• Ankieta

Nie kupuję papierowego PPA bo...

  • ...wystarcza mi portal
    23 głosów 23
  • ...i tak PDF będzie za darmo
    7 głosów 7
  • ...nie pasuje mi profil pisma
    5 głosów 5
  • ...cena jest za wysoka
    4 głosów 4
  • inne (wypowiem się w komentarzach)
    14 głosów 14

Ankieta skończyła się 16.05.2013

[#31] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Leon, post #30

Już nie ma takiej możliwości.
[#32] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Leon, post #30

Czy jest już możliwość zakupu starszych numerów gazety?


Ja mogę jeszcze dodać, że jeśli chcesz posiadać któryś z "archiwalnych" numerów na papierze to może warto pobrać go jako pdf (wysoka jakość) i wydrukować/przyciąć/spiąć w pierwszej z brzegu drukarni cyfrowej jaką znajdziesz. Prawdopodobnie zapłacisz mniej niż gdybyśmy my mieli to zrobić (zwłaszcza o koszty wysyłki).
[#33] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@recedent, post #32

Jaka byłaby mniej więcej cena takiego archiwalnego numeru gdybym chciał aby jednak zrobił to ktoś z redakcji?
Czy byłyby to koszty ekstra 50% za wydruk i przycięcie czy może większe oraz czy wogóle ktoś podjąłby się tego zadania?
Pytam bo z tego co wiem to jest wiele osób chętnych na starsze niedostępne papierowe numery gazetki.

Edit: Wlasnie przesiadlem sie na drugi komputer i dopiero teraz zauwazylem komentarz Mailmana.
Dzieki za informacje.


Ostatnia aktualizacja: 11.05.2013 09:07:06 przez Leon
[#34] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Leon, post #33

Pytam bo z tego co wiem to jest wiele osób chętnych na starsze niedostępne papierowe numery gazetki.


A takiego podejścia to kompletnie nie rozumiem. Gazeta jest - kupuję ją. Jeżeli nakład się kończy, to mówię trudno. Dlaczego ta liczba wielu chętnych nie kupiła pisma od razu? Na serio - interesuje mnie odpowiedź na to pytanie.
[#35] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@mailman, post #34

Rozumiem, że ta ankieta ma dać odpowiedź na pytanie czy ma istnieć papierowe PPA? Jeżeli ludzie koniecznie chcą to ja mogę zrezygnować z papierowego wydania i płacić za PDF-a (zaraz po opublikowaniu), byleby gazetka istniała. Nie ma drugiej takiej inicjatywy jak papierowe PPA, więc szkoda, żeby inicjatywa Amigowej gazetki nawet jako PDF-a upadła w ogóle.
[#36] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Ender, post #35

Tak, taki jest głównie cel. Próbujemy również znaleźć odpowiedź na pytanie, co ewentualnie można byłoby zrobić, aby ten stan zmienić. Czytając jednak pewne wątki na forum uważam, że rozważanie takie jest pozbawione jakiegokolwiek sensu, a papierowe PPA należy przenieść do historii.
[#37] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Ender, post #35

Tylko Ender, po co wypuszczać PDFa, skoro jest doskonale (tu pewnie znajdzie się ze dwie, pardon, trzy osoby które się ze mną nie zgodzą) funkcjonujący portal, który równiesz przeczytasz na smartfonie/tablecie? Gdzie tu sens, gdzie logika? Wiesz jaka była sprzedaż edycji elektronicznej jak jeszcze istniała? Ta gra nie jest zupełnie warta świeczki (czytaj: choćby czasu poświęconego przez Sebastiana na złożenie tego do kupy).
[#38] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@recedent, post #37

Po pierwsze kocham wszelkie wydania papierowe (od takie zboczenie).
Po drugie ktoś musi pisać artykuły, a ja jako laik chętnie je przeczytam, nawet w wersji elektronicznej, jeżeli nie może być papierowej i zapłacę cenę papierowego wydania. Zrobię to dlatego, żeby (tak myślę, popraw mnie) zachęcić twórców artykułów (wtedy może portal w domyśle ludzie, nie musieliby wydawać na to kasy z reklam). Nie ma się co oszukiwać w PL dzisiaj mało kto zrobi coś za darmo, a jeżeli jeszcze mu podziękują narzekaniem (patrz tematy o grach, czy dzisiejszy o forum) to nie ma się w sumie czemu dziwić.
[#39] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@mailman, post #36

Mogę odpowiedzieć na to bo jestem w tej samej sytuacji. Wielu z nas jest kolekcjonerami - działa ten sam mechanizm co przy kupnie komputera retro (chce się mieć komplet, w kartonie). Kupuję wszystkie numery - brakuje mi jakiegoś to mam niedosyt i pdf mi tego nie wypełni. Komplet to komplet.

A jak to się dzieje że ogłoszenie wisi, numer sprzedaje się przez kilka miesięcy a i tak przegapię?
Może wyda ci się to nieprawdopodobne, ale czasem 20 zł jest wydatkiem na który nie można sobie pozwolić. Numer 1 kupiłem papierowy, 2 i 3 elektroniczne, kolejne - niestety już nie. Gdy miałem luz w wydatkach ściągałem archiwalne numery na papierze, ale nie udało się zdobyć wszystkich.

Wcześniej wspominałeś o sprzedaży na Allegro na symbolicznym poziomie 3 szt. Ale to są dodatkowe 3 szt, z jakiegoś powodu nie nabyły te osoby pisma poprzez PPA. Są ludzie których interesują konkrety, i taki periodyk mogliby sobie nawet zaprenumerować, bez konieczności sprawdzania codziennie czy podpis pod miniaturką w prawym górnym rogu ekranu się zmienił.

Innymi słowy - sugeruję, że czasopismo PPA powinno bardziej wyjść na zewnątrz, do ludzi którzy interesują się retro ale nie są zaangażowani w portal (z różnych powodów nie czują potrzeby tu zaglądać - kłótnie na forum, czy mają inny ulubiony o podobnej tematyce i t.d.).

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2013 14:46:19 przez adam_mierzwa
[#40] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@recedent, post #37

Czyli uważasz, że wydawanie periodyku dla hobbystów w każdej formie (tradycyjna czy elektroniczna) jest pozbawione sensu bo jest portal?
To musisz to wytłumaczyć jeszcze twórcom "Amiga Future" (papier) i "Amiga Mania" (pdf) że ich działania nie mają sensu.

Argument o braku materiałów jest po części nieprawdziwy - policz ile papierowych stron zajęłyby niedawne dwa artykuły o Ambermoon.

Ja tu widzę inny problem - roszczeniowa postawa użytkowników portalu z jednoczesnym brakiem wsparcia inicjatyw działa wybitnie zniechęcająco.

Skoro już rozmawiamy na temat "co można zrobić żeby sytuację poprawić" - czy możesz podać dane na temat sprzedaży?
[#41] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@mailman, post #34

A takiego podejścia to kompletnie nie rozumiem
Chodzi też o osoby, które podobnie jak ja
nie zaglądały albo robiły to rzadko na ten i inne amigowe portale przez wiele lat. Przez co nie były
zainteresowane kupnem papierowej wersji ani nawet pdfem. Teraz mogły by chcieć - ale jak ktoś to napisał
samemu można sobie taki numer spreparować.
Ja kupiłem numer 9 i mam zamiar kupować każdy następny i bardzo bym się cieszył gdyby to pismo
w dalszym ciągu się ukazywało, nawet jeśli będzie trzeba czekać dłużej na kolejne numery.

Tak sobie pomyślałem. Czy da się dorzucić archiwalne numery do nowej partii dla drukarni,
jeśli będzie dokładnie wiadomo ile i jakich numerów - dajmy na to jakaś forma przedpłaty?
[#42] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@adam_mierzwa, post #40

Czyli uważasz, że wydawanie periodyku dla hobbystów w każdej formie (tradycyjna czy elektroniczna) jest pozbawione sensu bo jest portal?


Nie, o ile jest na to popyt. Jeżeli są osoby, które chcą, ale nie kupują, to ich nie ma z punktu widzenia popytu (z poziomu definicji jest, ale nie ma przełożenia to zakup).

To musisz to wytłumaczyć jeszcze twórcom "Amiga Future" (papier) i "Amiga Mania" (pdf) że ich działania nie mają sensu.


Różnica jest taka, że Amiga Future chyba się sprzedaje dobrze. Zapytam Andreasa o liczby.

Argument o braku materiałów jest po części nieprawdziwy - policz ile papierowych stron zajęłyby niedawne dwa artykuły o Ambermoon.


Patrz kilka komentarzy wyżej - ludzie tego nie chcą w piśmie, bo... (każdy ma inny powód, od tego, że to "gra opisana 1000 razy" (nieważne, że w taki sposób nigdy), "klasyk" (a on jest neo), gra (a on nie gra) itd.

Ja tu widzę inny problem - roszczeniowa postawa użytkowników portalu z jednoczesnym brakiem wsparcia inicjatyw działa wybitnie zniechęcająco.


Trafiłeś w dziesiątkę. Nie chciałem tego pisać w poprzednim komentarzu, bo jeden z drugim mógłby mi coś jeszcze wytknąć albo stwierdzić, że moderator "się wcina".

Skoro już rozmawiamy na temat "co można zrobić żeby sytuację poprawić" - czy możesz podać dane na temat sprzedaży?


PPA #1 - 162
PPA #2 - 131
PPA #3 - 92
PPA #4 - 102
PPA #5 - 87
PPA #6 - 100
PPA #7 - 88
PPA #8 - 80
PPA #9 - 89 (na 100 wydrukowanych, a więc nakład się jeszcze nie wyczerpał).

Co jest jednak ciekawe, na szybko licząc na bazie numeru #9, około 50 osób to osoby, które nie uczestniczą czynnie w życiu portalu. A spośród pozostałych 40 być może 5, które nazwałbym "zasiedzianymi" na portalu od rana do nocy i ich komentarzy są zawsze i wszędzie (bez urazy dla nich oczywiście).

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2013 15:36:45 przez mailman

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2013 15:38:59 przez mailman
[#43] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@mailman, post #34

Tak jak napisał Adam Mierzwa wielu z nas jest kolekcjonerami i chce mieć cały komplet gazet. Są osoby, które nie mogąc dostać danego numeru rezygnują z kupna kolejnych. Inny powód, ktoś kupuje gazetę np. PPA#9 i okazuje się, że jest tam ciekawa szkółka odnośnie programu xxx. Niestety w gazecie została opublikowana 4 część szkółki. Co teraz ma zrobić czytelnik jeśli nie może dostać w wersji papierowej pozostałych 3 części? Nie każdy będzie miał ochotę na czytanie 3 części z PDFa i kolejnych z papierowych gazet. W skrócie albo wszystko czytam na papierze albo na komputerze. Ja na przykład jak nie kupiłem określonej gazety to też nie czytałem tej gazety w wersji PDF. W skrócie nie zapłaciłem więc nie czytam.

Kolejny przykład. Kupiłem jednego SAMa z myślą o tym, że będzie używany do tworzenia oprogramowania dla systemu AmigaOS4.x Po dwóch latach SAM wędrowniczek wrócił do mnie bo nie było ani jednej osoby chętnej do tworzenia oprogramowania na ten system. Podobnie było również z efiką i MorphOSem. Trudniej znaleźć programistę niż żyjącego dinozaura. Teraz ten komputer od tygodnia ma mój starszy brat. Amigi klasycznej używa sobie raz na parę tygodni. Chciałem mu zrobić niespodziankę i zakupić dla niego wszystkie numery PPA. Niestety nie mogę bo nie ma takiej opcji. Przecież nie kupię mu dwóch ostatnich numerów PPA.

Moim zdaniem powinna być możliwość zamówienia starszych numerów pisma.
Jeżeli trzeba uzbierać minimum 50 gazet do druku to chętnie zamówię wszystkie numery dla brata oraz kilka dla mnie. Można założyć wątek i każdy w nim zadeklaruje jaki numer by potrzebował. Wtedy dowiemy się ilu jest tak naprawdę chętnych i czy ta dyskusja ma w ogóle sens.
[#44] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Leon, post #43

OK, tylko odbiegamy trochę od tematu. Dyskusja jest o przyszłości pisma, a nie o archiwalnych numerach. Co do numerów archiwalnych być coś się pomyśli, ale to na razie nie jest priorytetem.
[#45] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@mailman, post #44

Różnica jest taka, że Amiga Future chyba się sprzedaje dobrze. Zapytam Andreasa o liczby.

Ogólnie warto wymieniać się doświadczeniami przy tworzeniu pisma. Być może stykali się z tymi samymi problemami, i wiedzą jak je rozwiązać.

Patrz kilka komentarzy wyżej - ludzie tego nie chcą w piśmie, bo... (każdy ma inny powód, od tego, że to "gra opisana 1000 razy" (nieważne, że w taki sposób nigdy), "klasyk" (a on jest neo), gra (a on nie gra) itd.

Czyli pośrednio przyznajesz mi rację, że numery tematyczne lepiej by się sprawdziły, bo osób takich jak ja (kupią żeby poczytać na papierze bez przeliczania czy warto zapłacić) jest mniejszość. Ale to tez oznacza że właściwie to nie byłoby pismo, tylko numery specjalne, czyli monotematyczne opracowania udające czasopismo. To niedobrze, to kładzie sens istnienia gazetki w tej formie jaka jest.
Z tym "opisane 1000 razy" to nie było wyżej, ale wiem do kogo pijesz. To jest proste wbrew pozorom i ta osoba ma poniekąd rację - wszystko zależy od tego jak to zostanie zrobione. Przykładowo ja nie "klasykuję" z drugiej strony po dobre opracowanie chętnie sięgam, nawet jak mnie to nie całkiem interesuje. Jeśli pisał pasjonat to czuć to w tekście. Lubię długie, przekrojowe artykuły, a takie pisze się najtrudniej.

Co jest jednak ciekawe, na szybko licząc na bazie numeru #9, około 50 osób to osoby, które nie uczestniczą czynnie w życiu portalu. A spośród pozostałych 40 być może 5, które nazwałbym "zasiedzianymi" na portalu od rana do nocy i ich komentarzy są zawsze i wszędzie (bez urazy dla nich oczywiście).

Czyli:
- część osób nie bierze udziału w życiu forum mimo zainteresowania Amigą
- osoby najbardziej aktywne mają gdzieś inicjatywy środowiska

Wniosek jest taki, że forum jest zdominowane przez ludzi z nadmiarem czasu, którzy niekoniecznie aktualnie amigują. Traktują portal jak onet, na innym forum tematycznym nie mieliby tyle luzu.

To może tak:

@Ender
Czy jest coś z AmigaOS i okolice o czym jako podstępna mos-owca chciałbyś poczytać? ;)
[#46] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@adam_mierzwa, post #45

Rozumiem, że jako beta rycerz ;) pytasz o AOS 4.x ? Podobało mi się to co miałeś na stronce o możliwych drogach rozwoju sprzętu dla AOS 4.x. Gdyby pokazał się podobny artykuł napisany przez Ciebie, który starałby się pokazać jaka jest wizja systemu, który używasz, co było, jest zaplanowane, co z tego zrealizowano, a czego nie i dlaczego (np. zmiana koncepcji) byłoby ciekawe. Ba, moim marzeniem jest artykuł ukazujący co środowisko straciło idąc osobnymi ścieżkami (jeżeli faktycznie straciło), a co mogłoby zyskać (jeżeli jest jeszcze coś do zyskania). Takiego felietonu nie może pisać radykał z żadnego obozu, ktoś spoza, ale znający się na rzeczy. Nie wiem, czy o to Ci chodziło.
[#47] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Ender, post #46

Zwróć uwagę, że w wątku o charakterze "co by tu zrobić żeby podnieść papierowe PPA" oprócz admina i ciebie głos zabrali tylko Radek i Leon - a więc też "obóz" AmigaOS 4.x. To dlatego do ciebie skierowałem pytanie - bo jeśli ludzie chcą żeby pismo spełniało ich oczekiwania, może najlepiej napisać wprost o czym chcieliby poczytać. Przecież nie zapytam cię czy poczytałbyś o systemie MorphOS :) (nawet na żywo nie widziałem nigdy).
Tak, o taką odpowiedź mi chodziło.
[#48] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@adam_mierzwa, post #47

Jednocześnie spośród 37 głosujących tylko dwóch jak dotychczas zaznaczyło opcję "nie pasuje mi profil pisma", a większość nie jest zainteresowana gazetą bo... nie jest zainteresowana gazetami.
[#49] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@recedent, post #48

Nie wziąłeś pod uwagę oczywistej rzeczy - ci którzy nie interesują się pismem, nie interesują także ankietą i wyrażeniem opinii na temat czegoś co ich nie interesuje. Jak ktoś ma temat w tyle, to ma w tyle i tyle ;) Pytasz ludzi którzy nawet nie słyszą pytania.

Mimo wszystko jestem ciekaw tych 2 głosów - o czym chcieliby poczytać. To są osoby które zadały sobie "trud" kliknięcia i mają zdanie na temat "co można poprawić". Szkoda ze mają je tylko dla siebie, nie napisali nic.

Jako redakcja macie o wiele większe możliwości - podczas gdy np. ja mogę zgadywać, wy wiecie kto (po nicku) kupuje czasopismo, i jak się rozkłada to (kto jest odbiorcą). Takie podstawowe "badanie rynku".
[#50] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@adam_mierzwa, post #49

Nie wziąłeś pod uwagę oczywistej rzeczy - ci którzy nie interesują się pismem, nie interesują także ankietą i wyrażeniem opinii na temat czegoś co ich nie interesuje.
Trafiłeś w sedno, też miałem o tym wspomnieć ale jakoś wyszło mi z głowy. Może pytanie jest źle sformułowane?
Może powinno być: Czy jeśli papierowe PPA wyglądało by inaczej to byś je kupił/a?
Chodzi oczywiście o zawartość a nie o wygląd fizyczny.
Mi brakuje czegoś co by nadawało styl i charakter temu pismu. Coś jak w Top Secrecie. Te ich "brednie"
o naczelnym (Baczność!) itd. Nie chodzi o kopiowanie tego co było tam, ale o coś szczególnego i jedynego
w swoim rodzaju. Poza tym brak mi kapki humoru. Tak żeby się czytało jak coś więcej niż tylko suchy opis
sprzętu lub oprogramowania. Zdaję sobie sprawy że trzeba mieć odpowiednią "osobistość" i w dodatku
chętną na pisanie dla takiego pisma, a w naszym dość małym światku nie łatwo o takich ludzi.
[#51] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Radek_Cz, post #50

Wiesz, nikt nie mówi że to ostatnia ankieta w tej materii.
[#52] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@adam_mierzwa, post #49

Mimo wszystko jestem ciekaw tych 2 głosów - o czym chcieliby poczytać. To są osoby które zadały sobie "trud" kliknięcia i mają zdanie na temat "co można poprawić". Szkoda ze mają je tylko dla siebie, nie napisali nic.


No ja jestem tym trzecim. Kiedyś w czasach "Amigowca" czy "Magazynu Amiga" czasopisma były kopalnią wiedzy. Człowiek uczył się z gazet, a po przeczytaniu każdej był mądrzejszy. Dzisiaj już inne czasy i realia. Amigowcy to ludzie często z ponad 20-letnim stażem amigowania, którzy wiedzą już wszystko, a czego nie wiedzą, mogą znaleźć w necie. Jest więc o wiele trudniej o interesujący tekst, który czegoś czytelnika by nauczył. Niemniej czasami można. Udowodnił to chociażby Total Amiga. Tekst o programie AmiPodder i podcastach, był dla mnie odkryciem. Podcasting w tamtym czasie, szczególnie w Polsce dopiero raczkował. To dzięki Total Amiga zdobyłem wiedzę na ten temat, zainstalowałem Amipoddera, zacząłem słuchać podcastów, a nawet snuć plany o stworzeniu własnego (co poniekąd po latach w formie videopodcastu rozpocząłem). Innym przykładem był bonusowy, względem oryginału tekst Amigafana o PayPal w polskich realiach, który znowu wzbogacił moją wiedzę na ten praktyczny temat i ewidentnie mocno przyczynił się do założenia tam konta.
W PPA niczego takiego nie znalazłem. Jedyne artykuły które przeczytałem z zainteresowaniem to recenzje MiniMiga i SAM460. Trochę mało jak na 9 numerów. O słabych artykułach, nie pozbawionych błędów merytorycznych nie będę wspominał, bo nie chcę urazić autorów.

Skoro nie ma tematów które faktycznie byłyby nowościami pogłębiającymi wiedzę 9(wszak premiera nowego sprzętu nie zdarza się co kwartał), a nie tylko nudnymi odcinkami serialu pod tytułem 15-sta recenzja gry xyz. To zgadzam się z jednym z przedmówców że pismo powinno pójść w publicystykę. Tylko nie taką jaką sugeruje Ender. Pewnie artykuł o skutkach podziału środowiska bym napisał, ale wówczas on mógłby już nie poprzestać na deklaracjach że niechciał by uczyć moich dzieci, ale wręcz że gdyby jednak miał taką okazję, celowo by je usadził za poglądy ojca;)
Uważam że "niedrażliwym politycznie" polem są wywiady z ludźmi będącymi kiedyś na świeczniku. Znakomicie robi to C&A, który potrafi dotrzeć nawet do dyrektorstwa Commodore i prawej ręki Tramiela. Czy ktoś z PPA pomyślał np. o wywiadzie z aktywnym ostatnio Tyschenko, może z dawnymi szefami Haage&Partner czy Phase5? Z pewnością wielu, w tym i ja takie teksty z zainteresowaniem by przeczytali (oczywiście mówię o wywiadach rzeka, a nie o takich w stylu wywiadu z tą babką z Mortal Kombat, czy Markiem Pampuchem). A tak z czasopisma wieje nudą, jego zakup byłby zagłosowaniem na tak za miernotą. Ja głosuję portfelem tylko na udane produkty.
[#53] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Mufa, post #52

I to jest niestety prawda. Przy czym należy pamiętać, że PPA na papierze, przynajmniej dla mnie, nigdy nie miało za zadanie świadczyć jakieś roli, o której piszesz. Trzeba być naprawdę naiwnym, aby sądzić, że w dobie Internetu, tak małego środowiska oraz założenia, że publikowane teksty są autorstwa czytelników, a nie gremium redakcyjnego, mogłoby ono spełniać jakąś większą rolę. Jak dla mnie PPA papierowe (a wcześniej Total Amiga), to wyłącznie próba zapełnienia luki braku papierowego pisemka na rynku. Ja cieszę się, że pismo doszło aż tak daleko, ale nie sądzę, że w tym kierunku co obecnie i przy takiej sprzedaży jest jakikolwiek sens, aby poważnie myśleć o kontynuacji.
[#54] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Mufa, post #52

Ty już wiesz o co chodzi.
[#55] Re: Nie kupuję papierowego PPA bo...

@Mufa, post #52

Pewnie artykuł o skutkach podziału środowiska bym napisał,


Pewnie byś napisał że winne są MOSowce, skutkiem czego teraz jest niska sprzedaż super drogich i powolnych platform dla AOS4.x, plus przewodnik "po czym rozpoznać prawdziwego amigowca".

Taki artykuł to możesz sobie w... kieszeń wsadzić

Dla mnie #9 jest za mało ciekawy, ale #10 będzie wart kupna z powodu kursu protrackera.
Fajnie gdyby ktoś dorzucił kurs Deluxe/Personal Paint, Real 3d (nawet v1.4) albo Maxon Cinema. itd. Wtedy każdy numer byłby wart kupna :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem