21.02.2023 13:53
[#2]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
hejtu przeciw elektryfikacji motoryzacji.
myśle, że technologia elektryczna w samochodach wystarczająco hejtuje się sama
21.02.2023 14:06
[#4]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@wali7, post #3
Tak, ja nie mówię, że samochody elektrycznie nie powinny mieć własnej niszy. Po prostu są obecnie nieistotne statystycznie. Jeśli ta technologia byłaby czymś znacząco lepszym to ludzie kupowali by elektryki zamiast benzyniaków/ropniaków, szczególnie że elektryki są już 10 lat na rynku. Nie kupują więc wartość dodana jest niewielka dla ogólu społeczeństwa. To są fakty. Ludzie głosują portfelami, a to że państwa promują politycznie elektryki tylko potwierdza tę tezę.
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 14:08:38 przez michal_zukowski
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 14:08:38 przez michal_zukowski
21.02.2023 14:11
[#6]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@Ralpheeck, post #5
Tak, wiem. Plotki rozsiewane przez ludzi dotowanych przez petrodolary.
Powiedzmy sobie szczerze, gdybyś był szejkiem arabskim, albo członkiem rodziny Bushów, czyli kimś, kto od pokoleń bardzo dostatnio żyje ze sprzedaży ropy naftowej, to zrobiłbyś absolutnie wszystko, aby nie dopuścić do zmniejszenia sprzedaży ropy naftowej... Wymyślanie i rozpowszechnianie bzdur jest jedną z technik.
Powiedzmy sobie szczerze, gdybyś był szejkiem arabskim, albo członkiem rodziny Bushów, czyli kimś, kto od pokoleń bardzo dostatnio żyje ze sprzedaży ropy naftowej, to zrobiłbyś absolutnie wszystko, aby nie dopuścić do zmniejszenia sprzedaży ropy naftowej... Wymyślanie i rozpowszechnianie bzdur jest jedną z technik.
21.02.2023 14:15
[#7]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@michal_zukowski, post #4
Ja tam kilku posiadaczy elektryków znam, są zadowoleni. W zasadzie nie ma dnia, abym kilku elektryków nie minął na ulicy. Tak, na razie margines, ale ich udział rośnie.
Oczywiście, że elektryk nie nadaje się do dalekich tras, ale do miasta jest to jedno z lepszych rozwiązań. Inna sprawa, że lepsze byłyby do miejskich celów samochody mniejsze, bo używanie 2,5 tonowego elektrycznego SUVa do odwożenia dzieci do szkoły, albo robienia zakupów jest trochę bez sensu.
Oczywiście, że elektryk nie nadaje się do dalekich tras, ale do miasta jest to jedno z lepszych rozwiązań. Inna sprawa, że lepsze byłyby do miejskich celów samochody mniejsze, bo używanie 2,5 tonowego elektrycznego SUVa do odwożenia dzieci do szkoły, albo robienia zakupów jest trochę bez sensu.
21.02.2023 14:16
[#9]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
Nie będzie boomu z produkcjami na Amigę prze pistorma. Fajny kawałek sprzętu. Ale szybki sprzęt od dawna jest dostępny w WinUAE i jakoś nie ma boomu na oprogramowanie i gry z tego powodu.
Dla mnie elektryk to ciekawostka i na tym się kończy. Póki co ani nie ekologiczne, ani nie praktyczne. Lepiej iść w nowoczesne paliwa (ethanol, syntetic fuel) itd.
Ja mam dwie hybrydy. Jedna jeździ na paliwie i lpg, druga jeździ na paliwie i alkoholu (nie mylić że po alkoholu). ;)
W Polsce elektryki jeżdżą de facto na węgiel... Więc ekologia pełną gębą. W krajach rozwiniętych ma to jakiś sens, tam gdzie są elektrownie jądrowe (czysta energia).
Gdyby dzisiaj chcielibyśmy wymienić wszystkie samochody spalinowe na elektryczne, brakło by tak x8 możliwości wytworzenia prądu, do tego linie przesyłowe obecnie są już na limicie. A do 2035 na pewno nie będzie x8 lepiej z energią elektryczna w PL, więc Ci co krzyczą tak o ekologie, powinni już pooddawać samochody i przesiąść się na rowery.
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 14:23:31 przez flops
Dla mnie elektryk to ciekawostka i na tym się kończy. Póki co ani nie ekologiczne, ani nie praktyczne. Lepiej iść w nowoczesne paliwa (ethanol, syntetic fuel) itd.
Ja mam dwie hybrydy. Jedna jeździ na paliwie i lpg, druga jeździ na paliwie i alkoholu (nie mylić że po alkoholu). ;)
W Polsce elektryki jeżdżą de facto na węgiel... Więc ekologia pełną gębą. W krajach rozwiniętych ma to jakiś sens, tam gdzie są elektrownie jądrowe (czysta energia).
Gdyby dzisiaj chcielibyśmy wymienić wszystkie samochody spalinowe na elektryczne, brakło by tak x8 możliwości wytworzenia prądu, do tego linie przesyłowe obecnie są już na limicie. A do 2035 na pewno nie będzie x8 lepiej z energią elektryczna w PL, więc Ci co krzyczą tak o ekologie, powinni już pooddawać samochody i przesiąść się na rowery.
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 14:23:31 przez flops
21.02.2023 14:19
[#10]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@wali7, post #7
Oczywiście, że elektryk nie nadaje się do dalekich tras, ale do miasta jest to jedno z lepszych rozwiązań.
Sorry, ale elektryki praktycznie nie mają wartości dodanej w miescie plus lepszego przyspieszenia. Wymagają parkingów z prądem albo garażu. Więc całość społeczeństwa co parkuje pod chmurką odpada. Dodatkowo mają wolny czas ładowania, wymagają każdodniowego podłączenia pod prąd. W czym taki elektryk jest lepszy niż moja zagazowana Skoda? :) Cena km odpada bo nie wiemy jak się będzie kształtowała cena energii. Rocznie jeżdzę za około 2000zł (benzyna+gaz) ok 15000km. Różnica kosztów paroletnich benzyniak do elektryka na razie poraża.
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 14:23:03 przez michal_zukowski
21.02.2023 14:24
[#11]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@michal_zukowski, post #10
Nie musisz ładować elektryka codziennie. Wg danych statystycznych, w Polsce przeciętny samochód robi dziennie 20 km. A więc, nawet gdy założymy średni zasięg w pełni naładowanego samochodu to 200 km (to realistyczne oszacowanie), to masz potrzebę ładowania średnio co 10 dni, lub trochę częściej, jeśli nie chcesz rozładowywać do zera.
Średnia 20 km jest zresztą dla wszystkich samochodów, ale można spokojnie odjąć te używane do dłuższych tras, bo one muszą być zasilane inaczej: biopaliwa (etanol, oleje roślinne), wodór, etc. Wodór ma przykładowo dużo zalet, ale jest bardzo kłopotliwy w magazynowaniu i w samochodzie również zajmuje dużo więcej miejsca niż zbiornik z benzyną.
Samochody elektryczne maja dużo zalet:
- prostota konstrukcji
- rezygnacja z części płynów eksploatacyjnych
- dobre osiągi (przyspieszenie)
- odzyskiwanie energii hamowania
- brak emisji zanieczyszczeń podczas użytkowania
- odcięcie wielu niefajnych reżimów politycznych od kasy (większość państw żyjących z petrodolarów to niefajne satrapie niebezpieczne dla swoich obywateli i sąsiednich państw)
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 14:32:21 przez wali7
Średnia 20 km jest zresztą dla wszystkich samochodów, ale można spokojnie odjąć te używane do dłuższych tras, bo one muszą być zasilane inaczej: biopaliwa (etanol, oleje roślinne), wodór, etc. Wodór ma przykładowo dużo zalet, ale jest bardzo kłopotliwy w magazynowaniu i w samochodzie również zajmuje dużo więcej miejsca niż zbiornik z benzyną.
Samochody elektryczne maja dużo zalet:
- prostota konstrukcji
- rezygnacja z części płynów eksploatacyjnych
- dobre osiągi (przyspieszenie)
- odzyskiwanie energii hamowania
- brak emisji zanieczyszczeń podczas użytkowania
- odcięcie wielu niefajnych reżimów politycznych od kasy (większość państw żyjących z petrodolarów to niefajne satrapie niebezpieczne dla swoich obywateli i sąsiednich państw)
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 14:32:21 przez wali7
21.02.2023 14:35
[#13]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@michal_zukowski, post #10
W czym taki elektryk jest lepszy niż moja zagazowana Skoda? :)
Tylko w tym, że nie smrodzi w centrach miast gdzie od razu wdychają to ludzie, tylko w miejscu elektrowni węglowej
P.S.
Wolę V6, na elektryka mnie nie stać
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 14:41:13 przez Jacques
21.02.2023 14:36
[#14]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@michal_zukowski, post #12
sorry, ale dodałem trochę do mojej wypowiedzi powyżej...
Tak, cena to bez wątpienia minus. Ale z czasem baterie potanieją.
Ciekawą ideą jest używanie zużytych baterii samochodowych jako magazynów energii dla domu. Taka zużyta bateria samochodowa to nadal kilkadziesiąt kWh, można spokojnie z tego zrobić moduły dla kilku domów. A jak baterię zużyjesz całkiem do zera, to można ją zmielić (tak jak się odzyskuje metale szlachetne ze złomu elektronicznego) i metodami chemicznymi odzyskać wszystkie cenne metale i użyć do kolejnej generacji baterii.
Tak, cena to bez wątpienia minus. Ale z czasem baterie potanieją.
Ciekawą ideą jest używanie zużytych baterii samochodowych jako magazynów energii dla domu. Taka zużyta bateria samochodowa to nadal kilkadziesiąt kWh, można spokojnie z tego zrobić moduły dla kilku domów. A jak baterię zużyjesz całkiem do zera, to można ją zmielić (tak jak się odzyskuje metale szlachetne ze złomu elektronicznego) i metodami chemicznymi odzyskać wszystkie cenne metale i użyć do kolejnej generacji baterii.
21.02.2023 14:37
[#15]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@wali7, post #11
Samochody elektryczne maja dużo zalet:
- prostota konstrukcji
nie zgadzam się, benzyniaka naprawi ci dobry wymieniacz albo sredniodobry mechanik. Elektryka naprawi ci dopiero serwis (pomijamy elementy istniejące w obu rozwiązaniach)
- rezygnacja z części płynów eksploatacyjnych
pomijalna dla użytkownika
- dobre osiągi (przyspieszenie)
to prawda ale czy w mieście to się rzadko przyda
- odzyskiwanie energii hamowania
pomijalne kwotowo
- brak emisji zanieczyszczeń podczas użytkowania
nie licząc wszystkich elementów ścieralnych, samochody na gaz mają minimalną emisję zanieczyszczeń
- odcięcie wielu niefajnych reżimów politycznych od kasy (większość państw żyjących z petrodolarów to niefajne satrapie niebezpieczne dla swoich obywateli i sąsiednich państw)
przykład Niemiec i przestawienia elektryki na zieloną + tani gaz z Rosji pokazał, że to działa w dwie strony
21.02.2023 14:39
[#17]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@Jacques, post #13
Smrodzenie w miejscu elektrowni to prawda, tyle że wszystkie elektrownie (także węglowe) wyposażone są w wysokiej jakości elektrofiltry usuwające olbrzymią większość pyłów i zanieczyszczeń. Do tego w miksie energetycznym masz także OZE (fotowoltaika, wiatraki, elektrownie wodne....), czy (w przyszłości także w Polsce) o wiele czystszą energię jądrową.
21.02.2023 14:45
[#19]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@michal_zukowski, post #15
Odniosę się do trudności napraw... to dokładnie tak jak z naprawianiem francuskich samochodów*, albo w przeszłości Amig zrobionych w smd. Po prostu na początku fachmani są nieliczni, ale w miarę upowszechniania się technologii ilość ludzi ogarniających daną zabawkę rośnie.
* podobno zła opinia nt francuskich samochodów wynika z tego, że Francuzi lubią ładować do samochodów różne nowinki i przeciętny Janusz-mechanik nie ogarnia tego. Dopiero z czasem, gdy zacznie się to pojawiać we wszelkiej maści Volkswagenach, to jest lepiej.
* podobno zła opinia nt francuskich samochodów wynika z tego, że Francuzi lubią ładować do samochodów różne nowinki i przeciętny Janusz-mechanik nie ogarnia tego. Dopiero z czasem, gdy zacznie się to pojawiać we wszelkiej maści Volkswagenach, to jest lepiej.
21.02.2023 14:55
[#22]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@wali7, post #14
Mi nie chodzi o cenę pojazdu i tankowania, na ogół są tak nowoczesne że warto je kupić. Od kiedy mojej sąsiadce niemal spalił się garaż przez głupią hulajnogę, daje to do myślenia. Nie tak dawno, cały kontenerowiec zatonął przez nieugaszany pożar samochodów. W Stanach niektóre parkingi podziemne mają specjalne strefy lub zakaz wjazdu do nich ze względu na niekontrolowalny pożar.
Samochód elektryczny był przed spalinowym, i naturalnie został zastąpiony doskonalszym napędem spalinowym. Zupełnie nie rozumiem dlaczego nagle po 100 latach, inżynierowie wrócili do napędu elektrycznego, i zrobili to po 100 latach. To tak jakby mówić ludziom że latanie balonem lub Zeppelinem to przyszłość, a nie jakiś samolot.
Samochód elektryczny był przed spalinowym, i naturalnie został zastąpiony doskonalszym napędem spalinowym. Zupełnie nie rozumiem dlaczego nagle po 100 latach, inżynierowie wrócili do napędu elektrycznego, i zrobili to po 100 latach. To tak jakby mówić ludziom że latanie balonem lub Zeppelinem to przyszłość, a nie jakiś samolot.
21.02.2023 14:59
[#24]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@Ralpheeck, post #22
Silnik elektryczny jest dużo lepszy niż spalinowy. Problem jest tylko z gęstością energii, która w bateriach jest dużo niższa niż w benzynie/gazie/ropie. Co więcej patrząc na rozwój gęstości energii w bateriach można uznać że sensowne baterie (dwa razy mniejsze, przy tej samej pojemności) będą dostępne za jakies 20 lat o ile oczywiście powstaną.
"Gęstość energii benzyny wynosi 11.833 kWh/kg. Aby akumulatory dorównały benzynie ich gęstość energii musi wzrosnąć 14 razy z 0.250 kWh/kg do 3.666 kWh/kg (po uwzględnieniu trzykrotnie wyższej sprawności silnika elektrycznego od spalinowego)"
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 15:01:33 przez michal_zukowski
"Gęstość energii benzyny wynosi 11.833 kWh/kg. Aby akumulatory dorównały benzynie ich gęstość energii musi wzrosnąć 14 razy z 0.250 kWh/kg do 3.666 kWh/kg (po uwzględnieniu trzykrotnie wyższej sprawności silnika elektrycznego od spalinowego)"
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 15:01:33 przez michal_zukowski
21.02.2023 15:02
[#25]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@Ralpheeck, post #22
To nie jest tak, że napęd spalinowy był lepszy od elektrycznego. Pod wieloma względami elektryczny był i jest lepszy. Silniki elektryczne używa się od lat na kolei, czy w tramwajach i trolejbusach. Silnik elektryczny ma prostszą budowę, jest wydajniejszy i ma o wiele lepszy rozkład momentu obrotowego (duży moment przy od najniższych obrotów).
Problemem było magazynowanie prądu i niski zasięg elektryków. O ile pierwsze silniki spalinowe paliły mnóstwo benzyny, to po niewielkim czasie ulepszono je na tyle, że zasięg samochodu spalinowego znacząco przewyższył zasięg samochodu elektrycznego. Teraz pojawiły się o wiele lepsze baterie....
Oczywiście jeszcze trochę czasu upłynie, zanim zbliżą się do gęstości energii dla benzyny, ale upowszechnienie się technologii elektrycznych w motoryzacji znacząco przyspieszy rozwój. To zawsze tak działało.
Co do historii o pożarach elektryków, to historie o pożarach samochodów spalinowych (przypominam, ze w baku masz kilkadziesiąt litrów wysoce łatwopalnej benzyny, której pary są bardzo wybuchowe) są równie epickie. Ile to garaży, czy całych domów spłonęło, bo właściciel zapomniał że benzyna się pali...
Pamiętam taką historię sprzed, gdy znajoma opowiadała mi, jak u nich na oddziale oparzeń był gość, któremu zepsuł się wskaźnik poziomu paliwa, zaglądnął więc do baku... a że było ciemno, to sobie poświecił zapalniczką
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 15:07:31 przez wali7
Problemem było magazynowanie prądu i niski zasięg elektryków. O ile pierwsze silniki spalinowe paliły mnóstwo benzyny, to po niewielkim czasie ulepszono je na tyle, że zasięg samochodu spalinowego znacząco przewyższył zasięg samochodu elektrycznego. Teraz pojawiły się o wiele lepsze baterie....
Oczywiście jeszcze trochę czasu upłynie, zanim zbliżą się do gęstości energii dla benzyny, ale upowszechnienie się technologii elektrycznych w motoryzacji znacząco przyspieszy rozwój. To zawsze tak działało.
Co do historii o pożarach elektryków, to historie o pożarach samochodów spalinowych (przypominam, ze w baku masz kilkadziesiąt litrów wysoce łatwopalnej benzyny, której pary są bardzo wybuchowe) są równie epickie. Ile to garaży, czy całych domów spłonęło, bo właściciel zapomniał że benzyna się pali...
Pamiętam taką historię sprzed, gdy znajoma opowiadała mi, jak u nich na oddziale oparzeń był gość, któremu zepsuł się wskaźnik poziomu paliwa, zaglądnął więc do baku... a że było ciemno, to sobie poświecił zapalniczką
Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023 15:07:31 przez wali7
21.02.2023 15:16
[#28]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@michal_zukowski, post #27
Super byłyby ogniwa paliwowe na alkohole np. metanol. Paliwo miałbyś o wysokiej gęstości energii, do tego produkowane z surowców naturalnych, niekopalnych. Silnik elektryczny oferowałby wszystkie dobroci elektryka...
- prostota konstrukcji napędu
- ekologia
- osiągi
I przede wszystkim: wysoki zasięg. Taki pojazd bez konieczności wożenia wielkiej baterii byłby także bardzo lekki
Problemem jest tylko wykonanie takich ogniw paliwowych, póki co są tylko w skali laboratoryjnej. Obecnie używane ogniwa paliwowe są na wodór, a to spore problemy przy magazynowaniu (i gęstość energii też nienadzwyczajna).
- prostota konstrukcji napędu
- ekologia
- osiągi
I przede wszystkim: wysoki zasięg. Taki pojazd bez konieczności wożenia wielkiej baterii byłby także bardzo lekki
Problemem jest tylko wykonanie takich ogniw paliwowych, póki co są tylko w skali laboratoryjnej. Obecnie używane ogniwa paliwowe są na wodór, a to spore problemy przy magazynowaniu (i gęstość energii też nienadzwyczajna).
21.02.2023 15:35
[#29]
Re: Ojciec Lemmingów czyli PiStorm vs 68060
@michal_zukowski, post #16
Moja Skoda nie smrodzi, moja Skoda spala gaz do CO2 i H2O.
No nie wiem, to bardzo dziwne, że stojąc w korku za autami z "podtlenkiem LPG" bardzo często czuć coś takiego specyficznego w kabinie
Moim zdaniem wszystkie auta spalinowe smrodzą, choć posiadam same takie
