Komentowana treść: D-Box - recenzja
[#31] Re: D-Box - recenzja

@Poke, post #23

Poke zostaw, niech doją te mleczne krowy (czy tam owce, jak siebie nazywają). Nie dociera do ciebie, że bez porządnego dojenia, one nie mają prawa się dobrze czuć.
[#32] Re: D-Box - recenzja

@abcd, post #31

Cena nie jest chora, jest PRZERAŻAJĄCO chora. Ale - taka to już specyfika rynku. Chylę czoła przed każdym, kto inwestuje i rozbudowuje klasyka - takie jego prawo. Ja nie zamierzam. Mam już dość. No chyba, że wreszcie bedę miał pracę za normalne pieniądze to wtedy się zastanowię, bo chętnie włożyłbym do swojej A1200 E/BOX(:D) coś szybszego niż 68040/25 Mhz choćby po to, żeby zobaczyć, jak potrafiła działać Ami z 060/PPC i kartą GFX. Ale docelowo Pegaz i tylko Pegaz. BTW widzieliście tę aukcję?
http://www.allegro.pl/item143969031_pegasos_ii_g4_1000.html
Już 7 ofert kupna, niestety ja się na pewno nie włączę:(
A jeżeli miałbym wybierać obudowę do Ami, to na pewno nie D/BOKSA, bo zwyczajnie mi się nie podoba. E/BOX był ładniejszy. Bardzo też podobały mi się obudowy z GIFT-u. Obudowy Pegaza też są niczego sobie. Chyba jednak wolałbym wyciąć sobie sam te otworki z tyłu niż płacić 800 zł...
[#33] Re: D-Box - recenzja

@rzookol, post #11

A ja zacisnalem zeby, swojego czasu, i za sieciowke oraz katowke dalem cos kolo 70-100 zl. Teraz mam spokoj :)
Po co sie meczyc? Jedna bibka mniej i ilez radosci pozniej, a nawet zdrowia ;)

Ostatnia edycja: 22.11.06 09:45:53
[#34] Re: D-Box - recenzja

@abcd, post #31

porządnego dojenia


Kolega preferuje mleko czy wodke? :P
[#35] Re: D-Box - recenzja

@OSH, post #32

A propos aukcji - na zdjęciach widać, że coś dziwnego zrobione jest z wtyczką zasilania - ona powinna być równoległa do karty CPU, a jest wyraźnie przekręcona (przed chwilą zajrzałem do swojego Pegasosa, aby się upewnić).
[#36] Re: D-Box - recenzja

@Grzegorz Kraszewski, post #35

Ta wtyczka jest po prostu wyjęta z gniazda zasilającego.
[#37] Re: D-Box - recenzja

@MinisterQ, post #25

Zerkałeś w dział "komu piwo" na tym portalu?


Byłem pewien, że MisterQ, MiniQ i MinisterQ to trzy różne osoby.

zbanowac
[#38] Re: D-Box - recenzja

@abcd, post #31

Mnie to osobiscie bawi, wiec sie niezbyt przejmuje. 800 zl za Tracera to jest chyba rekord Europy jak nie swiata. A agresja coniektorych fanbojow jest osobiscie dla mnie nudna, bo agresja zawsze swiadczy o braku sensownej argumentacji. Z definicji ignoruje ludzi ktorzy tylko przez kabelek sa odwazni, a w zyciu tylko "przepraszam ze zyje" - co mnie to obchodzi...
[#39] Re: D-Box - recenzja

@sordan, post #30

Tak, wyrzucanie pieniedzy w bloto to jest dla mnie forma uposledzenia. Moze Ci sie to niepodobac, coz trudno, jakos to przezyje i zdania nie zmienie.
[#40] Re: D-Box - recenzja

@Poke, post #39

Dopuki ktos krytykuje cene jakiegos rozwiazania - spoko... Nie podoba mi sie jednak krytykowanie, ze ktos cos kupil... Mial taki kaprys i sobie kupil, pracuje, zarabia i na co wyda pieniadze - jego sprawa... Ktos inny idzie do knajpy i placi 10zl za piwo, ktore noramlnie kosztuje 2.50... To dopiero debil - nie?
[#41] Re: D-Box - recenzja

@Poke, post #39

My tu naprawde nie uzywamy amigi od wczoraj i naprawde nie jest to pierwszy sprzet do amigi, ktory kosztuje o wiele wiecej niz powinien. Widziales ile kosztuja stare gry na amige, ktore w pctowej wersji mozna kupic 5zl w biedronce (software tycoon na przyklad)?
My tu naprawde lubimy wyrzucac pieniadze w bloto, wiemy ze to robimy i nie musisz nikog z nas uswiadamiac. Naprawde.
[#42] Re: D-Box - recenzja

@quaint, post #41

W życiu nie będę krytykował NIKOGO, że sobie kupił coś do Amigi i zapłacił bardzo dużo. Jego sprawa. W pełni się przychylam do wypowiedzi quainta. Ja np. chcę sobie kupić SX-64. Wiem, że kosztuje gigantyczne pieniądze ale go kupię, gdy tylko będzie mnie stać. I co - WOLNO mi. Tak samo wolno było Sordanowi wydać 800 zł na obudowę. Mamy wolność to z niej korzystajmy:)
[#43] Re: D-Box - recenzja

@quaint, post #41

kurcze, wstyd się teraz przyznać ale ja jednak nie lubie wyrzucać pieniędzy w błoto :)
[#44] Re: D-Box - recenzja

@Poke, post #38

800 zl za Tracera to jest chyba rekord Europy jak nie swiata.

Ale to nie jest zwykły Tracer, tylko Tracer dostosowany do A1200. Niby nic, a jednak to bardzo ważny szczegół. Niewiele osób ma umiejętności i sprzęt, aby taką przeróbkę porządnie zrobić samemu, do tego zrobić tak, żeby dowolny busboard pasował i żeby karty licowały się ze śledziami. Można poszukać warsztatu mechanicznego, jednak komercyjna usługa kosztuje i marne są szanse, aby w tym przypadku dała porządany efekt.

wyrzucanie pieniedzy w bloto to jest dla mnie forma uposledzenia

Rozumiem, że właściwym sposobem postępowania jest kupno Tracera w sklepie pecetowym i przeróbka własnoręczna. Można i tak. Można też w oszczędności pójść dalej i np. chałupę sobie wybudować samemu, inwestując tylko w materiały - samemu wykopać dziurę, fundamenty wylać, pociągnąć mury, pokryć dachem, wykończyć wnętrze, wykafelkować... Pytanie tylko jak długo to potrwa, jak taka chałupa będzie wyglądać, jak funkcjonować i jak długo postoi. I czy faktycznie, w ostatecznym rozrachunku, poczyniona oszczędność się opłaci.
[#45] Re: D-Box - recenzja

@Daclaw, post #44

chałupę sobie wybudować samemu, inwestując tylko w materiały - samemu wykopać dziurę, fundamenty wylać, pociągnąć mury, pokryć dachem, wykończyć wnętrze, wykafelkować...

ach te wielkomiejskie myślenie :)
oczywiscie ze wszystkiego sie nie da zrobić ale przyznasz, że każdy we własnym zakresie cos tam dłubie u siebie na chacie (mieszkańców blokow nie licze)
[#46] Re: D-Box - recenzja

@Daclaw, post #44

1) Slowa bym nie powiedzial gdyby to nie byla najtansza, najgorsza obudowa na rynku. Ale jest. I dla mnie to ordynarne zlodziejstwo ze strony Elboxu. Jak mozna ludziom w ogole cos takiego proponowac za takie pieniadze.

2) Dla mnie kupno obudowy wartej 80 zl (bez zasilacza) za 800 zl to jakies szalenstwo. Kompletne. Wolabym sobie kupic Chieftecka za 300 zl, dac firmie do zrobienia za 200 zl i 500 zl mam pelen "wypas". 800 zl za to cos, bo obudowa to nie jest, to katastrofa.


Ostatnia edycja: 22.11.06 16:27:46
[#47] Re: D-Box - recenzja

@Poke, post #46

Co też ci wszyscy biedni ludzie bez ciebie zrobią!
[#48] Re: D-Box - recenzja

@Poke, post #46

I dla mnie to ordynarne zlodziejstwo ze strony Elboxu. Jak mozna ludziom w ogole cos takiego proponowac za takie pieniadze.

Można proponować cokolwiek za każde pieniądze, na tym polega wolny rynek. A klient może kupić, albo nie - jego wybór. I nie ma tu mowy o złodziejstwie gdyż, jak zakładam, każdy amigowiec orientuje się w cenach i ofercie pecetowych obudów, a tym samym jest zdolny wybrać świadomie.

Dla mnie kupno obudowy wartej 80 zl (bez zasilacza) za 800 zl to jakies szalenstwo.

A dla mnie wygoda. Nie chce mi się bawić w śluzarza i cieszę się, że ktoś może mnie z tego zwolnić. A że to kosztuje? Trudno wszystko kosztuje. A ja cenię swój czas wyżej, niż pieniądze.

dac firmie do zrobienia za 200 zl

1) Jakiej firmie?
2) Jak już jakąś znajdziesz, skąd będziesz miał pewność, że zrobią dobrze i że za te 500 zł nie uzyskasz odrapanego Chiftecka, do którego nie bardzo cokolwiek będzie pasowało? D-Box przynajmniej wiadomo jaki jest.
[#49] Re: D-Box - recenzja

@Poke, post #46

Znajdź firmę, która za 200 zł Ci się podejmie takiej przeróbki... Jakiś znajomy z młotkiem i piłką do metalu to i owszem, ale firma?
[#50] Re: D-Box - recenzja

@rzookol, post #43

a kupiles przesatrzala plyte z g4 za mnostwo pieniedzy w porownaiu z pctem o podobnych osiagach?;) tak? w takim razie lubisz;)

Ostatnia edycja: 22.11.06 19:21:57
[#51] Re: D-Box - recenzja

@Poke, post #46

Dla mnie kupno obudowy wartej 80 zl (bez zasilacza) za 800 zl to jakies szalenstwo.

Zajebiście, dla ciebie tak a dla niektórych nie. Ja sobie kupiłem za 650 zł ACD32 z Promodule + kilkanaście gier , pewnie to wg ciebie pieniądze wywalone w błoto, bo za tą cene mam dobrą płyte pece z procem, ależ ja jestem naiwny, kupowac stary komputer o tak słabych możliwościach... ale to moje pieniądze, a ten sprzęt ma dla mnie wartość sentymentalną i nie żałuje ani jedego grosza który na niego wydałem. A jak się Tobie to niepodoba... to twój problem .
[#52] Re: D-Box - recenzja

@quaint, post #50

a kupiles przesatrzala plyte z g4 za mnostwo pieniedzy w porownaiu z pctem o podobnych osiagach?

A w imie czego, pecet o podobnych osiągach, miałby być potencjalnym zastępnikiem "przestarzałej płyty z G4"? Jeśli komuś potrzeba młotka(nie istotne z jakich przyczyn), to dlaczego miałby kupić klucz fracuski? Tak samo - jeśli komuś trzeba PowerPC, to na grzyba(;) ) mu x86? Tak się głupio składa, że jeśli chodzi o nową płytę PPC G4, z możliwością rozbudowy o karty PCI, AGP itd. itp. to Pegasos, jest jedną z *tańszych* propozycji...
I tu dochodzimy do sedna problemu. Jeśli komuś trzeba obudowy do Amigi, to obudowy do PC w standardzie ATX go nie interesują, dlatego to że jest jakiś Tracer za 100PLN, nikogo nie obchodzi. D-Box jest obudową do Amigi i można ją tylko porównywać do obudów amigowych...
[#53] Re: D-Box - recenzja

@Torn, post #52

Rzeczywiscie ! ..w tym przypadku firma Elbox sie nie popisala...oj nie !!
Rozumiem sprzet elektroniczny ...
produkcja... podzespoly ... to rzeczywiscie moze byc cholernie drogie, szczegolnie jesli wytwarzane jest z unikatowych czesci. Natomiast fakt, ze jakakolwiek zwyczajna obudowa w 2006r niewazne czy do amigi czy do komodora czy do atari moze kosztowac 800zl bez zasilacza ?!?!?!
mnie po prostu szokuje... !!!

Dodam jednak, ze sam zakupilem maly gadzet z Elboxu za calkiem pokazna sumke do mojej Amigi500 i jestem z niego zadowolony.



Ale ja nie o tym chcialem ...


To co mnie tak naprawde PRZERAZA to to, ze "PLUGASTWO" dotarlo rowniez do Amigowej braci... to jest naoprawde smutne a wrecz porazajace !

Bracia Amigowi nie DAJCIE SIE DOIC ZLODZIEJOM NA ALLEGRO !!!!!
ONI na was zbijaja kase !

Jeszcze z 4 lata temu za moja amige oferowano mi takie grosze, ze az samemu sie zasmialem (tak czy siak powiedzialem, ze jej nigdy nie sprzedam i juz :). Moj kolega nawet zaczal z sentymentu kupowac stare mikrokomputery mowiac mi wtedy "Ej wiesz jakie to tanie ... fajna zabawa z tym sprzetem". Ja sam wczesniej praktycznie oddalem stary 8-bitowy sprzet i peryferia.
Az tu nagle patrze po tych kilku latach i co widze ???

Ano POLSKIE FRAJERSTWO 'wyniuchalo interes' nawet w sprzecie retro !!
Powiedzialem sobie wtedy
"do jasnej cholery czy te scierwo musi sie wszedzie panoszyc" ???

Otoz grupka cwaniakow zobaczyla, ze ludzie kupuja od czasu do czasu "stare sprzety" i postanowila na tym niezle zarobic.
Boze jak ja nienawidze mentalnosci polskich "cwaniaczkow" pseudo-biznesmenow !!
Wykupuja oni masowo sprzet niezadko targujac sie na smieszne ceny po to by pozniej sprzedawac go za krocie.
Wlasnie przez te "hieny cmentarne" ten sprzet w ciagu kilku lat podrozal o tysiace procent... przeciez to juz jest jakas parodia.
Niedlugo jak beda mogli wykupia bulki i chleb po to zeby stanac pod spozywczym i sprzedawac chleb za 20zl.

A co najgorsze cos mnie tknelo i zajrzalem ponownie do Gieldy PPA no i prosze ... ksiazkowy przyklad hien:

"Oferta z dnia 09.11.2006 wystawiona przez: Dawid
Skupuje wszystko do amigi i amigi. Oraz gry.

Oferta z dnia 04.11.2006 wystawiona przez: Dawid
Kupię Amigę 2000

Oferta z dnia 28.10.2006 wystawiona przez: Dawid
Skupuje wszystko do amigi i amigi. Oraz gry.

" Oferta z dnia 12.10.2006 wystawiona przez: francdt
KUPIE A500,A500+,A600,A1200 A4000 oraz C64 C128D C-16 C-116 i inne komuterki 8 bitowe jak i wszystkie podzespoły simy karty turbo dyskietki twardziele procesory joysticki prosze o kontakt emailowy najlepiej o podesłanie zdjęcia odpowiadam w ciagu 12 godzin płace gotówką JEŚLI MASZ stary sprzet do AMIGE ATARI COMMODORE a nie wiesz co z nim zrobić PISZ francdt@o2.pl"


ODE MNIE SKURCZYBYKI NIE DOSTANIECIE ANI GROSZA !

I PREDZEJ BEDE SZUKAL 100 LAT SPRZETU, KTORY MNIE INTERESUJE NIZ WAM ZLODZIEJOM ZAPLACE !
[#54] Re: D-Box - recenzja

@selur, post #53

ODE MNIE SKURCZYBYKI NIE DOSTANIECIE ANI GROSZA !

I PREDZEJ BEDE SZUKAL 100 LAT SPRZETU, KTORY MNIE INTERESUJE NIZ WAM ZLODZIEJOM ZAPLACE


Możesz jaśniej? Jakoś nie widzę, aby którykolwiek z tych, którzy się ogłaszają cokolwiek od kogokolwiek kradł. Przecież wyraźnie jest napisane KUPIĘ, a więc to oni Tobie zapłacą, a nie Ty im. :D
[#55] Re: D-Box - recenzja

@selur, post #53

Dziwne rzeczy wypisujesz. Skupowanie w celach handlowych jest złodziejstwem? Bez jaj. Niektórzy z tego żyją, po prostu. Łażą po pchlich targach, skupują perełki i sprzedają za krocie w antykwariatach. Są tacy, co już kilka km przed giełdą samochodową wyłapują co ciekawsze egzemplarze i kuszą szybką tranzakcją (lecz niższą ceną zakupu). Sam też często spotykam się w pracy z ludźmi, którzy skupują różne fanty na licytacjach komorniczych.

Jak Ci wolny rynek nie odpowiada, to zawsze pozostaje KRL-D
[#56] Re: D-Box - recenzja

@Baron Althaar, post #55

A ja sie wcale nie dziwie, ze wiekszosc nie rozroznia zlodzieja od czlowieka uczciwego.
Po tym co widzialem i slyszalem juz mnie coraz mniej rzeczy w tym kraju dziwi.

Co do gieldy samochodowej ... no coz moj werdykt jest niszczacy:

Niemalze wszyscy handlarze samochodami to dla mnie zwyczajni zlodzieje !
... jedni nazywaja ich "oszustami", drudzy "naciagaczami", trzeci jeszcze inaczej...

Ja nazywam ich zlodziejami bo jesli ktos mnie swiadomie oszukuje to tak jakby mnie okradal.
Jesli oszust wyludzi np. z banku okreslona kwote pieniedzy, to nie jest traktowany jako "klient, ktory niechcacy zarobil" tylko jako "zlodziej ktory okradl" proste prawda ?

Oczywiscie jesli jestes uczciwym handlarzem to chwala tobie.
(o ile tacy w ogole istnieja )

Ja nazywam rzeczy po imieniu: biale jest biale ... czarne jest czarne.
A w dzisiejszych czasach panuje moda na powiedzenie, ze biale to odcien szarego i vice versa.
No coz jaki kraj tacy obywatele aczkolwiek nie wszyscy zgadzaja sie na taki stan rzeczy i ja jestem jednym z nich.

A tak przy okazji... kiedys eksperci handlowi wypowiadali sie na temat owego "wolnego rynku" w Polsce i zdaje sie, ze padly slowa "takiej hybrydy to chyba jeszcze nikt nie stworzyl na swiecie".

Ostatnia edycja: 22.11.06 23:52:25
[#57] Re: D-Box - recenzja

@Kaczus, post #40

To dopiero debil - nie?

Pewnie i jeszcze snob, egocentryk i jakis vip nadodatek :P
Albo jeszcze cos gorszego :P
[#58] Re: D-Box - recenzja

@quaint, post #41

My tu naprawde lubimy wyrzucac pieniadze w bloto

Czesc z nas lubi sie takze rzucac do blota na Woodstocku :P
[#59] Re: D-Box - recenzja

@Torn, post #52

Tracer za 100PLN, nikogo nie obchodzi. D-Box jest obudową do Amigi i można ją tylko porównywać do obudów amigowych...

Dokladnie. Porownywanie D-Boxa do obudowy od PC jest bezsensu. Za 800 zl? Jezu, po co kupic D-Boxa jak moge miec lodowke do kuchni albo nowy dywan w pokoju. Albo nie za 800 zloty wolalbym sobie kupic rower. Totalnie bezsensu takie zrzedzenie. Ok przeczytalem sobie artykul, obejrzalem jaka jest cena opisywanego artykulu, nie spodobala mi sie, wpisuje komentarz na PPA: "nie no cena to faktycznie przesada ja bym nie kupil" i dowidzenia. A wypisywanie jakis bzdur ze ktos jest uposledzony, chory, daje sie obkradac i jest nienormalny jest raczej nie na miejscu.

To jest portal amigowy, a nie komputetrowy, wiec nie widze sensu jakiegokolwiek porownywania amigi do peceta, jak dla mnie to zenada. Poke jak ci sie nie podoba amigowanie to sobie kup tego twojego taniego tracera za 80 zl bez zasilacza i sie ciesz, a nie zasmiecaj tego portalu jakimis bzdurnym wywodami, ze co ty sobie mozesz za te 800 zloty kupic innego albo do jakiego slusarza mozesz sobie isc by bylo jeszcze taniej. Moze jakis stary dobry znajomy twoj na przyklad ze szkoly jest teraz slusarzem. To by bylo juz total wypas, wzialby ci jeszcze z 8 albo 10 zloty mniej.

Ostatnia edycja: 23.11.06 02:26:27
[#60] Re: D-Box - recenzja

@rzookol, post #45

ach te wielkomiejskie myślenie

Hmmm, precz ze smogiem, halasem, chaosem i...halasem :P
Ale taka jest prawda, czasami lepiej dac zarobic fachowcom, niz samemu studiowac ksiazki zwiazane z materialoznawstwem, obliczaniem belek (mechanika-fizyka) i doprowadzeniem czegos, za...np. 50 lat do nieswiadomej katastrofy (bo budowa domu byla wykonywana po godzinach pracy).
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem