27.06.2007 21:11
[#61]
AmigaShow 2008
@Kokos, post #37
Hmm...
W sumie jak by nie patrzeć w 2008 minie dziesięć lat od AmigaShow w Warszawie... Może warto by było zrobić gest i stworzyć coś na tamtą skalę wykonując też symboliczny ukłon w stronę inicjatywy Marka Norrisa?
Integracja ami-miłośników byłych jak i aktywnych, prezentacje sprzętów i oprogramowania, do tego rzutniczek i demka, może jakieś composy + jedzonko..
Myślę, że to jest do zrobienia. Byłoby to niesamoiwte wydarzenie!
Najgorsze jest to, że ja nawet własnych urodzin nie potrafię zorganizować, a co dopiero takiego spotkania.. Dlatego gorrąco namawiam. To byłoby wielkie!
Ostatnia modyfikacja: 27.06.07 21:13
W sumie jak by nie patrzeć w 2008 minie dziesięć lat od AmigaShow w Warszawie... Może warto by było zrobić gest i stworzyć coś na tamtą skalę wykonując też symboliczny ukłon w stronę inicjatywy Marka Norrisa?
Integracja ami-miłośników byłych jak i aktywnych, prezentacje sprzętów i oprogramowania, do tego rzutniczek i demka, może jakieś composy + jedzonko..
Myślę, że to jest do zrobienia. Byłoby to niesamoiwte wydarzenie!
Najgorsze jest to, że ja nawet własnych urodzin nie potrafię zorganizować, a co dopiero takiego spotkania.. Dlatego gorrąco namawiam. To byłoby wielkie!
Ostatnia modyfikacja: 27.06.07 21:13
06.07.2007 19:58
[#72]
Re: Integracyjny zlot PPA.
@GumBoy, post #71
Mogłeś jeszcze dać jakieś info o partyplace. ;)
Dla jadących autem od strony Rzeszowa/Sanoka/Leska trafienie będzie bezproblemowe. Jadąc do Ustrzyk po prawej będzie stacja benzynowa, tablica Ustrzyki Dolne, mijamy dwa mosty, za drugim skrecamy w lewo w drugą ulicę (Jana Pawła II), po prawej będą dwa bloki, po 20-30 metrach skręcamy w prawo w drugą ulicę (przy drugiej latarni) i wjeżdżamy na plac drugiego bloku. Blok ma dwie klatki, dla odmiany idziemy do pierwszej od wjazdu i dzwonimy domofonem pierwszy przycisk od góry dłuuugo, albo jak otwarte, to idziemy na samą górę po lewej.
Jadąc autobusem wjedziemy do centrum miasta, wysiadamy w parku (park, tfu! Betonowy syf jak cholera, masę drzew wycięli, kikuty zostawili i beton wylali) i wracamy wzdłuż głównej ulicy z 200 metrów. Po lewej miniemy Straż Pożarną, z prawej będzie napis z krzaków 'Ustrzyki Dolne', mijamy taką ładną kamieniczkę i sklep komputerowy i za nim skręcamy w prawo i zobaczymy dwa bloki z lewej idziemy do tego drugiego, biały, z dużymi lożami. Mijamy jedną klatkę i idziemy do następnej, tej bliżej wjazdu na plac przed blokiem i dzwonimy domofonem pierwszy przycisk od góry dłuuugo, albo jak otwarte, to idziemy na samą górę po lewej.
Jadąc pociągiem (zewsząd się jedzie do Zagórza, tam przesiadka na Ustrzyki) dojeżdżamy na drugi koniec miasta. Po wyjściu ze stacji zobaczymy przystanki autobusowe, idziemy wzdłuż nich do głównej ulicy i skręcamy do miasta - w lewo i cały czas główną drogą. Po prawej miniemy szkołę, 10m dalej z lewej będzie budka z lodami. Mijamy most, po prawej bedzie liceum, idziemy dalej, uważamy na lampę na środku chodnika (chodnik po prawej stronie drogi, idąc do miasta)(jakiś idiota ją tam niedawno postawił), po lewej mijamy duuży dom handlowy Halicz, dochodzimy do parku (park, tfu! Betonowy syf jak cholera, masę drzew wycięli kikuty zostawili i beton wylali) mijamy go idąc cały czas wzdłuż głównej ulicy z 200 metrów jeszcze. Po lewej miniemy Straż Pożarną, z prawej będzie napis z krzaków 'Ustrzyki Dolne', mijamy taką ładną kamieniczkę i sklep komputerowy i za nim skręcamy w prawo i zobaczymy dwa bloki z lewej idziemy do tego drugiego, biały, z dużymi lożami. Mijamy jedną klatkę i idziemy do następnej, tej bliżej wjazdu na plac przed blokiem i dzwonimy domofonem pierwszy przycisk od góry dłuuugo, albo jak otwarte, to idziemy na samą górę po lewej.
SirLEO chyba i tak wszyscy w Ustrzykach znają. :D Nazwisko na domofonie - Żegleń. Jakby co, to można mi na gg podać swoje komórki, to ktoś wyjdzie.
Miłej jazdy, do zobaczenia na miejscu, a dla tych, co nie mogli, zrobimy kolejny zlot w sierpniu. :)
Nocleg na działce u miejscowego amisza, mały domek i namioty, dogadywać z GumBoyem kto namiot bierze!
Dla jadących autem od strony Rzeszowa/Sanoka/Leska trafienie będzie bezproblemowe. Jadąc do Ustrzyk po prawej będzie stacja benzynowa, tablica Ustrzyki Dolne, mijamy dwa mosty, za drugim skrecamy w lewo w drugą ulicę (Jana Pawła II), po prawej będą dwa bloki, po 20-30 metrach skręcamy w prawo w drugą ulicę (przy drugiej latarni) i wjeżdżamy na plac drugiego bloku. Blok ma dwie klatki, dla odmiany idziemy do pierwszej od wjazdu i dzwonimy domofonem pierwszy przycisk od góry dłuuugo, albo jak otwarte, to idziemy na samą górę po lewej.
Jadąc autobusem wjedziemy do centrum miasta, wysiadamy w parku (park, tfu! Betonowy syf jak cholera, masę drzew wycięli, kikuty zostawili i beton wylali) i wracamy wzdłuż głównej ulicy z 200 metrów. Po lewej miniemy Straż Pożarną, z prawej będzie napis z krzaków 'Ustrzyki Dolne', mijamy taką ładną kamieniczkę i sklep komputerowy i za nim skręcamy w prawo i zobaczymy dwa bloki z lewej idziemy do tego drugiego, biały, z dużymi lożami. Mijamy jedną klatkę i idziemy do następnej, tej bliżej wjazdu na plac przed blokiem i dzwonimy domofonem pierwszy przycisk od góry dłuuugo, albo jak otwarte, to idziemy na samą górę po lewej.
Jadąc pociągiem (zewsząd się jedzie do Zagórza, tam przesiadka na Ustrzyki) dojeżdżamy na drugi koniec miasta. Po wyjściu ze stacji zobaczymy przystanki autobusowe, idziemy wzdłuż nich do głównej ulicy i skręcamy do miasta - w lewo i cały czas główną drogą. Po prawej miniemy szkołę, 10m dalej z lewej będzie budka z lodami. Mijamy most, po prawej bedzie liceum, idziemy dalej, uważamy na lampę na środku chodnika (chodnik po prawej stronie drogi, idąc do miasta)(jakiś idiota ją tam niedawno postawił), po lewej mijamy duuży dom handlowy Halicz, dochodzimy do parku (park, tfu! Betonowy syf jak cholera, masę drzew wycięli kikuty zostawili i beton wylali) mijamy go idąc cały czas wzdłuż głównej ulicy z 200 metrów jeszcze. Po lewej miniemy Straż Pożarną, z prawej będzie napis z krzaków 'Ustrzyki Dolne', mijamy taką ładną kamieniczkę i sklep komputerowy i za nim skręcamy w prawo i zobaczymy dwa bloki z lewej idziemy do tego drugiego, biały, z dużymi lożami. Mijamy jedną klatkę i idziemy do następnej, tej bliżej wjazdu na plac przed blokiem i dzwonimy domofonem pierwszy przycisk od góry dłuuugo, albo jak otwarte, to idziemy na samą górę po lewej.
SirLEO chyba i tak wszyscy w Ustrzykach znają. :D Nazwisko na domofonie - Żegleń. Jakby co, to można mi na gg podać swoje komórki, to ktoś wyjdzie.
Miłej jazdy, do zobaczenia na miejscu, a dla tych, co nie mogli, zrobimy kolejny zlot w sierpniu. :)
Nocleg na działce u miejscowego amisza, mały domek i namioty, dogadywać z GumBoyem kto namiot bierze!
12.07.2007 20:22
[#73]
Re: Integracyjny zlot PPA.
@SirLEO, post #72
Integracyjny zlot PPA za nami. Fotki są tutaj: http://www.ppa.pl/sirleo/zlot/
Było 6 różnych osób, niestety brakuje na zdjęciach Tygrysa (wybacz, nadrobimy to), który był na krótko, ale był.
Może w sierpniu będzie ciąg dalszy na tydzień i dojadą Ci co nie dali rady teraz.
Zapraszam nawet poza zlotami. :)
Było 6 różnych osób, niestety brakuje na zdjęciach Tygrysa (wybacz, nadrobimy to), który był na krótko, ale był.
Może w sierpniu będzie ciąg dalszy na tydzień i dojadą Ci co nie dali rady teraz.
Zapraszam nawet poza zlotami. :)
12.07.2007 22:07
[#75]
Re: Integracyjny zlot PPA.
@mailman, post #74
Napisz jeszcze czy to dobrze czy nie, bo nie wiem co myśleć. :)
Od początku było wiadomo, że to nie będzie impreza typowo komputerowa, choć prezentację AmigaOS 4.0 lub MorphOS 2.0 chciałem zrobić, jednak każdy wolał iść na górę pod las i na świeżym powietrzu się piwka napić. :D
A za mało osób było, żeby zrobić wypad nad Soline lub na Połoniny.
Od początku było wiadomo, że to nie będzie impreza typowo komputerowa, choć prezentację AmigaOS 4.0 lub MorphOS 2.0 chciałem zrobić, jednak każdy wolał iść na górę pod las i na świeżym powietrzu się piwka napić. :D
A za mało osób było, żeby zrobić wypad nad Soline lub na Połoniny.
12.07.2007 22:30
[#77]
Re: Integracyjny zlot PPA.
@SirLEO, post #75
Napisz jeszcze czy to dobrze czy nie, bo nie wiem co myśleć.
Źle. I co to ma wspólnego z PPA?
A za mało osób było, żeby zrobić wypad nad Soline lub na Połoniny.
Dobierano terminy, aby większości pasowało, a tutaj raptem trzech widzę. Poza tymi trzema (i Tygrysem nieuwiecznionym na fotkach) to ktoś jeszcze był?
Źle. I co to ma wspólnego z PPA?
A za mało osób było, żeby zrobić wypad nad Soline lub na Połoniny.
Dobierano terminy, aby większości pasowało, a tutaj raptem trzech widzę. Poza tymi trzema (i Tygrysem nieuwiecznionym na fotkach) to ktoś jeszcze był?
12.07.2007 23:36
[#81]
Re: Integracyjny zlot PPA.
@Kokos, post #80
Bowiem w planach było spotkanie 4-5 redaktorów PPA, wyszło jak wyszło i zostało tylko dwóch. Terminy zrobiły swoje. Cały czas pisałem, że to impreza towarzyska, a nie modlitwy do kawałka krzemu. ;) No, może GumBoy do PSP się modlił i wznosił ołtarzyk, co widać na dwóch fotkach.
Planowane były nawet wycieczki po okolicy i Bieszczadach, nie było jednak sensu, mecz sobie przy piwku pooglądaliśmy. Chłopaki się dużo nagadały, a tak, o Amigach właśnie też.
Planowane były nawet wycieczki po okolicy i Bieszczadach, nie było jednak sensu, mecz sobie przy piwku pooglądaliśmy. Chłopaki się dużo nagadały, a tak, o Amigach właśnie też.
. Ja będę za tydzień w tych okolicach, ale trochę bardziej na południe, tam gdzie Ustrzyki Górne leżą. 13.07.2007 07:36
[#83]
Re: Integracyjny zlot PPA.
@Kokos, post #80
Kokos napisał(a):
> Anyway, ja to widzę inaczej.. Ktoś chciał się spotkać z
> kolegami, zrobić to i tamto,
Na wypoczynek i rozrywkę, w miłym towarzystwie. Pogadanki też mile widziane. Od początku mówiłem, że to nie zjazd zdominowany przez komputery, bo takich wystarczająco dużo jest. Raczej odpowiednich niegdysiejszego RR Meeting.
> tu i tam i wszystko fajnie...
A żebyś wiedział.
> tylko po kiego to nazywać Zlot PPA? Śmiszne to deko.
Żeby się mogli spotkać na żywca ci, co się z PPA i #ppa znają. I wielu miało na to ochotę tylko terminy się rozjechały a 3 osoby wykruszyło kilka dni przed.
Next time trzeba będzie ustawić termin na sztywno ze sporym wyprzedzeniem i kropka.
> Anyway, ja to widzę inaczej.. Ktoś chciał się spotkać z
> kolegami, zrobić to i tamto,
Na wypoczynek i rozrywkę, w miłym towarzystwie. Pogadanki też mile widziane. Od początku mówiłem, że to nie zjazd zdominowany przez komputery, bo takich wystarczająco dużo jest. Raczej odpowiednich niegdysiejszego RR Meeting.
> tu i tam i wszystko fajnie...
A żebyś wiedział.
> tylko po kiego to nazywać Zlot PPA? Śmiszne to deko.
Żeby się mogli spotkać na żywca ci, co się z PPA i #ppa znają. I wielu miało na to ochotę tylko terminy się rozjechały a 3 osoby wykruszyło kilka dni przed.
Next time trzeba będzie ustawić termin na sztywno ze sporym wyprzedzeniem i kropka.
13.07.2007 13:39
[#88]
Re: Integracyjny zlot PPA.
@Kaczus, post #87
E.. było super.. chociaż bez AMI, (swojej nie przywiozłem bo co to za satysfakcja pokazywać amige amigowcowi ;) no i ten tower w autobusie- za stary juz jestem na takie rzeczy..) W zasadzie kompów jako celów samych w sobie nie było, ale dyskusje bardzo AMIGOWE były (jak za starych dobrych czasów każdy by sie dał pociąć za AMI.. po kilku piFkach 
) i nie ma co porównywac tego do forum- inna baja..jak byłi by naprawde chetni to mozna by pomyśleć o AMIparty- sala, projektor, amiga conajmniej 2 (A1200 "zerowa" i mocno wypasiona) wszystko to jest w naszym "bieszczadzkim" zasięgu 
) i nie ma co porównywac tego do forum- inna baja..jak byłi by naprawde chetni to mozna by pomyśleć o AMIparty- sala, projektor, amiga conajmniej 2 (A1200 "zerowa" i mocno wypasiona) wszystko to jest w naszym "bieszczadzkim" zasięgu