29.12.2015 13:23
[#32]
Re: E-UAE 1.0 JIT na Miniaczu a płynność gier
@Jacques, post #29
mamy chyba inną definicję płynności
Amigowe gry i dema miały 50fpsów i najlepiej oglądać je na 'migających' 50Hz. Nie-migające (LCD) 50Hz, tudzież CRT @ 100/150Hz dalej będzie płynne ale już nie będzie ostrości poruszających się obiektów.
Wyświetlenie tego na 60Hz płynne nie jest i być nie może. Poprawnie by było jakbyś napisał: "to nie chodzi tak słabo jak na WinUAE @ 60Hz tylko jeszcze gorzej" bez użycia słów "płynny". Płynny obraz to jest przy 50Hz a dokładniej lekko poniżej 50Hz idealnie zsynchroniczowany czas klatki Amigi z czasem klatki wyświetlanym na monitorze. WinUAE wyświetla klatki podwajając co piątą klatkę jeśli masz 60Hz tryb monitora lub 'rwąc' obraz jeśli masz wyłączoną synchronizację pionową. Nijak to się ma do płynności.
Niewątpliwie E-UAE ma babola jeśli jest gorzej. Być może nie wyrabia z emulacją chipsetu albo coś z samym wyświetlaniem.
Amigowe gry i dema miały 50fpsów i najlepiej oglądać je na 'migających' 50Hz. Nie-migające (LCD) 50Hz, tudzież CRT @ 100/150Hz dalej będzie płynne ale już nie będzie ostrości poruszających się obiektów.
Wyświetlenie tego na 60Hz płynne nie jest i być nie może. Poprawnie by było jakbyś napisał: "to nie chodzi tak słabo jak na WinUAE @ 60Hz tylko jeszcze gorzej" bez użycia słów "płynny". Płynny obraz to jest przy 50Hz a dokładniej lekko poniżej 50Hz idealnie zsynchroniczowany czas klatki Amigi z czasem klatki wyświetlanym na monitorze. WinUAE wyświetla klatki podwajając co piątą klatkę jeśli masz 60Hz tryb monitora lub 'rwąc' obraz jeśli masz wyłączoną synchronizację pionową. Nijak to się ma do płynności.
Niewątpliwie E-UAE ma babola jeśli jest gorzej. Być może nie wyrabia z emulacją chipsetu albo coś z samym wyświetlaniem.
