[#14]
Re: Artykuł o AmigaOS 4.0 w szwedzkim magazynie
A jednak autor artykułu nie ustrzegł się manipulowania faktami. Bo oto czytamy między innymi (będę tłumaczył z oryginału):
Nie ma dwóch platform amigowych. Jest jedna nowa Amiga, nazywana AmigaOne. Oprócz tego jest pewna interesująca platforma PPC ze swoim głównym systemem operacyjnym MorphOS, który jest kompatybilny z wieloma amigowymi programami.
Wszystko prawda, tylko że MorphOS jest kompatybilny ze znacznie większą ilością oprogramowania amigowego niż AmigaOS, nawet gdy wliczymy w to aplikacje natywne dla AmigaOS 4.
Nieco niżej piękny przykład hurraoptymizmu:
[o Pegasosie] Dopiero w styczniu 2003 nowa platforma ujrzała światło dzienne w fabryce w Niemczech. W międzyczasie Amiga zgromadziła nowe siły pod wspólnym przewodnictwem Amiga Inc.
Tak, już my dobrze wiemy jakież to siły zgromadzono pod przewodnictwem Amiga Inc. i malwersantów spod jej znaku. Tak to napisano, że wyprodukowanie Pegasosa to pryszcz w porównaniu z niesamowitymi osiągnięciami Amiga Inc. z jej bankructwem na czele.
Ale jedźmy dalej. Teraz mistrzowie od OS4 biorą sobie Aminet na własność:
Jeżeli zajrzymy na Aminet znajdziemy tam ponad 72000 pakietów do ściągnięcia, wiele z nich to aplikacje.
Po pierwsze aplikacje to około 10%, po drugie pytanie ile z nich uruchomi się na AmigaOS4 i o ile więcej z nich odpali się pod MOS-em? Liczba 200 pakietów z OS4Depot znacznie lepiej oddaje prawdziwe znaczenie podtytułu "Mnóstwo aplikacji" z takimi hiciorami jak program zliczający linie pliku tekstowego.
I ostatnia już głupota, coś niecoś o GUI obu systemów.
Półprzezroczyste menu na pulpicie, kolorowe ikony i bardzo logiczny i przemyślany interfejs użytkownika czynią używanie OS4 przyjemnością. To zdecydowany kontrast w stosunku do MorphOS-a, który wygląda jak zaprojektowany przez projektanta stron WWW przedkładającego wygląd nad funkcjonalność.
Przepiękny przykład ignorancji autora. MorphOS ma GUI w znacznie większym stopniu konfigurowalne niż AmigaOS4. Mogę go sobie skonfigurować tak, żeby wyglądało identycznie jak OS4, czy nawet jak OS 3.9 o ile naszłaby mnie taka ochota. Co jeszcze bardziej śmieszy, za przykład tej wygody i funkcjonalności stawia się półprzezroczyste menu. Takie samo menu w MorphOS-ie jest oczywiście "przedkładaniem wyglądu nad funkcjonalność"... Funkcjonalność GUI polega między innymi na możliwości ingerencji w jego wygląd panie autorze...
Podsumowując - Bełkot klasy eXeca ubrany w gładkie słówka.