[#31] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Soft, post #28

No to zloz sobie tego Athlona kochanego i odpal na nim MOSa. Wtedy pogadamy. Albo idz do Macowcow i glosc im, ze mozesz zlozyc szybszego peceta za ceneta dwa razy mniejsza niz ich Maci. Ciekawe co powiedza?
[#32] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Soft, post #29

Problem jest w tym, ze AmigaOS 68k jest zbyt zacofany. To co zrobiono w MOSie i OS4 przez ten czas to jest naprawde cos. Nie rajcuje mnie juz prehistoryczny system z tysiacem sypiacych sie latek. Jeszcze na emulatorze. Poza tym jak chcesz tam odpalac programy pod PPC? PowerPC to jest przyszlosc Amigi. Po co sie pchac w przestarzale x86 z radiatorem jak pol mojego komputera i helikopterem ktory nie daje spac sasiadom.

A jakbym sie uparl, to jesli skompiluje cos na AmigaOS-x86be to tego na Pegazie nie uruchomisz za nic

Ja skompiluje na MOSa i tez nie odpalisz. Tylko co z tego? Jak na razie programow na MOSa jest wiecej niz na AmigaOS-Amithlon-x86.

Juz pomijam fakt totalnej bezsensownosci pchania sie w hybrydy. Podono context-switche zabijaja x86 duzo bardziej niz PPC.
[#33] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@mcbarlo, post #23

Jaki ma ona sens w świetle tego, co napisałem? bPlan nie musi "dostawać" P1 do testów ;)
[#34] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Jacek Piszczek, post #33

Aaa, zle Cie zrozumielem troche. No jasne, ze nie musi, ale ptaszki cwierkaly, ze autor OF poprosatu nie mial przez jakis czas Peg1 i dlatego nie bylo aktualizacji dla tej plyty.

Mam rozumiec, ze juz ma i pracuje w pocie czola po to by MOSowce nie beczaly? ;) W tym ja tez zeby bylo jasne. :)
[#35] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@mcbarlo, post #32

Tego zabijania nie zauwazylem. Na Amidze miales fizyczne 2 procki, z ktorych jeden znaczaco wydajnociowo odstawal od drugiego. tutaj wszystko odbywa sie w jednym procesorze. Zreszta nawet Meyer w dokumentacjach do Amithlona podaje, ze switche akurat sa piekielnie szybkie :)
Poza tym widac, ze to strasznie szybko wszystko dziala. Bez jakichs zwolnien lub czegos takiego. Jak nie wierzysz mi mozesz zapytac kogokolwiek na polskiej lub miedzynarodowej liscie amithlonowej.

A poza tym chyba sie do konca nie zrozumielismy. Amithlon w takim stanie w jakim znajduje sie obecnie nie ma szans konkurowac z rozwiazaniami typu MOS czy OS4. To chyba nie podlega jakiejkolwiek dyskusji. Ale gdyby ktorykolwiek z obozow zdecydowal sie na przeniesienie swego systemu na x86 (na poczatku przez nawet obecnego Amithlona, a potem rozszerzajac to w kierunku coraz wiekszej integracji z x86) to byloby rozwiazanie, o ktore chodzilo chyba autorowi tego tematu. Mialbys jeden z tych nowoczesnych, rozwijanych aigowych systemow na bardzo tanim, szeroko dostepnym i popularnym sprzecie.

Nie wiem czy wiesz, ale na miedzynarodowej liscie AmithlonOpen jeden z jej czlonkow pisal, ze jest beta testerem OS4. I ze na poczatku jego rozwoju, gdy spora czesc systemu byla dostepna we wczesnych wersjach na 68k to to calkiem ladnie sie to spisywalo. A przeciez zgodnie z tym co slyszymy w niektorych wypowiedziach ludzi z Hyperionu, oni maja juz system amigowy pozbawiony wstawek asemblerowych, przygotowany do przeniesienia na PPC (w C). Mozna zatem to przeniesc (bo jak pisalem wczesiej problem endianowosci jakos udalo sie wbrew temu co wielu mowilo obejsc) na takie cos jak Amithlon. Mozna by bylo sie pewnie nawet z Meyerem dogadac i wykorzystac jego Umilatora (czyli cos znacznie bardziej dopracowanego niz Amithlon), a nawet zaprosic go do wspolpracy nad rozwojem takiego produktu zeby jeszcze lepiej wszystko pointegrowac.

