Komentowana treść: DigiRoller 1.1
19.04.2012 20:32
[#1]
Re: DigiRoller 1.1
Głównym atutem DigiRollera jest jego uniezależnienie od AHI. Nowy player nie korzysta z resamplingu ani miksowania wykonywanego przez AHI
Mam pewne wątpliwości czy to samo w sobie jest zaletą... zwłaszcza jak odtwarzamy moduł na wolnej Amidze 68k z podłączoną kartą dźwiękową, która resampling i miksowanie wykonuje sprzętowo. Może się okazać że obciążenie CPU w takiej konfiguracji wzrośnie.
19.04.2012 20:49
[#2]
Re: DigiRoller 1.1
@strim, post #1
Jeżeli karta posiada sterownik AHI, który potrafi wykorzystać jej sprzętowy mikser i resamplery – wtedy owszem. Z drugiej strony jeżeli chcemy tylko słuchać, możemy wyrenderować moduł do WAVE czy AIFF i nie obciążać procesora. Natomiast jeżeli mówimy o pracy z DigiBoosterem i edycji, to DB3 jest programem raczej za ciężkim dla klasyka, wersja 68k powstaje głównie z myślą o WinUAE.
Uniezależnienie się od AHI jest też potężną zaletą jeżeli myśli się o przeportowaniu odtwarzacza na jakąkolwiek platformę nieamigową. Jak pecetowe plajałki odtwarzają DBM-y niestety wiadomo... Poza tym od zawsze muzycy klęli na wyłączanie echa np. przez organizatorów parties, czy ogólnie słuchaczy. Wystarczy poczytać sobie teksty w nazwach sampli...
Uniezależnienie się od AHI jest też potężną zaletą jeżeli myśli się o przeportowaniu odtwarzacza na jakąkolwiek platformę nieamigową. Jak pecetowe plajałki odtwarzają DBM-y niestety wiadomo... Poza tym od zawsze muzycy klęli na wyłączanie echa np. przez organizatorów parties, czy ogólnie słuchaczy. Wystarczy poczytać sobie teksty w nazwach sampli...
19.04.2012 21:50
[#3]
Re: DigiRoller 1.1
Ten program podróżuje w przyszłość, odtwarza moduły z DB3, którego nie ma ;)
20.04.2012 02:49
[#6]
Re: DigiRoller 1.1
@kiero, post #5
Delfina Flipper przynajmniej w teorii obsługuje ich 128 ;). Pytanie tylko kiedy kończy się przepustowość szyny lub wydajność DSP...
20.04.2012 06:51
[#7]
Re: DigiRoller 1.1
Krashan idzie do przodu. I o to chodzi. Każdy krok przybliża nas do dnia wydania pierwszej pełnej wersji. A na to czekamy jak na emeryturę. :)
20.04.2012 13:47
[#17]
Re: DigiRoller 1.1
@krashan_, post #16
no tak. :) ftp://aero.exotica.org.uk/pub/mirrors/modland/pub/modules/Digibooster%20Pro/
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2012 13:48:03 przez sand
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2012 13:48:03 przez sand
20.04.2012 17:34
[#20]
Re: DigiRoller 1.1
A ja mam pytanie - ściągnąłem wersję beta Digi Boostera oraz Digi Rollera i nie chce mi załadować żadnego klasycznego modułu, xfm'a. Cały czas pojawia siekomunikat o złym chunky. DidiBooster 3ka czyta tylk modułby DBM?
DigiBooster 3 beta - ostatnia wersja ściągnieta ze strony programu - na Amidze 4000/060 50Mhz plus ustawienia w progarmie Delfina 16bit stero ++ 48000 HZ , moduł Ride/XTD - kompletnie się nie wyrabia z odtwarzaniem. :( To tak ma być, czy jakiś feler? Poprzedni Digi Bosster odtwarzał bez problemu.
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2012 17:51:10 przez Deftronic/...
DigiBooster 3 beta - ostatnia wersja ściągnieta ze strony programu - na Amidze 4000/060 50Mhz plus ustawienia w progarmie Delfina 16bit stero ++ 48000 HZ , moduł Ride/XTD - kompletnie się nie wyrabia z odtwarzaniem. :( To tak ma być, czy jakiś feler? Poprzedni Digi Bosster odtwarzał bez problemu.
