[#19]
Re: piracki Poseidon w Elboxie?!
@Valwit,
post #8
Valwit napisał(a):
> przetlumaczylem wypowiedzi Darka Smietany w forum AND. oto
> odpowiedz michaela boehmera (czesc bezposrdenio dotyczaca tego
> watku tutaj, calosc tutaj:
> http://www.amiga-news.de/de/news/comments/thread/AN-2006-11-00058-DE.html?frm_start=59
> )
Wypowiedź pana Boehmera jest świetnym przykładem odwracania kota ogonem. Ten sposób działania tandem Boehmer-Hodges od lat praktykuje na różnych forach dyskusyjnych. Scenariusz ten zazwyczaj wygląda następująco: gdziekolwiek pojawi się news dotyczący Elboksu - nieważne czy jest to news o jakieś promocji, o nowym produkcie, czy o prezentacji - któryś z tych panów wchodzi do dyskusji i stara się zmienić jej temat zarzucając Elboksowi jakieś oszustwo, nielegalne działania lub nieuczciwość. Gdy okazuje się, że zarzut jest nieprawdziwy, drugi z tych panów wchodzi do wątku i mnoży nowe insynuacje.
Tak też było i w tym wypadku. Chris Hodges oglądnął sobie filmy z prezentacji Dragona na Amizaduszkach i uznał, że należy ogłosić światu, co następuje: "Well, I saw these movies too... What can I say? These are the best proof in public of Elbox using a pirated or cracked version of Poseidon 3.x." Na normalnym rynku tego typu publiczne pomówienie ze strony kogoś prowadzącego działalność gospodarczą (Chris Hodges - prowadzi sprzedaż swojego produktu) powinno skończyć się w sądzie (z zarzutami z ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji). Ale jaki sens miałoby procesowanie się z taką osobą? Choć niewykluczone, że w końcu tym się to skończy, bo jak długo można tolerować tego typu publiczne pomówienia?
Autor jakiegoś software'u, mający uczciwe intencje, gdyby miał jakiekolwiek wątpliwości co do legalności działań jakiejś firmy, to zwróciłby się najpierw bezpośrednio do niej z prośbą o wyjaśnienia. A co robi Hodges? On najpierw publicznie informuje, że Elbox prezentował nielegalną lub skrakowaną wersję jego software'u, a gdy wyjaśniamy, że software ten został legalnie zarejestrowany poprzez PPA, to zamiast przeprosin odzywa się jego kolega (właściciel firmy E3B), który mnoży kolejne insynuacje pod naszym adresem.
Oczywiście pan Boehmer nie odnosi się do tego, że to co wypisuje pan Hodges to kłamstwo i pomówienie. Wszak jak zwykle chodzi o to, aby przy kolejnych newsach o Elboksie pojawiały się epitety tych, którym z tej dyskusji pozostanie wspomnienie Elboksu "jako firmy, która jest zamieszana w prezentowanie nielegalnej lub skrakowanej wersji Posejdona" na jakimś spotkaniu w Polsce.
Ze strony pana Boehmera pojawiają się za to kolejne pomówienia. Takim pomówieniem jest na przykład stwierdzenie, że Elbox oferuje karty Spider "z ***nielegalnym*** PCI SubVendorID". SubVendorID w kartach Spider jest numerem przypisanym dla firmy, która wykonuje assembling tych kart. Karty Spider mają specyficzny dla Elboksu SubProductID, a nie SubVendorID. Jest to absolutnie legalną i powszechnie stosowaną metodą identyfikacji tego typu sprzętu dla różnych odbiorców. Użycie w tym kontekście określenia "nielegalny" przez pana Boehmera jest ewidentnym pomówieniem.
Innym kłamstwem zawartym w poście pana Boehmera jest to, że jakoby brakowało ze strony Elboksu informacji co znajduje się w pakiecie ze Spiderem. Pełna informacja o tym, co jest zawarte w pakiecie ze Spiderem i co jeszcze potrzebne, aby korzystać z tej karty, jest i była zawsze dostępna na stronach tego produktu w naszych sklepach internetowych.
Moim zdaniem jedyną intencją pana Boehmera jest niszczenie reputacji konkurencyjnej firmy poprzez ciągłe publiczne rzucanie pod jej adresem nieprawdziwych zarzutów. Może panowie Hodges i Boehmer powinni w końcu zapoznać się z treścią niemieckiego odpowiednika ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. W szczególności polecam im odpowiednik art. 26 punkt 1. Poniżej jego pełna treść.
Pozdrawiam,
Darek Śmietana
Art. 26.
1. Kto rozpowszechnia nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd wiadomości o przedsiębiorstwie, w szczególności o osobach kierujących przedsiębiorstwem, wytwarzanych towarach, świadczonych usługach lub stosowanych cenach albo o sytuacji gospodarczej lub prawnej przedsiębiorstwa, w celu szkodzenia przedsiębiorcy, podlega karze aresztu albo grzywny.
Ostatnia modyfikacja: 13.11.06 19:01