Hyperion ma licencje na wydanie OS4 na jakikolwiek sprzet jaki sobie tylko wybierze - dobrze mowie? Zatem jest to wykonalne. Tylko nie ma woli podjecia tego kroku. Hyperion niegdys jednoznacznie okreslil swoje stanowisko w sprawie Amithlona (wystarczy chwile w Google poszperac). I to by sprawe zamykalo.

Nie ma chyba wiec jakichs wiekszych przeciwwskazan technicznych. Brakuje checi.

Tak samo na OSNews.com bodajze kiedys zapytano z ludzi odpowiedzialnych za rozwoj MOSa czy planuje sie wydanie jego wersji na x86. To zaraz wlasnie bylo wykrecanie sie, ze na razie nie, ze trzeba by sterowniki podorabiac i takie tam. Ale znowu pojawia sie pytanie czy to aby na pewno jest NIEWYKONALNE czy tylko nikt nie chce sie tego podjac.

Bo uwazam, ze jezeli byla by chec "popchniecia" przez kogos rozwoju czegos na ksztalt Amithlona to ostateczny wynik tych prac bylby killerem, ktory zmiazdzyl by konkurenecje ze strony Pegasosa i A1.

A programow wylacznie na PPC nie jest znowu tak duzo zeby mowic o jakichs niewyobrazalnych ilosciach, ktorych nam bedzie strasznie brakowalo. Ponadto chcialem zwrocic uwage, iz programy na PPC to z reguly programy stosunkowo nowe (jak na amigowe warunki), ktorych rozwoj w wiekszosci jeszcze trwa. Jezeli zatem powstaloby gotowe do uzytku srodowisko AOS-x86 z gotowymi narzedziami developerskimi, to na pewno czesc z tych proramow zostala by na nie przeniesiona tym samym jeszcze mocniej uszczuplajac liste programow nieosiagalnych, dostepnych "tylko na PPC".
[#36] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Soft, post #35

Jedno pytanie: kupiłeś tego Amithlona czy ukradłeś?
[#37] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Soft, post #35

Hyperion ma licencje na wydanie OS4 na jakikolwiek sprzet jaki sobie tylko wybierze - dobrze mowie?

Hyperion na licencje na OS4 dla PPC.

[#38] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Soft, post #35

Nie po to tyle pracy zostalo wlozone w przepisanie systemu na PPC zeby teraz wykonywac to od nowa na x86. Poza tym PPC jest procesorem lepszym. Po co sie pchac w zacofane x86? Kto napisze sterowniki do masy PeCetowego sprzetu? To jest bardzo trudne zadanie dlatego nikt sie nie podjal tego i raczej tak zostanie.
[#39] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@mcbarlo, post #31

Po co ta nerwowosc od razu.

Ja tylko staram sie delikatnie zwrocic uwage na to, ze gdyby ktokolwiek byl tym zainteresowany to jak najbardziej tego typu wyjscie jest mozliwe do zrealizowania. I te kwestie chyba chciala poruszyc osoba zakladajaca ten watek. To, ze chociaz prawdopodbnie jest to mozliwe do zrealizowania, to jednak jakos nikt sie tego nie podejmuje. I chyba ma to raczej jedynie forme niezobowiazujacej dyskusji bo i tak nikt z nas tutaj sie udzielajacych nie ma na to czy tak sie ostatecznie stanie wplywu - prawda?

Poczytaj mojego poprzedniego posta. Odnosnie tego co na AmithlonOpen dalo sie slyszec. Daloby sie najpewniej to zrobic. I wtedy zamiast drogiego sprzetu dedykowanego bylby tanszy i szeroko dostepny.

Tylko pojawia sie pytanie jak wplyneloby to na sytuacje uzytkownikow (odbiorcow rozwiazania) i jego tworcow.

Dla jednych plusem, moglaby byc wlasnie ta roznica cenowa sprzetu, dla drugich oznaczalo by to decydujaca zmiane podejscia do tematu. Obecnie zarowno OS4 jak i MOS rozwijane sa pod katem dedykowanego im hardware'u (pomijajac karty z P5, ktore sie wplataly w oba te projekty z pprzyczyn historycznych). To znaczy, ze zapewne czesc pieniedzy poswiecona na rozwoj obu tych systemow (jak nie jedynie one - w przypadku MOSa) ida na finansowanie wlasie strony softyware'owej przedsiewziecia.

W momencie, gdy znika drogi element sprzetowy, nie ma rowniez bezposredniej okazji zgromadzenia dodatkowych srodkow na oplacenie ludzi od systemu. Jak natomiast jest z piractwem w naszym nawet bardzo malym gronie nie trzeba chyba nikogo przekonywac.

Realne patrzac na sprawe nie nalezy sie rowniez spodziewac, ze ci nowi uzytkownicy, ktorzy mogliby przywedrowac do nas razem z przejsciem na x86 byliby skorzy do nabywania oryginalnych kopii (ktore sila rzeczy pewnie troche musialyby kosztowac z powodu niewielkiej liczby odbiorcow). Powstaje zatem poroblem finansowania wszystkiego. I chyba to jeszcze tak naprawde trzyma wszystkich przy drogim sprzecie dedykowanym. Zreszta nie ma sie czemu dziwic. AmigaOS Open Source jako taki sam w sobie nie ma racji bytu. Po pierwsze poniewaz umowy licencyjne dotyczace amigowego systemu (nie mowie teraz o MOSie) sa na tyle zakrecone, ze tak naporawde nie wiadomo kto ma prawa do jakiego kawalku naszego systemu i stad tez nie mozna jego kodu ot tak uwolnic, a po drugie pojawia sie jeszcze aspekt wspomniany juz przez kogos w tym lub innym watku. Amigowe rozwiazania open source jakos szczescia nie maja, a dodatkowo pertraktujac z kims np. w sprawie sterownikow komercyjnym przedziewzieciom jakos latwiej przychodzi uzyskiwanie konkretnych wynikow.

Troche przydlugawe. Wiem. To sie wiecej nie powtorzy

I jeszcze raz tak na koniec. Po co te nerwy. Przeciez nikt nie mowi, ze to czy tamto jest zle, be itp. Po prostu kazde z rozwiazan dostepnych obecnie ludziom zwiazanym z ami-swiatkiem ma swoje wady i zalety. Ale gdyby tak sprobowac wybrac zalety kilku z nich, polaczyc sily i stworzyc jeden produkt, ktory (miejmy nadzieje) zyskalby jak najwieksze grono zwolennikow w tym podzielonym srodowisku. Wtedy moglibysmy probowac myslec o jakikolwiek promowaniu naszych systemow. Bo obecnie to tylko sie dzielimy i stajemy coraz slabsi.

W jednosci sila A jak nie to pewnie po jakims czasie i tak wygra jeden z projektow. Moje pytanie natomiast brzmi: czy nie warto byloby pomyslec wlasnie nad czyms takim. Porzucic dedykowany sprzet i probowac zbudowac srodowisko wokol komercyjnego rozwiazania software'owego wykorzystujacego to co najlepsze w AmigaOS na platformie ogolnodostepnej (x86) lub na kilku naraz (i PPC i x86 - a co - tylko kto wtedy bedzie obie rzeczy naraz rozwijaj jak i tak juz nam programistow brakuje.. ;)
[#40] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@mcbarlo, post #34

Mam rozumiec, ze juz ma i pracuje w pocie czola po to by MOSowce nie beczaly?

Tego nie powiedziałem. Wypuszczenie nowego OF dla Peg1 jest mało prawdopodobne w najbliższym czasie. bPlan ma pełne ręce roboty przy realizacji zamówień i OFie dla P2.
[#41] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Jacek Rzeuski, post #36

Przykro to mowic, ale ukradlem. Obecnie nabywane kopie u "teoretycznie legalnych" dystrybutorow i tak sa w swietle prawa nielegalne bowiem Meyer zakazal oficjalnie dalszej dystrybucji jego produktu. Innymi slowy jesli teraz ktos nabywa Amithlona w VMC lub eFunzine to placi za kradziony soft, rownoznaczny dla autora z kopia sciagnieta z jakiegos systemu P2P.

Aczkolwiek moje kopie np. AmigaOS i oprogramowania, z ktorego pod nim korzystam sa legalne.

Dlatego tez tak jak pisalem gdzie indziej to co obecnie reprezentuje soba Amithlon nie jest w stanie konkurowac w jakikolwiek sposob z OS4 lub MOS.

Ale gdyby tylko pojawila sie wola wspolpracy zapewne mozna by te sytuacje zmienic.
[#42] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@grxmrx, post #37

Jesli tak, to moja wina. Bylem niedoinformowany i moglem wprowadzic w blad. Przepraszam za te niescislosc. To zatem znaczaco wplywa na mozliwosc realizacji tego co opisalem od strony prawnej.
[#43] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@mcbarlo, post #38

To wszystko o czym piszesz to fakty. Nie ma co ich podwazac. Poki co jednak za x86 przemawia to, ze jest on znacznie tanszy i generalnie latwiej osiagalny.

Dlatego tylko te 2 argumenty motywuja moje podejsciem do problemu. I chyba poki co jedynie x86 bylby szansa na wieksze spopularyzowaie naszej platformy. Bo uzytkownikow Maca raczej nie namowi sie na rezygnacje z ich systemu napisanego przez ich firme, pod ich konkretny sprzet. Nie sadzisz? Tylko w ten sposob rozpatruje zasadnosc migracji amigowego systemu na x86.

Bo PPC lepsze od x86 jest. Ale w zaden sposob nie przeklada sie to na popularnosc obu architektur.
[#44] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Soft, post #43

Bo PPC lepsze od x86 jest. Ale w zaden sposob nie przeklada sie to na popularnosc obu architektur.

Trzeba sie wiec zastanowic czy wolisz cos popularnego czy naprawde dobrego. Ja wole to drugie.
[#45] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@mcbarlo, post #44

Rowniez wole to drugie o ile mam mozliwosc wyboru. To chyba logiczne

Jednak o ile wiem to ten watek mial byc zaczatkiem do dyskusji na temat tego, wprowadzenie jakich zmian do istniejacej juz sytuacji w ami-swiatku, moze przyczynic sie do wzrostu popularnosci (a moze i ogolnego "znaczenia") naszej platformy.

Ja uwazam, iz taki efekt moze przyniesc jedynie przejscie na szerzej dostepny sprzet. Jak staralem sie rowniez dowiezc, jest to technicznie wykonalne.

Bo jaka sytuacje teraz mamy kazdy widzi. I jezeli na chwile obecna przymierzalbym sie do wyboru lepszego rozwiazania amigowego to naturalnym jest, ze moj wybor padnie na jedno z dostepnych rozwiazan z PPC.

To wszystko jednak juz mamy. A cala dyskusja zrodzila sie z tego, ze to co jest dostepne obecnie, autora tego watku nie satysfakcjonuje.
[#46] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Soft, post #45

Rowniez wole to drugie o ile mam mozliwosc wyboru. To chyba logiczne

Na dzis dzien wyboru nie masz. Chyba, ze wyborem jest 68k.

To wszystko jednak juz mamy. A cala dyskusja zrodzila sie z tego, ze to co jest dostepne obecnie, autora tego watku nie satysfakcjonuje.

Powinienes sie przyzwyczaic, ze glowny temat zawsze schodzi na bok. ;)

Co do popularnosci sprzetu, to ktos sie wypowiadal, ze Pegasos jest aktualnie najpopularniejsza plyta PPC nie liczac Macow.
[#47] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Soft, post #30

Spodziewalem sie tego :) szczerze mowiac bo to podobne w koncepcji do javy tylko, ze z prawdziwa kompilacja. Tylko kurna, zeby M$ nie opatentował tego bo skoro podwujne kliki mu sie udało...
[#48] Re: Jakiej chcialbym Amigi - inne spojrzenie.

@Soft, post #29

Ej mam pytanko. Jak mozna w ogole otworzyc ta gre? Bo ja za nic nie moge!! Moze jakies linki i dokladne indtrukcje? :) :D
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem