Komentowana treść: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga
[#61] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@GumBoy, post #60

No widzisz tak ujęty temat jest ok.
Można pisać o swoich subiektywnych odczuciach, dokonywać porównań i ocen, każdy ma do tego prawo, ale oskarżać redaktora gazety o oszustwo, sekciarskie metody i "czyjąś zmarnowaną młodość" (wiem, że są to za duże słowa, ale taki jest w moim odczuciu wydźwięk niektórych wypowiedzi) to po prostu nadużycie, albo problem z oceną rzeczywistości/własnej osoby.
[#62] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@BULI, post #61

A. Chyba oczywiste, że piszę o swoich odczuciach (i o odczuciach osób mi znanych, które sie ze mna nimi podzieliły).
B. Nie uważam, że młodośc zmarnowałem amigowaniem, tylko że miałem trochę wypaczone spojrzenie na świat IT dzięki demagogii co poniektórych. Samego amigowania nie żałuję i nie będe żałował.
[#63] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@GumBoy, post #62

Naiwność i głupota niezależna jest od wieku.
Starzy fanboye Apla wprawdzie się mocno wykruszyli kiedy odwieczny wróg czyli Intel stał się dostawca procesorów do komputerów tej firmy, ale są nowi udowadniający wyższość odtwarzaczy MP3 tej firmy nad konkurencją, telefonów nad konkurencją oraz tabletów nad konkurencją. Została cała masa innych i głównie dorosłych fanatyków, przepychanki wyznawców Intela kontra AMD, Nvidii kontra ATI a na naszym portalu mieliśmy ciekawą dyskusję która przerodziła się w przepychanki miłosników konsol Sony i Mocrosoftu.
[#64] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@RadoslawF, post #63

Naiwność i głupota niezależna jest od wieku.

No nie wiem. Zwłaszcza z naiwnością się nie zgodzę. O wiele łatwiej jest zamącić w głowie nastolatkowi niż osobie dorosłej.
[#65] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@GumBoy, post #60

Właśnie ACS się fajnie rozwinął od odpisywania samych gier (początkowy okres) do zamieszczania też opisów progamów, sceny czy testów sprzętu (jeśli dobrze pamiętam). Poza tym jak już wcześniej Gumboy zauważył, nie było tam amigowej propagany, nachalnego wciskania nieprawdy itp. Inne podejście,
dużo lepsze w końcowym okresie prasy Amigowej.

Amiga Magazyn był świetny w pierwszych latach, później coś zaczeło się dziać złego z M.Pampuchem, te agresywne wstępniaki, opinie itp. Może frustracji...
[#66] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@BULI, post #18

Należysz do Tych skrzywdzonych?


ponoc naleze choc mi z tym bylo akurat dobrze
[#67] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga
Dla mnie Marek Pampuch to osoba ktora zawsze bede darzyl estyma ok, racja i nawet gdyby udowodniono mu udzial w aferze tasmowej, paliwowej, tytoniowej, hazardowej itd.. , nie zmieni to tego tańczący kokos
[#68] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@GumBoy, post #62

A. W czymś się jednak zgadzamy.
B. Wypaczone spojrzenie na świat IT, powiadasz? Przypomnij sobie jakie mieli pojęcie o tym świecie typowi, statystyczni użytkownicy PCtów! Paradoksalnie, kiepska sytuacja Amigi powodowała, że trzeba było mieć większe pojecie o technologii IT, żeby móc podejmować świadome decyzje i móc trwać przy Amidze.
Cieszę się, że jednak tego czasu nie żałujesz, bo z pewnością byśmy się nie spotkali.
[#69] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@Deftronic/..., post #65

Przeczytałem podesłany przez Ciebie tekst Tinnera i powiem Ci, że na początku mi się podobało.
Pisał z polotem i dowcipem obnażając chore mechanizmy (np traktowanie klientów przez polskie firmy amigowe- sam znam to z autopsji), o których większość "wiedziała", poza tymi oszukanymi ;) ale co wcale nie dziwne, Ci którzy zostali próbowali być optymistami, w przeciwieństwie do autora. Oczywiście miał wiele racji, rzeczywiście o A4000 tak konkretnej prawdy nie pisano ani w MA ani w ACS, ale im dalej w tekst tym gorzej. Przyznam się, że od połowy dystansu (zdecydowanie za długi tekst) męczyłem się i to bardzo, bo autor użalał się na "wszystko", to na Polaków", to na kryzys, to na mechanizmy ekonomiczne, sprawiał wrażenie wiecznego malkontenta o jedynie słusznym poglądzie (skądś to znam ;))
Do tego dało się odczuć osobistą krucjatę w stosunku do konkretnych osób i firm, co też nie dodawało wiarygodności jego bardzo osobistym opiniom a sam nalegał na rzetelność w amigowych tekstach.
Np na dzień dobry oskarżenie MA o to, że nie wydrukują jego tekstu (jak się okazało tekstu wcześniej nie przedstawił do druku), że on ma jak każdy prawo do własnego zdania, i że każdy kto myśli podobnie możne się podpisać pod tekstem, ale jak ktoś ma odmienne zdanie to niech zachowa je dla siebie ?!
Jak dla mnie był on przedstawicielem całkiem logicznie myślących, ale "niewierzących" w Amigę i do tego wiecznie narzekających i co gorsza nie zdolnym do działania bo poza narzekaniem i obrażaniem się nie zaproponował żadnych rozwiązań- ja nie chciałbym takiego redaktora amigowej prasy.

Ostatnia aktualizacja: 08.09.2012 09:59:45 przez BULI
[#70] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga
Śmieszne jest to że wini się kogoś za swoje błędy, szczególnie że "błędy" te popełniali ludzie łebscy, nie jakieś
popierdułki tylko ludzie mający mózg na miejscu i wszystkie w nim klepki. Jeżeli, jak piszą niektórzy, poddaliście
się "propagandzie" rednacza MA i kupiliście sprzęt za grube tysiące dlaczego go za to winicie. Szczególnie
ludzie ze sceny mieli największą wiedzę i możliwości sprawdzenia towaru przed zakupem. Ja mogę tylko pozazdrościć
bo nie było mnie na niego stać.

Odkąd zacząłem się interesować czymś więcej niż tylko graniem na amidze czytałem wszystkie pisma amigowe,
pod koniec z równą przyjemnością czytałem MA i ACS, nie miałem dostępu do internetu ani żadnych kontaktów
słaperskich i gdy MA przestało wychodzić nie miałem pojęcia co i jak i dlaczego. Po latach różne szczątkowe
informacje do mnie docierały ale na dobrą sprawę dopiero z PPA dowiedziałem się o co się rozeszło.

Osobiście nigdy nie odniosłem wrażenia jakiejś próby wyprania mojego mózgu przez MP, czytałem to ciesząc się
że wciąż jest co czytać - może niektórym brakowało dystansu do wypowiedzi z MA?
Co zaś się tyczy ACS to nawet gdyby chcieli prowadzić jakąś politykę dezinformacji to myślę że wydawca by im na
to nie pozwolił. A czy chcieli czy nie to nie ma żadnego znaczenia bo i tak nie mogli i teraz wszyscy obrzucają
nieczystościami MP za to że wpuścił ich w maliny.

Ludzie zastanówcie się czasami co piszecie, no chyba że gryzie was wstyd i oburzenie za to że daliście się wpuścić
i teraz chcecie się pozbyć tego ciężaru po latach. Każdy z was chyba był świadomy że amiga cienko przędzie i różnie
może się to skończyć. Przecież MA nie robił nic innego niż robiły pisma opisujące jedyny słuszny system czy politycy
wtedy i dziś - czyli zachwalanie swojego i od nas tylko zależy czy będziemy tego słuchać czy nie. Po latach łatwo jest
oceniać sytuację gdy już wiemy co się wydarzyło za rok czy kilka lat. Nie zapominajmy jednak dlaczego używaliśmy
i wciąż używamy amig, nikt nas do tego nie zmuszał i nie zmusza, po co więc psioczyć?

Ja myślę że najlepiej zaczekać aż zabraknie ludzi bezpośrednio związanych z całą "aferą" i wtedy do woli, bez ryzyka
będzie można obsmarowywać kupą "fszysko i fszyskich".

Amiga RUZLEZ!!!
[#71] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@BULI, post #68

Przypomnij sobie jakie mieli pojęcie o tym świecie typowi, statystyczni użytkownicy PCtów!

Wszystko zależy, gdzie ucho przyłożyłeś.

Cieszę się, że jednak tego czasu nie żałujesz,

Oczywiście, że nie żałuję. Amigowanie dało mi wiele przyjemności i wiele się dzięki temu hobby nauczyłem.

PS. Od kiedy się ostatni raz widzieliśmy to w mojej Amidze sporo przybyło, żeby było jasne :P
[#72] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@Radek_Cz, post #70

Nie zapominajmy jednak dlaczego używaliśmy i wciąż używamy amig, nikt nas do tego nie zmuszał i nie zmusza, po co więc psioczyć?

I tylko dlatego że używałem/używam Amigi z własnej woli muszę się zgadzać z Pampuchem? Bo tak by należało rozumieć to co napisałeś. Jak używasz Amigi to bezkrytycznie,zwłaszcza w stosunku do Pampucha.

Widzę, że dalsza dyskusja nie ma sensu. Ja swoje napisałem, a niektórzy zachowują się jakbyśmy im boga z piedestału zrzucić próbowali. Nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać. Z mojej strony EOT.
[#73] Re: 20-lecie wydania pierwszego numeru Magazynu Amiga

@GumBoy, post #72

Oczywiście że nie musisz się zgadzać z MP ale winić go za decyzje, które należały do ciebie nie do niego, też nie musisz ;p.

Ja nie uważam MP za boga i rozumiem że inni mogą go nie lubić, ale dlaczego winić go za to że chciał
na swój nietuzinkowy sposób promować amigę? A na dodatek za swój wysiłek dostaje cięgi nawet po tylu latach.

Ja się nie dziwię, że się odciął od środowiska amigowego i nie chce mieć z tym nic wspólnego, ze smutkiem czyta się
jego zdawkowe odpowiedzi w tym wywiadzie i tylko można się domyślać jak się czuje człowiek tak potraktowany
przez ludzi w których pokładał sporą nadzieję. buuu!
Ale co ja tam wiem...


Ostatnia aktualizacja: 10.09.2012 00:21:27 przez Radek_Cz
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem