08.11.2021 14:51
[#3]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
Pokażcie mi chociaż jeden tytuł w wersji dyskietkowej na C-64, który wygląda lepiej niż inne gry na C-64 z kasety.
Przecież to nadal ten sam procesor, grafika i dźwięk. To ten sam komputer!
O czym Wy mówicie ludzie ?
To takie same farmazony, gdyby ktoś twierdził ,że gry Amigowe zainstalowane na HDD, to była inna jakość, niż te z dyskietek.
Przecież to nadal ten sam procesor, grafika i dźwięk. To ten sam komputer!
O czym Wy mówicie ludzie ?
To takie same farmazony, gdyby ktoś twierdził ,że gry Amigowe zainstalowane na HDD, to była inna jakość, niż te z dyskietek.
08.11.2021 15:05
[#4]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
Czy na C64 nie było wydań kasetowych gier, gdzie by się doczytywało
z kasety jakieś dodatkowe dane, inne levele itp.?
z kasety jakieś dodatkowe dane, inne levele itp.?
08.11.2021 15:11
[#6]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@Motyl, post #3
Rick Dangerous vs Rick Dangerous 2 (animowane tła, więcej kolorów i sprajtów)
Crazy Cars III (plansza wyboru i mapa we FLI Interlace)
Creatures i Creatures 2 (wielokolorowe animowane tła)
Mayhem in Monsterland (wielokolorowe sprajty hires)
Prince od Persia (rotoskopia)
Defender of the Crown (animowane przerywniki filmowe)
każde dyskietkowe demo po 1993 roku
Crazy Cars III (plansza wyboru i mapa we FLI Interlace)
Creatures i Creatures 2 (wielokolorowe animowane tła)
Mayhem in Monsterland (wielokolorowe sprajty hires)
Prince od Persia (rotoskopia)
Defender of the Crown (animowane przerywniki filmowe)
każde dyskietkowe demo po 1993 roku
08.11.2021 15:31
[#7]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@mmarcin2741, post #4
Czy na C64 nie było wydań kasetowych gier, gdzie by się doczytywało
z kasety jakieś dodatkowe dane, inne levele itp.?
Prawdopodobnie jakieś pojedyncze sztuki były dla desperatów przy liniowych platformówkach. Sobie ręki nie dam uciąć, ale pewnie jak ktoś coś takiego ma, to tanio nie sprzeda ;) Ale głównie to były zwykłe gry jedno plikowe, ale najpierw wczytywało się czasem intro, a później zwykła kasetowa gra. Gianna Sisters tak miała.
08.11.2021 15:55
[#8]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@mmarcin2741, post #4
Czy na C64 nie było wydań kasetowych gier, gdzie by się doczytywało
z kasety jakieś dodatkowe dane, inne levele itp.?
Były. Tak samo jak na większości popularnych platform ośmiobitowych. Z małego atari pamietam np. doczytywanie poziomów w Infilitrator, podzielony na strony Broadsides czy doczytywanie scenariuszy w Conflict in Vietnam.
08.11.2021 16:08
[#9]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@kempy, post #8
Musiałem troche poszukać, ale faktycznie było sporo tytułów
wydanych nawet na 2 kasetach, np., Last Ninja:
Wg c64games.de Last Ninja wydany na kasetach
ważył 484kb a wersja dyskietkowa 471kb.
Turrican 2 na kasecie ważył 757kb. Olbrzym
Niestety, my mieliśmy pirackie wersje pocięte cartridgem,
bez żadnych kodów itp.
Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 16:11:59 przez mmarcin2741
wydanych nawet na 2 kasetach, np., Last Ninja:
Wg c64games.de Last Ninja wydany na kasetach
ważył 484kb a wersja dyskietkowa 471kb.
Turrican 2 na kasecie ważył 757kb. Olbrzym
Niestety, my mieliśmy pirackie wersje pocięte cartridgem,
bez żadnych kodów itp.
Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 16:11:59 przez mmarcin2741
08.11.2021 16:11
[#10]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@Motyl, post #3
Ale Ty tak serio ?
Nie dociera do Ciebie, że na C64 z magnetofonem nie mogłeś zagrać w np Pirates ,
North and South , Shadow of the Beast , Lemingi, Elvirę i wiele wiele innych gier - nie mówiąc o demach.
Owszem były gry w wersji kasetowej w epoce miałem Last Ninję zajmowała całą kasetę i wczytywała się z obrazkiem i muzyczką, ale w Polsce królowały wtedy kasety z pociętymi levalami, które zabijały rozgrywkę.
Mając stację mogłem na tym komputerze zrobić dużo więcej i lepiej niż gdy bym miał magnetofon.
Nie dociera do Ciebie, że na C64 z magnetofonem nie mogłeś zagrać w np Pirates ,
North and South , Shadow of the Beast , Lemingi, Elvirę i wiele wiele innych gier - nie mówiąc o demach.
Owszem były gry w wersji kasetowej w epoce miałem Last Ninję zajmowała całą kasetę i wczytywała się z obrazkiem i muzyczką, ale w Polsce królowały wtedy kasety z pociętymi levalami, które zabijały rozgrywkę.
Mając stację mogłem na tym komputerze zrobić dużo więcej i lepiej niż gdy bym miał magnetofon.
08.11.2021 17:33
[#17]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@nekroskop, post #13
Żeby naprawdę cartridgem pokonać stację to musiałaby to być gierka zajmująca kilkaset KB, a nie byle jaka która zajmuje tylko kilkadziesiąt. No i pytanie ile takich rozbudowanych gier na karcie da sie kupić za równowartość ceny stacji i paczki dyskietek. O ile wogóle były takie gierki na kartach.
Nie wiem jak wyglądały pirackie dyskowe gry na C64, ale na kasetach to nie mieli nawet obrazków startowych. Jak Komodziarze mnie odwiedzali to gały im sie szerzej otwierały ze zdziwienia że na moim CPC gry mają obrazki startowe a niektóre nawet animacje.
Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 17:38:03 przez ZbyniuR
Nie wiem jak wyglądały pirackie dyskowe gry na C64, ale na kasetach to nie mieli nawet obrazków startowych. Jak Komodziarze mnie odwiedzali to gały im sie szerzej otwierały ze zdziwienia że na moim CPC gry mają obrazki startowe a niektóre nawet animacje.
Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 17:38:03 przez ZbyniuR
08.11.2021 19:47
[#18]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
Obrazek startowy i dodatkowe animacje przed levelem, nie zmieniają faktu, że C-64 czy Amstrad ze stacją dysków, nadal był tym samym komputerem, a gry (rozgrywka) wyglądały identycznie, jak te w wersjach kasetowych.
Powodzenia chociażby w Pirates! na C64 w wersji kasetowej.
Oczywiście rozgrywka na pociętych wersjach jakie miałeś na bazarowych kasetach była gówniana.
Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 19:50:32 przez nekroskop
Ostatnia aktualizacja: 08.11.2021 19:51:24 przez nekroskop
09.11.2021 02:58
[#21]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
Gry kasetowe wymagały kompromisów jak uproszczona grafika lub rozgrywka aby zmieścić wszystko w pamięci.
Jak pokazuje przykład Pirates!, gry na dyskietkach mogły być
bardziej złożone i rozbudowane, ale niekoniecznie miały lep-
szą grafikę. Grafika była chyba blokowana przez zbyt mały
ram, tylko 64kb i ogólnie nieduże możliwości graficzne C64.
Moimi najlepszymi grami na C64 były:
1. Gianna Sisters.
2. Rick Dangerous.
3. Microprose Soccer.
Wszystkie 3 były na kasetach i miały topową
jak na komodorka grafikę. Wątpię, aby
dyskietka była w stanie poprawić grafikę
w wyżej wymienionych grach.
Ostatnia aktualizacja: 09.11.2021 03:09:32 przez mmarcin2741
09.11.2021 07:42
[#22]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
Nie masz pojęcia o użytkowaniu C64 ze stacją.
Jeżeli już tak chcesz porównywać , to C64 ze stacją to co najmniej duża trójka z przedsionkiem, a ty w swojej dwójce nie masz materaca i tropika.
Ty miałeś zagrać na C64 z magnetofonem,a my na c64 z dyskietki i mieć takie same odczucia z rozgrywki
przecież miałeś C64 z magnetofonem i wiesz co piszesz, a nie porównywać do Amigi
Ja nie kwestionuję tego, że Amiga była lepszym komputerem, bo oczywiście była.
Tylko u mnie i u innych przesiadka nie wywołała tylu emocji co u Ciebie.
Bo wyszedłem ze swojego namiotu i postanowiłem skorzystać z domku campingowego.
Z okna domku widziałem budujące się hotele .....
Jeśli już chcesz tak porównywać, to weźmy namiot zwykły i namiot "cudowny" (czyli C-64 ze stacją), który parametrami i wyglądem jest identyczny, z tym że cudowny "rozkłada się sam"...
Po rozłożeniu, przychodzi Twoja kobieta, i dla niej one przecież są takie same - tak samo ciasne, duszne, tak samo w obydwu źle się śpi na nierównym podłożu, są tak samo niskie i tak samo w obydwu zmieszczą się tylko 2 osoby, i tak samo w obydwu trzeba się bzykać raczej po cichu...
Jeżeli już tak chcesz porównywać , to C64 ze stacją to co najmniej duża trójka z przedsionkiem, a ty w swojej dwójce nie masz materaca i tropika.
P.S.
Znalazłem te Pirates w wersji dyskietkowej C-64, przypomnijcie zatem sobie tę "jakość prawie Amigi"
https://www.youtube.com/watch?v=M7GgV89pc1E
Ty miałeś zagrać na C64 z magnetofonem,a my na c64 z dyskietki i mieć takie same odczucia z rozgrywki
przecież miałeś C64 z magnetofonem i wiesz co piszesz, a nie porównywać do Amigi
Ja nie kwestionuję tego, że Amiga była lepszym komputerem, bo oczywiście była.
Tylko u mnie i u innych przesiadka nie wywołała tylu emocji co u Ciebie.
PS2: Dlaczego nie siedzicie na forum C-64, tylko Amigowym, skoro C-64 to taka zajebista maszyna była, a Amiga to tylko ewolucja ?
Bo wyszedłem ze swojego namiotu i postanowiłem skorzystać z domku campingowego.
Z okna domku widziałem budujące się hotele .....
09.11.2021 08:59
[#23]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@mmarcin2741, post #21
Posiadacze C+4 byli rozczarowani że gry dla ich kompa często robiono pod C16 żeby działały na większej liczbie kompów. C16 miał tylko 16K w tym połowa to pamięć ekranu czyli cała gra musiała sie zmieścić w 8K co dawało bardzo prymitywne gry. Ale jak z założenia pisano dla C+4 czyli na 64K to dzięki palecie wyglądały ładniej niż na C64. Podobnie jeśli gry sie pisze w założeniu że muszą się zmieścić w 60K to sie oszczędza na detalach, planszach, dodatkach. Ale jak sie zakłada że będzie dostępna tylko na dysku to limitem objętości gry jest strona dyskietki, a nawet dwie strony i tu można zaszaleć, dodać masę szczególików, dodatków, urozmaicić plansze, dodać obrazki, nawet sample. Ten sam procek i układ graficzny a zupełnie inna jakość gry. Nie należy takich gier mylić z tymi którym do kasetowej wersji dodano coś na szybko dla wersji dyskowej, bo ich główna rozgrywka była tworzona dla ciasnych ograniczeń.
Ja nikomu nie każę się ze mną zgadzać. Ale zmianie procka na lepszy i szybszy zwykle towarzyszy większa ilość RAMu i lepsze układy graficzne, i to pozwala uzyskać lepszą jakość tego co na kompie robimy, za to zmiana nośnika sprawia że jesteśmy wstanie zabrać się za robienie rzeczy których na kompie z tym słabszym nośnikiem wogóle byśmy sie nie podjęli, bo albo nie jest to możliwe, albo nie mamy dość cierpliwości by sie z takimi ograniczeniami użerać. To nowy nośnik pozwala rozwinąć związane wcześniej skrzydła, a lepszy procek tylko ciut je wydłuża. :)
Ilu znacie ludzi którzy napisali pracę dyplomową na kaseciaku, a ilu takich co zrobili to mając stację? Albo ilu znacie ludzi którzy nakładali napisy na video mając twardziela a ilu takich co robiła to bez niego?
Czyli zmiana procka to lepsza jakość tego co robimy, ale zmiana nośnika to dłuższa lista rzeczy jakich sie podejmiemy na takim zestawie. Dlatego twórcze osoby które nie przeskoczyły etapu 8bit+FDD dokupienie stacji bardziej zmieniło ich sposób korzystania z komputera niż przesiadka na 16bit. Baaa nawet część tej swobody do jakiej sie przyzwyczaili im zniknęła, bo w nowym kompie z racji lepszej grafy byle obrazek sie dłużej wczytuje, więc trzeba się teraz wykazać większą cierpliwością niż ta jakiej potrzebowali wcześniej. Choć giercmani którzy zaliczyli etap 8bit+FDD pewnie aż tak tego nie odczuli, ot w kilka tytułów zagrali już na tym słabszym kompie, a ci co ten etap ominęli zagrali w nie dopiero na 16bit, i żal im tyłka nie ściska, bo wtedy nie wiedzieli co tracą, a teraz mają lepszą wersję niż miał kolega ze stacją. Prościej już tego nie wyjaśnię. :)
Ostatnia aktualizacja: 09.11.2021 09:05:45 przez ZbyniuR
Ja nikomu nie każę się ze mną zgadzać. Ale zmianie procka na lepszy i szybszy zwykle towarzyszy większa ilość RAMu i lepsze układy graficzne, i to pozwala uzyskać lepszą jakość tego co na kompie robimy, za to zmiana nośnika sprawia że jesteśmy wstanie zabrać się za robienie rzeczy których na kompie z tym słabszym nośnikiem wogóle byśmy sie nie podjęli, bo albo nie jest to możliwe, albo nie mamy dość cierpliwości by sie z takimi ograniczeniami użerać. To nowy nośnik pozwala rozwinąć związane wcześniej skrzydła, a lepszy procek tylko ciut je wydłuża. :)
Ilu znacie ludzi którzy napisali pracę dyplomową na kaseciaku, a ilu takich co zrobili to mając stację? Albo ilu znacie ludzi którzy nakładali napisy na video mając twardziela a ilu takich co robiła to bez niego?
Czyli zmiana procka to lepsza jakość tego co robimy, ale zmiana nośnika to dłuższa lista rzeczy jakich sie podejmiemy na takim zestawie. Dlatego twórcze osoby które nie przeskoczyły etapu 8bit+FDD dokupienie stacji bardziej zmieniło ich sposób korzystania z komputera niż przesiadka na 16bit. Baaa nawet część tej swobody do jakiej sie przyzwyczaili im zniknęła, bo w nowym kompie z racji lepszej grafy byle obrazek sie dłużej wczytuje, więc trzeba się teraz wykazać większą cierpliwością niż ta jakiej potrzebowali wcześniej. Choć giercmani którzy zaliczyli etap 8bit+FDD pewnie aż tak tego nie odczuli, ot w kilka tytułów zagrali już na tym słabszym kompie, a ci co ten etap ominęli zagrali w nie dopiero na 16bit, i żal im tyłka nie ściska, bo wtedy nie wiedzieli co tracą, a teraz mają lepszą wersję niż miał kolega ze stacją. Prościej już tego nie wyjaśnię. :)
Ostatnia aktualizacja: 09.11.2021 09:05:45 przez ZbyniuR
09.11.2021 09:46
[#24]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@nekroskop, post #18
Powodzenia chociażby w Pirates! na C64 w wersji kasetowej.
Ciekawe, że nawet była, lol
http://frgcb.blogspot.com/2015/06/pirates-microprose-1987.html
I found that there was a C64 version as well - one of my friends had it. Imagine my surprise, when it turned out to be a cassette version! It just didn't make any sense, since the game is very non-linear and random at heart, and since there is so much information to load in the game. It still doesn't make any sense, but there you go - there is a cassette version of Pirates! on the C64, and no other computer. Thankfully. Even more thankfully, the game can be bought on a disk as well, if you're thinking of hunting an original down from eBay. Strangely, though, there is only about 14 minutes of data to load on the tape - both sides together, so it's not too bad, but it's still weird.
Wersja amigowa nie miała płynnego scrolingu ;) Choć oceniona została najwyżej.
Ogólnie ciekawy vlog i można tam znaleźć sporo fajnych porównań. Np. taki SVIV był najlepszy na C64 wśród 8 bitów, choć oczywiście gorszy od wersji 16 bitowych. Koleś wykonuje świetną robotę.
09.11.2021 11:38
[#25]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@tiges, post #24
LOL - no to człowiek się całe życie czegoś dowiaduje.
Aż sprawdzę tego TAP'a z ciekawości.
Ciekawe czy była w orginale tabela która musiałeś sobie sam zrobić i wpisać stan licznika, żeby przewinąć
Taka była przy Out Run gdzie poszczególne trasy były nie jako oddzielnymi grami.
Ostatnia aktualizacja: 09.11.2021 11:42:19 przez nekroskop
Aż sprawdzę tego TAP'a z ciekawości.
Ciekawe czy była w orginale tabela która musiałeś sobie sam zrobić i wpisać stan licznika, żeby przewinąć
Taka była przy Out Run gdzie poszczególne trasy były nie jako oddzielnymi grami.
Ostatnia aktualizacja: 09.11.2021 11:42:19 przez nekroskop
09.11.2021 12:28
[#28]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@mmarcin2741, post #26
Atari 800/65xl/xe - 256 kolorów.
tak wygląda 256 kolorów w atari
i 16 w C64:
256 w Atari:
i 16 w c64:
Ogólnie zawsze mnie zastanawiało dlaczego gry na Atari mimo 192 kolorowej palety są zawsze takie buro-brązowo-zielone. Po za rasterbarami i kolorowymi scrollami, to nie widziałem tej palety nigdy w grach. Może grafików mieli słabych? Nie wiem.
a to też z C64 :)
Pełne 16 kolorów w hires, to nie problem
Tu fajna dyskusja jak ktoś ma czas:
https://atarionline.pl/forum/comments.php?DiscussionID=1117&page=1
Jak ktoś nie ma to skrót:
Multiplikacja spritów
W zależności od silnika zajmuje wiele czasu CPU lub wymaga dodatkowej pamięci RAM. Nie będzie ich kilkadziesiąt i nie będą tak kolorowe, jak na C64.
Scroll
Przesuw ekranu na C64 jest płynniejszy z powodu skrolowania co pół cyklu koloru (czyli piksel hires). Paralax na XL/XE może mieć mniej kolorów.
Obraz
W wyższych rozdzielczościach na XL możemy wyświetlić mniej kolorów na raz na ekranie, chociaż z bogatszej palety. Gry na XL są mniej kolorowe, statyczny obraz dzięki wspomnianej palecie jest bardziej różnorodny niż na C64.
Overscan
Zdecydowana zaleta XL.
Grafika 3D
Na XL współpraca CPU relatywnie 20% szybszego od CPU na C64 z procesorem graficznym ANTIC pozwala na lepsze efekty w grafice 3D. Istnieje opinia, że XL lepiej nadaje się do efektów w demach niż C64.
Ostatnia aktualizacja: 09.11.2021 12:40:54 przez tiges
09.11.2021 12:50
[#30]
Re: Ceny Amig wczoraj i dziś
@mmarcin2741, post #29
Im mnie kolorów, tym lepsza grafika. Niebywałe!
Tam później dodałem z forum atari informacje dlaczego tak się dzieje.
W wyższych rozdzielczościach mają lepszą paletę, ale mogą ich dać mniej na ekranie. Na 64 możesz użyć wszystkich i graficy nauczyli się tego ograniczenia. Nie można było nic z tym zrobić, to trzeba było robić co się da. A dało się zdobić FLI, iFLI, nuFLI i całą resztę tego tałatajstwa ;)
Ostatnia aktualizacja: 09.11.2021 13:01:16 przez tiges