Komentowana treść: Wywiad z twórcą Directory Opus
[#1] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus
No cóż... wywiad rzeka to na pewno nie jest. :) ;)

Gość raczej nie jest sentymentalny, w jego wypowiedziach nostalgii nie czuć. Amigę dotykał ostatnio 10 lat temu i nie widać żeby za nią tęsknił czy nawet miło wspominał te czasy. Ot po prostu miał wtedy Amigę to robił Opusa na Amigę. Bez jakiegokolwiek fanbojstwa. Przyznam się, że wolę fanbojów, bo lubię ludzi, którzy mają zainteresowania, czymś się jarają (nawet przesadnie). Nastrajają mnie pozytywnie (zwłaszcza jak stoimy po tej samej stronie).

Zastanawiam się ilu może być aktywnych użytkowników Opusa dla Windows. Ja nie słyszałem o jakimkolwiek. I to nawet w całkiem sporej społeczności byłych Amigowców, którzy przesiedli się na Windows. Coś ktoś tam kiedyś używał ale to był epizod i żeby tak na codzień od kilku lat używać Opusa na Windows to nie... Że to jest w stanie na siebie zarobić? Nie rozumiem jakim cudem (chociaż rozumiem, że na pewno Opus robi z windowsowego Explorera dosłownie wypas).
[#2] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@MDW, post #1

Ja używam Opusa 6.0 na Windowsie i żadnych rewelacji nie ma i wypasu też nie. Już bardziej wole PowerDeska, znam go od podszewki ;P

A co do wywiadu, wydaje mi się że Jonathanem Potterem, odpowiadał tak od niechcenia, żadnej nostalgii czy coś takiego. Dla niego Amiga się skończyła i tyle. Naprawdę nie chciałbym aby Opus wyglądał tak na Amidze jak wygląda teraz, to nie to samo.
[#3] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@(V)(I)mothe(P), post #2

No to już znam jednego, który używa. :) Tylko że to jest Opus6, a potem był 7, 8 i 9. Przez trzy wersje mogło się zmienić prawie wszystko.
[#4] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@MDW, post #3

Ostatnio zainstalowałem demo Opusa9 było dołączone do CD z PC World Komputer i powiem że aż takiej różnicy nie było.

Fakt opcje doszły nowe, w sumie i wygląd troszeczkę zmieniony - ale dalej to samo jest.

Na Amidze ewoluował i to było widać z wersji na wersję, ale tu to niestety, tego nie widać.
[#5] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@MDW, post #1

Ja znam goscia ktory od lat uzywa opusa na win i nie wyobraza sobie zeby moglo byc inaczej.
[#6] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@(V)(I)mothe(P), post #4

Do tego nalezy dolozyc, ze Opus powoduje sporo bledow w Windowsie. Np. Jak testowalem wersje bodaj 9, nie dzialal skrot klawiszowy kopiuj/wklej. Poza tym narzucane jest uzywanie Nero. Total Commander boje Opusa na glowe, na dokladke ma mase wtyczek.
[#7] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@radzik, post #6

Total Commander (wcześniej Windows Commander, ale Bill Gates nie był zadowolony z takiej nazwy) rulez! super
[#8] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@stachu100, post #7

nigdy nie rozumiałem tego ograniczania się do dwóch okienek w TC. jak miałem pc z windowsem na studiach zawsze używałem opusa. dawali do jakiejś gazety pełną wersję kiedyś.
[#9] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@quaint, post #8

Ograniczenie wynikało jeszce z czasów DOS-a i interfejsu graficznego w trybie tekstowym. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że dwa panale są wystarczające. I tak zawsze kopiujesz z jednej lokalizacji do drugiej. A jak potrzebujesz robić wiele operacji kopiowania to po prostu włączasz kopiwoanie w tle i robisz co innego.
Ale największą zaletą TC jest system wtyczek. OK
[#10] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@quaint, post #8

No to mamy podobnie, bo ja od czasów Intel Outside 3 (kilka dni przed tym party przesiadłem się na Magellana) nie używam dwupanelowców. Zawsze mam kilka okien otwartych. Na MorphOS, Windows, MacOSX okna mają u mnie zawsze domyślnie orientację pionową, rozmiar typowego listera magellanowego, pasek możliwie najmniejszych ikon na górze okna. Wszystko jest tak żeby maksymalnie przypominało Magellana. :) Nawet ostatnio w pracy ktoś na to zwrócił uwagę mówiąc "ty to zawsze masz te okna w Windows jak takie listy". :D

A jeżeli chodzi o Total Commandera, którego dali mi w pracy to używam go tylko do FTP. Duszę się w tego typu programach. Poza tym akurat TC jest bardzo... surowy. Ten GUI zupełnie nie przystaje mi do dzisiejszych czasów. No i to ciągłe przełączanie katalogów. Wolę jednak rzucić okiem na lister niż przełączać widoki. Ja zawsze przeskoczę ten o który mi chodzi. :) Tak samo mam z Alt+Tab. Znacznie bardziej wolę na Maku przesunąć 4 palce w dół na touchpadziem widzieć wszystkie okna obok siebie i wybrać odpowiednie. Na iMacu (bez touchpada) przesuwam mysz w dolny lewy róg i mam to samo. :) Chociaż Command+Tab przecież też jest na MacOSX.

Ostatnia edycja: 17.02.11 10:18:35
[#11] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@MDW, post #10

W zakładkach w TC, którego również dostałem w pracy ciągle się gubię, muszę widzieć, gdzie się przełączam.
Bez Expose nie wyobrażam sobie życia już. W pracy na windowsie co chwilę jadę myszką w róg ekranu i przez chwilę zastanawiam się dlaczego mi się okna nie rozjeżdżają.
[#12] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@MDW, post #10

No i to ciągłe przełączanie katalogów


Przecież w TC masz zakładki, także on też może mieć więcej niż 2 panele tylko że jeden pod drugim a w Magellanie też musisz przełączać/wybierać/aktywować okna.
[#13] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@pinior, post #12

Magellanie też musisz przełączać/wybierać/aktywować okna.

Tak, niby masz rację. Jednak ja i tak wolę uwolnione okna w przypadku filemanagerów. Na przykład w przeglądarce internetowej wolę zakładki ale bywają sytuację, że jednak otwieram coś w osobnym oknie. Przy dzisiejszych rozdzielczościach ekranu lubię mieć wszystkie interesujące mnie okna z plikami obok siebie i widzieć je wszystkie. Poza tym jak nawet mam jeden lister to lubię, bo jest mały a nie taki duży jak TC. Bardzo często pisząc coś w np. CubicIDE mam obok otwarty pionowy lister z plikami, widzę co się tam dzieje, klikam w jakiś rezultat. Okno jest małe, lista wąska. Ponadto lubię otworzyć sobie lister dosłownie pod myszką (dwuklik na pulpicie). Prawdę mówiąc to gdybym używał coś w stylu Total Commandera to nie bardzo rozumiem po co byłby mi Workbench, Ambient, Explorer, Finder... Za czasów głębokiej Amigi gdy używałem File Mastera lub Opusa4 czasem się właśnie zastanawiałem po co jest mi WB? :)
[#14] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@MDW, post #13

Za czasów głębokiej Amigi gdy używałem File Mastera lub Opusa4 czasem się właśnie zastanawiałem po co jest mi WB?


Z tego co pamiętam z tych "czasów głębokiej Amigi" to niektóre gry/programy nie dały się odpalić z FileMastera, a jedynie z ikony pod WB więc masz już zastosowanie WB.

PS. Podobnie współcześnie takie zastosowanie dla większości userów-lamerów ma Windows. Milion ikonek na blacie, a usuniesz mu skrót to myśli że nie ma programu.


Ostatnia edycja: 17.02.11 12:32:59
[#15] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@pinior, post #14

Brrrr, nie lubię miliona ikon na pulpicie. Nawet pod Windows i MacOSX nie mam setek ikon. Na pulpicie leży tylko to co aktualnie używam. Prawdę mówiąc pulpit traktuję trochę tak jak RamDisk w Amidze. :)
[#16] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@MDW, post #1

U mnie w domu na wszystkich komputerach zainstalowane mam Opusy - mam wykupione dwie licencje na wersję 9 (na moim stacjonarnym i laptopie) - jedna dodatkowo z eksportem na pendrive - wersja "portable" uruchamiana na dowolnym komputerze. Na pozostałych komputerach mam zainstalowaną wersję 6 (kupiłem kilka płytek z gazetami PC World i Chip - krótki opis programu do tej drugiej gazety z resztą sam pisałem :)). Nie wyobrażam sobie wygodnego używania peceta bez Opusa - a różnica pomiędzy wersją 6 a 9 jest ogromna - więc polecam sprawdzić. Nie będę się rozpisywał na temat funkcji, które program posiada i dlaczego Total Commander nie sięga mu nawet do stup - za dużo by można napisać :) W śród moich znajomych jest wiele osób, które używają Opusa (głównie wersji 6 dawanej z gazetą), ale mam też znajomych, którzy zakupili 9tkę (w Polsce szybko można to zrobić np. tu : http://www.oprogramowaniekomputerowe.pl/ ).

Ostatnia edycja: 17.02.11 14:27:06
[#17] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@radzik, post #6

Ja żadnych takich "rewelacji" nie zaobserwowałem. Także nie rozumiem stwierdzenia, że Opus narzuca używanie Nero. Fakt, w zestawie docków, które producent daje z programem jest pasek Nero - ale przecież wszystko da się przeedytować i zrobić swój pasek narzędzi, swoje odwołania, definicje plików itp. Jeżeli chodzi o wersję 6 to zdarzały się jakieś problemy (np. z nietypowymi znakami w nazwach plików/katalogów). Za to wersja 9 jest bardzo stabilna i bezproblemowa - wiem to z wieloletniego doświadczenia. Prawda jest taka, że 99% problemów wynika z używania złamanej wersji - znam to z autopsji :)
[#18] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@gorzyga, post #16

Mozesz po krotce opsiac jakie sa zalety? Sa takie pluginy jak pod TC np. do obslugi archiwow amigowych, plikow hdf? Dalej wymuszana jest obecnosc Nero, czy juz sa obslugiwane inne programy do nagrywania plytek?
[#19] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@gorzyga, post #16

Ponad dwie stówki za rozbudowany "menadżer plików", no nieźle. Trzeba mieć dość specyficzne potrzeby lub przyzwyczajenia, żeby z Opusa korzystać.
Tak na marginesie, tego typu kombajny nieźle nieświadomego usera odmóżdżają. Skasujesz mu Opusa i człowiek jest w lesie.
[#20] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@radzik, post #18

Jeżeli chodzi o pluginy, to zapewne nie ma ich aż tyle co do TC (chyba wszystkie są tutaj : http://resource.dopus.com/viewforum.php?f=17&sid=0a0f806b9baee6afc8fc90bd61b58180 ). Ja z zewnętrznych używam tylko rozszerzenia RAR i NFO viewer. Jeżeli chodzi o obsługę np. archiwów LHA czy innych, to da się wszystko zrobić używając wewnętrznego języka skryptowego - ja jednak w to się nie bawiłem - nie miałem potrzeby.

Pewnie dalej z najnowszą wersją jest dawany pasek narzędzi do Nero - jak jednak go nie używałem. Program nigdy nie wymuszał obecności/używania Nero. Jeżeli chodzi o inne programy do wypalania płytek to nie wiem co masz na myśli - pewnie da się je zintegrować z opusem - wszystko zależy jak dany program jest przystosowany do sterowania z zewnątrz.

Jeżeli chodzi o zalety to niestety trzeba samemu spróbować programu - i to nie przez godzinę dwie. Osobiście używam go jako zwykłego menadżera plików w dość rozbudowanym otoczeniu sieciowym. Do tego używam go jako przeglądarkę zdjęć (8mio wątkowy generator miniaturek jest naprawdę szybki - o wiele szybszy niż w innych przeglądarkach). Także automatycznie synchronizuje sharowane foldery poprzez Opusa. I robię nim jeszcze wiele różnych rzeczy, o których nawet w tej chwili nie pamiętam :)

@Przemysław: tak się składa, że Total Commander nie jest wcale wiele tańszy. A jeżeli chodzi o odmóżdżanie, to możesz to odnieść to wszystkich programów i narzędzi ułatwiających nam życie codzienne. Zapewniam Cię, że nie mam problemów z obsługą "gołego" Windowsa czy Workbencha - po prostu z Opusem jest mi wygodniej.

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać do Opusa, szczególnie, że tak jak kiedyś była wojenka pomiędzy zwolennikami Opusa 5 a użytkownikami file mastera/gołego Worbencha czy Opusa 4, tak teraz walka wre pomiędzy opusowcami i użytkownikami Total Commandera :)


[#21] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@gorzyga, post #16

Ja bym aż tak nie wyolbrzymiał zalet tego Opusa9. Dla Ciebie to może i jest dobry, a dla innych niestety nie. Porównaj sobie teraz PowerDeska z Opusem to zobaczysz znaczne różnice.

Przy czym PowerDesk jest za darmo z wielkimi możliwościami, owszem można sobie sprawić wersje professional, ale aż takiej potrzeby nie ma.
[#22] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@(V)(I)mothe(P), post #21

I o to chodzi - niech każdy używa tego, co mu odpowiada.
[#23] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@gorzyga, post #17

Ja tam żadnych błędów nie zauważyłem w Opusie6 a w szczególności w nazwach plików lub katalogów. Działa już tyle lat że mogę powiedzieć iż jest to staruszek u mnie na kompie, w całym oprogramowaniu.
[#24] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@gorzyga, post #22

Otóż to - każdy używa co chce i mu odpowiada. A ja do dziś nie mogę strawić TC, jakoś mi nie podszedł.

Ostatnia edycja: 17.02.11 15:13:55
[#25] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@(V)(I)mothe(P), post #23

Ja miałem problemy bodajże jak w nazwie pliku była cyrylica czy inne dziwne znaki - nie można było skopiować takiego pliku przez Opusa. Dopiero wersja 8 była unicode.
[#26] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@(V)(I)mothe(P), post #24

W dobie DOS-a na PC królował Norton Commander i Volkov Commander. Pod linuxem Midnight Commander. Wszystko w trybie tekstowym z semigrafiką ze znaków ASCII. Przy rozdziałce 640x480 (nie pamiętam ile wierszyxkolumn znaków) zrobienie więcej niż dwóch paneli (i czasami niemożności użycia myszki) powodowałoby zagmatwanie wszystkiego.
Jak widać "czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci". :)
[#27] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@MDW, post #1

Ja na Win używam Total Commandera. Jest to moje podstawowe narzędzie. Tylko za pomocą TC przemieszczam się pomiędzy partycjami i katalogami. Gdby mi dali wersję Win bez okienek, tylko sam blat z ikonkami i TC, to nawet bym nie zauważył że tych okienek nie ma, ponieważ i tak ich nie używam. :)
[#28] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@stachu100, post #9

A jak potrzebujesz robić wiele operacji kopiowania to po prostu włączasz kopiwoanie w tle i robisz co innego.

Albo odpalasz pięć Total Commanderów. Za pomocą trzech jednocześnie coś kopiujesz. Czwartym ściągasz coś z ftp, a na piątym przemieszczasz się po partycjach/katalogach. Hehe. :)
[#29] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus

@MDW, post #1

smieszne ze File Master 2.0 z 1991 r mial 9 wirtualnych panelow ..mial tyle w sobie co caly system windows :) a wazyl 51 kb :D

i do dzis sie sprawdza
OK pomysł OK

VC i NC i MC dzialaja w trybie 640x200 (med res)


Ostatnia edycja: 17.02.11 16:06:19
[#30] Re: Wywiad z twórcą Directory Opus
I jak by się ktoś zastanawial dlaczego nie ma Dopus5 Magellan II dla OS4.x

I mamy wyjaśnienie :

We made a number of attempts to work with developers continuing with Amiga development to further develop Directory Opus for the Amiga line. Initially we signed a contract with Hyperion for licensing and development but they proved to be, well to be blunt, dishonest and untrustworthy, not what one expected in the Amiga world:). Even after repeated requests and discussions over six months after they signed the contract they refused to honour the deal and make payments for the licence as agreed.
http://system-log.com/?p=1363


Hyperion i poważna firma hmmm
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem