[#43]
Re: ACube Systems dystrybutorem AmigaOS 4.0
@kwolf,
post #42
A czy nie uwazasz ze Dzieki tym "Amigowym" cenom jest tylu Amigowcow ilu jest?
Ja raczej uważam, że to dzięki temu że amigowców jest tylu, ilu jest, ceny sa "amigowe".
Owszem mozna byc hobbysta, ale ZA JAKA CENE ? sa ludzie ktorzy wrecz kochaja Amige, ale maja rodzine(na utrzymaniu) i wola kupic PC, ktory w tej samej cenie Oferuje wiecej.
PC już od dawna jest znacznie tańszy od Amigi. Nawet, gdyby cena OS4 wyniosła 50 euro, tj. sugerujesz, to stosunek cena/możliwości i tak będzie korzystniejszy dla PC. Niestety. Od razu napiszę, żeby nikt nie poczuł się urażony ;), że dotyczy to także innych amigowych systemów. No, może oprócz AROS-a. ;)
> Tak się zastanawiam: jaka cena byłaby odpowiednia? 10 euro?
Chyba sobie kpisz, 50Euro(cena koncowa) i jestesmy zadowoleni.
Oczywiście, że sobie kpię. ;)
Jesteśmy zadowoleni? Ale kto konkretnie? To, że Ty jesteś zadowolony, nie oznacza przecież, że wszyscy są zadowoleni. :)
Hehe, mnie nie obchodzi ile lat pracy poswiecil producent. Jak widzisz Inne OSy (MAC OS) potrafia nawet wychodzic czesciej i sa dopracowane.
Przede wszystkim chodzi mi o to, że ktoś kto się uważa za amigowca, musi sobie zdać sprawę, że amiga (jako zjawisko) to hobby. Hobby zawsze rządzi się odmiennymi prawami. I choćby nie wiem jak bardzo chcieć, nie będzie to to samo, co inne komputery.
Mnie obchodzi tylko stabilnosc, rozpoznawanie sprzetu,dostep do nowych programow oraz tz pulpit(ikony, tapety itp). Jesli producent mi zapewni szeroki wybor to bylbym sklonny wydac nawet 100Euro, ale jaki tu jest wybor softu kazdy widzi.
No właśnie. To tylko świadczy o tym, że nie zauważyłeś jeszcze pewnych rzeczy. Najpradopodobniej amigowanie nigdy nie będzie takie, jakiego Ty byś chciał. Prędzej czy później albo się z tym pogodzisz, albo po prostu przestaniesz się w to bawić.