[#67]
Re: Polskie Pismo Amigowe #12
@Krashan,
post #55
A co do narzekań PopoCopa na cenę, to już co najmniej pięciu takich mistrzów poligrafii mieliśmy, wszyscy wymiękli w momencie pytania o kosztorys. Jeden nawet potrafił publicznie przyznać się do tego, że myślał, że da się taniej, ale się przeliczył.
Nie wiem "miszczu" czy pijesz do mnie, ale...
Ja nigdy nie twierdziłem, że na pewno dam radę taniej. Pracowałem w poligrafii 20 lat więc jeszcze zanim komuś przyszło do głowy, że druk cyfrowy będzie czymś powszechnym.
Zawsze było tak, że im mniejszy nakład tym cena egzemplarza idzie w górę. Nie żyjemy w czasach w których Amigowców chętnych do czytania liczyło się w setkach tysięcy... żyjemy w czasach kiedy liczy się nas... w dziesiątkach.
Cena jest wysoka, ale ja mam świadomość tego dlaczego. Sprawdziłem u siebie w byłej już pracy i okazało się, że byłoby jeszcze drożej.
Kwestia ceny jest zatem oczywista. Druk cyfrowy jest drogi. Zwiększenie liczby egzemplarzy nie przekłada się na spadek ceny egzemplarza. No chyba, że okładka byłaby foliowana lub lakierowana (stały koszt - około 50zł dodatkowo do całości).
W mojej byłej drukarni/wydawnictwie cena spadłaby pewnie dopiero w przypadku druku powyżej 1000 sztuk., ale dlatego, że wtedy można by druknąć na normalnej, czterokolorowej maszynie offsetowej, ale do tego trzeba by chyba zmartwychwstania Commodore... z budżetem liczonym w kilkadziesiąt miliardów.
Ostatnia aktualizacja: 17.06.2014 18:51:34 przez Duracel