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2012 17:51:10 przez Deftronic/...
20.04.2012 18:45
[#21]
Re: DigiRoller 1.1
@Deftronic/..., post #20
DigiBooster 3ka czyta tylk modułby DBM?
W tej chwili dokładnie tak jest.
na Amidze 4000/060 50Mhz plus ustawienia w progarmie Delfina 16bit stero ++ 48000 HZ , moduł Ride/XTD - kompletnie się nie wyrabia z odtwarzaniem. To tak ma być, czy jakiś feler?
Raczej niestety tak ma być. 68060 to nie jest procesor na dzisiejsze czasy. Wersja 68k DigiBoostera 3 powstała raczej z myślą o WinUAE niż o klasycznych Amigach. Z testów wynika, że 68060 przekręcona do 80 MHz daje radę w 16 kanałach, ale było to testowane na Pauli oraz z kartą gfx. Generalnie DigiBooster 3 jako napisany całkowicie systemowo i w MUI, będzie chodził słabo na AGA. Na większości maszyn, z jakimi testowałem DB3, obsługa GUI w trakcie odtwarzania pochłania więcej mocy procesora niż samo odtwarzanie. Dzieje się tak nawet na mocnych sprzętach pod MorphOS-a. A już nie daj Boże włączyć oscyloskopy na klasyku... Niestety odświeżanie 20 "scopesów" 50 razy na sekundę będzie bolało.
Co można zrobić w tej sytuacji. Cudów spodziewać się nie radzę, ale można:
- Na AGA ustawić tryb 8-kolorowy (skórka AGA jest w palecie MagicWB). Na karcie graficznej 16-bit i nie przesadzać z rozdzielczością.
- Uruchomić program w trybie fullscreen (odnawiasować parametr w ikonce albo z shella podać parametr „FS”).
- Tryb AHI na pewno nie HiFi. Jeżeli jest wybór, to tryb Fast. Sposób, w jaki DB3 syntezuje dźwięk powoduje, że nie ma różnicy w jakości między trybem Fast, normalnym i HiFi.
- Zjechać trochę z częstotliwością próbkowania.
- Ustawić większy bufor miksowania. Na przykład 100 ms.
Jeżeli okaże się, że jest duże ciśnienie nabywców programu na optymalizację pod klasyka, jest tu pewne pole manewru, ale szczerze mówiąc musi to mieć jakieś perspektywy ekonomicznej opłacalności.
A przede wszystkim – jeżeli ktoś chce się na serio pobawić w muzykę na DB3 - polecam robić to na MorphOSie, AmigaOS 4, ostatecznie WinUAE. Nawet „nędzna” Efika śmiało wykręca ponad 100 tracków bez zacięć. To pokazuje jak słabym obliczeniowo sprzętem jest klasyk. A co będzie jak dorzucę kilka nowych efektów?...
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2012 18:50:44 przez krashan_
W tej chwili dokładnie tak jest.
na Amidze 4000/060 50Mhz plus ustawienia w progarmie Delfina 16bit stero ++ 48000 HZ , moduł Ride/XTD - kompletnie się nie wyrabia z odtwarzaniem. To tak ma być, czy jakiś feler?
Raczej niestety tak ma być. 68060 to nie jest procesor na dzisiejsze czasy. Wersja 68k DigiBoostera 3 powstała raczej z myślą o WinUAE niż o klasycznych Amigach. Z testów wynika, że 68060 przekręcona do 80 MHz daje radę w 16 kanałach, ale było to testowane na Pauli oraz z kartą gfx. Generalnie DigiBooster 3 jako napisany całkowicie systemowo i w MUI, będzie chodził słabo na AGA. Na większości maszyn, z jakimi testowałem DB3, obsługa GUI w trakcie odtwarzania pochłania więcej mocy procesora niż samo odtwarzanie. Dzieje się tak nawet na mocnych sprzętach pod MorphOS-a. A już nie daj Boże włączyć oscyloskopy na klasyku... Niestety odświeżanie 20 "scopesów" 50 razy na sekundę będzie bolało.
Co można zrobić w tej sytuacji. Cudów spodziewać się nie radzę, ale można:
- Na AGA ustawić tryb 8-kolorowy (skórka AGA jest w palecie MagicWB). Na karcie graficznej 16-bit i nie przesadzać z rozdzielczością.
- Uruchomić program w trybie fullscreen (odnawiasować parametr w ikonce albo z shella podać parametr „FS”).
- Tryb AHI na pewno nie HiFi. Jeżeli jest wybór, to tryb Fast. Sposób, w jaki DB3 syntezuje dźwięk powoduje, że nie ma różnicy w jakości między trybem Fast, normalnym i HiFi.
- Zjechać trochę z częstotliwością próbkowania.
- Ustawić większy bufor miksowania. Na przykład 100 ms.
Jeżeli okaże się, że jest duże ciśnienie nabywców programu na optymalizację pod klasyka, jest tu pewne pole manewru, ale szczerze mówiąc musi to mieć jakieś perspektywy ekonomicznej opłacalności.
A przede wszystkim – jeżeli ktoś chce się na serio pobawić w muzykę na DB3 - polecam robić to na MorphOSie, AmigaOS 4, ostatecznie WinUAE. Nawet „nędzna” Efika śmiało wykręca ponad 100 tracków bez zacięć. To pokazuje jak słabym obliczeniowo sprzętem jest klasyk. A co będzie jak dorzucę kilka nowych efektów?...
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2012 18:50:44 przez krashan_
20.04.2012 19:15
[#22]
Re: DigiRoller 1.1
@krashan_, post #21
Dzięki Krashan za odpowiedź.
Ja to odpałam na ekranie systemowym (Picasso IV) w 1024x768. Podczas ładowania modułów DBM wyskakuje kominikat że brak sampli(?) i są one zastepowane przez jakieś inne (jakby co mogę zrobić zdjęcie ekranu i zapodać linka). Dziwne. Jak w module może być brak sampli? Pewnie jakiś błąd w programie.
Bufor oczywiście ustawiłem na maxa i jest trochę lepiej. AHI w progarmie mam ustwione na Definę Stereo ++ (nie HiFi). W ogóle to wiesz, co? Nagram jak to u mnie wygląda i wrzucę na YT i podeślę linka to sam ocenisz, jak działa i co można by ewentulanie poprawić. Kurde, żeby chociaż moduły wielokanałowe odtwarzał. :( Do tego by mi służył Digi Bosster 3. Bo fajny, systemowy.
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2012 19:20:05 przez Deftronic/...
Ja to odpałam na ekranie systemowym (Picasso IV) w 1024x768. Podczas ładowania modułów DBM wyskakuje kominikat że brak sampli(?) i są one zastepowane przez jakieś inne (jakby co mogę zrobić zdjęcie ekranu i zapodać linka). Dziwne. Jak w module może być brak sampli? Pewnie jakiś błąd w programie.
Bufor oczywiście ustawiłem na maxa i jest trochę lepiej. AHI w progarmie mam ustwione na Definę Stereo ++ (nie HiFi). W ogóle to wiesz, co? Nagram jak to u mnie wygląda i wrzucę na YT i podeślę linka to sam ocenisz, jak działa i co można by ewentulanie poprawić. Kurde, żeby chociaż moduły wielokanałowe odtwarzał. :( Do tego by mi służył Digi Bosster 3. Bo fajny, systemowy.
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2012 19:20:05 przez Deftronic/...
20.04.2012 19:29
[#23]
Re: DigiRoller 1.1
@Deftronic/..., post #22
Podczas ładowania modułów DBM wyskakuje kominikat że brak sampli
Ech, muszę to okienko wywalić w końcu
. Po prostu loader w DB3 raportuje wszystkie nieścisłości w strukturze modułu. Jeżeli pracując nad modułem w DBPro 2.x usuniesz część sampli, to mimo to program nadal będzie radośnie twierdził, że je ma, mimo, że nie zapisze oczywiście ich danych. DB3 wykrywa ten fakt i (być może niepotrzebnie) raportuje. Jest to błąd nieszkodliwy, bo skoro twórca wywalił instrument, to znaczy, że nie jest potrzebny i tak naprawdę już od paru wersji DB3 niczym go nie zastępuje, po prostu instrumentu nie ma...
podeślę linka to sam ocenisz jak to wygląda, jak działa i co można by ewentulanie poprawić
Czemu nie...
Kurde, żeby chociaż moduły wielokanałowe odtwarzał. Do teo by mi służył Digi Bosster 3. Bo fajny, systemowy.
No to powermaca za 50 funtów i jedziesz systemowo i z bajerami. A jak wydamy DB3 to wkrótce ludzie zaczną pisać takie moduły, że każda konfiguracja klasyka spuchnie. Na przykład co powiesz na 200 MB sampli w module? Albo 48 tracków? Albo jedno i drugie? Mojemu jedenastoletniemu powerstruclowi 500 MHz nawet nie drgnie wirtualna powieka przy odtwarzaniu tego...
Ech, muszę to okienko wywalić w końcu
. Po prostu loader w DB3 raportuje wszystkie nieścisłości w strukturze modułu. Jeżeli pracując nad modułem w DBPro 2.x usuniesz część sampli, to mimo to program nadal będzie radośnie twierdził, że je ma, mimo, że nie zapisze oczywiście ich danych. DB3 wykrywa ten fakt i (być może niepotrzebnie) raportuje. Jest to błąd nieszkodliwy, bo skoro twórca wywalił instrument, to znaczy, że nie jest potrzebny i tak naprawdę już od paru wersji DB3 niczym go nie zastępuje, po prostu instrumentu nie ma...podeślę linka to sam ocenisz jak to wygląda, jak działa i co można by ewentulanie poprawić
Czemu nie...
Kurde, żeby chociaż moduły wielokanałowe odtwarzał. Do teo by mi służył Digi Bosster 3. Bo fajny, systemowy.
No to powermaca za 50 funtów i jedziesz systemowo i z bajerami. A jak wydamy DB3 to wkrótce ludzie zaczną pisać takie moduły, że każda konfiguracja klasyka spuchnie. Na przykład co powiesz na 200 MB sampli w module?
Albo 48 tracków? Albo jedno i drugie? Mojemu jedenastoletniemu powerstruclowi 500 MHz nawet nie drgnie wirtualna powieka przy odtwarzaniu tego... 20.04.2012 19:40
[#24]
Re: DigiRoller 1.1
@krashan_, post #23
podeślę linka to sam ocenisz jak to wygląda, jak działa i co można by ewentulanie poprawić
Czemu nie...
Za godzinę mniej więcej podeślę linka. :) Zobaczysz co i jak.
No to powermaca za 50 funtów i jedziesz systemowo i z bajerami. A jak wydamy DB3 to wkrótce ludzie zaczną pisać takie moduły, że każda konfiguracja klasyka spuchnie. Na przykład co powiesz na 200 MB sampli w module? Albo 48 tracków? Albo jedno i drugie? Mojemu jedenastoletniemu powerstruclowi 500 MHz nawet nie drgnie wirtualna powieka przy odtwarzaniu tego...
Tu nie chodzi o brak sprzętu bo tego na szczęście mam dookoła sporo, ale chciałem na klasycznej Amidze i na 060ce. Obok mam kolejną Ami - A1200 z 060 i PPC, Mediatorem i SoundBlsterem ale też tam jest OS.3.9 (tylko pewnie PPC330 by dało radę tym razem?).
Mówisz że takie duże moduły?!
Kurcze... Dokąd ten świat zmierza? Kiedyśmoduł 100Kb był uwząny za duży hehe... 
20.04.2012 20:09
[#25]
Re: DigiRoller 1.1
@Deftronic/..., post #24
Mówisz że takie duże moduły?! Kurcze... Dokąd ten świat zmierza? Kiedyśmoduł 100Kb był uwząny za duży hehe...
Bo kiedyś był to docelowy format, w czasach modemów i dyskietek przesyłanie muzyki jako wynikowych "renderów" było nie do pomyślenia, nawet po kompresji do MP3, dodatkowo dla wielu komputerów zdekodowanie tego MP3 było wyzwaniem. Teraz nawet kiero w demach nie odgrywa modułów, tylko streamuje z dysku ADPCM-a. Trackery na PC pożeglowały w stronę ”Digital Audio Workstation„, a więc programu w którym się muzykę tworzy, a gotowy utwór zrzuca do WAVE, FLACa czy MP3. Popatrz na flagowego trackera jakim jest obecnie Renoise. Przecież w nim zanikło nawet pojęcie „modułu” jako czegoś przenośnego, co można odegrać gdzieś indziej. Rozmiarem zaś projektu, czyli pliku *.xrns nikt się nie przejmuje, może mieć i gigabajt. W tej chwili jestem skłonny do pchnięcia DB3 również trochę w stronę DAW, ale zobaczymy czego bardziej będą chcieli nabywcy programu.
Bo kiedyś był to docelowy format, w czasach modemów i dyskietek przesyłanie muzyki jako wynikowych "renderów" było nie do pomyślenia, nawet po kompresji do MP3, dodatkowo dla wielu komputerów zdekodowanie tego MP3 było wyzwaniem. Teraz nawet kiero w demach nie odgrywa modułów, tylko streamuje z dysku ADPCM-a. Trackery na PC pożeglowały w stronę ”Digital Audio Workstation„, a więc programu w którym się muzykę tworzy, a gotowy utwór zrzuca do WAVE, FLACa czy MP3. Popatrz na flagowego trackera jakim jest obecnie Renoise. Przecież w nim zanikło nawet pojęcie „modułu” jako czegoś przenośnego, co można odegrać gdzieś indziej. Rozmiarem zaś projektu, czyli pliku *.xrns nikt się nie przejmuje, może mieć i gigabajt. W tej chwili jestem skłonny do pchnięcia DB3 również trochę w stronę DAW, ale zobaczymy czego bardziej będą chcieli nabywcy programu.
20.04.2012 20:37
[#27]
Re: DigiRoller 1.1
@gx, post #26
sporo tych sladow, slychac cos wtedy, nie za duze straty na jakosci?
Nie bo:
1) DB3 miksuje do 24 bitów, więc robi to bezstratnie, dopiero na wyjściu audio ścina do 16. Efekty post-process będą opcjonalnie działać na 24-bitowym miksie.
2) Pełna wersja DB3 będzie miała render do formatów 24/32 bitowych oraz zmiennoprzecinkowych z miksowaniem do 192 kHz włącznie (replayer już to ma, wystarczy dorobić GUI i procedury zapisu).
Nie bo:
1) DB3 miksuje do 24 bitów, więc robi to bezstratnie, dopiero na wyjściu audio ścina do 16. Efekty post-process będą opcjonalnie działać na 24-bitowym miksie.
2) Pełna wersja DB3 będzie miała render do formatów 24/32 bitowych oraz zmiennoprzecinkowych z miksowaniem do 192 kHz włącznie (replayer już to ma, wystarczy dorobić GUI i procedury zapisu).
20.04.2012 21:42
[#29]
Re: DigiRoller 1.1
@krashan_, post #27
AD.1 jeszcze zalezy jakie probki i jakiej czestotliwosci:). teoretycznie to tylko miksowanie analgowe nie daje strat tj. nieskonczona precyzje. zeby wymieszac ze soba bez utraty jakosci 48 probek powiedzmy 16 bit o roznej czestotliwosci/glosnosci to najlepiej miksowac na 768bit i to przy duuuzej czestostliwosci zeby zminimalizowac artefakty wynikajace z innej czestotliwosci probek i na koncu znormalizowac do 16bit/44.1/48/.. itd. kHz :)
AD.2 miksowanie na ffp 32/64/128bit moze dac dobra precyzje :)
AD.2 miksowanie na ffp 32/64/128bit moze dac dobra precyzje :)
20.04.2012 21:56
[#30]
Re: DigiRoller 1.1
@gx, post #29
Na mikser wchodzą już próbki zresamplowane do jednej częstotliwości. Sam proces miksowania jest zatem bezstratny, a o to chodziło przy wątpliwości czy będzie to słychać. Używanie jakichś kosmicznych ilości bitów nie ma sensu bo i tak zdecydowana większość urządzeń odtwarza to w 16 bitach, a nawet jeżeli nie, to skończony zakres dynamiki mają wzmacniacze, przetworniki elektroakustyczne i ludzki słuch.
Do programu klasy DigiBoostera możliwość miksowania w 24 bitach na czterokrotnym oversamplingu wystarczy w zupełności.
Do programu klasy DigiBoostera możliwość miksowania w 24 bitach na czterokrotnym oversamplingu wystarczy w zupełności.