[#1] Dlaczego akurat x86...
Platforma sprzętowa i system operacyjny, który działa na niej są wyznacznikiem tego co czym jest.
Kiedyś była linia 68xxx i jechały sobie na tym Amigi klasyczne, Atari ST i Falcon, trochę Maców i kilka konsol - np. MegaDrive

Każda z tych platform ewoluowała dopóki była możliwość. Atari nie liczy się kompletnie, skończyło dawno temu na Jaguarze.
Maki mają ciągłość linii i choć Apple było jednym z twórców PowerPC, to ostatecznie poszli w x86 bez oglądania się na wsteczną kompatybilność
Czemu z Amigą ma być tak samo ? Czemu akurat x86 ? Mało to wydajnych i szybkich procków PowerPC ? One mają zapewniony żywot dzięki konsolom.
Po procesorze 68060 - okazało się, że aby być na czasie, trzeba iść w PowerPC. Po co to teraz zmieniać ?
x86 jest NIEAMIGOWE i nigdy nie będzie.
Nie akceptuję tego, bo nie ma to nic wspólnego z Amigą.
X1000 jest następcą Amigi - ma jej ducha - system operacyjny, który za cholerę nie będzie działał na x86.
x86 ma w PC. Nie potrzeba mi drugiego w Amidze

[#2] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #1

Czemu z Amigą ma być tak samo ? Czemu akurat x86 ?


Skoro wg Ciebie...

X1000 jest następcą Amigi - ma jej ducha - system operacyjny, który za cholerę nie będzie działał na x86.


...to w czym problem? Zmienili architekturę, czy jak?

[#3] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #1

Mogę się odegrać i napisać ze cd32 zakonczyło żywot przed Jaguarem wiec......

Atari istnieje do dzisiaj i wydaje gry na wszystkie platformy.

PPC ma ducha, tu się zgodzę, ta X1000 to jest jakby nie było super sprzęt i najlepszy dla dla AmigaOS!

Szkoda jednak że tak droga, x86 byłoby tanie i dla większej rzeszy osób.
Fajnie by było żeby amiga zdobyła nowych użytkowników i x86 dzięki cenie by dał ku temu szanse, X1000 ze swoją ceną pozostanie w pewnych zamkniętych kręgach i tyle choć życzę temu projektowi jak najlepiej bo czegoś takiego dawno już nie było w świecie amigi.
Może gdyby sprzedaż była na tyle zadowalająca to i powstałaby X500 w atarkcyjniejszej cenie......... no są możliwości!
Cenię też i podziwiam że ktoś odważył się z takim czymś spróbować, tymbardziej że środowisko amigowe jest podzielone o czym pewnie wiedział. Ale chce coś zrobić, stara się i pełen szacunek dla takich osób!!

Ale nie zmienia to faktu że póki co ceny straszą, cena sam460ex sporo mniejsza ale też wydajnością nie grzeszy dlatego dla mnie najrozsadniejszym wyjsciem byłoby przejście na x86, taka nowa X1000 oparta na x86 dual-core z AmigaOS za 1500zł to by był strzał w dziesiątkę!

Mnie też pożera nostalgia i inność, sentyment i odróżnianie się od środowiska i amiga klayczna już na zawsze pozostanie tą najlepszą, te czasy już nie wrócą kiedy to amiga graficznie i muzycznie biła na głowę standardowe pc, był to krótki zmarnowany okres.

x86 z AmigaOS by rozwiązał najważniejszy problem, dostępność taniego hardware na którym można by było zainstalować najwspanialszy system jaki kiedykolwiek powstał, system z duszą i tym czymś co było kiedyś i to dla szerokiej rzeszy ludzi!!!

[#4] Re: Dlaczego akurat x86...

@atarens, post #3

x86 z AmigaOS by rozwiązał najważniejszy problem, dostępność taniego hardware na którym można by było zainstalować najwspanialszy system jaki kiedykolwiek powstał, system z duszą i tym czymś co było kiedyś i to dla szerokiej rzeszy ludzi!!!

Czyli AROS? To już jest, przez długi czas.

[#5] Re: Dlaczego akurat x86...

@pampers, post #4

No nie do końca, aros to nie amigaOS, jakby nie było aros odstaje od amigaOS i mosa.
Jakby obozy AmigaOS+MOS się połączyli i wydali jeden system taki AmigaOS5 na x86 i po sprawie i nikt by nie pluł pod wiatr bo wtedy..........

[#6] Re: Dlaczego akurat x86...

@pampers, post #4

Czyli AROS? To już jest, przez długi czas.
A teraz ma nawet ponoć całkiem niezłe Wifi ;) I w dodatku działające USB2.0

[#7] Re: Dlaczego akurat x86...

@atarens, post #5

Nie wróż takiej czarnej przyszłości MorphOSowi, aż tak im źle życzysz?

[#8] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #1

6502 miał swoje pięć minut w latach 80-tych - dawał najlepszą wydajność za przyzwoite pieniądze. Powstał na nim Apple, BBC Micro, wiele modeli Atari i Commodore. W połowie lat 80-tych najlepszy współczynnik ceny do wydajności miał 68000. Powstały na nim Amiga, Atari ST, Macintosh, Sega Megadrive, mnóstwo automatów do gier. Na początku lat 90-tych 680x0 trzymało się nieźle, ale już niedługo się okazało, że Intel ma lepszą wydajność za te same pieniądze... Apple i Amiga poszły w stronę PPC, ale PPC było zbyt drogie i Apple się z niego wycofał na rzecz x86. Trzeba przyznać, że dobrze na tym wyszedł. Przeciętnego użytkownika zupełnie nie interesuje jaki procesor ma w komputerze byle miał dobrą wydajność i nie kosztował majątek. x86 na dziś jest najbardziej ekonomicznie opłacalną architekturą. Tanie procesory, płyty, podzespoły. Duża konkurencja na rynku wymusza niskie ceny podzespołów. Wszystko rozbija się tylko i wyłącznie o cenę i wydajność. W komórce też teraz nie znajdziesz innego układu niż ARM, bo są tanie i wydajne. Freescale też odpuścił sobie Coldfire na rzecz ARMa. ARMy powoi też wchodzą w Netbooki wygryzając Intela, bo są bardzo tanie i zupełnie wystarczające do tych zastosowań. Po prostu działając na masowym rynku nie możesz sobie pozwolić na montowanie najlepszych rozwiązań bez względu na cenę, bo nikt tego nie kupi. Nawet Apple, który ma ogromne marże na swoich produktach wybrał bardziej opłacalną architekturę, bo tak więcej zarabia. Takie jest życie.



Ostatnia modyfikacja: 02.09.2010 00:05:17



Ostatnia modyfikacja: 02.09.2010 00:07:18
[#9] Re: Dlaczego akurat x86...

@pampers, post #7

Nie życzę nic złego i jak wiadomo pewne sprawy są już trudne do odkręcenia.
Ale jakby nie było MorphOS powtał nie na pc czy maku ale na amidze i w jakim celu? Odpalanie softu ppc i emulowanego 68k, dzięki amidze zaistaniał.

Przez tyle lat się pluło pod ten wiatr............... i teraz mamy całą gamę systemów amigowych czy pochodnych jak niektórzy uważają.

Szkoda że to już nie wróci ale pomyśleć po co nam odrębny AmigaOS, MOS, AROS, ICAROS........ jak mogł powstać jeden normalny system i odważnie na x86 (a były takie plany w 2000r).

Cóż, z wiatrem glut wrócił prosto w twarz i mamy co mamy

[#10] Re: Dlaczego akurat x86...

@atarens, post #3

"Atari istnieje do dzisiaj i wydaje gry na wszystkie platformy."
Niestety to nie jest to samo Atari. To firma Infogrames po wykupieniu znaku towarowego przyjęła taką nazwę.
Prawdopodobnie, gdyby współczesne Atari wypuściło PC x86 pod marką Atari właśnie - ludzie łyknęliby to bez oporów. "O, jest nowe Atari, fajnie, mogę mieć nowoczesny PC i jednocześnie komputer Atari (sentyment), może sobie kupię". Nikt nie będzie marudził, że tam pod maską jest x86.

Analogicznie, ludzie którzy maja sentyment do Amigi - a obecnie jedynie styczność z PC x86 - tez łykną nowe Commodore Amiga. Dla nich to będzie krok we właściwym kierunku - do głowy im nie przyjdzie roztrząsać niuansów historycznych czy typ procesora - będą się cieszyć z nowej Amigi.

Ja tez jestem zwolennikiem PPC, ale jeśli mam się męczyć na wynalazkach typu SAM albo liczyć na superdrogie konstrukcje typu X1000 - przejście na x86 już mnie tak nie drażni - jest racjonalna drogą rozwoju.
Bo skoro z reaktywacji marki przez A-Eon została zabawka dla wąskiej grupy zamożnych hobbystów - nie przeszkadzajmy tym, którzy te reaktywację zrobią być może lepiej.
[#11] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #1

A czy któs ma jakieś najświeższe wiadomości dotyczące Natami!

Jako że klasyk nr1 nie wykluczam zakupu ale coś przycichło ostatnio, żeby tylko doprowadzili to do końca!

Oczywiście Natami traktuję jako wypasionego klasyka, odnośnie nowej amigi wypowiedziałem się wcześniej!

[#12] Re: Dlaczego akurat x86...

@adam_mierzwa, post #10

Niestety to nie jest to samo Atari. To firma Infogrames po wykupieniu znaku towarowego przyjęła taką nazwę.

Tak, zgadza się ale jednak zostali przy znaku ATARI a nie musieli ;) no i ot tak sobie nie wykupili dla zabawy.
Tak czy inaczej nie zmienia to faktu że to Atari ;)


Swojego czasu w Commodore też były przetasowania presonalne, w Amiga INC jeszcze więcej co nie zmieniało faktu że to Commodore czy Amiga INC.

Można rzec Sega to też już nie ta Sega bo nie robi hardware tylko wydaje gry ale to jednak Sega!

[#13] Re: Dlaczego akurat x86...

@mały, post #8

Apple nie wycofał się z PPC bo było za drogie w porównaniu do x86 tylko dlatego ze producent procesorów PPC nie był w stanie zapewnić ilości jakiej potrzebował Apple (czyt. dużej ilości) oraz dlatego ze producent nie mógł zagwarantować większych prędkości procesorów jak to oczekiwał Apple. Zapotrzebowanie na maki PPC rosło a Apple nie mógł zagwarantować sobie ciągłości produkcji. Logicznym wiec było przejście na Intela gdzie producent masowo zalewa rynki swoim produktem. Akurat tu o cenę nie chodziło bo ona i tak za kompletna jednostkę była zawsze zawyżona, czy to na PPC czy z Intelem.

Pzdr
Emu
[#14] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #1

Bo x86 to pewniak, powszechny bardziej niż kajzerka w piekarni. Tani i cholernie wydajny, z całą paletą odmian dzięki, której można wciągnąć masy do gry pt: "jest nowy wydajny model - kup teraz!".
Poza tym dla ewentualnego sprzedawcy to bezpieczeństwo produkcji własnych komputerów, brak problemów z zamówieniami, a produkcją poszczególnych składowych nie trzeba zaprzątać sobie głowy.
Cała para może iść w design wizualno - ergonomiczny i soft na osłodę.

No i dla osób, które chcą mieć jeden komputer dla siebie, x86 to najlepszy wybór. Bo działa na tym prawie wszystko, mam na myśli oprogramowanie użytkowe i gry. Nie czarujmy się, tylko nieuleczalni hobbyści zbierają po ileś tam komputerów, tylko po to aby przestawiać ikonki bądź grzebać w ich bebechach. Zresztą na hobbystach się nie zarabia, za mało tych odszczepieńców żeby wypracować jakąś tam pozycję komputera no i zyski. Jeszcze się trzeba liczyć z jakimiś głupimi fochami, że a to nie ma układów specjalizowanych (co jest kuriozum, bo są, ale te typki tego nie rozumieją) a to to, a to tamto...

Zadałeś to głupie pytanko tylko dlatego, że Commodore (wtedy kiedy jeszcze istniało) strasznie dało dupy. Skoro i tak już produkowali Pecety, bez specjalnego sukcesu zresztą, to trzeba było przepisać na nie AmigaOS.
Dostawcy procesorów x86 byli już wtedy dwaj (a nawet trzej, bo Cyrix też próbował coś ugryźć) i można było Amigi x86 klepać jak ta lala.
Dla mnie za pogrom Amigi odpowiada procesor 486DX i tanie jak barszcz karty graficzne na Vesa Localbus 1-2 MB, a nie żadne Pentiumy i ich następcy (pomijam 386DX, bo z tym się jeszcze dało powalczyć). Na 486DX2/66 MHz było szybko, podpinałeś normalne monitory i miałeś fajne rozdzielczości, a podzespołów w brud na rynku. Wbrew krakaniom MPS'a i jego klakierów ówczesny świat x86 nie ograniczał się do duetu DOS/Win 3.1, bo był jeszcze naprawdę niezły OS/2 (którego szkoda, ale IBM swoje dziecko ukatrupił sam).
Tak, pozbyłem się Amigi na rzecz 486 i nigdy tego nie żałowałem (były to czasy gdy mogłem mieć jeden komputer - powód finanse).
[#15] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #1

Podstawowy błąd jaki zrobiłeś zakładając ten wątek, to założenie, że za tym przewałem pod tytułem Commodore USA kryje się jakakolwiek intencja zrobienia poważnego biznesu. Skończy się jak pamiętny IWin (kto to pamięta jeszcze?).

[#16] Re: Dlaczego akurat x86...

@G. Kraszewski, post #15

No niekoniecznie, może się przecież pojawić jakiś zintegrowany wizualny koszmarek z napisem Amiga. Przybije on jeszcze jeden gwóźdź do medialnej trumny tegoż komputera i będzie kolejnym powodem do obśmiania na różnych forach.
Niestety Amiga jako marka, zszargana jest straszliwie. Głównie przez posiadaczy praw do jakiejś tam schedy po niej i jej nawiedzonych, żarliwych obrońców.
[#17] Re: Dlaczego akurat x86...

@przemysław, post #16

No niekoniecznie, może się przecież pojawić jakiś zintegrowany wizualny koszmarek z napisem Amiga.

Nie wierzę. Kiepawe rendery i obrazki kradzione z sieci, strona internetowa na poziomie gimnazjum – już widziałem parę takich akcji, skończyło się tak jak przypuszczam, że i teraz się skończy.

[#18] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #1

Czemu z Amigą ma być tak samo ?


Jeszcze nie jest. Na chwile obecna commodore zrobilo tylko zamieszanie.

Czemu akurat x86


Tanie, szybkie i dosc wydajne.

Mało to wydajnych i szybkich procków PowerPC


Nie dosc ze malo, to jeszcze wiekszosc skrojona do zastosowan embedded - kontrolery wszelkiej masci z ktorych desktopa mozna zrobic tylko na sile.

One mają zapewniony żywot dzięki konsolom.


Procesory do konsol sa "szyte" na miare. Zaden inny producent hardware ich nie dostanie.

x86 jest NIEAMIGOWE i nigdy nie będzie.


Jedna z bardziej "amigowych" osob na tym swiecie, Dave Hayne, powiedzial juz dawno cos zupelnie innego :P


ma jej ducha - system operacyjny, który za cholerę nie będzie działał na x86.


Dlaczego sadzisz, ze OS4.x nie da sie przeniesc na x86?

x86 ma w PC. Nie potrzeba mi drugiego w Amidze


PPC mam w drukarce, nie potrzeba mi drugiego w Amidze ;)

[#19] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #1

W pełni popieram ten pogląd. Nazywanie zwykłego chamskiego (i niegdyś znienawidzonego) peceta Amigą i jeszcze pojara w związku z tym "w środowisku" tylko dlatego, że jacyś cwaniacy kupili sobie wyświechtaną naklejkę, to chyba największa porażka, jaka mogła mnie spotkać w tej branży.
Nigdy tego nie zaakceptuję, podobnie jak Maca x86. Raczej pewnego dnia zapakuję wszystkie Amigi w mój zachodnioniemiecki wóz w gazie i rozdam potrzebującym, tak jak zrobiłem z kolekcją Maców, kiedy Apple się sk....ło.

Czasem trzeba pogodzić się z faktem, że coś się po prostu skończyło. To, że ktoś wykupił sobie znaczek i sprzedaje: pod szyldem Atari - gry, pod szyldem Practica - dziadowskie cyfrówki, pod szyldem Unitry - pianina a pod szyldem Rometa i Diory - badziewną chińszczyznę, niczego nie zmienia.
[#20] Re: Dlaczego akurat x86...

@Daclaw, post #19

znaczek - slowo klucz:). na tym ta belgijska firemka /dymajac bezlitosnie cala reszte/ chciala cos ugrac. Over & out Draclaw, ni ma naklei, nedza wali po oczach - sprzedaj migi PRAWDZIWKU:), ja swoje zatrzymam.



Ostatnia modyfikacja: 02.09.2010 09:12:26
[#21] Re: Dlaczego akurat x86...

@c3h6, post #13

Tu było kilka powodów:
1) IBM faktycznie nie mógł dostarczyć potrzebnej ilości procesorów. Freescale i Motorola wycofały się z PPC wcześniej i nie chciały wracać.
2) IBM faktycznie nie był w stanie produkować G5 o szybszych zegarach.

Ale najważniejszymi powodami były:
3) IBM "rozwalił" zespół inżynierów odpowiedzialnych za AltiVec w G5 - a właśnie AltiVec jest prawdziwym koniem pociągowym G4 i G5.
4) Po rozwaleniu zespołu inzynierów gdy Apple poprosiło IBM o opracowanie G6 z AltiVec-em IBM niestety nie miał czego zaoferować
5) Intel od pewnego czasu "zabiegał" o zamontowanie x86 do komputerów Apple bo najzwyczajniej na świecie chciał wygryźć swojego konkurenta czyli IBM.

No to Steve Jobs zrobił co zrobił. I chyba nie żałuje. Uważam że platforma x86 pomimo kilku wad ma zdecydowanie więcej zalet.

Ciekawą platformą jest jeszcze ARM - myślę że to idealne rozwiązanie dla wszelkiej maści tabletów internetowych oraz niedrogich laptopów.
Moje telefony ARM napędza już od 2003 roku.

Historia z punktów 3, 4, i 5 została mi opowiedziana przez entuzjastę produktów firmy Apple od którego kupiłem kiedyś partię procków G3 i G4 i makówkę.



Ostatnia modyfikacja: 02.09.2010 09:54:16
[#22] Re: Dlaczego akurat x86...

@G. Kraszewski, post #17

Kiepawe rendery i obrazki kradzione z sieci, strona internetowa na poziomie gimnazjum

Może być tak że robią stronę na "odpieprz", do tego pc w klawiaturze dokleją znaczki C= Amiga "byle jak" i wypuszczą na rynek. Będzie oficjalna nowa Amiga z Arosem.
Chciałbym żeby tak się stało. Nie żebym był złośliwy, ale MorphOS'owi to nie zaszkodzi :)


-------edit

P.S. Chciałbym żeby MOS został przeportowany na x86, ale różnorodność grzybów wymagałaby wielu sterowników... z drugiej strony komputery Apple to jest porządny kawałek sprzętu, zrobiony solidnie, nie jak składaki pc, gdzie awaryjność jest dużo większa.



Ostatnia modyfikacja: 02.09.2010 10:12:25
[#23] Re: Dlaczego akurat x86...

@szuler, post #18

Od początku lat 90 jestem fanem Amigi ( i w ogóle maszynek Commodore). Spodobała mi się jej odmienność od tego czego doświadczyłem na ówczesnych PC 286/386. Prosty i sympatyczny komputerek o ogromnym potencjale.
Nadal chciałbym, aby Amiga była wyjątkowa. Nie zapewni tego x86, które od samego początku jest związane z IBM PC, a potem już PC :)
PowerPC, to jedyna droga, aby następca Amigi - AmigaONE X1000 nadal była wyjątkowa. Własny niepowtarzalny system AmigaOS oraz sprzęt na którym działa oparty częściowo o sprawdzone rozwiązania jak PCI-EX, DDR2, Radeon czy USB, ale również o nowe pomysły jak, Xena, Xorro, sprawiają, że to absolutnie wyjątkowy sprzęt.
Od 10 lat sprzedaję, serwisuję i składam PC.
Chcę czegoś innego niż zapowiadana od Commodore nowa "Amiga" która jest tylko zwykłym kolejnym PC.

[#24] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #23

zgadzam sie z toba ...ale na rewolucyjny komputer ze stajni commodore taki jaki zaprezentowal swiatu w 1985 r ...na dzien dzisiejszy nie ma co liczyc.

Amiga pozostanie Amiga .. a jej nieudaczne podropki typu pegasoso samanta czy x1000 .. to marnosc nad marnosciami ;-]

[#25] Re: Dlaczego akurat x86...

@HOŁDYS, post #24

Wcale nie oczekuję rewolucji na miarę Amigi 1000. To absolutnie nierealne. Gdyby stał za tym bogaty inwestor to szansa byłaby, ale to musiałby być ktoś z potencjałem finansowym jak Sony, Microsoft czy Apple. Nikt taki nie stoi za Hyperionem. Robią co mogą, aby odnaleźć się na twardym rynku i znaleźć swoje miejsce. Polityka cenowa jest jaka jest, można ją krytykować, ale chętni na pewno się znajdą. Nie wiem jaki target wyznaczył sobie Hyperion/A-Eon, ale mam nadzieję, że nie poprzestaną na 250 szt.
Nie nazwałbym X1000 podróbką. Moim zdaniem to właśnie ten sprzęt jest prawdziwą próbą reaktywacji Amigi.

[#26] Re: Dlaczego akurat x86...

@HOŁDYS, post #24

Ojej, przydałaby się Wam jakaś Grupa Wsparcia, bo ciężko Wam musi być i sam Prozac + alko nie wystarczy aby pokonać depresję
Hmm, nazwa AA już funkcjonuje, a tak ładnie by to wyglądało "Anonimowi Amigowcy"

Na koniec Hołdys, co to jest "podropek" - bakteria jakaś?
[#27] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #25

Moim zdaniem to właśnie ten sprzęt jest prawdziwą próbą reaktywacji Amigi.

Amiga na swoim początku była sprzętem tanim i wyprzedzającym konkurencję pod względem możliwości.

Nie da się reaktywować Amigi za pomocą X1000. Można przedłużyć Amigowanie doganiając dzisiejsze standardy, ale nie sprzętem na którego mało kogo stać. To jest raczej ograniczanie a nie reaktywacja.

Ofcoz, moim zdaniem.

[#28] Re: Dlaczego akurat x86...

@kjb, post #27


Amiga na swoim początku była sprzętem tanim i wyprzedzającym konkurencję pod względem możliwości.


Nie powiedzialbym czy na poczatku byla taka tania .. powazna wadą byla cena - podstawowa konfiguracja składająca się z komputera z wbudowaną stacją dysków 3.5" oraz monitora kolorowego kosztuje ponad 1000 $
co w latach 80 bylo holendarna suma...

tanie to byly komputery panujace .. czyli 8-bit

a co do mozliwosci oczywiscie ..nie podlega to dyskusji ze wyprzedzala wszystkie komputery o 10 lat !!! co w IT wynosi lata swietlne.

Taka rewolucja napweno sklonila by do zakupu nowej amigi ..lecz szczerze malo kto na nia liczy.

dla mnie rewolucja w Amidze bylo to ze kazdy koles z chodnika mogl siasc i w mgnieniu oka nauczyc sie obslugi amigi .. skomplikowany DOS 2.0 i szereg polecen wypadalo przy tym blado. W amidze wszystko klikalo sie mycha..i to bylo to ..komp przyjazny dla usera !



Ostatnia modyfikacja: 02.09.2010 10:58:33
[#29] Re: Dlaczego akurat x86...

@HOŁDYS, post #28

Nie powiedzialbym czy na poczatku byla taka tania .. powazna wadą byla cena - podstawowa konfiguracja składająca się z komputera z wbudowaną stacją dysków 3.5" oraz monitora kolorowego kosztuje ponad 1000 $

Miałem na myśli w porównaniu z komputerami pc, nie 8bit :)

[#30] Re: Dlaczego akurat x86...

@cacodemon666, post #1

Mac userzy tez lamentowali jak Jobs oglosil zmiane architektury. A teraz co ? Nic. Kupuja maki z x86 i wszyscy sa hepi i nikt o ppc nie wspomina. Rozeszlo sie po kosciach i tyle.

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem