Komentowana treść: Nowy wpis na blogu
[#31] Re: Nowy wpis na blogu

@michal_zukowski, post #27

nie oceniam działania Aeonu negatywnie, tylko go nie rozumiem.

Wszystko jest w zasadzie w wywiadach z Trevorem. X1000 miała być krótka serią przeznaczoną głównie dla deweloperów, betatesterów i najbardziej zaangażowanych pasjonatów. Celem projektu było podciągnięcie AmigaOS4 do nowszych standardów (o jego osiągnięciu dowiemy się przy premierze 4.2) i zwrócenie kosztów. I nic więcej.

Trochę na kształt Amigi One SE, która chyba też miała być testową platformą deweloperską, a trafiła do szerszej rzeszy użytkowników.

Dodatkowym ryzykiem była cena - myślę, że w 2008r Trevor znał już szacunkowy koszt tego projektu i uznawał za prawdopodobne, że te 250 sztuk może się nie sprzedać. Ale stało się inaczej i zostały sprzedane jeszcze dwie partie. Można się dziwić, ale skoro byli chętni....

Swoją drogą - to właśnie z tej kasy A-Eon finansuje prace Hansa. Dzięki czemu zamiast obsługi jedynie RadeonówHD 4x00 będą wszystkie najnowsze. Możliwe nawet, że i przyszłe RadeonyHD 8000 (Hans wykazuje powiązania z Phoronixowym sterownikiem RadeonSI). Więc mimo wszystko dobrze...

To jest tylko moje zdanie ale nic lepszego dla amigaosu juz nie powstanie.

Jestem przekonany, że po premierze AmigaOS 4.2 A-EON ogłosi słabszą wersję X1000 opartą o procki Freescale. Ja na taki (lepszy niż Sam460ex) sprzęt czekam i prawdopodobnie go kupię. I raczej nie jestem jedyny...

--------------

@Sventevith
Szkoda, że AEON czy Hyperion jest tak zaślepiony gdyby słuchał zamiast drogiej X1000 z nieprodukowanym prockiem i czymś dziwnym jak Xena od razu by stworzył płytę w opraciu o procesory Freescale.

Po raz kolejny przypominam Ci, że do tego kroku Hyperion musiałby jeszcze wykazać się umiejętnością podróży w czasie. W 2008 roku wszystko o czym piszesz nie było wiadome. W zasadzie też w ofercie Freescale nie było odpowiedniego procka (porównywalnego z PA6T), który mógłby być wykorzystany w X1000.

Nie wymaga niemożliwego.

Tak mostaliby od początku mówiły, że to ślepa uliczka Z procesorami będzie problem,

Nie od samego początku, tylko w trzecim roku projektu (2010r), kiedy jedyną możliwością zmiany założeń bez utraty postępów była podróż w czasie. Dysponujesz odpowiednią maszynką?

Zresztą Trevor cały czas powtarza, że kolejny sprzęt nie będzie na PA6T. Niestety trzeba "tylko" doczekać do końca tego projektu: tzn. do doprowadzenia systemu do takiego stanu, żeby potrafił ten sprzęt wykorzystać. Przecież bez tego nie ma sensu pchać się w kolejny opóźniany projekt, czego usilnie się domagasz.


Ostatnia aktualizacja: 07.11.2012 19:45:35 przez Radov
[#32] Re: Nowy wpis na blogu

@Radov, post #31

Nie wierze co czytam.
Jak mozna przyciagnac developerow za taka kase?

SE do niektorych chyba poszla nawet za darmo z tym ze nie pamietam dokladnie.

Myslisz ze ktos kupi sobie jeszcze po 4x takie komputery jak x1000? Bo nowych niewidac...procz tych co ostatnio przechodza na MorphOS'a ( jednym z argumentow jest ze im sie ten "nowy sprzet posypal").

Mogli wybrac cos innego zamiast PA6T, wybrali taka uliczke jaka wybrali i teraz placa cene.
[#33] Re: Nowy wpis na blogu

@Radov, post #31

Porównywalnego to i dzisiaj nie ma za bardzo, były słabsze ale wystarczające i mocniejsze od tych w SAM. Jaka sytuacja jest z PA6T było wiadome i wystarczające, aby się w to nie pchać co zresztą jak wspomniałem wielu zauważyło. I o tym mówię projekt X1000 to strata pieniędzy i czasu. Kolejny projekt znowu wyjdzie drogo, tak już by się amortyzował o te sprzedane sztuki X1000.

Swoją drogą ceny zabójcze za jedną białą wyjdzie MOS na G5. :D

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2012 19:54:39 przez Sventevith
[#34] Re: Nowy wpis na blogu

@XaVeR, post #10

Nie wiesz, że to takie polskie, takie ciągłe narzekanie na wszystko i wszystkich.
To zupełnie normalne wśród nas polaków.


To takie typowe, polskie, że plujemy na polskość- może się czepiam słów, ale nie lubię bezpodstawnego generalizowania na temat narodów, grup społecznych itp.

Co do rzeczonych 25 sztuk, jeśli rzeczywiście jest tak mała partia produkcyjna, to nie ma co się dziwić wysokiej cenie i raczej nie ma co liczyć na rozwój sprzętu w przyszłości :(
[#35] Re: Nowy wpis na blogu
[#36] Re: Nowy wpis na blogu

@Radek_Cz, post #21

Nie taki mosista straszny jak go malują, a może kropla drąży niebieską i czerwoną skałę. Czas na zmiany, może to jaksółka zmian na jakie czekamy?

PS Zabierzcie ode mnie tego hodowcę bydła handlującego rybami, pewnie zaraz tu przyjdzie i znów strzeli karpia

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2012 21:09:57 przez Ender
[#37] Re: Nowy wpis na blogu

@krashan_, post #35

Krashan,, wynika z tego jedno. Jeżeli nie ma dostepnej w miarę taniej platformy pod AOS 4.X, więc ja amigowanie kontynuować bedę na PM G4 -1000. Full HD odpuszczam, mam do tego inny sprzęt.

Ale nurtuje mnie jedno pytanie, w czym leży problem aby amigowe systemy wykorzystywały 2 rdzenie CPU. Zawsze myślałem że amigowy system prędzej "opanuje" tą sztuke od PC. ?
[#38] Re: Nowy wpis na blogu

@Wojox, post #37

Ale nurtuje mnie jedno pytanie, w czym leży problem aby amigowe systemy wykorzystywały 2 rdzenie CPU. Zawsze myślałem że amigowy system prędzej "opanuje" tą sztuke od PC. ?


Architektura systemy to uniemożliwia, przynajmniej SMP.
[#39] Re: Nowy wpis na blogu

@Wojox, post #37

Jeżeli nie ma dostepnej w miarę taniej platformy pod AOS 4.X, więc ja amigowanie kontynuować bedę na PM G4 -1000


Nikogo nie namawiam na X1000. Dla mnie też jest za droga, co więcej osobiście uważam, że jej stosunek ceny do możliwości jest wybitnie niekorzystny. Chodzi mi jedynie o to, żeby unikać podejścia w rodzaju "nie mam iPada, a więc iPad to na pewno g...o". Osobiście będę kontynuował amigowanie na PM G4 500 MHz, PowerBooku i Efice. Ale jeżeli ktoś woli amigować na X1000 i wsparł swoje zdanie wyskoczeniem z niemałej kasy, to dlaczego mam mu "obrzydzać"? Oczywiście zawsze są jakieś spory, o wyniki testów, o rozwiązania takie czy owakie. Niech będą, ale niech się nie kończą "bo ta Twoja X1000 to w garażu na kolanie lutowana, a cały zapas magazynowy Trevor trzyma pod łóżkiem" i "z którego kontenera wyjąłeś swojego PowerBooka i ile czasu się wietrzył na balkonie zanim zacząłeś używać"...

w czym leży problem aby amigowe systemy wykorzystywały 2 rdzenie CPU


Tu zjeżdżamy w offtopic, ale może lepsze to niż 1000 postów dywagacji na temat "co jest Amigą". Wykorzystać drugi rdzeń można na wiele sposobów. Sposobem uważanym za najbardziej elegancki jest wieloprocesorowość symetryczna (SMP). Taką wieloprocesorowość ma np. Windows, MacOS X czy wszelakie unixy (z Linuksem włącznie). Problem polega na tym, że kernel i API takiego systemu musi być zaprojektowane z uwzględnieniem SMP. W przypadku amisystemów ani kernel ani API nie spełniają tego warunku. To powoduje, że po pierwsze trzeba napisać nowy kernel (co byłoby jeszcze do przejścia), a po drugie praktycznie wszystkie istniejące aplikacje przestałyby działać. Ten problem jest znacznie bardziej bolesny. Wobec nikłych sił osobowych grup rozwijających amisystemy spowodowałoby to, że mielibyśmy systemy z SMP ale prawie w ogóle bez softu. To dotyczy nie tylko aplikacji, ale zdecydowanej większości elementów samych systemów.

Jaka jest alternatywa? Moim zdaniem to wieloprocesorowość asymetryczna (AMP). Może jest mniej elegancka, ale może być równie (a czasem wręcz bardziej) wydajna niż SMP. Jej wadą jest to, że tylko nowe, celowo pod tym kątem pisane programy, mogłyby z niej korzystać. Zaletą, z punktu widzenia amisystemów zasadniczą jest to, że AMP nie łamie wstecznej kompatybilności. Osobiście wierzę w AMP i być może spróbuję się w przyszłości zmierzyć z tym problemem w MorphOS-ie.
[#40] Re: Nowy wpis na blogu

@Wojox, post #37

Na pewno da sie zrobic żeby drugi proc był koprocesorem (tj. program wykorzystywal by go tylko wtedy kiedy bylby do tego specjalnie napisany). Pożyjemy zobaczymy.
[#41] Re: Nowy wpis na blogu

@krashan_, post #39

Ten problem jest znacznie bardziej bolesny. Wobec nikłych sił osobowych grup rozwijających amisystemy spowodowałoby to, że mielibyśmy systemy z SMP ale prawie w ogóle bez softu. To dotyczy nie tylko aplikacji, ale zdecydowanej większości elementów samych systemów.


Czy warto ciągle oglądać się za siebie i dbać o tą kompatybilność (by kilka przestarzałych programów i bibliotek ciągle dało się uruchomić)? Podobny argument o zerwaniu kompatybilności pojawia się przy temacie ochrony pamięci (wiem, że nie jesteś jej zwolennikiem w systemach, o których rozmawiamy) czy przejściu na inną architekturę. Pomijając brak zasobów (ludzie, czas, pieniądze) na wykonanie takich rewolucji chyba lepiej byłoby mieć porządniejszy system niż coś tylko trochę lepsze ze względu na konieczność zachowania kompatybilności? Bo tak to wychodzi na to, że kernel nie ma prawie niczego (w stosunku do AmigaOS 3.x) nowoczesnego, ale za to można się poszczyścić np. najszybszą emulacją m68k.
Ja wolałbym uruchamiać MorphOS-a, Ambienta i powiedzmy YAM-a, Odyssey, KwaKwa, AmIRC-a już w wersjach na taki zrewolucjonizowany system niż mniej lub bardziej kompatybilny (mniej bo np. HippoPlayer mi nie działa, więcej bo da się starodawnego ImageFx czy bodajże DrawStudio włączyć;) z przestarzałym o niedługo trzy dekady AmigaOS 3.x. Podobnie z AmigaOS 4.x.
[#42] Re: Nowy wpis na blogu

@grxmrx, post #41

Ja myślę, że zmiana architektury, czy nowe wersje starszego oprogramowania powstałyby wcześniej gdyby pracowało nad nimi więcej osób. A co do emulacji klasyka, to interesują nas przede wszystkim gry i to jeszcze nie wszystkie.
[#43] Re: Nowy wpis na blogu

@grxmrx, post #41

Czy warto ciągle oglądać się za siebie i dbać o tą kompatybilność (by kilka przestarzałych programów i bibliotek ciągle dało się uruchomić)?


Nie zrozumiałeś. Po napisaniu nowego kernela z SMP nie miałbyś w systemie praktycznie nic. Nawet Ambienta, nie miałbyś MUI, Reggae, datatypów, AHI, większości bibliotek systemowych, ba nie miałbyś prawdopodobnie nawet systemu plików i shella. Przystosowanie tego wszystkiego do nowego API to robota na lata. Przykład Anubisa dobitnie pokazuje czym to by się skończyło.

Ja wolę mieć system, który całkiem sprawnie mogę używać z jako takim zestawem oprogramowania. Wymienione przez Ciebie programy trzebaby poddać znaczącym przeróbkom (co w przypadku AmIRC-a na przykład jest równoważne z napisaniem programu od nowa, z Ambientem czy YAM-em nie byłoby inaczej). Postulowany przez Ciebie system byłby po prostu zupełnie "goły" przez długie lata i dołączyłby do dziesiątków takich hobby-systemów bez softu, o których po kilku latach słuch zaginął. Powiedzenie o przestawianiu ikonek nabrałoby dosłownego znaczenia... Wiara w to, że SMP i ochrona pamięci przywrócą amisystemy do mainstreamu jest mrzonką. To nadal byłoby hobby, a skoro tak, to po co się odcinać od dorobku?
[#44] Re: Nowy wpis na blogu

@stefkos, post #32

Nie wierze co czytam.
Jak mozna przyciagnac developerow za taka kase?

Ja za to nie wiem co czytasz ;)
"Deweloperami" jest Hyperion i na jakich zasadach Ben Hermans przekazał im sprzęt z firmy jaką założył (A-Eon: razem z Trevorem i tym trzecim gościem), to jego prywatna sprawa. Chcieli mieć nowy sprzęt - to dostali. Całkiem możliwe, że za darmo.
Do betatestowania też nikt nie zmuszał.
Czy ty byś rozdawał taki sprzęt za darmo, gdybyś go sam sfinansował?
Reguły były znane - i albo by się zebrała ekipa, albo by się nie zebrała.
Ale się udało i zabawa toczy się dalej...


Mogli wybrac cos innego zamiast PA6T, wybrali taka uliczke jaka wybrali i teraz placa cene.

To znaczy: "jaką cenę", bo nie do końca rozumiem? że zamiast założonych 250 sztuk wyprodukowali ponad 500? że zgodnie z założeniem po PA6T wybiorą inny procek?
czy też że spotka się to z ogólnym brakiem akceptacji Stefkosa?
Zresztą: przecież to nie cena procka zaważa na cenie X1000. Gdyby wykorzystano inny, to zamiast płacić 12000zł, byłoby to 10000zł. Serio to tak duża różnica dla was?

Powtarzam jeszcze raz: zgodnie z dostępnymi materiałami: X1000 nie miała być produktem detalicznym, a jedynie krótką serią do podciągnięcia technologicznego AOS4 przeznaczona dla deweloperów i największych zapaleńców. Komputer dla "mas" od a-eon jeszcze się nie pojawił. Na bank będzie droższy od równoważnego, pecetowego odpowiednika - ale wieszacie psy nie na tym projekcie co trzeba. Coś co możnaby bez naciągania nazwać "detaliczny produkt od A-eon" jeszcze nie istnieje. Będzie to kolejny projekt po "zabawce" X1000.

Są ludzie, których bawi takie wydawanie kasy na X1000. Ja takim "ludziem" nie jestem. No i trudno.

Myslisz ze ktos kupi sobie jeszcze po 4x takie komputery jak x1000?

Czy nie dość jasno napisałem, że w pierwotnym zamierzeniu Trevora nikt - poza zagorzałymi kolekcjonerami - miał ich nie kupować?
Produkcja X1000 miała się zakończyć na 250 sztukach i być wprawką przed kolejnym sprzętem. Stało się inaczej, bo właśnie się znaleźli ci, co najwidoczniej chcieli "mieć po 4 takie komputery jak X1000". Nie wiem jak Ci to udowodnić, ale jednak ktoś zdecydował się je kupić. Mimo ceny.

-----------
Sventevith
Porównywalnego to i dzisiaj nie ma za bardzo, były słabsze ale wystarczające i mocniejsze od tych w SAM.

A był do nich chipset? Czy były w 2008 roku tańsze od PA6T? PA6T w 2008roku kosztował (bodajże) 330$. Ile kosztował wtedy taki G5? Znowu wymagasz umiejętności podróżowania w czasie i wiedzy o przyszłych wydarzeniach....


Jaka sytuacja jest z PA6T było wiadome i wystarczające,

Tak. Sytuacja była taka, że partnerzy PA Semi, w tym Varisys, mieli zagwarantowaną produkcję układów. Co zresztą się działo do połowy 2010r. Więc na pewno była to istotna informacja dla Trevora, który w 2008r nie przewidywał, że będzie ich potrzebować więcej niż 250.
Jakaż szkoda, że nie zadzwonił 5 lat temu do Ciebie, żebyś mu wyjaśnił co się będzie dziać w 2012r.

Swoją drogą ceny zabójcze za jedną białą wyjdzie MOS na G5.

Ale jednak czas portowania MOS (nic temu systemowi ani deweloperom nie ujmując) to dużo więcej niż "jedna biała". Zobacz sam kiedy były pierwsze informacje o porcie na PoweBooka, a kiedy system został ostatecznie udostępniony. Dlaczego uważasz, że Hyperionowi poszłoby to szybciej?
Gdyby Hyperion zamiast na X1000 zdecydował się na PowerMaca G5 - to cały proces obsługi trwałby równie długo. Z korzyścią oczywiście dla ceny, ale czasowo byłoby podobnie. Co oznaczałoby, że także byś narzekał przez 5 lat, że wstrętny Hyperion nie ma magicznej kuli i nie przewidział....

Co więcej - proces tworzenia AmigaOS 4.2 też by szybciej nie następował. Byłbyś dokładnie w tej samej sytuacji.
[#45] Re: Nowy wpis na blogu

@Wojox, post #37

system amigi używa sprytnych i nie używanych gdzie inadziej sztuczek do komunikacji między procesami i ogólnie zarządzania wszystkim. Sprytne bo wydajne, nawet 68000 sobie radził bardzo dobrze z multitaskingiem co jak na procesor 1 DMIPS jest nie lada wyczynem ok, racja

oczywiście wtedy w 80 latach wiadomo było co wolno a co nie wolno i oczywiste było że tak się systemów nie powinno projektować bo będzie to miało implikacje w przypadku próby zastosowania technologii ogólnie zwanej technologią mainframe'ową (czyli mniej-więcej to co mamy od wielu lat w PC - ochrona pamięci, wiele procesorów/rdzeni, wirtualnie nie wieszające się OSy, itp.).

Czy twórcy tego OSa się tym przejmowali? Jak widać nie, oni chcieli stworzyć najlepszy user experience "tu i teraz" i faktycznie te prawie 30 lat temu było to najlepsze co mogło być

a same SMP i inne bajery można w AOS4/MOS/AROS uzyskać tylko potrzebny jest nowy kernel i odpalanie starych programów w sandboxach (czyli inaczej mówiąc terminologią M$ w VMach - tak odpalany jest kod "legacy" 16bit na 32bit windowsach). Problem taki że sporo z tym roboty a dodakowo pojawia się problem typu: "czy to jeszcze amiga", szczególnie w przypadky MOSa i AROSa

cóż, osobiście jestem bardzo ciekawy jak dokładnie AOS4 rozwiąże tą kwestię :)
[#46] Re: Nowy wpis na blogu

@Sventevith, post #33

Gdy jeszcze nie było wiadomo jaki to procesor zgadywaliśmy na execu. Przykładowo typowany ten kosztował wtedy (o4.2011 r.) 376$, dziś jest to 793$. Nie tylko PA Semi zdrożało, wróżką nikt nie był i nie jest.
[#47] Re: Nowy wpis na blogu

@Minniat, post #9

W tamtych czasach na Amigę stać było moich rodziców, a był to dopiero start demokratycznych rządów w Polsce. Dziś nie stać mnie na kupno AmigiOneX1000,


To tylko świadczy o tym, że zarabiasz dużo mniej od swoich rodziców oraz, że byli oni dobrze sytuowani w tamtym czasie... akurat w przeliczeniu na średnią krajową jakakolwiek Amiga na początku lat 90-tych była znacznie droższa niż X1000 obecnie (przy czym oczywiście zgadzam się, że jest zbyt droga).
[#48] Re: Nowy wpis na blogu

@Radov, post #31

tzn. do doprowadzenia systemu do takiego stanu, żeby potrafił ten sprzęt wykorzystać. Przecież bez tego nie ma sensu pchać się w kolejny opóźniany projekt, czego usilnie się domagasz.

Sventevith się usilnie domagał, aby ogłosić AOS4.x na LimePC ?

Przecież od razu było widać że to jest nierealne aby termin dotrzymać.
Ludzie się napalili, nagadali się nawet że Lime to nowy sprzęcior, a nie jakaś tam strucla ze śmietnika.

Ja tam nie jestem złośliwy, ale wzięlibyście się wypięli na firmę która was robi cały czas w konia. Normalnie jak za czasów Magazynu Amiga :) Zapowiedzi jak to będzie szybko i lepiej niż u konkurencji, a na koniec drogi sprzęt którego soft nie obsługuje. Albo jak w przypadku LimePC - nie widać systemu, ani nawet laptopów.

Za czasów dupiatej Commodore alternatywy nie było, teraz jest MorphOS OK
[#49] Re: Nowy wpis na blogu

@respector, post #47

"To tylko świadczy o tym, że zarabiasz dużo mniej od swoich rodziców oraz, że byli oni dobrze sytuowani w tamtym czasie... akurat w przeliczeniu na średnią krajową jakakolwiek Amiga na początku lat 90-tych była znacznie droższa niż X1000 obecnie (przy czym oczywiście zgadzam się, że jest zbyt droga). "

Jesteś w błędzie jeśli idzie o cenę Amig na początku lat 90. Były tanie, kosztowały jakieś dwie góra trzy pensje, kilka lat wcześniej wydałem za komputer ośmio bitowy średnie roczne zarobki, po roku za odrobinę większe pieniądze dokupiłem stację dysków. Jeśli pamięć mnie nie myli to w 90 roku po sprzedaniu ośmio bitowca z magnetofonem, stacją dysków z zestawem dyskietek i kaset dołożyłem jeszcze dwadzieścia czy trzydzieści procent i starczyło na pięćsetkę plus rozszerzenie pamięci "pod klapką".
[#50] Re: Nowy wpis na blogu

@kjb666, post #48

A niech każdy robi sobie co chce i amiguje jak mu się tam podoba. Nawet Trevor nie krzywił się MorphOS. Róbmy swoje, a nie krytykujmy. Peace !
X1000 to nie mój target (niestety znów tylko trójka w lotto ;)
[#51] Re: Nowy wpis na blogu

@respector, post #47

Amiga 1200 nówka ze sklepu w lipcu 1994r. za 999zł.
AmigaOneX1000 teraz w 2012r. kosztuje (strzelam) 12000zł.

Średnia krajowa 2012 = 3700
Średnia krajowa 1994 = 532

Minimalna krajowa 2012 = 1500
Minimalna krajowa 1994(VII) = 225
[#52] Re: Nowy wpis na blogu

@kjb666, post #51

To średnia spadła, w ubiegłym roku wynosiła 4015zł, czyli faktycznie mamy kryzys.
Co do zarobków z początku lat 90 to nawet sprzątaczki nie zarabiały minimalnej tylko więcej, dzisiaj sporo grup zawodowych zarabia minimalną stawkę.
[#53] Re: Nowy wpis na blogu

@adam_mierzwa, post #46

To jest Cena za jeden procesor na stronie Freescale jest za 100 dużo taniej.
[#54] Re: Nowy wpis na blogu

@kjb666, post #48

Sventevith się usilnie domagał, aby ogłosić AOS4.x na LimePC


Ludzie na AW.NET domagali się od 2008, ale Hyperion wolał sprzedać mniej i zarobić więcej na napalonych. Ma do tego prawo jak i każdy ma prawo kupić sobie komputer za taką cenę. Nie da się jednej rzeczy zaprzeczyć kolekcjonerski jest to rarytas (produkowany w Europie, jak część Amig co obecnie jest już czymś ekskluzywnym)i można z tego też czerpać dużą satysfakcję. W sumie cieszył bym się nawet z SAM, że mam oryginalnego kompa, ale musiał by być na to system jak MOS - szybki wydajny + sterowniki do 3d zoptymalizowane + jakieś sprzętowe wsparcie do fullHD.
Jednak obecnie pozbywam się eMaca 1,25 Ghz i szukam maca mini 1.5 Ghz 64 VRam.

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2012 23:50:29 przez Sventevith
[#55] Re: Nowy wpis na blogu

@Minniat, post #9

pozbawionego tych wszystkich emocji związanych z Amigą, jej podzespołami i systemem


No fakt niezwykłe emocje jak kanapka nie styka, wszystko działa niemiłosiernie wolno, z każdym światowym standardem komputerowym jest problem, system wywala się w najmniej oczekiwanym momencie, ciągle brakuje pamięci, a na wszystko łatki, to rzeczywiscie są emocje i amigowy feeling.

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2012 23:51:37 przez pinior
[#56] Re: Nowy wpis na blogu

@Sventevith, post #53

Posłużyłem się tym samym linkiem co wtedy (w dyskusji na forum, o4.2011 r.) więc różnica jest proporcjonalna (na stronie Freescale wtedy też pewnie było taniej).
Sam przyznasz że wzrost jest bardzo duży i właściwie bezzasadny, procesory starsze powinne tanieć a nie drożeć.
[#57] Re: Nowy wpis na blogu

@Minniat, post #9

a był to dopiero start demokratycznych rządów w Polsce


nie laczylbym tego ze startem jakiejs tam oslawionej demokracji, bo wartosc pieniadza nie bierze sie z demokracji, gdyby tak bylo to wiekszosc ludzi na swiecie nie zylaby obecnie za gora 2 dolary na dzien.
[#58] Re: Nowy wpis na blogu

@gx, post #57

gdyby tak bylo to wiekszosc ludzi na swiecie nie zylaby obecnie za gora 2 dolary na dzien.


Bo wartość pieniądza nie ma nic wspólnego z dobrobytem - to tylko środek wymiany handlowej zastępujący barter

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2012 00:02:20 przez Sventevith
[#59] Re: Nowy wpis na blogu

@XoR, post #45

same SMP i inne bajery można w AOS4/MOS/AROS uzyskać tylko potrzebny jest nowy kerne


to teraz Cie zaskocze, choc masz to przed oczami :). W Amidze wykonano lepszy numer, polaczono ze soba dwa rozne procesory, 68k i PPC, takze oba dzialaly OK . Czy Twoj Windows to potrafi ?OK

Szkoda, ze np: MOS do dzisiaj nie wspiera dwuprocesorowych kart G4 (a juz bierze sie za G5;)), bo wydaje mi sie to osiagalne duzo mniejszym nakladem pracy niz np: ochrona pamieci. Byc moze jestem w bledzie
[#60] Re: Nowy wpis na blogu

@kjb666, post #48

Sventevith się usilnie domagał, aby ogłosić AOS4.x na LimePC ?

1. Nie. Sventevith się wydaje usilnie domagać czegoś pokroju X1000, ale na procku Freescale, Z jakiegoś powodu spadek ceny z 12000 zl na 10000 złotych jest dla niego kluczem do sukcesu.
2. Skąd informacja, że jest to LimePC?
3. Projekt netbooka, jak na razie, został ogłoszony przez Hyperion. Co to ma wspólnego z działaniami A-Eon?

Zapowiedzi jak to będzie szybko i lepiej niż u konkurencji, a na koniec drogi sprzęt którego soft nie obsługuje.

Na prawdę nie wiem gdzie ty widziałeś takie zapowiedzi. Szczególnie związane z "szybko".
Od 2010r., zwłaszcza po poślizgu z dostępnością X1000 (swoją drogą: poślizgu A-eonu, nie Hyperionu), było wiadomo, że trzeba się uzbroić w cierpliwość i że żadne terminy nie będą podawane. Hyperion tak ogłaszał, ja tak powtarzałem w różnych rozmowach. Nie wiem w sumie skąd masz odwrotne informacje...

Za czasów dupiatej Commodore alternatywy nie było, teraz jest MorphOS

Szczerze mówiąc, to z fajnych gadżetów najbardziej mnie ostatnio kręci Microsoft Surface. Jest całkiem ciekawy, a API Windowsa 8 pozwala tworzyć zaawansowane aplikacje sieciowe w naprawdę krótkim czasie. Obawiam się, że po wypięciu na Hyperion poszedłbym w ten właśnie produkt.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem