17.01.2010 23:16
[#1]
Początki z AROS'em
Witam.
Przeglądałem troszkę strony, poświęcone AROS'owi. Mnóstwo tam Ciekawych informacji. I w razie jakiś wątpliwości, czy problemów wiem gdzie szukać.
Ale do rzeczy. Odstał mi się pecet, którego zbyć chwilowo nie mogę. Więc postanowiłem troszkę go wykorzystać i poeksperymentować. Miałem już kontakt (powierzchowny) z trym systemem, ale na VirtualPC. A wiadomo, sprzęt to sprzęt.
Jego parametry to:
AMD Athlon XP 2200+ 1.79 GHz
256 Ramu
NVidia GF 4 MX 440 AGP 64 Ramu
C-Media AC97
40 GB dysk.
Którą dystrybucję byście polecili.
Przeglądałem troszkę strony, poświęcone AROS'owi. Mnóstwo tam Ciekawych informacji. I w razie jakiś wątpliwości, czy problemów wiem gdzie szukać.
Ale do rzeczy. Odstał mi się pecet, którego zbyć chwilowo nie mogę. Więc postanowiłem troszkę go wykorzystać i poeksperymentować. Miałem już kontakt (powierzchowny) z trym systemem, ale na VirtualPC. A wiadomo, sprzęt to sprzęt.
Jego parametry to:
AMD Athlon XP 2200+ 1.79 GHz
256 Ramu
NVidia GF 4 MX 440 AGP 64 Ramu
C-Media AC97
40 GB dysk.
Którą dystrybucję byście polecili.
18.01.2010 02:08
[#3]
Re: Początki z AROS'em
@waldiamiga, post #2
http://www.icarosdesktop.org/
którą wybrać: Live, Light, czy VE.
Wydaje mi się, że tą trzecią, co Wy na to
którą wybrać: Live, Light, czy VE.
Wydaje mi się, że tą trzecią, co Wy na to
20.01.2010 02:46
[#5]
Re: Początki z AROS'em
@piteq, post #4
Tak, wiem doczytałem. Myślę zatem o pierwszen, tylko mam pytanie, plik ma końcówkę exe,mam rozumieć że jest to plik obrazu płyty instalacyjnej, spakowany samorozpakowującym się archiwum. Aha jeszcze jedno.Moje pierwsze koty za płoty z Arosem tyczyły się jedej z pierwszych dystrybucji.Było to właśnie LiveCD. Miałem kiedyś Debiana (4.0 wersja stabilna). Zatem czy instalka z takiej płyty,którą wybrałem jest podobna do linuxa (grub,xserwer itd)?
20.01.2010 17:05
[#6]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #5
mam rozumieć że jest to plik obrazu płyty instalacyjnej, spakowany samorozpakowującym się archiwum
Tak.Jest to samorozpakowujące archiwum .7z
Było to właśnie LiveCD
To też jest Live, z możliwością instalacji na twardy dysk.
Zatem czy instalka z takiej płyty,którą wybrałem jest podobna do linuxa (grub,xserwer itd)?
GRUB jest, ale to w zasadzie jedyne podobieństwo z Debianem.AROS-owy instalator jest nieporównywalnie prostszy od Debiana.
Tak.Jest to samorozpakowujące archiwum .7z
Było to właśnie LiveCD
To też jest Live, z możliwością instalacji na twardy dysk.
Zatem czy instalka z takiej płyty,którą wybrałem jest podobna do linuxa (grub,xserwer itd)?
GRUB jest, ale to w zasadzie jedyne podobieństwo z Debianem.AROS-owy instalator jest nieporównywalnie prostszy od Debiana.
20.01.2010 20:33
[#7]
Re: Początki z AROS'em
@piteq, post #6
aż się łezka w oku kręci na myśl o tych czasach, gdy arosowy instalator nie działał tak prosto i niezawodnie jak teraz i instalacja faktycznie przypominała instalację linuksa ;)
pomijam już fakt, że po ukończeniu takiego boju do dyspozycji miało się czysty jak łza system bez jakiejkolwiek przydatnej aplikacji :)
Ostatnia modyfikacja: 20.01.2010 20:35:49
pomijam już fakt, że po ukończeniu takiego boju do dyspozycji miało się czysty jak łza system bez jakiejkolwiek przydatnej aplikacji :)
Ostatnia modyfikacja: 20.01.2010 20:35:49
20.01.2010 21:22
[#8]
Re: Początki z AROS'em
@FOrest, post #7
To fakt.Partycjonowanie i formatowanie dysku potrafiło podnieść ciśnienie.Nigdy nie udało mi się za pomocą HdToolBoxa utworzyć więcej niż jednej partycji.Jak dla mnie jest to najbardziej nieintuicyjne narzędzie w swojej klasie.
Ps.Coś mi się przypomina że w ArosMax było prostsze narzędzie do "krojenia" dysku...
Ps.Coś mi się przypomina że w ArosMax było prostsze narzędzie do "krojenia" dysku...
22.01.2010 03:05
[#10]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #9
No i się zaczęły schodki. Dążę do utworzenia dwóch partycji; systemowej i na użytki. Naczytałem się na forach o partycjach rozruchowych, file systemach i o konfiguracji w HDTBox'ie i powiem szczerze trochę się zdezorientowałem. Coś tam próbowałe,ale z róźnym skutkiem. A jeśli robię je przez instalator, to robi dh0 o wielkości 3.9G (rozruchowa?) niby instaluje gruba (ale potem tam nie ma-bo kompa się wywala na startowaniu z twardego) a resza dysku (prawie 36G) znika sobie i już. Jeśli ktoś przeszedł już instalkę ID to będę wdzięczny o jakieś szczegółowe wskazówki (nie odsyłajcie mnie do google, bo tam już szukałem).
22.01.2010 08:12
[#11]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #10
Spróbuj zainstalować na razie na jednej partycji, a jak Ci się system spodoba to sobie później przeinstalujesz (o ile będzie taka potrzeba). Ja mam AROS-a na 3 komputerach (i maszynach wirtualnych) i w każdym przypadku mam tylko jedną partycję. Po prostu dołożyłem sobie katalog Work i tam trzymam wszystko, co doinstalowuję poza dystrybucją AROS-a.
Moje zdanie jest takie, że w przypadku AROS-a z systemem plików SFS nie ma potrzeby tworzenia dwóch partycji. Może ktoś ma inne zdanie i je uzasadni, ale mnie się nie zdarzyła sytuacja uzasadniająca wydzielenie systemu od użytków.
Jeśli jednak upierałbyś się przy dwóch partycjach AROS-owych (cały czas mam na myśli ilość partycji AROS-owych, bo na tym samym dysku mam też Windowsa XP) to musiałbyś dokładniej opisać swoje kroki, bo nie wiem, gdzie jest problem.
W przypadku dysków SATA system może wywalać, jeśli masz włączony tryb DMA. Trzeba wtedy zmienić ustawienia w grubie z ATA=32bit na ATA=nodma. Ale wtedy widziałbyś chociaż gruba a rozumiem, że nie widzisz go...
Ostatnia modyfikacja: 22.01.2010 08:16:51
Moje zdanie jest takie, że w przypadku AROS-a z systemem plików SFS nie ma potrzeby tworzenia dwóch partycji. Może ktoś ma inne zdanie i je uzasadni, ale mnie się nie zdarzyła sytuacja uzasadniająca wydzielenie systemu od użytków.
Jeśli jednak upierałbyś się przy dwóch partycjach AROS-owych (cały czas mam na myśli ilość partycji AROS-owych, bo na tym samym dysku mam też Windowsa XP) to musiałbyś dokładniej opisać swoje kroki, bo nie wiem, gdzie jest problem.
W przypadku dysków SATA system może wywalać, jeśli masz włączony tryb DMA. Trzeba wtedy zmienić ustawienia w grubie z ATA=32bit na ATA=nodma. Ale wtedy widziałbyś chociaż gruba a rozumiem, że nie widzisz go...
Ostatnia modyfikacja: 22.01.2010 08:16:51
22.01.2010 16:37
[#12]
Re: Początki z AROS'em
@FOrest, post #11
Zrobiłem tak:
W HDTB ustawiłem sobie jedną partycję:
Unit 0 Table-RDB
Partycja DH0 Table unknow, Smart Filesystem - BE
Acntive No, bootalble i automont yes.
Potem przeszedłem do instalacji w Instalatorze.
Instalacja na istniejącej partycji. Wszystko poszło gładko, choć długo (ponad 2 godz. ale winą za to obarczam napęd dvd-nawet nie nagrywarka-nieco zużyty).
Po zabutowaniu z twardziela wywala mi na grubie. Klikam TAB, z listy poleceń wybieram boot i pokazuje mi że nie załadowano kernela. Uruchomiałem Aros z LiveCD, sprawdziłem katalog gruba na partycji. Nie było w nim kernel.img. Przekopiowałem plik z LiveCD. Nie podziało. O co chodzi.
Co do DMA, mam zwykły dysk ATA.
PS. Skopiowałem cały folder boot z liveCD, efekt ten sam:
W HDTB ustawiłem sobie jedną partycję:
Unit 0 Table-RDB
Partycja DH0 Table unknow, Smart Filesystem - BE
Acntive No, bootalble i automont yes.
Potem przeszedłem do instalacji w Instalatorze.
Instalacja na istniejącej partycji. Wszystko poszło gładko, choć długo (ponad 2 godz. ale winą za to obarczam napęd dvd-nawet nie nagrywarka-nieco zużyty).
Po zabutowaniu z twardziela wywala mi na grubie. Klikam TAB, z listy poleceń wybieram boot i pokazuje mi że nie załadowano kernela. Uruchomiałem Aros z LiveCD, sprawdziłem katalog gruba na partycji. Nie było w nim kernel.img. Przekopiowałem plik z LiveCD. Nie podziało. O co chodzi.
Co do DMA, mam zwykły dysk ATA.
PS. Skopiowałem cały folder boot z liveCD, efekt ten sam:
sh:grub> boot error: no loaded kernel sh:grub>
22.01.2010 18:29
[#13]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #12
Sugerowałbym trzymać się z daleka od HDToolBox ;)
Zrób tak:
1) wyczyść cały dysk (z poziomu Windows/Linux)
2) boot LiveCD i uruchom InstallAROS
3) kilkaj Next, Next, Reboot, Next, Next, ....
To powinno Ci dać minimalną instalację AROSa.
Ten proces powinien być również w miarę dobrze opisany w manualu dołączanym do Icaros Desktop.
Zrób tak:
1) wyczyść cały dysk (z poziomu Windows/Linux)
2) boot LiveCD i uruchom InstallAROS
3) kilkaj Next, Next, Reboot, Next, Next, ....
To powinno Ci dać minimalną instalację AROSa.
Ten proces powinien być również w miarę dobrze opisany w manualu dołączanym do Icaros Desktop.
22.01.2010 19:11
[#15]
Re: Początki z AROS'em
@FOrest, post #14
Probowałem przez InstallAros. Instalator zakładał partycję FFS o wielkości 3.9G. Reszta dysku przepadła a próby odzyskania pozostałej przestrzeni przez HDTB i założenia na nim partycji doprowadzało do skaszanienia wszystkiego. A po restarcie systemu zainstalowenego na spreparowanej instalatorem partycji, komp nie ruszał i pokazywał bład systemu operacyjnego. Po drugie wszystko wolałbym zrobić pod arosem, bo ten komp jest pusty. Musiałbym na nim zaistalować tam najpierw win/linux, żeby go potem wyczyścić.
Może ten pc jedank się nie nadaje?
Może ten pc jedank się nie nadaje?
22.01.2010 19:46
[#16]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #15
No to troszkę mnie zaskoczyłeś. Domyślna instalacja Next, Next, Next... powinna stworzyć jedną partycję SFS o rozmiarze całego dysku. Aby ustawić FFS, trzeba to zmienić ręcznie w instalatorze (rozumiem, że mówimy o Icaros Deskop 1.2)
Jeśli chodzi o czyszczenie dysku, to wystarczy zbootować komputer z jakiegoś LiveCD linuxa (Ubuntu?) i wyczyścić z tego poziomu (wyczyścić == usunąć wszystkie instniejące partycje)
Pamiętam, że miałem problemy z instalowaniem AROSa na dysku bez wyczyszczenia partycji, lecz gdy dysk był już czysty, partycjonowanie w InstallAROS poszło bez problemu.
Jeśli chodzi o czyszczenie dysku, to wystarczy zbootować komputer z jakiegoś LiveCD linuxa (Ubuntu?) i wyczyścić z tego poziomu (wyczyścić == usunąć wszystkie instniejące partycje)
Pamiętam, że miałem problemy z instalowaniem AROSa na dysku bez wyczyszczenia partycji, lecz gdy dysk był już czysty, partycjonowanie w InstallAROS poszło bez problemu.
22.01.2010 23:36
[#18]
Re: Początki z AROS'em
@deadwood, post #16
Pousuwałem wszelakie partycje w HDTB i dałem wolną rękę instalatorowi. Udało się (mam cały dysk). Co pardwa zainstalowałem Arosa w b. okrojonej wersji (sam system w zasadzie) ale działa. Jutro spróbuję jeszcze raz, tylko tym razem ze wszystkim. Choć w sadzie, to już mógłbym użytkować system i dogrywać potrzebny soft, albo z płyty, albo pobrany z sieci.
Jeszcze jedno pytanko, odnośnie USB. Rozumiem, że zajmuje się nim niejaki Posejdon. Czy muszę go jakoś konfigurować, bo po włożeniu pendriva (256M i 8G) wywala mi okno, że "device dead". Może to się zmieni gdy zainstaluję pełny system.
Póki co dzięki na razie za pomoc.
W razie kłopotów, to jeszcze Was trochę pomęczę
Jeszcze jedno pytanko, odnośnie USB. Rozumiem, że zajmuje się nim niejaki Posejdon. Czy muszę go jakoś konfigurować, bo po włożeniu pendriva (256M i 8G) wywala mi okno, że "device dead". Może to się zmieni gdy zainstaluję pełny system.
Póki co dzięki na razie za pomoc.
W razie kłopotów, to jeszcze Was trochę pomęczę
24.01.2010 12:31
[#19]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #18
Nowe doniesienia z frontu.
Praca na okrojonym ICAROSie nie była zbyt wygodna. Brak sporej części oprogramowania, powodował że nawet systemowe aplikacje nie chciały chodzić, część ustawień nie chciała działań, nawet Posejdon wywalał każdego pendrive, obojętnie od wielkości.
Sięgnąłem po linuxowe aplikacje służące do partycjonowania dysku. Wyczyściłem dysk. Instalatorem (Install Aros) założyłem dwie partycje. Drugą następnie podzieliłem na pół w HDTB, z identycznymi parametrami co DH1. Podczas instalacji, pełnej, pliki dodatkowe (Extras, Demos itd) zainstalowałem na DH1. DH0 było dla systemu, a DH2 szykowałem na media, archiwa, gry itd.
Proces instalacji poszedł gładko. Wyjmuję płytę, restart systemu i... nic. Sprawdziłem potem DOpusem (start z LiveCD). Instalator, mimo braku jakichkolwiek błędów podczas instalacji, nie założył katalogu "boot", o instalacji i konfiguracji gruba nie wspominając.
Pousuwałem wszystko (po raz n-ty), i bez użycia HDTB, instalatorem założyłem dwie partycje (nie ingerując w nich dalej), następnie instalacja Arosa (oczywiście bez problemów), reset i ten sam problem. Brak gruba.
Tak samo się dzieje gdy instaluję pełny system, tworząc tylko jedną partycję instalatorem.
Nie wiem o co chodzi, ale mam dwa wyjścia, albo działający, okrojony system, na którym nie da się czegokolwiek robić (a grzebalnictwo, plikach, ustawieniach, dogrywanie i szukanie jakiej to biblioteki brakuje itd. itd., konfigurowanie każdej pierdoły za przeproszeniem, to nie dla mnie), albo pełny system (obojętnie czy z jedną partycją, czy z wieloma), ale bez gruba. Aha, próby ręcznej instalacji (polecenie z install-grub2, czy coś takiego) kończyły się zwisem i samoistnym resetem systemu.
Tak więc reasumując, nie jestem Amigowcem, z zapędami programistyczno-eksperymentalnymi. Potrzebuję OSu, który po instalacji jest gotowy do użycia. Fakt, na Ami klasycznej, stosowało się różne sztuczki i triki, ale grzebanie w bebechach Amigi1200, to była czysta przyjemność.
Aros jest systemem, bardzo obiecującym, ale jeszcze nie dopracowanym. Nie wiem, czy opisywane perypetie, są wynikiem mojej słabej wiedzy na temat, czy błędach po stronie systemu/sprzętu.
Tak więc, drodzy koledzy, jeśli macie coś do powiedzenia w tej sprawie, to chętnie posłucham. jeśli nie, to zamykam testy i poczekam na kolejne dystrybucje.
Praca na okrojonym ICAROSie nie była zbyt wygodna. Brak sporej części oprogramowania, powodował że nawet systemowe aplikacje nie chciały chodzić, część ustawień nie chciała działań, nawet Posejdon wywalał każdego pendrive, obojętnie od wielkości.
Sięgnąłem po linuxowe aplikacje służące do partycjonowania dysku. Wyczyściłem dysk. Instalatorem (Install Aros) założyłem dwie partycje. Drugą następnie podzieliłem na pół w HDTB, z identycznymi parametrami co DH1. Podczas instalacji, pełnej, pliki dodatkowe (Extras, Demos itd) zainstalowałem na DH1. DH0 było dla systemu, a DH2 szykowałem na media, archiwa, gry itd.
Proces instalacji poszedł gładko. Wyjmuję płytę, restart systemu i... nic. Sprawdziłem potem DOpusem (start z LiveCD). Instalator, mimo braku jakichkolwiek błędów podczas instalacji, nie założył katalogu "boot", o instalacji i konfiguracji gruba nie wspominając.
Pousuwałem wszystko (po raz n-ty), i bez użycia HDTB, instalatorem założyłem dwie partycje (nie ingerując w nich dalej), następnie instalacja Arosa (oczywiście bez problemów), reset i ten sam problem. Brak gruba.
Tak samo się dzieje gdy instaluję pełny system, tworząc tylko jedną partycję instalatorem.
Nie wiem o co chodzi, ale mam dwa wyjścia, albo działający, okrojony system, na którym nie da się czegokolwiek robić (a grzebalnictwo, plikach, ustawieniach, dogrywanie i szukanie jakiej to biblioteki brakuje itd. itd., konfigurowanie każdej pierdoły za przeproszeniem, to nie dla mnie), albo pełny system (obojętnie czy z jedną partycją, czy z wieloma), ale bez gruba. Aha, próby ręcznej instalacji (polecenie z install-grub2, czy coś takiego) kończyły się zwisem i samoistnym resetem systemu.
Tak więc reasumując, nie jestem Amigowcem, z zapędami programistyczno-eksperymentalnymi. Potrzebuję OSu, który po instalacji jest gotowy do użycia. Fakt, na Ami klasycznej, stosowało się różne sztuczki i triki, ale grzebanie w bebechach Amigi1200, to była czysta przyjemność.
Aros jest systemem, bardzo obiecującym, ale jeszcze nie dopracowanym. Nie wiem, czy opisywane perypetie, są wynikiem mojej słabej wiedzy na temat, czy błędach po stronie systemu/sprzętu.
Tak więc, drodzy koledzy, jeśli macie coś do powiedzenia w tej sprawie, to chętnie posłucham. jeśli nie, to zamykam testy i poczekam na kolejne dystrybucje.
25.01.2010 08:02
[#23]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #19
Jest jeszcze jedna opcja. Zainstaluj sam system (po to, by mieć tego gruba) potem odpal Dopusa i przekopiuj na dysk twardy całą zawartość płyty z wyjątkiem katalogu boot.
Wiem, że to beznadziejne w ten sposób instalować system ale czytając Twoje przeprawy z Icarosem nie mogę się nadziwić. U mnie od bardzo dawna instalacje przechodza bez większych problemów. Może faktycznie kwestia taśm (ja działam na SATA).
Wiem, że to beznadziejne w ten sposób instalować system ale czytając Twoje przeprawy z Icarosem nie mogę się nadziwić. U mnie od bardzo dawna instalacje przechodza bez większych problemów. Może faktycznie kwestia taśm (ja działam na SATA).
26.01.2010 14:22
[#24]
Re: Początki z AROS'em
@piteq, post #20
Powróciłem do starego planu. Usunąłem wszelakie partycje. Potem Instalatorem założyłem dh0 i dh1. Następnie w HDTB dh1 podzieliłem na pół i założyłem partycje dh2, z identycznymi parametrami co dh1. Format. Następnie znowu instalator. System na dh0, katalog Extras i Demos na dh1. Po instalce, znowu okazało się, że nie ma gruba. Znowu instalator, tylko tym razem sam bootloader. Zaskoczył za pierwszym razem. Aros zainstalowany:
http://foto.oglosik.com/view.php?filename=68SHOT.jpg
Zacząłem go po troszku poznawać, rozpracowywać. Mam kilka pytań:
1. Konfiguracja gruba-gdzieś wyczytałem, że należy edytować grub.cfg, żeby np. nie musieć za każdym razem wybierać konfiguracji. Aros chodzi mi rozdziałce 1024x768x24/32. Jak edytować ten plik, w edytorze. Trochę przeglądałem, nie chciałbym znowu czegoś spieprzyć.
2. Kwestia dźwięku. Moja karta muzyczna to C-Media. nie wiem jak ustawić stery w AHI (próbowałem wszystkich driverów), żeby mieć dźwięk. Nie działa.
3. Odtwarzanie filmów. Z MPlayerem miałem kontakt na Debianie. Owszem dobry program, tutaj się ciut różni. Filmy (np. divx) odtwarzane są z podwójną prędkością. Konfiguracja programu, czy grzebanie w systemie.
To chyba na razie tyle. Dzięki za Waszą cierpliwość.
Aha, co do Posejdona. Nic mu nie jest. Działa dobrze. Aros po prostu nie obsługuje 8 gigowych pendive'ów, a ten 256M po prostu mi padł. Znalazłem jakiś stary 128, wolny strasznie jest, no ale jest.
http://foto.oglosik.com/view.php?filename=68SHOT.jpg
Zacząłem go po troszku poznawać, rozpracowywać. Mam kilka pytań:
1. Konfiguracja gruba-gdzieś wyczytałem, że należy edytować grub.cfg, żeby np. nie musieć za każdym razem wybierać konfiguracji. Aros chodzi mi rozdziałce 1024x768x24/32. Jak edytować ten plik, w edytorze. Trochę przeglądałem, nie chciałbym znowu czegoś spieprzyć.
2. Kwestia dźwięku. Moja karta muzyczna to C-Media. nie wiem jak ustawić stery w AHI (próbowałem wszystkich driverów), żeby mieć dźwięk. Nie działa.
3. Odtwarzanie filmów. Z MPlayerem miałem kontakt na Debianie. Owszem dobry program, tutaj się ciut różni. Filmy (np. divx) odtwarzane są z podwójną prędkością. Konfiguracja programu, czy grzebanie w systemie.
To chyba na razie tyle. Dzięki za Waszą cierpliwość.
Aha, co do Posejdona. Nic mu nie jest. Działa dobrze. Aros po prostu nie obsługuje 8 gigowych pendive'ów, a ten 256M po prostu mi padł. Znalazłem jakiś stary 128, wolny strasznie jest, no ale jest.
26.01.2010 15:03
[#25]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #24
1. grub.cfg edytujesz jak każdy plik tekstowy.
2. Nie wiem jaki tam jest chipset. Ściągnąłeś też ze strony iMic'i driver HDAudio?
http://www.clusteruk.com/FunctionsPage.aspx?dsid=445&action=getfilefromdb
Może będziesz musiał zainwestować ze trzy dyszki w Soundblastera...
3. Też tak kiedyś miałem ale nie pamiętam jak sobie z tym poradziłem... :(
2. Nie wiem jaki tam jest chipset. Ściągnąłeś też ze strony iMic'i driver HDAudio?
http://www.clusteruk.com/FunctionsPage.aspx?dsid=445&action=getfilefromdb
Może będziesz musiał zainwestować ze trzy dyszki w Soundblastera...
3. Też tak kiedyś miałem ale nie pamiętam jak sobie z tym poradziłem... :(
27.01.2010 23:54
[#26]
Re: Początki z AROS'em
@FOrest, post #25
Dzięki za link. Pobrałem, rozpakowałem zainstalowałem i nic. Sterowników HD Audio (podobnie jak emul0kx.device) Ahi nawet nie widzi, nie wspominając o jakiejkolwiek obsłudze.
http://foto.oglosik.com/view.php?filename=45SHOT.jpg
Z drugiej jednak strony, jeśli ustawię AC'97, to przy kliknięciu na test, w głośnikach jest dźwięk. To może jednam mam dźwięk na Arosie, tylko kwestią pozostaje jakieś dopracowanie ustawień, choćby w programach. I może też dlatego MPlayer odtwarzając muzykę, czy film, odtwarza je przeskakując co kilkanaście sekund. Pozostałe playery mp3 w ogóle nie chodzą. Np ArosAmp wiesza ilekroć próbuję wczytać jakieś ustawienia. AMP2 nie uruchamia się w ogóle, podobnie jak ARAMP; każe wybrać plik do odczytu i na tym się kończy cała zabawa.
Druga sprawa. odnośnie pliko grub.cfg. Tak on wygląda:
Wiem, że to pytanie może zabrzmieć jak szczyt laizmu. ale co i gdzie mam edytować, żeby AROS uruchamiał mi się od razu w 1024x768x24/32. Zbyt dużo mnie kosztowało, żeby go zainstalować, żeby go teraz zepsuć. Mam jeszcze dwa pytanka. Do jakiej maksymalnej wielkości obsługiwane są pendrive. Na placu boju zostały mi tylko dwa 8G i 128M, z czego tylko ten drugi jest obsługiwany. Myślałem o jakiejś drobnej inwestycji. I ostatnie: na klonie neta ciągnę z komórki GPRS, przez modem bluetooth USB. Da się coś takiego zrobić na Arosie? Ewentualnie mogę przez kabelek, potrzebne były by wtedy jakieś stery dla modemu mobil 3G/gprs. Na debianie miałem programi Global 3G. Może na Arosa jest coś podobnego. Wiem zasypuję was lawiną pytań. Ale tak to już jest z początkującymi. Z góry dzięki wielkie za wyrozumiałość.
Aha jeszcze jedno, odnośnie AHI. AROSa testuję na tymczasowym sprzęcie. Więc jeśli zasugerujecie jednak kupno SounBlastera, to odpada. Docelowo AROS ma wylądować na moim kompie (na drugim 10G dysku). Czy z kartą realtek ac'97, też będą problemy.
Pozostałe jego parametry to:
Sempron 3300+ 2.1 GHz
1 GB Ramu
NVidia GForce 7600 GS PCI Express
Płyta główna Gigabyte
Ostatnia modyfikacja: 27.01.2010 23:55:10
http://foto.oglosik.com/view.php?filename=45SHOT.jpg
Z drugiej jednak strony, jeśli ustawię AC'97, to przy kliknięciu na test, w głośnikach jest dźwięk. To może jednam mam dźwięk na Arosie, tylko kwestią pozostaje jakieś dopracowanie ustawień, choćby w programach. I może też dlatego MPlayer odtwarzając muzykę, czy film, odtwarza je przeskakując co kilkanaście sekund. Pozostałe playery mp3 w ogóle nie chodzą. Np ArosAmp wiesza ilekroć próbuję wczytać jakieś ustawienia. AMP2 nie uruchamia się w ogóle, podobnie jak ARAMP; każe wybrać plik do odczytu i na tym się kończy cała zabawa.
Druga sprawa. odnośnie pliko grub.cfg. Tak on wygląda:
# Timeout for menu
set timeout=5
# Set default boot entry as VESA Gfx @ 1024x768-32bpp
set default=3
if loadfont /boot/grub/unicode.pf2 ; then
insmod vbe
insmod gfxterm
set gfxmode=640x480
terminal_output gfxterm
insmod png
background_image /boot/grub/splash.png
fi
menuentry "Icaros Desktop (NVidia graphics)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz gfx=hidd.gfx.nv lib=DRIVERS:nvidia.hidd enableusb ATA=32bit floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (GeForce 7800)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz gfx=hidd.gfx.nv lib=DRIVERS:GeForce7800.hidd enableusb ATA=32bit floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (ATI graphics)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz gfx=RadeonDriver lib=DRIVERS:radeon.hidd enableusb ATA=32bit floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (VESA best fit, true colour, floppy disabled)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz vesa=32bit enableusb ATA=32bit floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (Netbook/iMica GMA900 1024x600)" {
insmod 915resolution
915resolution 30 1024 600
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz vesa=32bit enableusb ATA=32bit floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (VESA best fit, high colour, floppy disabled)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz vesa=16bit enableusb ATA=32bit floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (VESA best fit, true colour, floppy enabled)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz vesa=32bit enableusb ATA=32bit
}
menuentry "Icaros Desktop (VESA, legacy 1024x768x32 mode, floppy disabled)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz vesa=1024x768x32 enableusb ATA=32bit floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (VESA, legacy 1280x1024x32 mode, floppy disabled)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz vesa=1280x1024x32 enableusb ATA=32bit floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (VESA, best fit, true colour, no DMA, floppy disabled)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz vesa=32bit enableusb ATA=nodma,32bit floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (safe mode with USB kernel support)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz enableusb ATA=nodma debug=memory floppy=disabled
}
menuentry "Icaros Desktop (safe mode without USB kernel support)" {
multiboot /boot/aros-pc-i386.gz ATA=nodma debug=memory floppy=disabled
}Wiem, że to pytanie może zabrzmieć jak szczyt laizmu. ale co i gdzie mam edytować, żeby AROS uruchamiał mi się od razu w 1024x768x24/32. Zbyt dużo mnie kosztowało, żeby go zainstalować, żeby go teraz zepsuć. Mam jeszcze dwa pytanka. Do jakiej maksymalnej wielkości obsługiwane są pendrive. Na placu boju zostały mi tylko dwa 8G i 128M, z czego tylko ten drugi jest obsługiwany. Myślałem o jakiejś drobnej inwestycji. I ostatnie: na klonie neta ciągnę z komórki GPRS, przez modem bluetooth USB. Da się coś takiego zrobić na Arosie? Ewentualnie mogę przez kabelek, potrzebne były by wtedy jakieś stery dla modemu mobil 3G/gprs. Na debianie miałem programi Global 3G. Może na Arosa jest coś podobnego. Wiem zasypuję was lawiną pytań. Ale tak to już jest z początkującymi. Z góry dzięki wielkie za wyrozumiałość.
Aha jeszcze jedno, odnośnie AHI. AROSa testuję na tymczasowym sprzęcie. Więc jeśli zasugerujecie jednak kupno SounBlastera, to odpada. Docelowo AROS ma wylądować na moim kompie (na drugim 10G dysku). Czy z kartą realtek ac'97, też będą problemy.
Pozostałe jego parametry to:
Sempron 3300+ 2.1 GHz
1 GB Ramu
NVidia GForce 7600 GS PCI Express
Płyta główna Gigabyte
Ostatnia modyfikacja: 27.01.2010 23:55:10
28.01.2010 09:05
[#27]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #26
set default=3 zmień na set default=7.
Odnośnie dźwięku:zmień jednostke muzyczną (nad oknem wyboru sterowniów) na Unit0, przypisz jej ac97, zapisz zmiany.Teraz powinieneś mieć dźwięk i normalną prędkość odtwarzania filmów.
Ps.Realtek ac97 nie jest obsługiwany :(
Ostatnia modyfikacja: 28.01.2010 09:07:16
Odnośnie dźwięku:zmień jednostke muzyczną (nad oknem wyboru sterowniów) na Unit0, przypisz jej ac97, zapisz zmiany.Teraz powinieneś mieć dźwięk i normalną prędkość odtwarzania filmów.
Ps.Realtek ac97 nie jest obsługiwany :(
Ostatnia modyfikacja: 28.01.2010 09:07:16
28.01.2010 09:42
[#29]
Re: Początki z AROS'em
@don_rafito, post #26
Zatem ja odpowiem na pytanie dot sieci. Niestety nie ma dla AROS-a sterowników do modemów. Pozostaje jedynie karta sieciowa (kompatybilna) oraz rysuje się nieśmiała nadzieja na wi-fi w przyszłości (na forum jest link, jeśli kogoś temat zainteresował).
Nie wiem jak bardzo jesteś zdeterminowany, by mieś tą sieć ale dostępne są niedrogie routery GSM np: http://www.allegro.pl/item898362277_nowy_router_do_gsm_hsdpa_umts_3g_wifi_usb_3g_6200n.html
Wpinasz w to cudo swój modem GSM (jeśli jest na liscie obsługiwanych) a z niego już zwykłym kablem sieciowym podłączasz komputer z AROS-em. Jak już wyżej napisałem musisz mieć kompatybilną z AROS-em kartę sieciową...
Odnośnie edycji pliku grub.cfg to zmniejsz parametr set timeout=5 na 1, jeśli nie chcesz czekac pięciu sekund na uruchomienie systemu.
Ostatnia modyfikacja: 28.01.2010 09:51:39
Nie wiem jak bardzo jesteś zdeterminowany, by mieś tą sieć ale dostępne są niedrogie routery GSM np: http://www.allegro.pl/item898362277_nowy_router_do_gsm_hsdpa_umts_3g_wifi_usb_3g_6200n.html
Wpinasz w to cudo swój modem GSM (jeśli jest na liscie obsługiwanych) a z niego już zwykłym kablem sieciowym podłączasz komputer z AROS-em. Jak już wyżej napisałem musisz mieć kompatybilną z AROS-em kartę sieciową...
Odnośnie edycji pliku grub.cfg to zmniejsz parametr set timeout=5 na 1, jeśli nie chcesz czekac pięciu sekund na uruchomienie systemu.
Ostatnia modyfikacja: 28.01.2010 09:51:39