Komentowana treść: Wywiad z Trevorem
Wątek zamknięty
[#61] Re: Wywiad z Trevorem

@SzaryWilk, post #59

Z tego co piszesz to ja rozumiem, że jak będzie Motorola i Ati lub Gforce to pobłogosławisz taki projekt, a jak inny procek to nie. Nikt dziś nie robi chipów graficznych, co najwyżej modyfikuje to co oferują główni gracze na danym rynku (patrz konsole i to nie tylko ostatnią generację, tablety itd.), więc sikasz w kwestii chipsetu jak przemarznięty. Mógłbyś sobie pomarzyć o rozwiązaniu jak z PC i voodoo 2, ale to dziś przypominałoby raczej wymianę koła w Mercedesie z filmu "Hot Shots 2".
[#62] Re: Wywiad z Trevorem

@SzaryWilk, post #59

Problemem AmigiNG jest tylko i wyłącznie to, że starają się robić wszystko od początku. Całą historię Amigi chcą skreślić, zapomnieć o przegranych firmach Commodore i Escom i pisać historię na nowo.

Mi to się w głowie nie mieści. No, ale taka jest rzeczywistość użytkowników AmigNG.

Wątpię by udało im się wskrzesić markę, choćby przyszło tysiąc programistów i wspólnymi siłami spróbowali napisać przeglądarkę internetową dla Amiga OS.

Patrząc przez pryzmat, że to hobby, brak mi po prostu słów.
[#63] Re: Wywiad z Trevorem

@Hexmage960, post #62

Problemem AmigiNG jest
Amiga NG nie ma w gruncie rzeczy problemów. Klasyczna Amiga zresztą też nie ma. To tylko niektórzy użytkownicy obu tych platform mają ciągły problem objawiający się chronicznym bólem dupy, który usiłują wyleczyć popychaniem nonsensów na forach. Zamiast, ciesząc się używaniem swojego ulubionego komputera, zrobić na nim coś twórczego.
[#64] Re: Wywiad z Trevorem

@Hexmage960, post #62

Całą historię Amigi chcą skreślić, zapomnieć o przegranych firmach Commodore i Escom i pisać historię na nowo.
Wybacz ale gdzie, żeś takie dyrdymały wyczytał? Nonsens goni nonsens.
[#65] Re: Wywiad z Trevorem

@Hexmage960, post #62

Rynek tak poszedł do przodu, że teraz powrót do 68K i chipsetów jest mało realny. Zaprojektowanie i wyprodukowanie procesora 68K o współczesnej wydajności choćby telefonu to byłby ogromny koszt. Kto miałby to zrobić? A produkowanie następcy AGA co miałoby dać? Czy może mielibyśmy powrócić do grafiki w formacie planar? Przecież to był jeden z powodów końca Amigi jako sprzętu do gier. Czy wracając do korzeni powinniśmy odtwarzać też popełnione błędy?

W sumie to też wolałbym amigę z procesorem 68K. Może dlatego podoba mi się pomysł na emulatory sprzętowe i karty typu vampire. Może z czasem będą coraz lepsze i szybsze. Może z czasem nie będą to już tylko sprzętowe emulatory. Ale na dzisiaj jak ktoś chce szybciej to pozostaje albo Amiga NG, albo Win UAE. Uszanujmy to, że ktoś ma inne potrzeby.
[#66] Re: Wywiad z Trevorem

@sando, post #65

teraz nam pozostało tylko fpga ;).
[#67] Re: Wywiad z Trevorem

@sando, post #65

Odniosę się do postów powyżej.
Kłopoty Amigi zaczęły się na samym początku. Kiedy to Amiga rodziła się w strasznych bólach i na pokazie komputera z biedą kupił sobie akcje właśnie Commodore.
Commodore traktował Amigę jak niechciane dziecko, jak wrzody na dupie. Za wszelką cenę promowali pecety przez które zbankrutować im się udało.
Commodore to pierwsza zła rzecz jaka się trafiła Amidze. Ale kolejnym kłopotem, choć tu tylko w połowie była Motorola. Procesor znakomity bo 68000 był produkowany jeszcze do niedawna.
Motorola miała słabe moce produkcyjne i nie była w stanie dostarczać odpowiedniej ilości CPU.

Amiga była i jest komputerem doskonałym w swojej klasie i każdy to potwierdzi. Wystarczy porównać możliwości w danym roku produkcji.

Dlatego rozumiem dziś podniecenie wokół 68k. Rozwój tego udowodni ze 68k jest wydajniejsza od konkurencji dlatego ze kod 68k jest mniejszy i spójniejszy od x86 wiec na 100 MHz np. program działa o wiele szybciej.
NG to pecet tylko z jednego powodu. Chodzi o skopiowane wszystkie komponenty od PC.
Konstrukcja na zasadzie szyny i przerwan i podoczepiane do tego CPU, RAM, PCI itd.
NG uważam za bardzo dobrą kontynuację Amigi, dlatego się tym bawię do dziś.
Amigowcy powinni być zjednoczeni a nie skłóceni. OK

Ktoś napisał ze Amigowcy są biedni bo siedzą w A 500 czy A 600 i nie stać ich na NG.
To nie prawda. Po prostu do zabawy idealny zestaw to A600 i pecet za 500 złotych. I ten zestaw zupełnie eliminuje chęć zakupu NG zwłaszcza pod AOS 4.1
Przesledzilem historie Amigi i powiem szczerze to droga przez mękę do dziś.
Wiec cofnięcie się do 68k i Team Apollo uważam za najlepszy news po upadku Commodore.OK
[#68] Re: Wywiad z Trevorem

@Krashan, post #63

+1
[#69] Re: Wywiad z Trevorem

@Voyox, post #67

Jak na fana Amigi to masz dziwny stosunek do Commodore.

Gdyby C= nie kupiła Amigi to nie wyszłaby poza etap projektu i świat by o niej nigdy nie usłyszał. A gdyby nie splajtowali to pewnie byśmy się doczekali nowej Amy pod koniec lat 90ych coś w stylu Natami.
[#70] Re: Wywiad z Trevorem

@ZbyniuR, post #69

Ej, no Commodore sprzątnęło Amigę sprzed nosa Atari, bo Jacek chciał za bardzo cenę zbić za akcję.
[#71] Re: Wywiad z Trevorem

@ZbyniuR, post #69

Tak samo można napisać gdyby Dinozaury nie wymarły to by nas nie było. Albo właśnie byś odkurzał Jaskinie. Bo wątpię w to aby Świat się rozwinął gdyby po Ziemi biegały 30 metrowe stwory.


Amiga to nie tylko C= tylko ludzie którzy na niej poznawali Świat IT i później poszli dalej.

Amiga była stosowny trybem w rozwoju.

Ostatnia aktualizacja: 15.07.2017 12:10:28 przez TechNineWonder
[#72] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#73] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#74] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#75] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#76] [post oznaczony jako OT] wyświetl
[#77] Re: Wywiad z Trevorem
Jestem zwolennikiem klasyka ale to nie znaczy że pochwalam plucie na ludzi którzy próbują coś więcej niż tylko kupowanie sobie dzieciństwa.
Od początku Amiga była skazana na pożarcie, o dziwo tej garstce programistów udało się przeforsować odrębną nazwę a nie np "commodore xx" - nie było by wtedy tematu do sporów.
Gdzie 2 polaków tam muszą być 3 opinie.
wyluzujcie trochę.
[#78] Re: Wywiad z Trevorem

@yarosf, post #77

Mnie dziwi ciągle ta paplanina o cenach.
To każdego osobista sprawa że wydaje 2000 funtów lub więcej za kalkulator.
Jesteśmy fanami sprzętu. Starego i nowego słabego.
Fani za stare samochody bulą niebotyczne sumy. A u nas podobnie jest. Klasyki i turba do nich ceny z kosmosu, a repliki i NG (nowe g...o) też swoje kosztuje.
Wiec schować topór wojenny. Niebawem doczekamy się pakietu Malina w wydaniu 68k od Apollo team w kooperacji z Cloanto... OK
[#79] Re: Wywiad z Trevorem

@Voyox, post #78

Pakiet Malina? O co chodzi?
[#80] Re: Wywiad z Trevorem

@ZbyniuR, post #79

o vampire standalone
[#81] Re: Wywiad z Trevorem

@Krashan, post #63

Amiga NG nie ma w gruncie rzeczy problemów. Klasyczna Amiga zresztą też nie ma. To tylko niektórzy użytkownicy obu tych platform mają ciągły problem objawiający się chronicznym bólem dupy, który usiłują wyleczyć popychaniem nonsensów na forach. Zamiast, ciesząc się używaniem swojego ulubionego komputera, zrobić na nim coś twórczego.


Ha ! Święte słowa, ja tego wręcz nie rozumiem, dlaczego zamiast używać sowich ulubionych maszynek w wolnym czasie, wolą siedzieć na forum i godzinami pisać brednio-seriale. Przecież o wiele przyjemniejsze było by sformatowanie dyskietki(:D), czy odpalenie gierki i/lub ulubionego programu. Ale widocznie pewne osoby, używają hobby jako przykrywki trola
[#82] Re: Wywiad z Trevorem

@Hellena, post #81

Pani hellenko Pan(Pani) juz kupił(a) tą klawiature i myszke do klasycznej Amigi 1000 ? Proszę Pana ?(Pani)




Ostatnia aktualizacja: 17.07.2017 08:36:59 przez AmigaMan71
[#83] Re: Wywiad z Trevorem

@Hellena, post #81

Odp jest prosta,bo my kochamy to robić ;),i dzięki temu amiga żyje tym naszym spora.Wystarczy popatrzeć na inne platformy co się z nimi stało.Można rzecz ze jesteśmy najsilniejsi z niszowych komputerów ;). Moim zdaniem to nas uratowała bo pewnie skończylibyśmy jak apple która stało się korporacja taka samo jak Microsoft.W której najważniejszy jest zysk a nie user.A u nas silą rzeczy najważniejszy jest user bo sprzętu nie ma ;),oczywiście amigowego.
[#84] Re: Wywiad z Trevorem

@SzaryWilk, post #83

Na szczęście są ludzie, którzy w trosce o ograniczanie sporów z braku sprzętu wzięli się do roboty i braki sprzętowe uzupełniają. Najlepszym przykładem jest wspomniany (choćby w tytule newsa który komentujemy) Trevor Dickinson - człowiek z pokładami entuzjazmu, dobrego humoru i gotówki. A spotkać go będzie można - jak sam mówi - już za niecały miesiąc w Chełmie.
[#85] Re: Wywiad z Trevorem

@SzaryWilk, post #83

Kurczę, to na pewno odpowiedz na mój komentarz ? wariat?
[#86] Re: Wywiad z Trevorem

@SzaryWilk, post #83

Najsilniejsi? - Raczej najbardziej kłótliwi i najbardziej zadufani w sobie.

Commodorowców jest więcej niż Amigowców, a konsolowców różnej maści jeszcze więcej. Ilość aktywnych fanów poszczególnych platform jest wprost proporcjonalna do tego ile ich przed laty sprzedano. No ale jak ktoś chce wierzyć że to nasi są najlepsiejsi to może "robić cnotę" z porażki lub klapki na oczy i nikt nie podskoczy. szeroki uśmiech
[#87] Re: Wywiad z Trevorem

@ZbyniuR, post #69

Źle mnie zrozumiałeś.
Owszem Commodore było w porządku. Produkował świetne 8 bitowe komputerki.
C= było sławne za czasów C64. Ale kupując Amigę, kupowali swoją przyszłość. Kupili nową jakość i to nie tylko w odniesieniu do C64 ale komputera jako takiego. Skoro nikt wcześniej nie widział co potrafi Amiga, a oni widzieli i nie potraktowali swego zakupu poważnie. Jay Miner cały czas narzekał że każdy jego projekt szedł przez mękę. Oni woleli pecety i zawsze na nich tracili.
Gdyby przeszły projekty/plany Minera Amiga 1200 miałaby 2mb chip i 2 MB fast, pełny kontroler IDE, no i pełny procesor 030. A także HDD w zestawie.
Główne to brak HDD w podstawowej wersji powodowało ze Amiga wydawała się "nieprofesjonalną".
[#88] Re: Wywiad z Trevorem

@ZbyniuR, post #86

16 bit.
[#89] Re: Wywiad z Trevorem

@Voyox, post #87

W commodore byli idioci którzy nie widzieli potencjału w amidze,wystarczyło wypuścić kilka modeli amigi 1200 np high low itd itp,ale to dla geniuszy z pod znaku c było za trudne.
[#90] Re: Wywiad z Trevorem

@SzaryWilk, post #89

Dość już oftopu w tym wątku. To jest ostrzeżenie.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem