[#37]
Re: Historia Amigi - Tribute to Jay Miner
@Ender,
post #36
Myślę że lista modeli (i to nie tylko w tych firmach), o których pisano że gdyby się ukazały wcześniej to by zawojowały rynek jest bardzo długa. Lista modeli które nie wyszły poza prototyp także. Każdy kto ma więcej niż naście lat czytał już o tym nie raz. Świadomie nie chciałem tego tu roztrząsać. Choć jest to świetna pożywka dla fanów gdybologii, która w niedużych dawkach może być przecież fascynująca.
Co do oceny czy porównania lepszości jednych nad innymi nie zapominajmy, że nie zawsze były to maszyny celujące w tą samą półkę cenową, czy też dziedzinę zastosowań. No i nie raz się zdarza że tańszy i/lub sprytniej reklamowany produkt się lepiej sprzedaje niż obiektywnie lepszy konkurent. Ale dojrzały człowiek wyrazi się o takiej strategii z uznaniem, zamiast tupać ze złości nóżkami że to niesprawiedliwe, bo to przecież nasze jest lepsze. Wszak często rozsądniej jest kupić to co jest wystarczające, a nie to co jest najlepsze.
A wracając do prezentacji, którą oceniam pozytywnie choćby za to że jest. Zdaje się że Jubi nie jest równie zafascynowany systemem jak chipsetami, by chciało mu się zrobić podobną o jego powstaniu. Szkoda, bo coś mi się obiło o uszy, że istniał już zanim powstała Amiga. I chętnie wysłuchałbym lub przeczytał historię o tym jak powstał i do niej trafił.

Gdyby ktoś się tego podjął, albo zna linka gdzie to już opisano, (może być po angielsku), to byłbym fanem. Zwłaszcza jakby była opisana bardziej z historycznego a nie "gdybologicznego" punktu widzenia.
PS.: Jakby ktoś coś, to o powstaniu C64 też bym chętnie posłuchał/poczytał. ;)