[#1] Motocykl - wybór
Przy okazji dyskusji nt kart turbo do A1200 pojawił się wątek motocykli. Interesuje mnie ta kwestia od jakiegoś czasu, więc przeklejam moje pytania stamtąd.
.... zastanawiam się nad kupnem motocykla (nie skutera).
Prawo jazdy mam B, ale chyba nie ma co myśleć o konstrukcjach z 125 ccm, tylko zrobić A i kupić coś mocniejszego? Tak?
Co byście polecali, chciałbym nim od czasu do czasu podjechać do roboty, chciałbym aby dało się kogoś z tyłu posadzić i żebym nie musiał wtedy motocykla pchać (dlatego nie myślę o 125 ccm). Nie zamierzam się z nikim ścigać, ale motorower Komar zdecydowanie odpada ;)
Cena oczywiście ważna, myślę o czymś używanym.
[#2] Re: Motocykl - wybór

@wali7, post #1

Pytanie zasadnicze: czy już jeździłeś motocyklem? Bo to nie jest tak że jak umiesz na rowerze i samochodem to motocykl jest "pośrodku". Jeśli nie jeździłeś to 125 - jednak. Po roku - co byś nie kupił - i tak będziesz myślał o przesiadce.

Jeżeli kupisz coś większego i się wywalisz - będziesz się bał całe życie, w sensie nie będzie tej swobody i radości tylko podskórne napięcie, wystraszysz się tych naprawdę dużych (ponad 1000 pojemności). Duże pojemności poza tym są drogie, skazany byłbyś na stary rocznik, a co za tym idzie - ewentualna naprawa mogłaby cię wkurzyć ;]

Skutery faktycznie są słabe, nawet jak kupisz model duży, nie kibelek, manualna skrzynia, duże szprychowane koła - wygląda jak motocykl ale jest za słaby i już. Natomiast 125 - no nie da "tych" prędkości ale całkiem całkiem.
Takie coś bym ci polecał: Honda CBF 125, zużycie na poziomie 2.5/100, wygląda jak większy niż '125'.
[#3] Re: Motocykl - wybór

@adam_mierzwa, post #2

Dzięki za odpowiedź. Na motocyklu nie jeździłem (tylko trochę na motorowerze w okresie nastolatkowym, dawno temu i pewnie się nie liczy). Może jednak coś ciut większego od 125 się nada? Bo na takie 125 to chyba za bardzo nikogo posadzę za mną....
[#4] Re: Motocykl - wybór

@wali7, post #3

Ten wyżej co podałem - brat takim jeździ, tylko zdjęcie "z neta" - on ma kufer jeszcze. Bardzo ważna sprawa, niby szpeci, ale schować kask jak parkujesz - przejedyny. Wybrał taki bo potrzebował środka transportu do pracy, ale żeby to było ekonomiczne i wyglądało jak motor :) I pod takim kątem patrzyłem na twój pomysł. 125 da ci minimum 70 na godzinę, na co ci więcej?
Jeśli chodzi o ekonomikę i łatwa jazdę to dobrym tropem jest to co mają w "L=kach". Musisz bardziej sprecyzować wymagania, np teraz wychodzi że jeździłbyś z pasażerem, (może stąd twoja troska o "zapas mocy"). Jeślibyś jeździł w 2 osoby i jeszcze chciał wyprzedzać na wzniesieniu to 125 będzie za słaba, fakt.
Ten wyżej - z pasażerem to się zapytam, wiem że z dzieckiem jeździł (a propos tego w Polsce są liberalne przepisy).
Motorower się liczy do stażu :) jeśli to był np. Ogar a nie motorynka Pony. Mimo wszystko kupno czegoś powyżej 500 w twoim przypadku to proszenie się o wypadek.
[#5] Re: Motocykl - wybór

@wali7, post #3

Szkoda sobie 125 głowę zawracać. Chyba, że jesteś mikrej postury i lubisz jeździć jak emeryt(żadnego wyprzedania, silnik wyje, w uszach szum, w oczach łzy a na liczniku sześćdziesiąt trzy). Nie zastanawiaj się nawet tylko rób kategorię A.

Jedynym wartym uwagi moto o pojemności 125 jest Honda Varadero 125. Osiągi żadne ale wygląda jak normalny motocykl i bez problemu możesz nim wozić pasażera na krótkich dystansach i kupę tobołków po doczepieniu kufrów









p.s. Pasażera można wozić tylko posiadając kategorię A. Chociaż jak na razie nikt się tego nie czepia.
[#6] Re: Motocykl - wybór

@Diabeł, post #5

Czekajże, Diable. Wali7 potrzebuje motorka, żeby jeździć po mieście do pracy a nie żeby się bujać na autobahnie. Jeśli adam_mierzwa mówi, że ze 125 ccm wyciągnie 70 km/h to po co mu więcej w terenie zabudowanym?
[wyróżniony] [#7] Re: Motocykl - wybór

@recedent, post #6

70 km/h to skuter/motorower wyciągnie.

po co mu więcej w terenie zabudowanym?


Żeby przewozić pasażera.
Żeby jeździć wygodnie.
Żeby nie wyglądać jak pajac na motorynce jeśli jest słusznej postury.
Żeby nie piłować brzęczącym silniczkiem, tylko posiadać więcej momentu obrotowego i podróżować na wysokim biegu na niskich obrotach z przyjemnym dla uszu dźwiękiem silnika o większej pojemności niż 125.
Żeby nie mieć problemów z wyprzedzaniem.
Żeby w skrajnych sytuacjach mieć zapas mocy pod ręką, żeby uciec przed zagrożeniem.
Żeby nie musieć redukować biegów przed każdą większą górką.
Żeby nie czekać pół dnia aż się osiągnie te przepisowe 50 km/h na godzinę.
Żeby wyskoczyć sobie z laseczką za miasto na piknik albo wyjechać w dłuższą trasę pod namiot.
Żeby się nie wleć na autostradzie i na obwodnicach.

Moc, pojemność i moment obrotowy nie służy tylko do gnania na zbity łeb z maksymalną prędkością, recendencie.
[#8] Re: Motocykl - wybór

@Diabeł, post #7

70 km/h to skuter/motorower wyciągnie.


Zablokowane skutery jeżdżą do 50 km/h. A na odblokowanym to się można zabić.OK

Motory 125 ccm 4T potrafią rozwinąć prędkość nawet do 100 km/h. A mocniejsze silniki niż 11 KM dużo więcej. Tylko trzeba sprawdzić czy można nimi jeździć z kategorią B.

Na co komu mocny motor do roboty?

http://www.jednoslad.pl/sprawdz-jakim-motocyklem-125-ccm-nie-mozna-jezdzic-na-kat-b/


PS. Junaki fajnie wyglądają (jak motory) i mają dobre ceny. Są też fajne Romety.

Tu jest fajny Romet dla kategorii B - http://www.jednoslad.pl/romet-rcr-125-poznaj-z-bliska-cruiser-na-prawo-jazdy-b/

Ostatnia aktualizacja: 29.07.2016 17:41:25 przez Andrzej Drozd
[#9] Re: Motocykl - wybór

@Andrzej Drozd, post #8

Warto jeszcze posłuchać jak pracuje silnik tego Rometa, bo wygląd ma super, nowoczesny z nutką retro, a to jest najfajniejsze w wyglądzie.
https://www.youtube.com/watch?v=cmPSOn8gqSM
[#10] Re: Motocykl - wybór

@Andrzej Drozd, post #9

Drozd, a gdzie instalacja gazowa ?
[#11] Re: Motocykl - wybór

@sigma2pi, post #10

Tak mało pali, że jest zbędna, więc nie zanieczyści środowiska tak jak twój wehikuł na benzyne który pali 20 litrów.OK
[#12] Re: Motocykl - wybór

@Andrzej Drozd, post #8

Zablokowane skutery jeżdżą do 50 km/h. A na odblokowanym to się można zabić.


Dlaczego się można zabić? Simsonem S51 80 km/h latałem jak byłem mały i żyję.

Na co komu mocny motor do roboty?


Dla wygody i bezpieczeństwa. Mocny motor ma 100 koni. Tutaj wystarczy 30-40 i już można mówić o wygodnej jeździe.

Junaki fajnie wyglądają (jak motory) i mają dobre ceny. Są też fajne Romety.


Rozsypująca się i niebezpieczna chińska tandeta. Szkoda sobie głowę zawracać.

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2016 11:17:24 przez Diabeł
[#13] Re: Motocykl - wybór

@Diabeł, post #12

Simsonem S51 80 km/h latałem jak byłem mały i żyję


A czy on czasem nie ma pojemności 50 ccm i niecałych 4 koni?
[#14] Re: Motocykl - wybór

@Andrzej Drozd, post #9

Fajny, ale autor wątku szukał czegoś większego i dalsze dorzucanie kolejnych 125 to nie ten kierunek. Niestety nie sprecyzował ani wymagań ani budżetu. Jak już gdybać to prędzej "jaki największy i najtaniej" ;)
[#15] Re: Motocykl - wybór

@recedent, post #13

A czy on czasem nie ma pojemności 50 ccm i niecałych 4 koni?


Zgadza się. Możliwe, że mi trochę licznik oszukiwał ale sprawny Simson wyciąga spokojnie 70 km/h na prostej z lekkim kierowcą.

Simson S51 V-max

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2016 14:23:36 przez Diabeł
[#16] Re: Motocykl - wybór

@Diabeł, post #15

No to jak 11-konny motocykl ledwo o połowę cięższy ma nie robić 80 i więcej (teoretyczna maksymalna prędkość z tego com widział to 104 km/h)?
[#17] Re: Motocykl - wybór

@Diabeł, post #15

Na tym filmie to prawdziwy Kamikadze, boski wiatr
[#18] Re: Motocykl - wybór

@recedent, post #16

Ponieważ opór powietrza nie rośnie proporcjonalnie do prędkości. Poza tym jest cięższy, kierowca zapewne też i osiągnie te 80-90 km/h po dłuższym czasie w wielkich bólach ale po co się męczyć i piłować cały czas z manetką odkręconą do oporu i silnikiem wyjącym na maksymalnych obrotach? Nie jest to ani przyjemne ani efektywne. Tym się nawet wyprzedzać nie da, chyba że na upartego z lornetką. To są motory dla dzieciaków na oswojenie się.

(teoretyczna maksymalna prędkość z tego com widział to 104 km/h)?


Przy sprzyjających wiatrach, lekkim kierowcy i po dłuższym czasie.

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2016 15:37:18 przez Diabeł
[#19] Re: Motocykl - wybór

@sigma2pi, post #17

[#20] Re: Motocykl - wybór

@Diabeł, post #15

Łolaboga, ale ten bzyczek cieniutko pierdzi. Oguchnąć idzie.
[#21] Re: Motocykl - wybór

@Diabeł, post #12

Dlaczego się można zabić? Simsonem S51 80 km/h latałem jak byłem mały i żyję.


Simson to jest motor, koła wielkie, na nim na luzie to byś z górki i 100 km/h pojechał. A skutery mają zabawkowe kółeczka i przy 80 km/h, to byś się na małym kamyczku normalnie zabił.OK


Dla wygody i bezpieczeństwa. Mocny motor ma 100 koni. Tutaj wystarczy 30-40 i już można mówić o wygodnej jeździe.
.

No i wtedy na pewno trzeba zrobić kategorię A. A my póki co szukamy motora którym można jeździć na B. No, albo źle przeczytałem pierwszy post.OK


Rozsypująca się i niebezpieczna chińska tandeta. Szkoda sobie głowę zawracać.


Rometa też w Chinach składają?
[#22] Re: Motocykl - wybór

@wali7, post #1

konstrukcjach z 125 ccm, tylko zrobić A i kupić coś mocniejszego? Tak?


Zazdroszczę, mi żona pod przysięgą zabroniła wsiadać na jakikolwiek motorek, kuźwa, nie było tego w umowie, wiele nie było , albo mam sobie szukać żony, bo nie chce zostać zbyt młodo wdową, a jeszcze kiedyś ochoczo sama wskakiwała na 600 i sama popędzała nie narzekając na zmywający się makijaż, jak obecnie przy otwartym oknie w emeryckim autku , jak to ludzie parszywieją i zrzędzą z wiekiem . Do nauki i przyzwyczajenia okej, 125cm. Robić A ok, racja . Zresztą ja mam tak, że wszystkie swoje wypadki na motorku miałem przy prędkości <40, samochodem <20, więc wolna jazda jest dla mnie niebezpieczna, taki pech mnie tu prześladuje . Dzisiaj jeżdżę tylko przepisowo.
[#23] Re: Motocykl - wybór

@Andrzej Drozd, post #21

No i wtedy na pewno trzeba zrobić kategorię A. A my póki co szukamy motora którym można jeździć na B. No, albo źle przeczytałem pierwszy post


Jest napisane w pierwszym poście

Prawo jazdy mam B, ale chyba nie ma co myśleć o konstrukcjach z 125 ccm, tylko zrobić A i kupić coś mocniejszego?


Rometa też w Chinach składają?


Składany w Polsce z chińskich części. To jakiś chiński motor z nalepką Romet.

Nówka sztuka prosto z salonu to ruina nie nadająca się do jazdy tylko do remontu. Tragiczna bylejakość i całkowity brak części zamiennych.

Romet RCR 125 - opinia po 1000 km

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2016 20:13:32 przez Diabeł
[#24] Re: Motocykl - wybór

@Diabeł, post #23

Romet RCR 125 - opinia po 1000 km


Filmik ciekawy, ale jednak jest w nim zbyt dużo spraw "detektywistycznych", polegających na wyrazie "podejrzewam". Tak czy inaczej nie będę się kłócił. Po 3 latach okaże się co i jak. Tym bardziej że film mógł być zrobiony przez konkurencję innego motóra.

Tak czy inaczej, wygląd ma "zajebisty". Rockowy. Bo ścigacze mają wygląd tandetny, a podróbki ścigaczy z 125, to jest żałość.OK

Gdy widzę jadącego Harleya, to podziwiam, ale gdy widzę pierdzącego ścigacza i "głupka" który rozpędza się się chwilowo do 120 km/h w terenie zabudowanym, to zastanawiam się jaki hit discopolo ma w słuchawkach...OK
[#25] Re: Motocykl - wybór

@sigma2pi, post #22

Ty to jesteś jednak poeta.OK


Dzisiaj jeżdżę tylko przepisowo.


I być może spowodujesz wypadek, ponieważ ktoś cię wyprzedzi i wtedy może być konflikt.
Jeżeli w mieście pisze 50, to jedź 50 - OK, ale jeżeli poza miastem pisze 50, to jedź 70, wtedy nie będzie cię wyprzedzać kolumna aut i nikogo nie narazisz na wypadek. Wiele znaków, na wielu drogach są z "doopy" postawione. A większość kierowców lubi jeździć 70-tką na piątym biegu, bo benzyna wciąż jest droga.
[#26] Re: Motocykl - wybór

@Andrzej Drozd, post #24

Po 3 latach okaże się co i jak.


Chińskie romety od dawna są na rynku. Poczytaj opinie.

Tym bardziej że film mógł być zrobiony przez konkurencję innego motóra.


Jaką konkurencję? To jest przecież jakiś Kingway czy Hyosung z innym bakiem i owiewkami. Konkurencję stanowi dla używanych 20-25 letnich używanych japońskich maszyn.

ścigacze mają wygląd tandetny


Aha.

[#27] Re: Motocykl - wybór

@Andrzej Drozd, post #24

wygląd ma "zajebisty". Rockowy


Smiech

Jedyne co mogę polecić w tej pojemności to WSK 125 BĄK



To jest Rockowy wygląd a nie jakieś Chińskie popierdółki. Teraz trwa licytacja na Allegro, gdybym był na kupnie 125 nie zastanawiał bym się tylko zainwestował w tego klasyka.


Na Simsonie skuterze leciałem 95 z góry z pasażerem próbowałem zamknąć licznik ale ten zaczął tak panikować że musiałem zwolnić.
[#28] Re: Motocykl - wybór

@Andrzej Drozd, post #25

jeżeli poza miastem pisze 50, to jedź 70


jak piszę, że z przepisami to z przepisami, nie ma wyjątków
[#29] Re: Motocykl - wybór

@Diabeł, post #26

Chińskie romety od dawna są na rynku. Poczytaj opinie.


Ale nie były tak fajne. Jeden model może zmienić bieg historii. Oczywiście wątpię że zmieni, ale jednak zaczekajmy. Ten motór za dwa lata będzie chodził po 3.9 tyś. Dużo się może zmienić. Albo i nie. Poczekajmy.OK


Jaką konkurencję? To jest przecież jakiś Kingway czy Hyosung z innym bakiem i owiewkami. Konkurencję stanowi dla używanych 20-25 letnich używanych japońskich maszyn.


Czyli stare japońskie są lepsze od nowych polskich, na chińskich podzespołach?
Czekaj, chodzi ci o technologię co do milimetra, czy technologię co do 1 centymetra? A niby gdzie Romet ma wykonać pewne elementy po "kowalsku"? Sigma2pi już ci wytłumaczył, że w Polsce nie ma hut i kowalskich spraw, a tym bardziej tych z "kowalstwem" co do milimetra.
A jak robią maszyny np. CNC, Niemcy, Włosi oraz Anglicy? Czy używają tylko elementów wyprodukowanych we własnych fabrykach?

Aha.


Normalnie "Bubblegum Crisis", ładne były w latach 80-tych, cyberpunk i te sprawy. Ale dzisiaj? Żenada i discopolowcy na ulicy.OK
[#30] Re: Motocykl - wybór

@Andrzej Drozd, post #29

Czyli stare japońskie są lepsze od nowych polskich, na chińskich podzespołach?


Tak. Polska w Junakach jest tylko naklejka na baku. Cała reszta to rebrandowany Kingway/Hyousung.

Ale dzisiaj? Żenada i discopolowcy na ulicy.


Discopolo to są te chińskie tandetne czopery udające większe maszyny.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem