Komentarze do artykułu: UFO: Enemy Unknown
30.07.2006 13:14
[#1]
Re: UFO: Enemy Unknown
Piszesz że nie są odtwarzane jęki obcych i dzwięki broni - u mnie wszystko słychać :)
30.07.2006 16:09
[#3]
Re: UFO: Enemy Unknown
Jeżeli chodzi o okrojenie graficzne wersji amigowej UFO, najgorszy moim zdaniem jest brak misji nocnych. Choć z jednej strony ułatwia to grę, jednak walka w nocy ma niesamowity urok (także wizualny), gdy teren rozjaśniają płomienie i trzeba oświetlać pole walki przez electroflare. Lecz cóż, takie były wtedy realia konwersji amigowych gier, by działały na minimalnych konfiguracjach.
31.07.2006 11:41
[#4]
Re: UFO: Enemy Unknown
@Malin, post #1
No więc:
Snakeman - zły dźwięk jest podczas jego chodzenia i umierania
Cryssalid - nie ten dźwięk
Celatid- z tego co pamiętam tu był ryk sectoida, a powinien być inny
Fusion Ball Louncher - nie ma dźwięku podczas strzelania (chodzi o myśliwiec)
Stingray/Avalanche - są te same dźwięki, powinny być różne
Dodatkowo brakuje wielu animacji postaci, np, gdy chryssalid zmieniał człowieka w zonbie to w wersji pece, człowiek był "napuchnięty" , trzeba było najpierw strzelić w takiego mutanta a dopiero potem pojawiał się chryssalid, w wersji amigowej, tego nie ma :(, niestety pod wieloma względami wersja amigowa była uboższa od pecetowej :((.
Sprawdzałem to na A1200, cd32, A600 i winUAE, zawsze było tak samo.... niestety.
Snakeman - zły dźwięk jest podczas jego chodzenia i umierania
Cryssalid - nie ten dźwięk
Celatid- z tego co pamiętam tu był ryk sectoida, a powinien być inny
Fusion Ball Louncher - nie ma dźwięku podczas strzelania (chodzi o myśliwiec)
Stingray/Avalanche - są te same dźwięki, powinny być różne
Dodatkowo brakuje wielu animacji postaci, np, gdy chryssalid zmieniał człowieka w zonbie to w wersji pece, człowiek był "napuchnięty" , trzeba było najpierw strzelić w takiego mutanta a dopiero potem pojawiał się chryssalid, w wersji amigowej, tego nie ma :(, niestety pod wieloma względami wersja amigowa była uboższa od pecetowej :((.
Sprawdzałem to na A1200, cd32, A600 i winUAE, zawsze było tak samo.... niestety.
02.08.2006 00:09
[#8]
Re: UFO: Enemy Unknown
@AmiChris, post #6
UFO co prawda otwiera systemowy ekran, ale na tym raczej kończy się współpraca tej gry z systemem operacyjnym. Czyli prawdopodobnie "jeździ" bezpośrednio po pamięci planarnej ekranu i co gorsza sprzętowym blitterem - stąd też NIC nie przyśpiesza graficznie na szybkich Amigach i oczywiście nie ma mowy o działaniu na kartach GFX...
07.08.2006 19:17
[#12]
Re: UFO: Enemy Unknown
@mailman, post #11
Nie pamiętam niestety jak to dokładnie było z tymi cyberspodkami, w tej chwili mam wrażenie, że potrafiły eksplodować nawet po trafieniu Small Launcherem. Z drugiej strony często bawiłem się w ostrzeliwanie obcych z daleka słabą bronią (karabinami lub... pistoletami). Pozwalało to łapać w miarę bezpiecznie żywych obcych nawet bez posiadania Small Launchera, bo od takiego ostrzału często tylko padali zamroczeni. Może to dawało jakieś rezultaty?
Ale zawsze warto łapać medyków obcych, któryś z kolei na pewno coś wyśpiewa. :)
Ale zawsze warto łapać medyków obcych, któryś z kolei na pewno coś wyśpiewa. :)
08.08.2006 16:24
[#14]
Re: UFO: Enemy Unknown
@AmiChris, post #13
Co do jencow to ogolnie najlepiej doktorkow,mechanikow,dowodcow etc..zwyklych zolnierzy nie warto
Gdy nie posiada się zdolności PSI, to ciężko zgadnąć kto jest żołnierzem, a kto medykiem ;)
Poza tym pytam tylko z ciekawości, bo gram w UFO już chyba po raz setny, po raz setny je pewnie ukończę (poziom trudności najwyższy) i chcę złapać żywego tego Cyberdisca ;)
Gdy nie posiada się zdolności PSI, to ciężko zgadnąć kto jest żołnierzem, a kto medykiem ;)
Poza tym pytam tylko z ciekawości, bo gram w UFO już chyba po raz setny, po raz setny je pewnie ukończę (poziom trudności najwyższy) i chcę złapać żywego tego Cyberdisca ;)
08.08.2006 23:31
[#17]
Re: UFO: Enemy Unknown
@mailman, post #14
Min Probe i Stun Rod i po kłopocie, a potem Small Luncher.
Raz udało mi się złapać SnakeMana przy pomocy StunRoda - o jest dopiero jazda ;)
Żywego Cyberdisca mi nigdy nie udało się złapać, informacje o nim wyciągam od złapanych żywcem medyków obcych.
A teraz ciekawostka, w grze, przy cheatach, można sobie do magazynu włożyć takie komponenty UFO:
- Alien Reproduction
- Alien Clonning Facility
Grając bez cheatów nigdy tych dwóch komponentów nie spotkałem, nie można też ich przebadać, więc przypuszczalnie jest to "ficzer" który miał być, ale jednak nie był, co lepsze, spotkałem to tylko w wersji dla AGA, w wersji ECS i CD32 tego nie ma.
Raz udało mi się złapać SnakeMana przy pomocy StunRoda - o jest dopiero jazda ;)
Żywego Cyberdisca mi nigdy nie udało się złapać, informacje o nim wyciągam od złapanych żywcem medyków obcych.
A teraz ciekawostka, w grze, przy cheatach, można sobie do magazynu włożyć takie komponenty UFO:
- Alien Reproduction
- Alien Clonning Facility
Grając bez cheatów nigdy tych dwóch komponentów nie spotkałem, nie można też ich przebadać, więc przypuszczalnie jest to "ficzer" który miał być, ale jednak nie był, co lepsze, spotkałem to tylko w wersji dla AGA, w wersji ECS i CD32 tego nie ma.
13.08.2006 07:53
[#20]
Re: UFO: Enemy Unknown
No dobra. Postanowiłem obrać trochę inną strategię niż zwykle. Misje do zestrzelonych statków, które zostały uszkodzone postanowiłem rozgrywać inaczej - czeszę teren Blaster Launcherami. Jak to przeładować? Po oddaniu jednego strzału strzelić więcej już się nie da. Posiadam amunicję, próbuje ją włożyć do Blastera, a program twierdzi, że broń jest już naładowana... W wersji ECS problemu tego nie było (nie przypominam sobie), a w AGA mam taki kwiatek...
16.08.2006 18:03
[#29]
Re: UFO: Enemy Unknown
Może Olo napisałby coś w rodzaju "drzewka technologii" do UFO? Było takie coś dołączane np. do Civ2 na psx-a. Czasem do wynalezienia "czegoś" jest potrzebne inne "coś". Początkujący mogą mieć z tym problemy (np. ja :) ).