Komentowana treść: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie
[#1] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie
"To produkt entuzjastów dla entuzjastów" - czegos takiego nie zrobil nikt w historii komputerow, chyle czola przed Eyetechem i Hyperionem, jestem dymny z tego, ze kupilem ten sprzet i system

[#2] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@SZAMAN, post #1

Trzeba im tylko życzyć aby wyszedł im ten "chiński interes", wszak MacMini który miał zakasowac wszystkie interesy dla firm które z jakiś względów nie chcą używać x86, pomału odchodzi w niebyt.

[#3] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Mufa, post #2

Chińczycy używają w administracji zmodyfikowanej przez siebie wersji Linuksa, a ten jak działa na komputerach z serii A1, Alan Redhouse sam nam powiedział. A przy całym szacunku dla OS4, nie wydaje mi się, żeby system ten mógł zainteresować w swej obecnej postaci kogokolwiek poza wąskim gronem hobbystów. Zresztą ja odebrałem słowa Redhouse'a w taki sposób, że chiński interes nie wypalił.
[#4] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie
Dzięki za tłumaczenie!
[#5] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie
Hmmm, ale jakby nie patrzec to przyszłość wyłaniająca się z tego tekstu jest raczej mroczna.

Z drugiej strony "Pesymista widzi ciemny tunel.

Optymista widzi światełko w tunelu.

Realista widzi światło pociągu.

A maszynista widzi trzech debili na torach"

I tak wszyscy zginiemy
[#6] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie
Bardzo dobre tłumaczenie. Gratulację.
[#7] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Mufa, post #2

Trzeba im tylko życzyć aby wyszedł im ten "chiński interes"




Do tego trzeba im Linuksa. A Linuks na A1 to temat dość przykry. Genesi, posiadając wsparcie Freescale, oraz kilkudziesięciu deweloperów rozmaitych projektów OSS (Gentoo, Debian, Ubuntu, OpenSolaris, Crux) ma szanse, ale niezbyt duże, żeby wbić się w ten rynek. Wbijanie się w ten rynek bez aktualnego kernela, na którym polegają nowe dystrybucje, to tylko pobożne życzenia.
[#8] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie
Tak naprawde, głównymi problemami AmigaOne w "zdobyciu" szerszego grona odbiorców na rynku "amigowych entuzjastów" sa:



1. Kiepska dystrybucja.

2. Brak promocji.

3. Brak ostatecznej wersji systemu operacyjnego.







Ad 1





Wydawaloby sie, ze glownym elementem "wywrotowym" w tej sytuacji bedzie wysoka cena komputera, tymczasem nic bardziej mylnego. Potencjalny klient ktory juz odlozyl wystarczajaca sume pod materacem, w koncu postanawia kupic sobie AmigaOne, a wtedy - niemila niespodzianka. Oto, mimo roznych modeli A1 figurujacych w ofertach niemal wszystkich amigowych sklepow, na faktycznym "magazynie", w gotowosci do wysylki do klienta, pozostaje moze kilka sztuk. Nic, mysli sobie klient, kupie bezposrednio od producenta, oni przeciez musza miec ten sprzet na skladzie. Okazuje sie jednak, ze Eyetech, redukujac koszta, a przede wszystkim, oszczedzajac na czasie, nie bardzo ma ochote zajmowac sie transakcjami detalicznymi. Pol biedy jesli ktos zyje w UK`ju i moze nawet podjechac do firmy. Pozostali beda zmuszeni poczekac w kolejce chetnych.



Slaba sprzedaz mowi Alan Redhouse - a jednak wiele osob od nawet pol roku, czeka w kolejce na swoj sprzet (czesto juz dawno przedplacony). Skoro sytuacja uniemozliwia zaspokojenie nawet tak marginalnego popytu, to chyba dobrze, ze nie panuje istny szal na AmigaOne bo ludzie zapewne musieliby czekac po kilka lat na odbior zamowienia...



Ad 2



Zalozmy jednak, ze problemy z dystrybucja to margines i spokojnie zajmijmy sie inna kwestia. Marketing. Slowo, wydaje sie, zupelnie obce Eyetechowi przez ostatni rok, moze poltora. Najpierw nastapil przedwczesny boom reklamowy, kiedy pierwsze, mniej prototypowe, AmigaOne trafily do sprzedazy. Mowilo sie o tym wiele, na forach wrzalo, po portalach sypaly sie reklamy i bannery, gazety mialy pelnostronnicowe reklamy A1. Jednak cala ta kampania spalila na panewce z uwagi na brak dostepnego OS4. Trudno oczekiwac od ludzi aby kupowali, badz co badz, drogi sprzet z PPC po to tylko zeby pobawic sie Linuxem. A tak sie stalo i sytuacja ta trwala przez dlugie dwa lata. Dlaczego Eyetech nie zdecydowal sie na wyprodukowanie niewielkiej serii probnej ktora mozna bylo spokojnie rozeslac do developerow systemu, a produkcje "masowa" (i to tylko takie sformulowanie dla zobrazowania sytuacji, max. 1000 sztuk to raczej liczba daleka od masowej :) ) oraz sprzedaz do klientow koncowych przestawic na inny termin kiedy Os4 bylby przynajmniej w wersji beta. Przez te dwa lata sporo sie zmienilo, na pewno wiele komponentow stracilo na wartosci i dzis produkcja moglaby byc tansza. Na pewno najwazniejsza sprawa bylo sfinansowanie prac nad OS4 co jak widac uratowalo Hyperionowi skore, przynajmniej kilka razy. Prawdopodobnie tez, obawiano sie, ze jesli teraz "cos" sie nie wydarzy, to bedzie za pozno. Pomylka. Szczatkowy rynek jakos przetrwal bez wiekszych zmian, a ludzie jak czekali na system, tak wciaz to robia. Przedwczesna kampania reklamowa i produkcja pochlonely koszty i wydrenowala kieszen Eyetechu. Moze lepiej byloby darowac sobie reklame i sprzedaz prototypow w celu sfinansowania dalszego rozwoju platformy i zwyczajnie wladowac wszystkie pieniadze w rozwoj OS4, a pozniej po ukonczeniu prac nad systemem (w koncu klasycznych Amig z PPC jest ponoc miedzy 5000 a 10.000) wyprodukowac A1 za zebrane od dystrybutorow przedplaty?



Jakby nie bylo, dzisiaj o A1 mowi sie stosunkowo mniej i przydaloby sie zrobic jakas "nagonke" na biednych niezdecydowanych klientow, kiedy OS4 pojawi sie w wersji ostatecznej ;)



Ad 3



Zadanie ktore nieco przeroslo oczekiwania wszystkich developerow. Okazalo sie droga przez pieklo i jak wspomina Redhouse, to cud, ze cala sprawa zaszla az tak daleko. Najwyrazniej na tyle daleko by system szczesliwie ukonczyc po dlugich latach ciezkiej pracy.

Niestety, problemy z przepisywanym systemem i przedwczesne wejscie A1 na rynek okazalo sie zgubne dla tej ostatniej. Przynajmniej wersji XE. Dzisiaj do uA1-C jest dodawana wersja prerelease systemu, a z sieci mozna sciagnac uaktualnienia. System moze jeszcze nie oferuje 100% swoich mozliwosci, ale dawno przekroczyl juz wersje beta i wielkimi krokami prace nad nim zblizaja sie do konca. Jest czym sie bawic, jest co robic. Posiadanie A1 ma wreszcie jakis "amigowy" sens. Niemniej nieco wymuszony falstart z A1 wydrenowal kieszen Eyetechu i doprowadzil do, jakby to ujac, utracenia wlasciwego momentu (no i depresja Alan`a tez chyba z niczego sie nie wziela ;) ).





Reasumujac. Alan ma swoje powody, nawet calkiem dobre, zeby cala sprawe traktowac z nalezytym dystansem i skupic sie na rzeczach naprawde waznych dla egzystencji (do ktorych Amiga sila rzeczy nie nalezy). Niemniej sytuacja nie jest az tak tragiczna jak sie wydaje. Pewna "kosmetyka" w kwestii dystrybucji i promocji rozwiazalaby problem dostepnosci i nieco rozochocila tych niezdecydowanych do zakupu - nie wymaga zbyt wielkich nakladow finansowych, a jedynie troche czasu. Premiera AmigaOS4 jest juz czyms zupelnie nieuniknionym. W tej chwili prace nad systemem zamrazaja doslownie caly pozostaly jeszcze rynek. Firmy i producenci czekaja na ostateczna wersje systemu z publikacja nowego oprogramowania i produkcja sprzetu. Spora czesc najzdolniejszych developerow zajmuje sie tworzeniem czesci systemu, wobec czego nie starcza im czasu na inne zadania. Uzytkownicy z kolei, czekaja na system, wstrzymujac sie przed kupnem A1. Takie bledne kolo.



Badzmy dobrej mysli. Gorzej nie bedzie, a czasu juz wiele nie potrzeba.



Moje trzy grosze ;P
[#9] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Liluh, post #8

Gorzej nie bedzie



Niebyłbym tego wcale taki pewien na Twoim miejscu...
[#10] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Grzegorz Kraszewski, post #3

Nierozumiem, dlaczego OS4 "w obecnej formie" mialby nikogo nie interesowac? Masz na mysli rynek zewnetrzny, a nie "amigowych entuzjastow"?;) Jesli tak, to lapie o co chodzi.



Faktycznie Redhouse nieco kluczy w tej kwestii, z jednej strony Linuks jest "be", ale z Chinczykami rozmawia (a po co? zeby sprzedac im OS4 na A1? Troche bezsensu w tym wypadku). W innej czesci odpowiedzi wspommina, ze przyszloscia OS4 sa rynki w ktorych potrzebny jest maly i tani system operacyjny, przeznaczony do bardzo konkretnych zastosowan (czyli np: do jednego tylko zadania, a nie funkcjonalnosci a`la komputer domowy) gdzie to, jaki OS uzywany jest na danym sprzecie pozostaje zupelnie nie zauwazone przez uzytkownika koncowego.



Rozumiem, ze czyms takim byloby uzycie A1 i Scala do wyswietlania prezentacji.
[#11] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Liluh, post #10

ktorych potrzebny jest maly i tani system operacyjny, przeznaczony do bardzo konkretnych zastosowan




Daj mi tydzień i kofeinę, a obiorę Ci Linuksa tak, że będzie wykonywał tylko jedno zadanie. Właśnie robimy sobie do zabawy taki mały embedded system. Przy narzędziach, jakich dostarcza Linuks, budowa systemu od zera zaczyna być powoli rzeczą dość przyjemną, a dla człowieka wiedzącego conieco o systemie, nawet łatwą.



Jaką przewagę ma więc AmigaOS4? Nie będzie on ani tani, ani dobry technologicznie, porównując z Linuksem w tym polu. Poza tym, porty Linuksa na ARM-a, PowerPC, x86, AMD64 i cholera wie co już istnieją. AmigaOS4 będzie już na starcie ograniczona do paru rozwiązań sprzętowych.
[#12] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@SZAMAN, post #1

"To produkt entuzjastów dla entuzjastów" - czegos takiego nie zrobil nikt w historii komputerow

Atari Hades, Milan, commodore one, a przede wszystkim radzieckie klony ZX spectrum w tym Spinter
[#13] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie
Powiadam wam: Niech moc (PowerPC) będzie z wami!

I wysrzegajcie się ciemnej strony Intela i jego imperatora Lorda Sith - Billa Gatesa!



Ja już mam kołomyję w głowie



O co w tym wszystkim chodzi? To jak w końcu - będzie ta Ami czy nie?



Apple to jabłko czy komputer?



Echhh, coś mi się wydaje że chyba wierchuszce nie zależy na Ami entuzjastach.. Te ceny skutecznie leczą z każdego entuzjazmu. I jeszcze się odgrażaja że robią dla nas z friko. To niech udostępnią specyfikację za friko(tudzież licencyjnie), a potem pobierają tantiemy od firm produkujących płyty główne ze specyfikacją Ami1. Ciekawe czy Elbox by się podjął. :D
[#14] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@TJindy, post #13

Apple to już nie komputer tylko ogryzek ;)
[#15] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@TJindy, post #13

W obecnej sytuacji też mi się wydaje, że sprzedaż licencji byłaby jedynym rozwiązaniem z sytuacji. Amiga stałaby się klonem, ale żyjącym.
[#16] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@SZAMAN, post #1

dymny to mozesz byc zawsze..... tylko nie wiem z czego...
[#17] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Brodek, post #16

:) oczywiscie mialo byc "dumny"
[#18] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@SZAMAN, post #17

Co za różnica ;) Faktem jest że nie bardzo jest z czego, bo to mimo wszystko zjawisko dosyć pospolite ;)
[#19] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie
Gowno zrobili dla amigi! , slabo sie staraja! , jak ja widze tą cala sytuacje (ta lipna strona Eyetech, brak amig u dystrybutorow np. KDH sprzedaje kubeczki A1 a amig nie ma - chyba ich p****alo!) Eyetech (niedobrze mi jak slysze/widze ta nazwe firmy) tylko zniecheca amigowcow ! Z takim podejsciem to wiadomo ze nic osiagna.

Tylko firma Hyperion (i Elbox oczywiscie) mi sie podoba , zeby tylko byla jakas inna firma prdukujaca sprzet ppc na ktory moglby Hyperion przygotowac Amigaos. Jesli Apple przechodzi na x86 to moze od nich by sie udalo jakos odkupic technologie sprzetu ppc, chociaz same minimaci kupic licencje i produkowac jako amigi.

A jak nie to niech zleja PPC jak Apple i napisza amigaos na x86, jesli to wszystko ma upasc to chyba lepiej amigaos x86 niz nic.

I mielibysmy laptop amige , a w przypadku ppc nigdy takiej nie bedzie.

[#20] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Pawelek, post #19

"Gowno", "p****alo" - przepraszam, ale chyba nie jestesmy w pijackiej melinie?
[#21] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@SZAMAN, post #20

Przepraszam , jestem fanatykiem amigi i nowej amigi PPC i amigaos4 ale naprawde juz nie wytrzymalem. Chcialbym chociaz odczuwac to ze jak kupie ta nowa amige wczesniej to w ten sposob jakos pomoge utrzymac ten komputer przy zyciu i wspomoc dalszy rozwoj.
[#22] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Pawelek, post #21

jestem fanatykiem amigi



To tłumaczy większość bzdur które wypisałeś?
[#23] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Pawelek, post #21

jestem fanatykiem




No cóż, możemy mieć tylko nadzieję, że z tego wyrośniesz.



[qoute]wspomoc dalszy rozwoj.[/quote]



AmigaOS czy MorphOS to hobby. Fajne, rozwijające hobby. Nawet nie takie drogie w świetle innych hobbystycznych ,,zboczeń''. Wrzuć więc luz. Prawdziwy świet nie czeka na Amigowego Mesjasza.



Amiga rules: pozostał tylko klimat
[#24] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@opi, post #23

Z hobby mam wyrosnac ? Moze zle napisalem dla mnie glownie to hobby, ale przez takie dzialanie tych amigowych firm, to fajne hobby moze sie skonczyc albo moze pozostac na classic amidze. No bo jesli juz nie beda produkowac amig to bedzie bardzo trudno kupic a moze juz wogole nie bedzie szlo kupic.

Dlatego nie ma jak prawdziwa amiga classic i jeszcze se ja chyba bardziej rozbuduje :) - caly czas daje duzo dobrej zabawy.
[#25] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Pawelek, post #24

ja skończyłem rozbudowywac klassika jak się zaczęły problemy z napięciami, zwiechami i wystającymi kablami
[#26] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Pawelek, post #21

hmm.. to może lepiej by było, gdyby cały "amiga enthusiast" biznes uprawiał propagandę sukcesu. Wówczas miast [od czasu do czasu] wywalenia kawy na ławę [co nie było chyba specjalą tajemnicą -czy ktoś się spodziewał, ze po sprzedaży 1000 sztuk powstanie super nowa i naprawdę tania Amiga?], wszyscy posiłkowaliby się gruszkami na wierzbie. Generalnie, jak widać, ten "wielki dramat w x aktach" o A1 trwa od samego początku tego projektu [a nawet wcześniej -wątek z Esceną]. Ot nagle powstała sensacja tylko dlatego, że ten angol wrzucił wszystkie (?) fakty do jednego wora i sprzedał na forum...

[no, fakt faktem, o paru "detalach" nikt wcześniej raczej nie wspominał ;)]



kończąc ten zbyt długi i niekonstruktywny wywód:

"Plotki o rzkomej śmierci commodore są mocno przesadzone" ;)



a pozatem, cytując po raz kolejny wielkiego myśliciela, aktora i mistrza sztuk walki naszych czasów, samego guru Yodę :

"future always in motion is, difficult to see..."

;)
[#27] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@rolpho / D6, post #26

a pozatem, cytując po raz kolejny wielkiego myśliciela, aktora i mistrza sztuk walki naszych czasów, samego guru Yodę :

"future always in motion is, difficult to see..."




Co Ty pitolisz?
[#28] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Prince, post #27

Posługuje się żartem, żeby sprzedać dość modrę słowa: Przyszłość jest ciężko dostrzec, gdyż jest ona ciągle w ruchu.

[#29] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@opi, post #28

Znaczy się: To beeee, or not to beeeee....
[#30] Re: 20 odpowiedzi na 20 pytań - tłumaczenie

@Prince, post #29

Beer! Ot i cały złoty środek.

A w sumie kol. Pawelek ma troche racji. Ja też jestem bardziej fanatykiem AMI niż hobbystą.. A że karmiliśmy się gruchami na wierzbie - trudno było wyrokować w tamtym okresie że tak się stanie. Optymizm to dobra rzecz, ale chyba się troszkę przejechałem na niej. 1000 szt. amigi to o 1000 szt. amigi więcej. A jeśli te 1000 już będzie to potem może być 2000 i tak dalej... Wiem że nie ma na co liczyć za bardzo ale.. pamiętacie Linuxa? Jak powstał, cały świat się nim nie przejmował. Ot, hobbystyczne zajęcie. A teraz?

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem