09.10.2012 20:20
[#31]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@Mufa, post #29
Gdyby retro stało się rzeczywiście popularne i gadało się o nim pod sklepami, szkołami itp. to ludziska pędem ruszyliby na strychy i do piwnic by wydobyć zakurzony sprzęt, który nagle stał się trendy.
Na tyle zrobiło się popularne, że sprzęt retro który normalnie by nadal leżał na strychu/w piwnicy, jest wystawiany na allegro za kosmiczną cenę, mimo iż w opłakanym stanie :)
to jednak był czas kiedy AmigaOS 4 czy podróby pachniały świeżością
Co to jest podróbka AmigaOS 4 ? Systemy MorphOS oraz AROS wzorują się na systemie AmigaOS 3.x, nie na 4.x. Więc wychodzi na to, że wiesz o istnieniu jakichś systemów post amigowych, o których my nie wiemy :)
Na tyle zrobiło się popularne, że sprzęt retro który normalnie by nadal leżał na strychu/w piwnicy, jest wystawiany na allegro za kosmiczną cenę, mimo iż w opłakanym stanie :)
to jednak był czas kiedy AmigaOS 4 czy podróby pachniały świeżością
Co to jest podróbka AmigaOS 4 ? Systemy MorphOS oraz AROS wzorują się na systemie AmigaOS 3.x, nie na 4.x. Więc wychodzi na to, że wiesz o istnieniu jakichś systemów post amigowych, o których my nie wiemy :)
09.10.2012 20:40
[#32]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@michalmarek77, post #30
MorphOS czy Amiga OS4 są skazane na zapomnienie. Niczego nie wnoszą, nie oferują niczego co mogłoby zainteresować niewychowanych na starych Amigach obecnych dwudziestokilkulatków.........
Jaką spuściznę te systemy po sobie zostawią. Żadną.
Nie wiem jaką spuściznę pozostawi Morphos i szczerze powiedziawszy mało mnie to interesuje. Jestem jednak dziwnie przekonany że za powiedzmy 30 lat, taka AmigaOne X1000 jako unikatowy, jedyny na świecie komputer oparty na procesorze P.A. Semi będzie zdecydowanie bardziej porządanym kąskiem niż dzisiaj jest np. C64. Nawet jeśli twoje czarnowidztwo miałoby się spelnić i AmigaOS umarłby za niedługi czas, to na pewno nie zostanie zapomniany. W dobie internetu ciężko wymazać cokolwiek. Jestem pewien że prędzej czy później "komputerowi archeolodzy" dotrą do informacji o unikatowej spuściźnie związanej z AmigaOS i komputery mu dedykowane będą tak samo cennym nabytkiem, jakim dzisiaj dla fanów retro są unikatowe maszynki z dawnych lat, które w swoim czasie uchodziły za mało użytezne i słabo oprogramowane sprzęty.
Przy okazji wątpię też ża następne pokolenia komputerowe będą hołdować sztucznym i nieprawdziwym podziałom jakie są tutaj przez niektorych przedstawiane w chwili obecnej. Za dzieścia czy dzieści lat, gdy opadną emocję, a dzisiejszy wojownicy będą poruszać się o balkonikach, ludzie wchodzący w temat z zupełnie neutralnej perspektywy, przeczytają po prostu w Wikipedii czy co tam będzie, o kolejnej czwartej generacji AmigaOS, będącej kontynuacją trzech poprzednich. Splendor i spuścizna starej Amigi spłyną więc niejako z automatu na rozwiązania dzisiejsze i nie będzie raczej niczym dziwnym gdy jakiś kolekcjoner będzie chciał mieć wszystkie Amigi od 1000 do X1000.
Ostatnia aktualizacja: 09.10.2012 20:50:16 przez Mufa
09.10.2012 20:41
[#33]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@kjb666, post #31
mufa chciał chyba powiedzieć, amigaos4 i inne podróby pierwszego amigowego systemu pod ppc czyli PowerUPa. Ale nie wiem dlaczego czepia się tego nieszczęsnego WarpOsa. Dobrze, że kernel MorphOSa stworzyła ta sama osoba co PowerUp. Mamy więc do czynienia z systemem oryginalnym pod powerpc. Nie to co AmigaOS4.
Ostatnia aktualizacja: 09.10.2012 20:45:20 przez michal_zukowski
Ostatnia aktualizacja: 09.10.2012 20:45:20 przez michal_zukowski
09.10.2012 21:10
[#34]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@grxmrx, post #1
Nie dziwne, że ludzie nie chcą bawić się systemami AmigaOS 4 i MorphOS, na które przenosi się np. Firefoxa lub Return to Castle: Wolfenstein jako dziesiątą wodę po kisielu. Dlaczego ludzie mają grać lub używać kalek jakichś produkcji z innych platform skoro dostęp do oryginalnych platform, na które te gry lub użytki powstały jest znacznie łatwiejszy i tańszy, a gra lub program chodzi z przewidzianą przez autorów prędkością? Rozwiązanie na tak niską popularność jest trudne, ale zauważam inną tendencję - spadek motywacji do amigowania wśród obecnych amigowców. Nowe technologie przyciągają jak magnes, ludzie już pozapominali o korzeniach, o tym, czym jest amigowość w najlepszym wydaniu. Na pewno nie zaproponuję znajomemu komputera za 12k, czyli AmigęOne x1000 na którym prawie nic nie uruchomi. Tak samo z PowerBookami i innymi dziwami. Na A1200 za 200 Euro od Petro uruchomi za to całą spuściznę amigowych koderów, grafików i muzyków. Jaki wybór jest lepszy w tym przypadku to jasne. PPA dobrze pielęgnuje tradycję i co jakiś czas zaskakuje recenzją dobrej gry z lat świetności Amigi. Pamiętajmy też, że to tylko wyniki w Internecie. Ci co są podpięci, to zwykle zaczynają od Internet Explorera i nie interesują się jakimś Oddyssey Web Browserem itp. (bo jak mogliby się nim interesować skoro nie dowiedzą się o nim dopóki go nie znajdą). Ja z rezerwą podchodzę do popularności AmigaOS, nie mam dużych aspiracji jeśli chodzi o rozpowszechnianie własnego oprogramowania. Cenię niszowe gry i rozwiązania, wydawnictwa na globalną skalę gdzie liczba sprzedanych egzemplarzy sięga milionów jest odrębnym światem i mnie nie interesuje. Dziwne dla mnie jest, że te dwa światy się porównuje. Moja misja jest prosta: przywrócić Amidze najważniejsze, czyli oprogramowanie natywne, czyli kontynuować pracę takich firm jak Vulcan Software, ClickBOOM, Matay itp. Nie ważne dla mnie jest, że nie zaskoczę nikogo jakimiś kosmicznymi efektami z dzisiejszych gier, ważne żeby Amiga mogła poszczycić się nowymi pozycjami.
Ostatnia aktualizacja: 09.10.2012 21:20:36 przez RNS_Amiga_Club
Ostatnia aktualizacja: 09.10.2012 21:20:36 przez RNS_Amiga_Club
09.10.2012 21:41
[#36]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@michal_zukowski, post #35
No może niektóre produkcje potrzebują trochę FAST RAM i ew. lepszy procesor na karcie turbo. Ja pamiętam jak kupowałem swoją A1200 (nie pamiętam roku) to pokazywałem mojemu bratu ciotecznemu produkcje Public Domain/Shareware ściągnięte z Aminetu (bądź na płytach dołączanych do pism). Wśród produkcji była np. taka gra jak Hit Puzzle, która bardzo mu się spodobała. Te programy PD i Shareware stanowiły ogromną siłę Amigi i o tej sile zapomniano zupełnie w przypadku AmigaOS4/MorphOS i w dużej mierze w przypadku AmigaOS3. Wtedy był to już okres kiedy giełdy nie mogły już sprzedawać pirackiego oprogramowania, Internet raczkował, a polskie sieci dystrybucji oryginałów nie działały dlatego nie dysponowałem grami komercyjnymi.
Ja jestem amigowiec-klasykowiec, "ideologicznie" najbliżej mi do Mailmana, głównie dzięki niemu PPA wygląda naprawdę przyzwoicie. Pielęgnowana jest tu z należytą starannością amigowa klasyka, Mailman jest bezstronny w konfliktach i łatwo je rozwiązuje, jest osobą niekonfliktową.
Ostatnia aktualizacja: 09.10.2012 21:52:55 przez RNS_Amiga_Club
Ja jestem amigowiec-klasykowiec, "ideologicznie" najbliżej mi do Mailmana, głównie dzięki niemu PPA wygląda naprawdę przyzwoicie. Pielęgnowana jest tu z należytą starannością amigowa klasyka, Mailman jest bezstronny w konfliktach i łatwo je rozwiązuje, jest osobą niekonfliktową.
Ostatnia aktualizacja: 09.10.2012 21:52:55 przez RNS_Amiga_Club
09.10.2012 22:10
[#37]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@RNS_Amiga_Club, post #36
No dobra, czyli zaprzeczyłes sam sobie, że a1200 za 200 euro uruchomi całą spuścizne. To dobrze bo jak wszyscy wiedzą nie uruchomi. Żeby mieć coś lepszego niż to co mozna osiągnąć pod euae na standardowych maszynach mosowych i os4owych (czyli 1Ghz - 1.8 Ghz, Samów nie licze bo to prędkościowe dno). Trzeba wydać dodatkowo kolejne 200-300 euro.
Co do shareware: byl sobie taki ibrowse, bylo demo i wersja komercyjna i wersja dołączana do os4. Dużo pracy i dość ciekawy efekt, ale grzebanie z kodzie się autorowi znudzilo bo przepaść byla za duża i nowego ibrowse nie będzie. Obecnie na morphzone jest dyskusja czy daloby rade zdobyc/kupic zrodla starych amigowych procesorów tekstu, np. Finalwritera ale okazalo sie, że autorzy chcą małej fortuny a ilosc pracy jakiej wymaga dany program do dostosowani go do aktualnych standardów jest znaczna.
Starzy autorzy shareware znikli, umarli albo mają już dom i dzieci. Nie wrócimy tego co bylo wczesniej ale jesli juz coś nowego wypuszczamy to starajmy się, żeby nie było gorsze od tego co widzielismy 15 lat temu.
Co do shareware: byl sobie taki ibrowse, bylo demo i wersja komercyjna i wersja dołączana do os4. Dużo pracy i dość ciekawy efekt, ale grzebanie z kodzie się autorowi znudzilo bo przepaść byla za duża i nowego ibrowse nie będzie. Obecnie na morphzone jest dyskusja czy daloby rade zdobyc/kupic zrodla starych amigowych procesorów tekstu, np. Finalwritera ale okazalo sie, że autorzy chcą małej fortuny a ilosc pracy jakiej wymaga dany program do dostosowani go do aktualnych standardów jest znaczna.
Starzy autorzy shareware znikli, umarli albo mają już dom i dzieci. Nie wrócimy tego co bylo wczesniej ale jesli juz coś nowego wypuszczamy to starajmy się, żeby nie było gorsze od tego co widzielismy 15 lat temu.
09.10.2012 22:24
[#39]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@michal_zukowski, post #37
Starzy autorzy shareware znikli, umarli albo mają już dom i dzieci.
No niestety to może być fakt. Programy PD / Shareware na Amidze pisali zwykle studenci uniwersyteccy kiedy chodziłem do podstawówki / szkoły średniej. Mogli też zmienić zainteresowania i nie interesuje ich już nie tyle tematyka Amigi, ale informatyki w ogóle. W każdym razie w środowisku obecnych amigowców już ich nie ma, albo nie udzielają się w Internecie. Szkoda, że nie przybyło nowych choć sprawdzałem prace Charlesa Jacoba z Aminetu i pisze on interesujące gry logiczne pod Workbench.
Nie wrócimy tego co bylo wczesniej ale jesli juz coś nowego wypuszczamy to starajmy się, żeby nie było gorsze od tego co widzielismy 15 lat temu.
Zgadzam się w całej rozciągłości. Cieszę się, że są kwestie w których doszliśmy do porozumienia.
11.10.2012 16:31
[#40]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@Mufa, post #32
oczywiście że za te 30 lat X1000 to będzie rarytas i jeśli za 30 lat zechcesz sprzedać ten komputerek to albo suma sumarum nic na nim nie stracisz albo i zarobisz :)
podobna sprawa co z wszystkimi kartami turbo do Amig. Patrząc na możliwości akceleratorów PPC w 1998/1999 roku w porównaniu do całych zestawów PeCetowych z monitorami i drukarkami itp, można było się popukać w czoło... a dzisiaj jak ktoś chce sprzedać swoje turbo to okazuje się że jest praktycznie tyle samo warte na rynku i widać kto się śmieje ostatni
podobna sprawa co z wszystkimi kartami turbo do Amig. Patrząc na możliwości akceleratorów PPC w 1998/1999 roku w porównaniu do całych zestawów PeCetowych z monitorami i drukarkami itp, można było się popukać w czoło... a dzisiaj jak ktoś chce sprzedać swoje turbo to okazuje się że jest praktycznie tyle samo warte na rynku i widać kto się śmieje ostatni
11.10.2012 18:39
[#42]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@RadoslawF, post #41
Dokładnie.
Szczególnie w przypadku "neoAmig" , które po prostu niczego sobą nie reprezentują.
Retro maszynki są uwielbiane nie dlatego, że zostały wyprodukowane, ale głównie ze względu na soft......
Wystarczy(łby) jeden, szczególny program /w domyśle gra, bo prawdę mówiąc one są główną osią popularności retro, i tego , że dane sprzęty się kolekcjonuje, za wyjątkiem muzeów :/, którego neoamigi się nie dorobiły.
Szczególnie w przypadku "neoAmig" , które po prostu niczego sobą nie reprezentują.
Retro maszynki są uwielbiane nie dlatego, że zostały wyprodukowane, ale głównie ze względu na soft......
Wystarczy(łby) jeden, szczególny program /w domyśle gra, bo prawdę mówiąc one są główną osią popularności retro, i tego , że dane sprzęty się kolekcjonuje, za wyjątkiem muzeów :/, którego neoamigi się nie dorobiły.
11.10.2012 19:44
[#44]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@kjb666, post #43
Klasyki kupowano głownie dzięki innemu oprogramowaniu niż system, na NeoAmigach to "inne" albo nie działa albo jest zastępowane przez współczesne albo jest nie użyteczne w dzisiejszych czasach. Śmiem twierdzić że dzisiaj NeoAmig łącznie z Makami na Morphosie jest w użyciu kilkanaście lub kilkadziesiąt razy mniej niż klasyków, a to nie oznacza że będą kiedyś białymi krukami ale że nie będzie odpowiednio dużej grupy zainteresowanych nimi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
11.10.2012 20:09
[#45]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@RadoslawF, post #44
Śmiem twierdzić że dzisiaj NeoAmig łącznie z Makami na Morphosie jest w użyciu kilkanaście lub kilkadziesiąt razy mniej niż klasykówWszystko zależy od definicji "jest w użyciu". W przypadku klasyków to dość pojemne pojęcie... Obejmujące np. stanie w gablocie albo uruchamianie dwa razy do roku z okazji tego czy innego retromeetingu.
11.10.2012 20:20
[#46]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@krashan_, post #45
Zależy w jakim celu :)
Do ogólnie nazywanego softu użytkowego, masz w 100% rację.....
Jesli chodzi o gry Amiga klasyczna w żadnym stopniu nie jest i raczej nigdy nie bedzie passe....
Klasyki są zawsze świetne /Speedball2, Sensible soccer, Ruff'n'Tumble, /......
Podobnie ma się sprawa z innymi retro maszynkami służacymi bardziej lub mniej do grania.
Contra czy SMB na NES jest tak samo fajna :)
Retrogaming ratuje i wrzuca na fale popularnosci stare maszynki :)
Oczywiście dla mnie używanie Amigi klasycznej jest równoznaczne z graniem, ewentualnie demosceną podczas różnych spotkań. Inny sposób użytkowania takich Amig, jest wg mnie bezsensowny - po co się męczyć, skoro na obecnych maszynkach jest ZAWSZE szybciej i ZAWSZE lepiej. A jaranie się systemem Amigi było fajne gdzieś w latach 90 :)
Do ogólnie nazywanego softu użytkowego, masz w 100% rację.....
Jesli chodzi o gry Amiga klasyczna w żadnym stopniu nie jest i raczej nigdy nie bedzie passe....
Klasyki są zawsze świetne /Speedball2, Sensible soccer, Ruff'n'Tumble, /......
Podobnie ma się sprawa z innymi retro maszynkami służacymi bardziej lub mniej do grania.
Contra czy SMB na NES jest tak samo fajna :)
Retrogaming ratuje i wrzuca na fale popularnosci stare maszynki :)
Oczywiście dla mnie używanie Amigi klasycznej jest równoznaczne z graniem, ewentualnie demosceną podczas różnych spotkań. Inny sposób użytkowania takich Amig, jest wg mnie bezsensowny - po co się męczyć, skoro na obecnych maszynkach jest ZAWSZE szybciej i ZAWSZE lepiej. A jaranie się systemem Amigi było fajne gdzieś w latach 90 :)
11.10.2012 20:25
[#47]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@RadoslawF, post #41
1. bez jaj
blizzard ppc będzie zawsze koszmarnie drogi
szczególnie że 30 lat większość z tych regularnie używanych padnie ...
2. jakieś AmigaOne bazowane na SAMach i innych płytach/kompach z odzysku to faktycznie jakiegoś super kolekcjonerskiego statusu mieć nie będą (choć i tak jakieś tam pieniądze będą warte większe niż analogicznie kosztujące PC z tego okresu)
Takie X1000 to jednak zupełnie inna bajka bo to sprzęt już w limitowej edycji i dość ciekawy, praktycznie od samego początku powstawał jako "from fans to fans".
Problemem może być uzyskanie kwoty wyższej od tego ile kosztował na starcie aczkolwiek na pewno nie zdegraduje się on do ceny szrotu. No i oczywiście jeśli ktoś kupił First Contact i nie otwierał to może za te 30 lat na niej nawet zarobić
blizzard ppc będzie zawsze koszmarnie drogi
szczególnie że 30 lat większość z tych regularnie używanych padnie ...
2. jakieś AmigaOne bazowane na SAMach i innych płytach/kompach z odzysku to faktycznie jakiegoś super kolekcjonerskiego statusu mieć nie będą (choć i tak jakieś tam pieniądze będą warte większe niż analogicznie kosztujące PC z tego okresu)
Takie X1000 to jednak zupełnie inna bajka bo to sprzęt już w limitowej edycji i dość ciekawy, praktycznie od samego początku powstawał jako "from fans to fans".
Problemem może być uzyskanie kwoty wyższej od tego ile kosztował na starcie aczkolwiek na pewno nie zdegraduje się on do ceny szrotu. No i oczywiście jeśli ktoś kupił First Contact i nie otwierał to może za te 30 lat na niej nawet zarobić
11.10.2012 20:27
[#48]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@michalmarek77, post #46
Walory użytkowe Amig klasycznych były doceniane wtedy kiedy my na nich graliśmy, jako młodzieńcy. NASA, czy studia telewizyjne na przykład.
Zgadzam się z Tobą, że doganianie PC dziś pod względem użyteczności softu jest karkołomnym zadaniem dla autorów AOS 4 i MOS. AmigaOS ma jednak sporo oprogramowania, o którym mało kto słyszał. No ale dzisiaj to tylko Flash, Java i HTML5. Tego się nie dokona bez bazy programistów.
Zgadzam się z Tobą, że doganianie PC dziś pod względem użyteczności softu jest karkołomnym zadaniem dla autorów AOS 4 i MOS. AmigaOS ma jednak sporo oprogramowania, o którym mało kto słyszał. No ale dzisiaj to tylko Flash, Java i HTML5. Tego się nie dokona bez bazy programistów.
11.10.2012 21:20
[#49]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@krashan_, post #45
Wiadomo że od klasyka "w użyciu" nikt nie będzie wymagał codziennej kilku godzinnej pracy. Spotykam czasem "użytkownika" OS4 i Morphosa, wiem że ma też i klasyka i ze dwa pecety. Teraz sam zdecyduj czy włączenie któregoś z nich na godzinkę raz w tygodniu czy w miesiącu to jeszcze używanie czy już tylko kolekcjonerstwo ?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
11.10.2012 23:54
[#54]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@Minniat, post #48
Offtop:
@Minniat,
Z łaski swojej nie zmieniaj tak często nicków.
Jesteś chorym człowiekiem i się leczysz (moim zdaniem ze skutkiem mizernym) - to wiemy.
Może jak zniemiasz nicka to podaj w stopce tego starego nicka sprzed tygodnia żeby można było się połapać ew. wrzucić do ignorów.
Co ty na to?
Dziękuję.
@Minniat,
Z łaski swojej nie zmieniaj tak często nicków.
Jesteś chorym człowiekiem i się leczysz (moim zdaniem ze skutkiem mizernym) - to wiemy.
Może jak zniemiasz nicka to podaj w stopce tego starego nicka sprzed tygodnia żeby można było się połapać ew. wrzucić do ignorów.
Co ty na to?
Dziękuję.
12.10.2012 08:18
[#55]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@RadoslawF, post #49
Teraz sam zdecyduj czy włączenie któregoś z nich na godzinkę raz w tygodniu czy w miesiącu to jeszcze używanie czy już tylko kolekcjonerstwo?Nie mam pojęcia. Mój PowerBook pracuje po 12 - 14 godzin na dobę, nazywam to używaniem
. Tak czy inaczej, moim zdaniem to "kilkanaście czy kilkadziesiąt razy mniej" wziąłeś centralnie z sufitu. 12.10.2012 09:18
[#56]
Re: Google Trends a AmigaOS i MorphOS
@krashan_, post #55
Jesteś programistą i wykorzystujesz swój sprzęt jakby był jedynym twoim komputerem, większość jednak pracuje na innych maszynach a Amigi czy NeoAmigi ma do do zabawy i rekreacji, część z nich ma więcej niż jedną więc włączają na godzinkę w celu pobawienie się a inne obowiązki sprawiają że nie robią tego częściej ani na dłużej.
W czasach kiedy Amiga była moim jedynym komputerem i służyła do pracy nie miała szans na pracę po kilkanaście godzin dziennie, pracowała po kilka godzin, od mojego powrotu z pracy do momentu kiedy szedłem spać.
Pozdrawiam
W czasach kiedy Amiga była moim jedynym komputerem i służyła do pracy nie miała szans na pracę po kilkanaście godzin dziennie, pracowała po kilka godzin, od mojego powrotu z pracy do momentu kiedy szedłem spać.
Pozdrawiam
