Komentarze do artykułu: Bubba'N'Stix
27.11.2016 18:52
[#1]
Re: Bubba'N'Stix
Prześliczna gra, której trudno odmówić tak uroku jak i ciekawych mechanik (choć ja jakimś szczególnym fanem gry nie jestem).
Jeśli ktoś jest fanem Lost Vikings to zdecydowanie powinien się tą grą zainteresować.
Jeśli ktoś jest fanem Lost Vikings to zdecydowanie powinien się tą grą zainteresować.
27.11.2016 19:04
[#2]
Re: Bubba'N'Stix
Gra fajnie narysowana i "z jajem", poziom trudności faktycznie trochę za wysoki.
27.11.2016 19:10
[#3]
Re: Bubba'N'Stix
Nie da się tak ustawić ilustracji, żeby po kliknięciu otwierały się większe niż to co w recenzji?
27.11.2016 19:50
[#5]
Re: Bubba'N'Stix
Wersja na ecs oferuję tylko muzykę lub efekty dźwiękowe, czy z wersją na cd32 jest inaczej ?
27.11.2016 20:18
[#6]
Re: Bubba'N'Stix
@HanSolo, post #5
Jezu!!! Szczyt lenistwa 
Cytat z tekstu:
Co ciekawe, wersja CD32 gry posiada całkiem odmienną ścieżkę dźwiękową niż wersja dyskietkowa. W tej pierwszej tematy są bardziej kosmiczne, podczas gdy ta druga utrzymuje styl zabawny i skoczny. Warto nadmienić, że gra w wersji CD, w odróżnieniu od wersji dyskietkowej, pozwala na jednoczesne słuchanie muzyki i efektów dźwiękowych. Trochę szkoda, że wersja dyskietkowa nie posiada tej możliwości.
Cytat z tekstu:
Co ciekawe, wersja CD32 gry posiada całkiem odmienną ścieżkę dźwiękową niż wersja dyskietkowa. W tej pierwszej tematy są bardziej kosmiczne, podczas gdy ta druga utrzymuje styl zabawny i skoczny. Warto nadmienić, że gra w wersji CD, w odróżnieniu od wersji dyskietkowej, pozwala na jednoczesne słuchanie muzyki i efektów dźwiękowych. Trochę szkoda, że wersja dyskietkowa nie posiada tej możliwości.
28.11.2016 10:36
[#7]
Re: Bubba'N'Stix
Bardzo dobra gra, udało mi się ją ukończyć bez cheatów. Najtrudniejsze było dla mnie chodzenie po linie na ostatnim etapie - mnóstwo nieudanych prób i brzydkich wyrazów rzucanych w stronę monitora 
Przy okazji: chyba doświadczyłem sytuacji, której nie przewidzieli autorzy gry. Na drugim etapie w pewnym miejscu z drzwi wychodzi kosmita i strzela do Bubby. Zazwyczaj strzał mnie trafiał i Bubba był przenoszony do celi. Ale raz udało mi się uniknąć trafienia, poszedłem kawałek dalej i gra się zawiesiła.
Przy okazji: chyba doświadczyłem sytuacji, której nie przewidzieli autorzy gry. Na drugim etapie w pewnym miejscu z drzwi wychodzi kosmita i strzela do Bubby. Zazwyczaj strzał mnie trafiał i Bubba był przenoszony do celi. Ale raz udało mi się uniknąć trafienia, poszedłem kawałek dalej i gra się zawiesiła.
28.11.2016 22:52
[#9]
Re: Bubba'N'Stix
@ZbyniuR, post #8
Nie jest to kwestia ramu a modulu .. czolowy muzyk z demosceny pracujacy dla CORE
czyli nie jaki NUKE robil swietne kawalki do gier Banshee,Universe,Premiere ,Wonder dog,Chuck rock 2, wolfchild .. robil muzyke w trackerowa wczesniej w powyzszych grach zazwyczaj jest wybor muzyka/sfx
Gra jest idealna pod wzgledem grafiki ,animacja postaci (nawet jak nic sie nie robi) , wykozstanie copper listy do kolorowania tla (bo do tego sie swietnie nadaje)
komiksowy plastyczny styl wszystko w pieknie dobranej palecie 32 kolorow daje niesamowity efekt - pamietam ze jako mlody chlopak odpalilem ta gre na Amidze ..pomyslalem jedno slowo RULEZ :O
oczywiscie defektem jest nie mozliwosc ukonczenia przez zwyklego smiartelnika ale na pewno chce sie wracac do tych dwoch niewinnych dyskietek
ps.w recenzji mailmana zawsze brakuje mi wykozystania stacji dyskow (byc moze nie posiada) i tutaj uwaga Bubba wykozystuje stacje ale wymaga wtedy 1.5 MB RAM
Driver DF1: zabiera RAM skutkuje komunikatem o braku pamieci podczas uruchomienia
czyli nie jaki NUKE robil swietne kawalki do gier Banshee,Universe,Premiere ,Wonder dog,Chuck rock 2, wolfchild .. robil muzyke w trackerowa wczesniej w powyzszych grach zazwyczaj jest wybor muzyka/sfx
Gra jest idealna pod wzgledem grafiki ,animacja postaci (nawet jak nic sie nie robi) , wykozstanie copper listy do kolorowania tla (bo do tego sie swietnie nadaje)
komiksowy plastyczny styl wszystko w pieknie dobranej palecie 32 kolorow daje niesamowity efekt - pamietam ze jako mlody chlopak odpalilem ta gre na Amidze ..pomyslalem jedno slowo RULEZ :O
oczywiscie defektem jest nie mozliwosc ukonczenia przez zwyklego smiartelnika ale na pewno chce sie wracac do tych dwoch niewinnych dyskietek
ps.w recenzji mailmana zawsze brakuje mi wykozystania stacji dyskow (byc moze nie posiada) i tutaj uwaga Bubba wykozystuje stacje ale wymaga wtedy 1.5 MB RAM
Driver DF1: zabiera RAM skutkuje komunikatem o braku pamieci podczas uruchomienia
01.12.2016 20:40
[#11]
Re: Bubba'N'Stix
@BomberMAX, post #10
Ocena grywalności na aż 90% niewątpliwie jest zawyżona...
Pamiętam tę grę z czasów jej ukazania się.
Tytuł był dość atrakcyjny, ale poziom trudności powodował irytację i zniechęcenie w dalszych etapach.
Na pewno nie była to gra, przy której spędziłem jakoś dużo czasu, bo mnie po prostu denerwował wysoki poziom trudności.
Zatem grywalność na 90% to duża przesada wg mnie.
Dźwięk też nie zasługuje na aż tak wysoką notę, nawet ten w wersji ECS...
Ogólnie była to gra tylko trochę powyżej przeciętnej, absolutnie żaden hit, który zasługiwałby na aż 90% w ocenie grywalności.
Pamiętam tę grę z czasów jej ukazania się.
Tytuł był dość atrakcyjny, ale poziom trudności powodował irytację i zniechęcenie w dalszych etapach.
Na pewno nie była to gra, przy której spędziłem jakoś dużo czasu, bo mnie po prostu denerwował wysoki poziom trudności.
Zatem grywalność na 90% to duża przesada wg mnie.
Dźwięk też nie zasługuje na aż tak wysoką notę, nawet ten w wersji ECS...
Ogólnie była to gra tylko trochę powyżej przeciętnej, absolutnie żaden hit, który zasługiwałby na aż 90% w ocenie grywalności.
02.12.2016 16:14
[#12]
Re: Bubba'N'Stix
@Motyl, post #11
Ta gra mnie pokonała. Zgadzam się w pełni co do poziomu trudności. O ile pierwszy etap jest naprawdę fajny, ma ciekawe zagadki które uczą mechaniki gry i pełen jest przezabawnych detali, to dalsze etapy są już za trudne jak na mnie. Nie mówię że są złe, bo nie są, też mają parę fajnych i zabawnych rzeczy, ale są zwyczajnie długie i trudne :)
