@pgru2, post #1
@pgru2, post #1
@teh_KaiN, post #4
@recedent, post #5
@snajper, post #7
@pgru2, post #8
@snajper, post #7
Taki stan rzeczy może stać się konieczny również ze względu na kurczące się zasoby i wzrastające zanieczyszczenie planety, skoro po dobroci nie chcecie przestać się mnożyć.
@recedent, post #11
Czy ktos zdaje sobie sprawe jakie przeciazenia wystapily by nawet przy kilkustopniowym skrecie.
A wiadomym jest ze wzrost predkosci tylko by poglebial problem.
@teh_KaiN, post #12
@pgru2, post #19
@teh_KaiN, post #21
@pgru2, post #19
@recedent, post #11
(chyba że roboty - tylko ciekawe kto je będzie serwisował? Może inne roboty?).
Sugeruję więc, żebyś swoje zapędy "antymnożeniowe" kierował bardziej w stronę Azji, ewentualnie środkowej Afryki. My tu, w Polsce przestaliśmy się mnożyć aż za dobrze.
No, już sobie wyobrażam jak osoba z potomstwem mówi innym "nie miejcie dzieci bo jest nas za dużo". Zwłaszcza taka mająca lepiej do tych uboższych. Takie "weźmy się i zróbcie". ;) Trzeba dawać przykład i pokazywać ludziom, że nieposiadanie dzieci jest również okej - prowadzi zarówno do oszczędności pieniędzy jak i czasu.
@teh_KaiN, post #21
Czasami trzeba popatrzeć trochę szerzej i/lub na świeżo. Wtedy nagle się okazuje że takie kompostowanie swoich ciał na dowidzenia nie byłoby złym pomysłem zamiast spalania i dokładania CO2 do atmosfery, jak i parę innych "kontrowersyjnych" dla tradycyjnych wartości pomysłów. ;)
a czy to jest dla Ciebie takie niepojęte? :) Człowieka nie może leczyć inny człowiek, jak się rozchorujesz, to czekasz na interwencję istot wyższych?
być może źródło problemu stanowi właśnie ubóstwo -> niedobór nie tylko żywności, ale i środków leczniczych, wskutek czego 2/3 z tych dzieci wykorkowuje?
@recedent, post #25
Człowieka nikt nie musi skonstruować i zaprogramować do konkretnego celu.
Jeśli mamy robota model A, którego serwisuje robot model B to kto będzie serwisował model B? A jeśli założymy że B będzie potrafił zarówno serwisować A jak i inne B to co z postępem w technice i ewentualnym wprowadzaniem nowych modeli?
Kto je będzie projektował, programował i serwisował? Jeszcze inne roboty?
Jeśli to wszystko da się rozwiązać to w pewnym momencie ludzie albo staną się zbędni
@recedent, post #25
@Phibrizzo, post #26
A czym ze jest nauka wlasnie tego konkretnego zawodu jak nie programowaniem?
Cale ludzkie zycie jest niczym innym jak procesem nauczania.
Nalezy tez zadac sobie pytanie czy nowsze modele bylyby potrzebne.
A serwisowac moga to takze ludzie.
@ZbyniuR, post #23
@recedent, post #28
Teraz wyobraźmy sobie nie do końca nieprawdopodobny scenariusz... bo ja wiem? Zlodowacenia? Upadku meteorytu? Wybuchu superwulkanu? Jeśli nie przygotujemy naszej AI do takiego scenariusza to jak się zachowa? [...]