@jarokuczi,
post #19
Bóg?
Bez przesady. Asemblerem para się jeszcze paru śmiałków na świecie. Ja do nich należę. Uwielbiam te mnemoniki, tryby adresowania, mimo że dla kogoś może to być nudne.
Moim autorytetem jest w tej kwestii Wojciech Czyż i jego książka "Rodzina M680x0".
Asembler ma nadal wiele zastosowań. Jednak mimo, że C go niemalże wyparł, nadal procedury wymagające szybkości warto pisać w asemblerze, np. przerwania.
Procesor jest taką konstrukcją, że nawet 2GHz pójdą w błoto jak nie są odpowiednio opakowane przez warstwy wyższe.
Nie ma bata, procesor otrzymuje polecenia w formie sekwencji elementarnych poleceń języka maszynowego. Każde polecenie to wielokrotność 16 bitów. Dzięki językowi maszynowemu procesory są tak szybkie.
Dlatego powinno się używać asemblera w newralgicznych miejscach.
Oczywiście lubię te atrakcyjne warstwy abstrakcji, jak C, czy Basic, które uprzyjemniają programowanie. Ale jestem przeciwnikiem ich nadużywania, ponieważ moc komputera drastycznie wtedy jest marnowana. Widać to szczególnie w przypadku tzw. portów oprogramowania.
Ostatnia aktualizacja: 06.05.2017 18:36:28 przez Hexmage960