Komentowana treść: Coraz lepszy Ambient
27.08.2006 15:40
[#2]
Re: Coraz lepszy Ambient
..a w OS3.5 już tego nie było? Bo z tego co pamiętam można było sobie podczepić program/komendę itp.
.27.08.2006 20:28
[#5]
Re: Coraz lepszy Ambient
@TJindy, post #2
Obsługę komend domyślnych i nie (bo można było wybrać program z listy która otwierała się po kliknięciu na ikonce prawym przyciskiem), ambient miał wbudowaną już prawie od roku (bo na amizaduszkach pokazywane to było w działaniu). Zresztą rzeczone menu z kilkoma programami do wyboru czyniło obsługę ikonek domyślnych w Ambiencie znacznie lepszą niż w WB3.1, gdzie deficons miała miejsce dla tylko jednego domyślnego programu (jak było w 3.5 i 3.9 nie wiem, bo nigdy ich nie używałem).
To co teraz zrobiono to wygodny edytor z GUI do edycji tych menu i domyślnych akcji, dawniej trzeba było edytować pliki tekstowe z definicjami ręcznie.
To co teraz zrobiono to wygodny edytor z GUI do edycji tych menu i domyślnych akcji, dawniej trzeba było edytować pliki tekstowe z definicjami ręcznie.
28.08.2006 11:49
[#6]
Re: Coraz lepszy Ambient
Wypas! Nareszcie. W tej chwili listerów Magellana używam już tylko do FTP. Nie myślałem, że dożyję tej chwili. Oczywiście ciągle zostawiłem sobie możliwość otwierania listerów Magellana (środkowy klawisz myszy) ale domyślnie jednak otwieram listery Ambienta (dwuklik lewym).
Mam pytanko. Jest gdzieś jakaś lista argumetnów jakie mogę podać przy definiowaniu programu jaki ma odpalać dany typ plików? Na przykład gdy chcę podać plik to wpisuję "%sp" ale to wiem z IRCa. :D Czy są inne argumenty? Jakie? Pewnie w następnych wersjach będzie jakiś przycisk otwierający listę tych dziwnych znaczków. Ale w tej chwili nie wiem...
Drugie pytanie. Ustawiam żeby domyślnie pliki JPEG były pokazywane przez jedynie słuszną i najlepszą na świecie przeglądarkę ShowGirls. Jednak chciałbym mieć możliwość użycia czasem standardowej przeglądarki Ambienta. Chociaż żeby komuś pokazać jak wygląda. :) Ona nie jest jakimś osobnym programem i nie wiem jak mogę ją dołączyć do menu kontekstowego. Pewnie trzeba wybrać "Internal" przy definiowaniu nowego pola w menu. Jednak nie mam pojęcia co wtedy wpisać, bo znów brakuje mi listy z możliwościami.
Ogólnie definiowanie filetypów jest zrobione bardzo prosto, sensownie i naprawdę one działają. :) Dobra robota. Myślałem, że ten edytorek nigdy nie zostanie skończony... Bardzo nie chciało mi się definiować filetypów plikami tekstowymi. No i lenistwo się opłaciło. Teraz mogę to zrobić w GUI. Postanowiłem sobie, że teraz będę codziennie robił 4 filetypy. Po jakimś czasie będę miał komplet. :)
Mam pytanko. Jest gdzieś jakaś lista argumetnów jakie mogę podać przy definiowaniu programu jaki ma odpalać dany typ plików? Na przykład gdy chcę podać plik to wpisuję "%sp" ale to wiem z IRCa. :D Czy są inne argumenty? Jakie? Pewnie w następnych wersjach będzie jakiś przycisk otwierający listę tych dziwnych znaczków. Ale w tej chwili nie wiem...
Drugie pytanie. Ustawiam żeby domyślnie pliki JPEG były pokazywane przez jedynie słuszną i najlepszą na świecie przeglądarkę ShowGirls. Jednak chciałbym mieć możliwość użycia czasem standardowej przeglądarki Ambienta. Chociaż żeby komuś pokazać jak wygląda. :) Ona nie jest jakimś osobnym programem i nie wiem jak mogę ją dołączyć do menu kontekstowego. Pewnie trzeba wybrać "Internal" przy definiowaniu nowego pola w menu. Jednak nie mam pojęcia co wtedy wpisać, bo znów brakuje mi listy z możliwościami.
Ogólnie definiowanie filetypów jest zrobione bardzo prosto, sensownie i naprawdę one działają. :) Dobra robota. Myślałem, że ten edytorek nigdy nie zostanie skończony... Bardzo nie chciało mi się definiować filetypów plikami tekstowymi. No i lenistwo się opłaciło. Teraz mogę to zrobić w GUI. Postanowiłem sobie, że teraz będę codziennie robił 4 filetypy. Po jakimś czasie będę miał komplet. :)
29.08.2006 10:19
[#7]
Re: Coraz lepszy Ambient
Tragedia i tyle... Dopiero teraz... Hmmm... dobre i to... W porównaniu z rozwojem linuxowych menadżerów okien tego typu informacje brzmią jak anegdota.... 
:(
:( 29.08.2006 10:55
[#8]
Re: Coraz lepszy Ambient
@szumekjac, post #7
Alez oczywiscie, bo linuxowe menadzery okien to jedno, a desktopy to drugie 
.
No chyba ze masz na mysli linuxowe desktopy, ale to juz wole takie anegdoty niz na wspolczesnym pececie czekac 2s po klineciu w ikonke na otwarcie okna z jej zawartoscia. Tym bardziej ze po dorobieniu sie tego guia to juz niewiele brakuje ambientowi do desktopa ktory moze smialo konkurowac z tymi wszystkim powolnymi linuxowymi cudakami.
.No chyba ze masz na mysli linuxowe desktopy, ale to juz wole takie anegdoty niz na wspolczesnym pececie czekac 2s po klineciu w ikonke na otwarcie okna z jej zawartoscia
. Tym bardziej ze po dorobieniu sie tego guia to juz niewiele brakuje ambientowi do desktopa ktory moze smialo konkurowac z tymi wszystkim powolnymi linuxowymi cudakami. 30.08.2006 10:33
[#11]
Re: Coraz lepszy Ambient
@Dopuser, post #10
" Magellanowe filetype´y to cos wiecej niz MIME... najwyzsza pora zaczac odrozniac."
Rozwiniesz? Bo nasze typy plikow sa calkiem rozbudowane.
Ambient ma spory interfejs arexxa. wlasciwie to wszystkie komendy wewnetrzne sa zrealizowane jako funkcje arexxa dostepne tez dla uzytkownika.
Rozwiniesz? Bo nasze typy plikow sa calkiem rozbudowane.
Ambient ma spory interfejs arexxa. wlasciwie to wszystkie komendy wewnetrzne sa zrealizowane jako funkcje arexxa dostepne tez dla uzytkownika.
30.08.2006 11:05
[#13]
Re: Coraz lepszy Ambient
@Dopuser, post #12
no i co z tego ze widzisz mimetype? to tylko nazwa, aby to ustandaryzowac i nie zmuszac usera do tworzenia wlasnych procedur rozpoznawania (ambient dostarczany jest z pokaznym ich zbiorem). po prostu wybierasz typ i dopisujesz do niego akcje tak jak w opusie. do tego sa typy ogolne, tak jak image, video itp.
dokumentacja jest tworzona ze zrodel (z tego co pamietam, to nie moja dzialka). nie mam pojecia czy jest dostepna do sciagniecia.
dokumentacja jest tworzona ze zrodel (z tego co pamietam, to nie moja dzialka). nie mam pojecia czy jest dostepna do sciagniecia.
30.08.2006 11:18
[#14]
Re: Coraz lepszy Ambient
@kiero, post #13
Nie mysle tu o typach ogolnych typu Video ale o grupowych zawierajacych tak np.plik textowy, muzyczny jak i animacje. Te 3 przykladowe pliki nie stanowia jednej grupy w sensie MIME ale moga stanowic filetype pod Magellanem... podobnie jak filetypem w Magellanie moze byc katalog czy Dysk, ktore to nie sa przeciez MIME typami...
A co do Arexxa w Ambiencie: IMHO powinna byc dostepna z Ambinetem... bo gdybys nie wspomnial ze Ambient ma wbudowany port to chyba do tej pory by zaden user o tym nie wiedzial... btw: sa juz jakies praktyczne Arexxowe pchelki/modulki Ambientowe ?
A co do Arexxa w Ambiencie: IMHO powinna byc dostepna z Ambinetem... bo gdybys nie wspomnial ze Ambient ma wbudowany port to chyba do tej pory by zaden user o tym nie wiedzial... btw: sa juz jakies praktyczne Arexxowe pchelki/modulki Ambientowe ?
30.08.2006 11:22
[#15]
Re: Coraz lepszy Ambient
@Dopuser, post #14
"Nie mysle tu o typach ogolnych typu Video ale o grupowych zawierajacych tak np.plik textowy, muzyczny jak i animacje"
nie mam pojecia co masz w tym przypadku na mysli. kompletnie. co to jest typ grupowy?
a dysk i katalog tez sa typami w ambiencie. naleza do grupy internal/
arexx nie jest publicznie udokumentowany bo ciagle sie zmienia.
nie mam pojecia co masz w tym przypadku na mysli. kompletnie. co to jest typ grupowy?
a dysk i katalog tez sa typami w ambiencie. naleza do grupy internal/
arexx nie jest publicznie udokumentowany bo ciagle sie zmienia.
30.08.2006 11:42
[#18]
Re: Coraz lepszy Ambient
@kiero, post #15
Np. Tworze sobie filetype grupowy o nazwie np. GrupaX i definiuja ja tak by obejmowala fotki zawierajace nazwe SONY???? i filmy o analogicznej nazwie. Otwieram sobie np. okno listerka, wlaczam pokazywanie nazw filetypeów i od razu widze wsrod setek innych plikow ktore to fotki i flimy dotyczyly GrupyX... a przyznasz ze filmy i fotki to jakby nie ta sama grupa w sensie MIME...
Ostatnia edycja: 30.08.06 11:44:13
Ostatnia edycja: 30.08.06 11:44:13
30.08.2006 11:44
[#19]
Re: Coraz lepszy Ambient
@kiero, post #13
Kiero, chociaż ja zawsze stoję za Tobą murem i klaszczę w odniesieniu do wszystkiego co robisz i mówisz :D to jednak w tym przypadku muszę się z zgodzić z kolegą Dopuserem. :)
Istnieje jedna bardzo istotna różnica między tym co mamy W TEJ CHWILI w Ambiencie, a tym co jest (było) w Magellanie. W Ambiencie mamy odgórnie narzucone typy plików i możemy zdefiniować (w bardzo przyjemny sposób nawiasem mówiąc) reakcję na wykonaną na tym pliku oprację (klik, przesunięcie, klik z klawiszem, ustawić specjalne menu kontekstowe itp.). Jednak nie można tworzyć własnych typów plików. Powiedzmy, że ja sobie zrobiłem pliki typu MDW i chciałbym aby pliki *.mdw otwierał program MDWPlayer. W Magellanie mogę to zrobić. W obecnej wersji Ambienta nie, bo nie ma możliwości utorzenia typu MDW. Ambient w żaden sposób nie rozpozna pliku z rozszerzeniem *.mdw.
Druga sprawa dotyczy tych grup. Właśnie podwieszałem ShowGirls do pokazywania wszystkich obrazków. No i musiałem go przypisać do JPEG, PNG, BMP, RAS, GIF, PPM, TIFF. Na szczęście to jest MUI więc wszędzie copy/paste działa. :) Jednak w Magellanie zrobiłbym to inaczej. Stworzyłbym filetyp "obrazki", który rozpoznawałby te wszystkie obrazki (po rozszerzeniach czy nagłówkach - zależy jakby mi się chciało) i potem ustawiłbym, że typ "obrazki" ma być otwierany przez ShowGirls. Zmiana przeglądarki czy dodanie pozycji w menu kontekstowym w tym przypadku jest szybka, a w Ambiencie muszę to robić kilka(naście) razy.
Jeżeli będzie możliwość tworzenia własnych filetypów i ustawianie priorytetów ich ważności (w przypadku gdyby się dublowały) to Magellan nie będzie już górował (poza FTP).
Oczywiście cokolwiek jest w Ambiencie to i tak z rozkoszą go używam, bo już naprawdę się da. W najśmielszych snach bym nie przypuszczał, że tak się rozwinie. Uważam, że to jeden z cudów świata. Serio. Działa naprawdę świetnie i co najważniejsze - żyje! Wszystko jest nowe, szybkie, rozwijane. Już nie mogłem patrzeć na te dziadowskie hacki w Magellanie, prostackie gadżety, brak obsługi PNG. Przecież on nawet nie działa na AmigaOS4. Prawdę mówiąc czasem wstyd otwierać na Ambiencie lister Magellana (zostawiłem sobie taką możliwość dla dosłownie kilku czasem używanych opcji).
Ostatnia edycja: 30.08.06 11:46:39
Istnieje jedna bardzo istotna różnica między tym co mamy W TEJ CHWILI w Ambiencie, a tym co jest (było) w Magellanie. W Ambiencie mamy odgórnie narzucone typy plików i możemy zdefiniować (w bardzo przyjemny sposób nawiasem mówiąc) reakcję na wykonaną na tym pliku oprację (klik, przesunięcie, klik z klawiszem, ustawić specjalne menu kontekstowe itp.). Jednak nie można tworzyć własnych typów plików. Powiedzmy, że ja sobie zrobiłem pliki typu MDW i chciałbym aby pliki *.mdw otwierał program MDWPlayer. W Magellanie mogę to zrobić. W obecnej wersji Ambienta nie, bo nie ma możliwości utorzenia typu MDW. Ambient w żaden sposób nie rozpozna pliku z rozszerzeniem *.mdw.
Druga sprawa dotyczy tych grup. Właśnie podwieszałem ShowGirls do pokazywania wszystkich obrazków. No i musiałem go przypisać do JPEG, PNG, BMP, RAS, GIF, PPM, TIFF. Na szczęście to jest MUI więc wszędzie copy/paste działa. :) Jednak w Magellanie zrobiłbym to inaczej. Stworzyłbym filetyp "obrazki", który rozpoznawałby te wszystkie obrazki (po rozszerzeniach czy nagłówkach - zależy jakby mi się chciało) i potem ustawiłbym, że typ "obrazki" ma być otwierany przez ShowGirls. Zmiana przeglądarki czy dodanie pozycji w menu kontekstowym w tym przypadku jest szybka, a w Ambiencie muszę to robić kilka(naście) razy.
Jeżeli będzie możliwość tworzenia własnych filetypów i ustawianie priorytetów ich ważności (w przypadku gdyby się dublowały) to Magellan nie będzie już górował (poza FTP).
Oczywiście cokolwiek jest w Ambiencie to i tak z rozkoszą go używam, bo już naprawdę się da. W najśmielszych snach bym nie przypuszczał, że tak się rozwinie. Uważam, że to jeden z cudów świata. Serio. Działa naprawdę świetnie i co najważniejsze - żyje! Wszystko jest nowe, szybkie, rozwijane. Już nie mogłem patrzeć na te dziadowskie hacki w Magellanie, prostackie gadżety, brak obsługi PNG. Przecież on nawet nie działa na AmigaOS4. Prawdę mówiąc czasem wstyd otwierać na Ambiencie lister Magellana (zostawiłem sobie taką możliwość dla dosłownie kilku czasem używanych opcji).
Ostatnia edycja: 30.08.06 11:46:39
30.08.2006 11:54
[#20]
Re: Coraz lepszy Ambient
@Dopuser, post #10
Magellanowe filetype´y to cos wiecej niz MIME... najwyzsza pora zaczac odrozniac..
Zgadzam się. W obecnej postaci tak. :) Jednak weź pod uwagę fakt, że to pierwsza wersja tego edytorka MIME. To wszystko ciągle jest przebudowywane. Codziennie są nowe wersje Ambienta. Ja pieję z zachwytu nie dlatego, że to jest lepsze od Maglellana tylko, że JEST, wreszcie działa i się rozwija. Jeżeli coś się tak prężnie rozwija to coś z tego będzie. W przeciwieństwie do Magellana, który ze swoimi starymi standardami i niedociągnięciami dożyje końca świata. Ja zacząłem domyślnie używać Ambienta od razu jak to było możliwe. W MorphOS 1.4 to NIE BYŁO MOŻLIWE. Nawet z ogromną dozą wyrozumiałości się nie dało. Obecnie nie tylko się da ale wręcz jest to przyjemność. Z rozkoszą się przesiadłem. Chociaż narazie pozostawiłem sobie możliwość otierania (środkowy klawisz myszy) listerów Magellana, bo ma on kilka ciekawych funkcji, których nie doczekałem się jeszcze w Ambiencie. :)
Zgadzam się. W obecnej postaci tak. :) Jednak weź pod uwagę fakt, że to pierwsza wersja tego edytorka MIME. To wszystko ciągle jest przebudowywane. Codziennie są nowe wersje Ambienta. Ja pieję z zachwytu nie dlatego, że to jest lepsze od Maglellana tylko, że JEST, wreszcie działa i się rozwija. Jeżeli coś się tak prężnie rozwija to coś z tego będzie. W przeciwieństwie do Magellana, który ze swoimi starymi standardami i niedociągnięciami dożyje końca świata. Ja zacząłem domyślnie używać Ambienta od razu jak to było możliwe. W MorphOS 1.4 to NIE BYŁO MOŻLIWE. Nawet z ogromną dozą wyrozumiałości się nie dało. Obecnie nie tylko się da ale wręcz jest to przyjemność. Z rozkoszą się przesiadłem. Chociaż narazie pozostawiłem sobie możliwość otierania (środkowy klawisz myszy) listerów Magellana, bo ma on kilka ciekawych funkcji, których nie doczekałem się jeszcze w Ambiencie. :)
30.08.2006 12:18
[#23]
Re: Coraz lepszy Ambient
@MDW, post #19
"...Jednak nie można tworzyć własnych typów plików...."
oczywiscie ze mozna. po prostu trzeba to aktualnie robic recznie.
"Druga sprawa dotyczy tych grup. Właśnie podwieszałem ShowGirls do pokazywania wszystkich obrazków. No i musiałem go przypisać do JPEG, PNG, BMP, RAS, GIF, PPM, TIFF."
mozesz go podwiesic pod image/ i bedzie obslugiwal wszystkie typy z grupy image.
"Jeżeli będzie możliwość tworzenia własnych filetypów i ustawianie priorytetów ich ważności (w przypadku gdyby się dublowały) to Magellan nie będzie już górował (poza FTP)."
to jest, ale bez gui. pliki stworzone przez uzytkownika nadpisuja te zdefiniowane w recognition.db
oczywiscie ze mozna. po prostu trzeba to aktualnie robic recznie.
"Druga sprawa dotyczy tych grup. Właśnie podwieszałem ShowGirls do pokazywania wszystkich obrazków. No i musiałem go przypisać do JPEG, PNG, BMP, RAS, GIF, PPM, TIFF."
mozesz go podwiesic pod image/ i bedzie obslugiwal wszystkie typy z grupy image.
"Jeżeli będzie możliwość tworzenia własnych filetypów i ustawianie priorytetów ich ważności (w przypadku gdyby się dublowały) to Magellan nie będzie już górował (poza FTP)."
to jest, ale bez gui. pliki stworzone przez uzytkownika nadpisuja te zdefiniowane w recognition.db
30.08.2006 12:25
[#25]
Re: Coraz lepszy Ambient
Skoro już jesteśmy przy nowym Ambiencie to powiem o dwóch drobiazgach, które mi się podobają i na które czekałem od dawna.
Chodzi o to, że można sobie wybrać miejsce gdzie mają być domyślne ikony. Teraz gdy są już filetypy (czy jak kto woli - MIME) tych ikon jest sporo. No a nie są to malusie NewIcons jak w Magellanie tylko 24 bitowe duże obrazki z 8 bitowym kanałem alpha (więc 32 bitowe). To waży sporo. Więc czasem się zastanawiam czy nie wrzucić tego gdzieś na dysk zamiast trzymać w ENV:Sys/. Właściwie RAMu mi nie brakuje, a jakby nawet to kostka 512 MB czy 1 GB to żaden wydatek w przypadku Pegasosa. :)
Drugi drobiazg jest fajniejszy. :) Można ustawić żeby panele same się zwijały po tym jak się wyjedzie z nich wskaźnikiem myszy. Robią to z pewnym opóźnieniem więc chwilowe zjechanie z nich od razu ich nie zamyka. Fajnie. Dzięki chowającym się panelom można wreszcie używać ich jako tak jakby jednopoziomowego StartMenu w Magellanie. Może nie do końca to jest takie ale jednak można sobie pogrupować programy i otwierać paneliki. Wcześniej byłoby to mało wygodne, bo po odpaleniu programu trzeba byłoby ręcznie zamknąć panel. Poza tym po uruchomieniu maszyny wszystkie panele byłyby otwarte. Bez sensu. :) Teraz jest fajnie i chyba sobie dzisiaj porobię takie menu. Dodatkowo można sobie ustawić żeby panel był zawsze z tyłu (czyli nie był traktowany jak normalne okno). Narazie tak sobie ustawiłem ale ciągle się zastanawiam czy dobrze...
Jest coś co mnie trochę wkurza. Chodzi o te uchwyty w panelach. Rety, czy one muszą być takie brzydkie? :) To mi zalatuje staromagellanowymi przyciskami. Zupełnie nie pasują do całości. Szkoda, ze skórki ich nie biorą pod uwagę. Jak pozwijam te swoje menu to te paskudne, szare przyciski tylko straszą. :) Zresztą paneliki w Workbenchu AmigaOS 3.9 i 4.0 też mają taki paskudny staroamigowy przycisk. Co za zbieg okoliczności. ;)
Chodzi o to, że można sobie wybrać miejsce gdzie mają być domyślne ikony. Teraz gdy są już filetypy (czy jak kto woli - MIME) tych ikon jest sporo. No a nie są to malusie NewIcons jak w Magellanie tylko 24 bitowe duże obrazki z 8 bitowym kanałem alpha (więc 32 bitowe). To waży sporo. Więc czasem się zastanawiam czy nie wrzucić tego gdzieś na dysk zamiast trzymać w ENV:Sys/. Właściwie RAMu mi nie brakuje, a jakby nawet to kostka 512 MB czy 1 GB to żaden wydatek w przypadku Pegasosa. :)
Drugi drobiazg jest fajniejszy. :) Można ustawić żeby panele same się zwijały po tym jak się wyjedzie z nich wskaźnikiem myszy. Robią to z pewnym opóźnieniem więc chwilowe zjechanie z nich od razu ich nie zamyka. Fajnie. Dzięki chowającym się panelom można wreszcie używać ich jako tak jakby jednopoziomowego StartMenu w Magellanie. Może nie do końca to jest takie ale jednak można sobie pogrupować programy i otwierać paneliki. Wcześniej byłoby to mało wygodne, bo po odpaleniu programu trzeba byłoby ręcznie zamknąć panel. Poza tym po uruchomieniu maszyny wszystkie panele byłyby otwarte. Bez sensu. :) Teraz jest fajnie i chyba sobie dzisiaj porobię takie menu. Dodatkowo można sobie ustawić żeby panel był zawsze z tyłu (czyli nie był traktowany jak normalne okno). Narazie tak sobie ustawiłem ale ciągle się zastanawiam czy dobrze...
Jest coś co mnie trochę wkurza. Chodzi o te uchwyty w panelach. Rety, czy one muszą być takie brzydkie? :) To mi zalatuje staromagellanowymi przyciskami. Zupełnie nie pasują do całości. Szkoda, ze skórki ich nie biorą pod uwagę. Jak pozwijam te swoje menu to te paskudne, szare przyciski tylko straszą. :) Zresztą paneliki w Workbenchu AmigaOS 3.9 i 4.0 też mają taki paskudny staroamigowy przycisk. Co za zbieg okoliczności. ;)
30.08.2006 12:35
[#26]
Re: Coraz lepszy Ambient
@kiero, post #23
Czasem sobie myślę, że lepiej jakbym się nie odzywał. Nagadam, nabryluję, a potem się okazuje, że to wszystko jest już nieaktualne. :) Jednak cieszę się, że nie miałem racji. No i czekam na dokończenie GUIa do filetypów. Moje lenistwo podczas konfigurowania filetypów jest straszne. ;)
30.08.2006 12:38
[#27]
Re: Coraz lepszy Ambient
@MDW, post #25
"Chodzi o to, że można sobie wybrać miejsce gdzie mają być domyślne ikony."
proponuje otworzyc okno prefsow i popatrzec dokladniej:) oczywiscie ze nie ma sensu ich trzymac w ramdysku. w envarc:sys proponuje jedynie zostawic sobie ikony dla dyskow, bo inne programym oga je stamtad brac.
z brzydkim przyciskiem pewnie da sie cos zrobic:)
proponuje otworzyc okno prefsow i popatrzec dokladniej:) oczywiscie ze nie ma sensu ich trzymac w ramdysku. w envarc:sys proponuje jedynie zostawic sobie ikony dla dyskow, bo inne programym oga je stamtad brac.
z brzydkim przyciskiem pewnie da sie cos zrobic:)
30.08.2006 12:49
[#29]
Re: Coraz lepszy Ambient
@MDW, post #28
errr, zagladales do prefs czy nie?:) mozna ustawic zeby z envarc brane nie byly. ikony dla typow plikow moga lezec gdziekolwiek na dysku. jedynie te co napisalem (def_disk, def_drawer i iklka innych starych def_xxxx-y trzeba sobie zostawic w envarc. no ale to moze 10 plikow). i nie, nie beda dzialac szybciejm, poniewaz sa keszowane przy pierwszym uzyciu.