[#79]
Re: Wywiad z Mariuszem "MDW" Włodarczykiem
@karol,
post #73
Pierwsze 10% wywiadu piekne! Reszte przeczytam pozniej, w listopadzie skoncze
Nic sie Mariusz nie zmieniles, haha
Przeczytaj cały, bo początek to tylko wspominki, które i tak znasz. Potem może się nawet czegoś dowiesz. :) A tak swoją drogą to co robisz na PPA? Nie wiedziałem, że tu zaglądasz. :)
A ja bede oryginalny i powiem, ze Pechowy Prezent byl swietny! Rycerze Mroku i Miasto Smierci juz nie, ale Pechowy Prezent jest bardzo sympatyczny, oryginalny i ma w sobie to "cos", czego pozostale dwie, bardzo generyczne, nie maja juz ani troche.
To prawda, że sam pomysł "Pechowego Prezentu" miał jakiś potencjał. Widać, że przy tej grze była jakaś idea i nie był to tylko wynik rozmyślań "co by tu zrobić?". To była jedyna gra (w swojej klasie) z której można było coś zrobić. No ale trzeba było wtedy być choćby odrobinkę bardziej świadomym. Ja nawet nie mam do siebie pretensji o poziom tamtych produkcji, bo pamiętam kim wtedy byłem, czego nie umiałem, z czego nie zdawałem sobie sprawy. To był zupełnie inny świat (1994). Myślę, że z wielu powodów nie mogliśmy wtedy zrobić nic lepszego. Przede wszystkim człowiek nie zdawał sobie sprawy z podstawowej konstrukcji gry, tego co musi być w grze żeby była grywalna, nie zastanawiał się nad elementami trzymającymi gracza przy rozgrywce. A i tak paradoksalnie to właśnie pierwsza gra ("Pechowy Prezent") chyba najbardziej potrafiła przyciągnąć. Nawet porównując z tym co zdarzyło się zrobić po roku 2000. :)