Ja do tej pory myślałem, że OpenGl pozwala na zrobienie grafiki 3D na niezbyt szybkich komputerach w przyzwoitej jakości prędkości (chodzi o gry - efektowne i szybkie nawet na słabym sprzęcie).Przeciez taki Quake II śmigał mi na AMD 300mhz i voodoo2 12 mb, a ja mam teoretycznie lepszy sprz ęt (Efikę), więc powinienem osiągnąc poziom Quake'a II wyświetlanego w OpenGl (wygladał lepiej niz pod D3D i chodził szybciej). Zastanawiam się, czy czytając książki "Programowanie gier w OpenGl" i "Blender oficjalny przewodnik do gier" nie pomieszam sobie w głowie? W pierwszej są przykłady dla windowsa. A czy używasz jakiegoś tabletu pracując z Blenderem?

Ender - od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym - coś Ty tak się nakręcił na używanie tabletu w Blenderze? Tablet służy do (prawie) "naturalnego" RYSOWANIA, zaś Blender to program do MODELOWANIA. W Blenderze używa się przede wszystkim klawiatury (skróty klawiaturowe), dopiero później myszki, ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić sensownego zastosowania dla tabletu w Blenderze. Może to moja wyobraźnia mnie zawodzi? Możesz mi napisać, co chciałbyś robić w Blenderze za pomocą tabletu?



Ostatnia modyfikacja: 12.11.2009 20:36:44

No i dobrze myślałeś. Tylko, że wcześniej napisałeś, że może OpenGL byłby lekarstwem na niezbyt dużą ilość pamięci RAM Efiki. Fakty wykorzystania akceleratora 3D nie zmniejsza zużycia pamięci. Na pewno bardzo mocno przyspiesza rysowanie grafiki w 3D (a i w 2D jeżeli jest odpowiednio napisane). Akcelerator odciąża procesor, pozwala na efekty, które oczywiście są możliwe ale strasznie obciążyłyby procesor (np. wygładzanie tekstur). Jednak w żaden sposób nie zmniejsza to zużycia pamięci.

A co do Quake II. Nie chodzi dobrze na Efice? Powinno. Te wszystkie porty (Quake, Heretic II, itp.) chodzą mniej więcej z podobną prędkością na ami-maszynach. Jest trochę wolniej ze względu na wolniejszą pamięć. Niestety zazwyczaj amigowe wersje wymagają więcej RAMu.

No i mam złą wiadomość jeżeli chodzi o gry tworzone w Blednerze (jest taka możliwość). Niestety wersja MorphOSowa Blednera ma wyłączony moduł GameBlender. Jest to chyba największa ułomność tego portu. 98% użytkowników to nie przeszkadza, bo raczej niewiele ludzi robi gierki przy pomocy tego blenderowego silniczka. Jest to jednak program do modelowania obiektów, teksturowania, scen, animacji, renderingu. A ten moduł GameBledner to taka trochę ciekawostka. W jednej z pierwszych wersji dla MorphOSa moduł był podobno włączony ale było z nim za dużo problemów i autor portu go wywalił w kolejnych wersjach. Nie znaczy to, że na zawsze. Może w przyszłych wersjach port zotanie dopracowany i moduł wróci. Jednak ja się w ogóle boję o przyszłe wersje, bo od roku nie pojawiła się nowa. W tej chwili jest już Blender 2.49a, a wersja dla MorphOSa zatrzymała się chyba na 2.46.



Ostatnia modyfikacja: 12.11.2009 21:07:28

Troche się gubię w tym wszystkim. Chciałbym stworzyć postaci 3D, które w przyszłości mógłbym wykorzystać w grze komputerowej (jeżeli osiagnę taki poziom wtajemniczenia). Myślałem, że tablet to dobry pomysł. (Fakt w książce o Blenderze wspominają o trójpalczastej myszy i klawiaturze). A co z teksturami, które nałożyłbym na obiekt? Mogę je poprostu narysować, zeskanować i nałożyć, czy muszą być utworzone w blenderze? Czy stworzenie animacji np. bieg, jest prostsze w przypadku postaci 3D, czy 2D?
Brakuje mi takiego gamemakera, albo backbone na efikę.



Ostatnia modyfikacja: 12.11.2009 21:36:57

Czyli jeżeli stworzę grę w blenderze na PC, to nie wykorzystam wszystkiego stworzonego na PC po to, żeby stworzyć wersje na efikę i MOS-a? Hmm, w takim razie stworzę chyba tylko postacie pod blenderem. Zacznę w okolicy świąt.