Dzięki za odpowiedź.
Zamiast przeszukiwać dokumentację/przykłady na CD/HDD można skorzystać z Amiga Developer CD które są on line. Zdecydowanie tak chyba jednak będzie szybciej.
Akurat tutaj nie ma zasadniczej różnicy, przeglądanie płyty Amiga Developer CD z dokumentacją w Amiga Guide jest tak samo szybkie jak tej on-line, czy też obrazu ISO tej płyty na PC.
Płyta zawiera kilka przydatnych programów, które wykonuję w konsoli na Amidze, np. LVO który podaje parametry funkcji bibliotecznych.
W przypadku jak programujesz pod klasyka, to dzięki PC/UAE możesz szybko weryfikować swoje wyniki, nie przejmując się tym że będziesz miał guru, możesz sprawdzać swój program jak będzie zachowywał się na ECS/AGA a jak na P96, jak na A500 .. a jak na A1200 z szybką dopałką.
To prawda, że UAE umożliwia szybkie testowanie na różnych konfiguracjach. Przyznaję, że może to się bardzo przydać. Ja staram się kodować zgodnie z dokumentacją, co chroni mnie w jakimś stopniu przed niewłaściwym działaniem. Mam dzięki temu mniejsze problemy z kompatybilnością.
Na fizycznej maszynie jak A1200 jesteś narażony na zwiechy etc. Brak pełnej ochrony pamięci robi swoje.
Przyznaję, że zwiechy (Software Failure) się zdarzają, ale dosyć rzadko. Przyczyną nie jest zazwyczaj nadpisywanie cudzej pamięci, ile drobne usterki w kodzie.
Na PC/UAE przy (cross)kompilacji/budowaniu, jak projekt ma już swoją wielkość możesz korzystać z kompilacji równoległej na wielu rdzeniach.
Na PC/UAE możesz, ba powinieneś korzystać z git'a, korzystać z githuba, korzystać z PR, z Issues, Releases, ...
Mój work-flow uległ pewnemu postępowi. Tak się składa, że w moim przypadku nie zależało to od niestosowania wymienionych przez Ciebie narzędzi. Dopiero po uporaniu się z problemami innej natury dostałem możliwość pracy z tymi narzędziami w sposób efektywny. Na Amidze staram się używać RCS.
Od kiedy podłączyłem Amigę z PC, mam wygodniejszy dostęp do GitHuba z poziomu Amigi. Przydaje się to bardzo i teraz mogę przerzucać kod w kilka sekund.
A środowisko zamienić na VS Code z masą pluginów .. i na jednym monitorze mieć VS Code, na drugim przeglądarkę z online dokumentacją i z ChatGPT, a na trzecim UAE.
Ja mam tylko jeden monitor z PC i jeden monitor z Amigą 1200. Takie środowisko umożliwia mi przygotowanie i testowanie oprogramowania.
Ponadto na Amidze są ekrany i jednym kliknięciem mogę przełączać. Dla mnie jest to wygodniejsze.
Co do VS Code to pracowałem przez pewien czas z tym edytorem kodu i jestem ogólnie pod pozytywnym wrażeniem jego możliwości. Na Amidze stosuję CygnusED.
Podsumowując moją wypowiedź - Amiga przydaje mi się do programowania i rysowania, mimo że na PC istnieją lepsze narzędzia. Lubię korzystać z filozofii Amigi i jej systemu obok Windowsa. Moja Amiga ma wydajność wystarczającą by przygotowywać dla niej oprogramowanie.
Z drugiej strony przyznaję, że jest wiele atutów UAE, w tym testowanie na różnych maszynach oraz możliwość korzystania z innych programów pod Windows na tym samym komputerze, w tym GitHuba.
Przy czym uważam też, że emulator promuje sprzętową naturę, m.in. ze względu na format ADF i zepchniecie OS na dalszy plan. Ludzie korzystają z oprogramowania na PC, np. do rysowania (Photoshop, Pro Motion NG), bo na tym samym PC robią tuzin innych rzeczy, w tym komunikują się przez Internet. Można i tak.
Amiga nie służy mi tylko do uruchamiania, służy mi też jako środowisko pracy.
Choć przyznam, że faktycznie kilka utilków z PC może się przydać, ale mam takie podejście, że skoro piszę dla Amiga OS, to powinienem to pisać/testować pod Amiga OS.
Pozdrawiam.