Komentowana treść: Źródła AmigaOS sprzedane
[#61] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #57


A to nie jest dobra sytuacja, o to chodzi. Wtedy może nie być ani AOne ani PEG.

[#62] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #44

A dlaczego uważasz, że developerzy MOS-a nie dostają od Genesi wsparcia? Ja, jako jeden z mniej znaczących developerów, dostałem od Genesi za darmo (VAT musiałem zapłacić, ale to nie wina Genesi) Pegasosa I, a potem Pegasosa II. Mało która firma tak wspiera developerów.
[#63] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #53


Osobiste wycieczki można uprawiać w stosunku do kogoś, kogo się zna. Ty dla mnie jesteś jedynie ksywą na portalu. Jeśli chodzi o Genesi, to nie miałem w ogóle na myśli Pegasosa. Linux mnie też nie interesuje. Podtrzymuję zdanie o fanatyzmie, bo nie wyobrażam sobie, co zrobi po upadku np. Hyperionu Grupa Trzymająca Shifta i inni OS-fanatycy.
[#64] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #63


"co zrobi po upadku np. Hyperionu Grupa Trzymajaca Shifta i inni OS-fanatycy" - jezeli projekt A1 i OS4 upadnie to kupia Pegasosa z MOS'em i vice versa! Jak widzisz ten podzial na obozy ma tez jakas zalete!
[#65] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #64


Mam wrazenie, ze niektorzy predzej zdechna niz kupia produkt konurencji ;)
[#66] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #64


Niby gdzie ta zaleta?
[#67] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #66


Obie strony maja tryb awaryjny!
[#68] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #65


..wcale nie zdechną! Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma! Jeśli projekt A1+OS4 padnie, trza będzie inwestować w Pegaza. A to wyjdzie mu tylko na dobre. I dzięki temu zwiększy się baza oprogramowania, i w końcowej fazie może faktycznie to przypominać AmigęNG! Ale ja bym jeszcze poczekał. Zbyt dużo zainwestowano w rozwój A1 i OS4, by go tak sobie porzucić. Pozatym, jest dość duża i silna grupa ludziów poza granicami naszego kraju która przez ten cały okres wspierała ten projekt. Chciałoby się rzec: nie jesteśmy alone...Jestem dobrej myśli! Idę się modlić ;)
[#69] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #67


A1 nie wyjściem awaryjnym. Żeby wydać 1000 euro na taki sprzęt (wadliwe audio, USB pod znakiem zapytania, przeboje z DMA i FSB), trzeba być fanatykiem.
[#70] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #70


A powiedz mi czy ja, ktory wydalem na swoja ami, na przestrzeni okolo 10 lat, w sumie pare tysiecy euro (a nie mam USB, a dzwiek leci z pauli) tez jestem fanatykiem? ;]
[#71] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #70


Nowy komputer kupowalem ostatnio w 1992 roku... :)
[#72] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #71


Widocznie dwa razy nacisnąłeś na przycisk dodawania komentarza :) Skrypt powinien sprawdzać, jest taka funkcja, by wyslany w krótkim czasie jeden komentarz został wysłany tylko jeden raz, ale chyba nie działa to tak jak powinno, w każdym razie nie zawsze. Podejrzewam, że nacisnąłeś na przycisk "Dodaj komentarz", komentarz został dodany do bazy danych, ale strona nie odświeżyła się (co jest drugą fazą po dodaniu komentarza do bazy) w mgnieniu oka, czekałeś troche czasu i nacisnąłeś jeszcze raz na "Dodaj komentarz" wysyłając komentarz drugi raz.
[#73] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #72


To chyba było pytanie retoryczne? Też tak miałem, aż się dziwię skąd brałem tyle pieniędzy. Na szczęście to już przeszłość.
[#74] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #74


Tak było, a więc ten skrypt nie działa. Wyświetlanie stron ostatnio jakby troszkę szybciej, ale to jeszcze nie to.
[#75] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
Pojawiają się pierwsze znikome oznaki życia strony KMOS(www.kmos.com).



No i ciekawostka



"kmos.com is registered to:

John Grzymala (jgrzymala@aol.com)

+1.2032539298

17 Deer Track LaneGoldens Bridge, NY 10526

US"

[#76] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #75


To chyba było pytanie retoryczne?

Nie do konca. Jestem uzytkownikiem komputera wiec go rozbudowuje i kupuje software, jedym slowem: inwestuje w niego.

Moj kumpel kupil pare lat temu peceta (Celeron 300) i wydal na niego w tamtych czasach 8000 pln za jednym zamachem - czy go to tez czyni fanatykiem pecetow? Kolejny moj kumepel na AM kupowal Pegasosa (caly komputer) za ok 4000 - tez jest fanatykiem?

Widzisz jakos Twoja teoria: duzo wydales na komputer = jest fanatykiem jest conajmniej smieszna.

Zrozum ze kto i ile wydaje na jaki komputer jest jego osobista sprawa i nie masz prawa go nazywac fanatykiem czy w inny sposob szykanowac.

[#77] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #72


Nie nacisnął, tylko chciał poprawić/dopisać do tego co już wysłał, przecież drugi koment był inny. Nie zwalaj już tego na skrypty Fei, prawie minutę było odstępu.
[#78] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #69




Nazwałeś mnie fanatykiem? A właściwie dlaczego? Mam prawo robić ze swoimi pieniędzmi, co mi się podoba. Niektórzy kupują "kino domowe" za dużo większe pieniądze niż te, które ja wydałem na A-1.

Nazwiesz ich fanatykami? Ja nie.

A co do szczegółów: AC'97 nie jest mi do niczego potrzebne i tak bym tego paściastego kodeka nie chciał używać dłużej niż 5 minut; DMA na tym sprzęcie na pewno zadziała w skończonej wersji systemu więc się nie obawiam, podobnie USB.

Coś Ci Grzegorzu doskwiera? Przyznaj się.
[#79] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #76


O, tu wyjątkowo muszę się zgodzić Amiga czy Pegasos to hobby. A hobby kosztuje.
[#80] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #77


Tak było, czekałem minutę. W tym czasie coś dopisałem i kliknąłem ponownie. Może lag w sieci, może serwer macie przeciążony, PPA ostatnio się stało popularnym portalem przecież.
[#81] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #78


Ależ oczywiście, że masz prawo. Tak samo jak ja nazwać Cię fanatykiem. Porównanie z kinem domowym jest nie za dobre. Powiedzmy, że masz do wyboru zestaw kina domowego A, który ma takie a takie parametry i zestaw kina domowego B, który ma dużo gorsze parametry, jest droższy i ma pewne wady. Zestaw A wyprodukowała firma X, a zestaw B firma Y. Jeśli kupujesz zestaw Y tylko dlatego, że jest firmy Y, to nie jest zachowanie racjonalne. I fakt, nic mnie do tego. Jeśli jednak decydujesz się racjonalizować swój wybór, zwłaszcza publicznie, jak tutaj, to mogę polemizować, czyż nie? Co do drugiego pytania, to doskwiera mi wiele rzeczy, podobnie jak każdemu w życiu. Nie jest to jednak brak funduszy na A1 czy Pegasosa, jeśli o to Ci chodzi.
[#82] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #79


Trafiłem wczoraj na Allegro na zdalnie sterowane modele samochodów (modele, nie chińskie zabawki dla dzieci). Ceny zaczynają się od tysiąca złotych. Ciekawe, czy ich miłośnicy mają swoje portale, na których kłócą się o najlepsze zawieszenie i baterie do pilota? ;)
[#83] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #82

Nie wiem o co oni sie kluca, ale zona lubi gotowac, totez przez pewien okres czasu zagladala na grupe usenetowa o gotowaniu... tam to dopiero sie klucili... Nie wiem czy nasze okoloamigowe klutnie nie sa mniejsze :))
[#84] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #65


Jak Pegaz padnie na pewno nie kupie AmigiOne.
[#85] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #79


Brydż też? ;)
[#86] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #62


Tak, ale sam kiedyś pisałeś (na PPA), że priorytetem dla Genesi jest Pegasos a nie MOS i że nie podoba Ci się brak koordynacji prac nad MOSem (mam nadzieję, że dobrze pamiętam, że to były Twoje komenty;)). W pewnym momencie może się okazać, że bardziej im się podoba Pegasos jako linux-box i wtedy skończy się wsparcie dla MT. Nie miałem na myśli tego, że już nie wspierają.
[#87] Re: Źródła AmigaOS sprzedane
W odpowiedzi na komentarz #86


A Microsoftowi może znudzić się rozwijanie Windows i skoncentrują się na wersjach swych programów dla MacOSa. Albo przerzucą się na OS4
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem