01.07.2012 19:50
[#31]
Re: A może MorphOS na sprzęcie od C=
@Ender, post #1
na X86 masz AROSa, po co więc wałkować n-ty raz temat portu MOSa na tą platformę? 
AROS w sumie bardziej przypomina AmigaOS 4 niż MOSa ale to lepiej niż gorzej imho bo MOS jest jakby nie patrzeć brzydszy
Dużo też nie trzeba się męczyć z przystosowaniem kompa do AROSa, trzeba tylko kilka kart w PCI wrzucić i mieć GeForce bo Radezłomy nie są obsługiwane narazie. Na P4 2.8GHz OWB chodzi niebo lepiej niż na Macu G4 1.25GHz a cena to wiadomo: P4 ludzie oddają za darmo :)
Ostatnia aktualizacja: 01.07.2012 19:52:46 przez XoR
AROS w sumie bardziej przypomina AmigaOS 4 niż MOSa ale to lepiej niż gorzej imho bo MOS jest jakby nie patrzeć brzydszy
Dużo też nie trzeba się męczyć z przystosowaniem kompa do AROSa, trzeba tylko kilka kart w PCI wrzucić i mieć GeForce bo Radezłomy nie są obsługiwane narazie. Na P4 2.8GHz OWB chodzi niebo lepiej niż na Macu G4 1.25GHz a cena to wiadomo: P4 ludzie oddają za darmo :)Ostatnia aktualizacja: 01.07.2012 19:52:46 przez XoR
02.07.2012 09:17
[#35]
Re: A może MorphOS na sprzęcie od C=
@gx, post #16
Linuksowi tak nie brakuje jak MacOS X'owi na x86
Ja się aż tak nie orientuję. Ale jak coś kupuję to na pudełku jednak obok "Windows" częściej widzę "MacOSX" niż "Linux". Ale generalnie ani na Linuksie ani na OSX nie jest źle ze sterownikami. Chciałem tylko powiedzieć, że nie jest tak jak na Windowsie, że bierzesz cokolwiek i sterowniki gdzieś są (pomijam już jak to działa). I ja wcale nie zniechęcam nikogo do Linuksa i nic złego o nim nie piszę. Nie wiem skąd ten wniosek. System bardzo potrzebny, któremu wszystkie platformy zawdzięczają bardzo wiele. Nie zamierzam nikogo zachęcać i zniechęcać do niego. A co do OSX to jego użytkownicy po prostu kupują to co ma na pudełku znaczek, że jest "kompatybilne z OSX". Nikt tam sterowników nie szuka. To nie to środowisko. Tam albo działa i jest ok, albo się tego nie tyka. Applowa filozofia nie jest filozofią grzebacza. :)
Ja się aż tak nie orientuję. Ale jak coś kupuję to na pudełku jednak obok "Windows" częściej widzę "MacOSX" niż "Linux". Ale generalnie ani na Linuksie ani na OSX nie jest źle ze sterownikami. Chciałem tylko powiedzieć, że nie jest tak jak na Windowsie, że bierzesz cokolwiek i sterowniki gdzieś są (pomijam już jak to działa). I ja wcale nie zniechęcam nikogo do Linuksa i nic złego o nim nie piszę. Nie wiem skąd ten wniosek. System bardzo potrzebny, któremu wszystkie platformy zawdzięczają bardzo wiele. Nie zamierzam nikogo zachęcać i zniechęcać do niego. A co do OSX to jego użytkownicy po prostu kupują to co ma na pudełku znaczek, że jest "kompatybilne z OSX". Nikt tam sterowników nie szuka. To nie to środowisko. Tam albo działa i jest ok, albo się tego nie tyka. Applowa filozofia nie jest filozofią grzebacza. :)
02.07.2012 09:22
[#36]
Re: A może MorphOS na sprzęcie od C=
@krashan_, post #34
W sytuacji, kiedy oba systemy mają skórkowalny wygląd, taki argument jest co najmniej śmieszny.
Faktycznie zabawny argument. :) Poza tym nawet oceniając domyślnie ustawione skórki to ta w MoprphOSie przez większość ludzi jest uważana za ładniejszą niż ta w AmigaOS4 (której elementy są strasznie wielkie). No ale fakt, że to jest i tak bez sensu, bo akurat wszystko można zmienić. Zwłaszcza w MorphOS gdzie jest nowy MUI. Nawet nie trzeba grzebać samemu tylko wybrać jedną z wielu gotowych skórek.
Faktycznie zabawny argument. :) Poza tym nawet oceniając domyślnie ustawione skórki to ta w MoprphOSie przez większość ludzi jest uważana za ładniejszą niż ta w AmigaOS4 (której elementy są strasznie wielkie). No ale fakt, że to jest i tak bez sensu, bo akurat wszystko można zmienić. Zwłaszcza w MorphOS gdzie jest nowy MUI. Nawet nie trzeba grzebać samemu tylko wybrać jedną z wielu gotowych skórek.
;) 02.07.2012 11:13
[#41]
Re: A może MorphOS na sprzęcie od C=
@XoR, post #38
Ja na przykład lubię blade, pastelowe kolory. Wszystko co systemowe ma (moim zdaniem) nie przeszkadzać, nie walić po oczach i być jak najmniejsze. Mam mieć jak najwięcej miejsca w oknie, a ramki najchętniej zmniejszyłbym tak bardzo jak się da. Zewnętrzne to nawet bym zupełnie wywalił tak jak w OSX. Ale ten standardowy MorphOSowy Ferox po zmianie dosłownie kilku drobiazgów bardzo mi pasuje. Lubię jak wszystko jest delikatnie niebieskie. :)
Ale generalnie fajnie jest, że każdy może sobie ustawić tak jak lubi. Dobrze, że to nie są jakieś hacki, robione przez kilka gryzących się ze sobą nakładek jak w czasach AmigaOS3.x, tylko w pełni legalne systemowe rozwiązania. Myślę, że o to walczyliśmy. :)
Ostatnia aktualizacja: 02.07.2012 11:14:30 przez MDW
Ale generalnie fajnie jest, że każdy może sobie ustawić tak jak lubi. Dobrze, że to nie są jakieś hacki, robione przez kilka gryzących się ze sobą nakładek jak w czasach AmigaOS3.x, tylko w pełni legalne systemowe rozwiązania. Myślę, że o to walczyliśmy. :)
Ostatnia aktualizacja: 02.07.2012 11:14:30 przez MDW
