14.08.2013 23:08
[#1]
Uwaga na podbijacza ceny..
Amigę wygrałem 2 miechy wcześniej !!!!, ale dziwnymi okolicznościami została rzekomo sprzedana przez chłopaka tej pani do lombardu, o czym ona nie wiedziała.. dzisiaj konto z 1 komentarzem wystawia dokładnie ten sam sprzęt.. a wygrywającym jest pani z aukcji powyżej ????.. Wstrzymałem się z negatywem z myślą "ach niech jej będzie", ale dzisiaj zgłoszenie do allegro i odpowiedni komentarz..
15.08.2013 01:44
[#2]
Re: Uwaga na podbijacza ceny..
@AdamZeku, post #1
No niestety.. od jakiegos na alledrogo czasu zamiast ubywac, to przybywa "sprytnych" i "zaradnych zyciowo".
Zaobserwowalem kilka ciekawych akcji ABW (absolutnie bez wyrzutow ), gdzie nagle ni stad ni z owad cena szybowala o 100% z przebiciem o 1zl, no ale wiadomo dowodow brak, a nawet jak sa to i tak sa "malo znaczace" wiec proceder kwitnie.
Natomiast co do samej aukcji, proponuje zawsze zwracac uwage na slowa kluczowe:
RARYTAS, idealnym stanie, Jedyna na allegro, GRATIS, Znaleziona w szafie, dla koneserów, pięknie śmiga
Jesli ilosc slow kluczowych jest wieksza niz 10 na cm kwadratowy, to juz wiemy, ze okazja ta pochodzi od zawodowego handlarza a jak praktyka pokazuje, nigdy u handlarza okazja sie nie zdarza (vide slynne okazje Holdysa czy Lekarza_med)
Zaobserwowalem kilka ciekawych akcji ABW (absolutnie bez wyrzutow ), gdzie nagle ni stad ni z owad cena szybowala o 100% z przebiciem o 1zl, no ale wiadomo dowodow brak, a nawet jak sa to i tak sa "malo znaczace" wiec proceder kwitnie.
Natomiast co do samej aukcji, proponuje zawsze zwracac uwage na slowa kluczowe:
RARYTAS, idealnym stanie, Jedyna na allegro, GRATIS, Znaleziona w szafie, dla koneserów, pięknie śmiga
Jesli ilosc slow kluczowych jest wieksza niz 10 na cm kwadratowy, to juz wiemy, ze okazja ta pochodzi od zawodowego handlarza a jak praktyka pokazuje, nigdy u handlarza okazja sie nie zdarza (vide slynne okazje Holdysa czy Lekarza_med)
16.08.2013 23:02
[#7]
Re: Uwaga na podbijacza ceny..
@AdamZeku, post #1
dostałem neg, za mój neg komentarz.. najlepsze to, że w komentarzach niby nie wie o co chodzi, a na maila piszę, że chce go odzyskać.. niby po to aby sprzedać z jeszcze większym zyskiem.. więc Uwaga na "A500 Tiger", na allegro i ebay.. użytkownik "k...i" będzie podbijał cenę..
teraz na moje zgłoszenie allegro wywaliło aukcję..
teraz na moje zgłoszenie allegro wywaliło aukcję..
03.10.2013 17:11
[#14]
Re: Uwaga na podbijacza ceny..
@michalmarek77, post #10
Powiem tak, taki design to nawet Korki Taczer stworzylby w piec minut.
Nasralby za przeproszeniem na obudowe a nastpnie rozmazalby to wszerz i wzdluz i wyszlo byc cos na ksztalt niesamowitego designu ala Tiger
Nie wiem co takiego jest niesamowitego w zwyklej A500 opatulonej przepaskudna obudowa ale wiem, ze na swiecie zawsze znajdzie sie grupa lemingow, ktora powie, ze to jest cudo nad cudy.
Co nie zmienia faktu, ze zachwycanie sie nad tym dziadostwem jest co najmniej kiepskim pomyslem i inteligentnemu amigowcowi nie przystoi
Nasralby za przeproszeniem na obudowe a nastpnie rozmazalby to wszerz i wzdluz i wyszlo byc cos na ksztalt niesamowitego designu ala Tiger
Nie wiem co takiego jest niesamowitego w zwyklej A500 opatulonej przepaskudna obudowa ale wiem, ze na swiecie zawsze znajdzie sie grupa lemingow, ktora powie, ze to jest cudo nad cudy.
Co nie zmienia faktu, ze zachwycanie sie nad tym dziadostwem jest co najmniej kiepskim pomyslem i inteligentnemu amigowcowi nie przystoi
03.10.2013 18:01
[#17]
Re: Uwaga na podbijacza ceny..
@selur, post #14
Nasralby za przeproszeniem na obudowe a nastpnie rozmazalby to wszerz i wzdluz i wyszlo byc cos na ksztalt niesamowitego designu ala Tiger
A500 Tiger to piekny przyklad debaty na temat sztuki wspolczesnej przeciwstawionej bazgrolom dziecka. Can you tell the difference?
03.10.2013 19:33
[#20]
Re: Uwaga na podbijacza ceny..
@AdamZeku, post #19
Z cenami to jest pewien trik na który niektórzy się dają złapać.
Jakiś towar jest dość rzadki więc logiczne że cena nie będzie niska ale skoro coś jest rzadkie i warte powiedzmy 100 zł to czemu tego nie sprzedać za 200? Powiecie że nie ma głupich. No tak ale zbierze się grupka "podbijaczy" ceny którzy coś "kupią" za 200% ceny. Zrobią tak kilka razy a potem jak ktos pyta skąd taka wysoka cena to sprzedawca opierając się na "cenie rynkowej" odpowiadają że i tak sprzedaje taniej bo ostatnio "to" poszło drożej.
Morał z tego taki że trzeba miećc trochę zdrowego rozsądku i znać ceny.
Jakiś towar jest dość rzadki więc logiczne że cena nie będzie niska ale skoro coś jest rzadkie i warte powiedzmy 100 zł to czemu tego nie sprzedać za 200? Powiecie że nie ma głupich. No tak ale zbierze się grupka "podbijaczy" ceny którzy coś "kupią" za 200% ceny. Zrobią tak kilka razy a potem jak ktos pyta skąd taka wysoka cena to sprzedawca opierając się na "cenie rynkowej" odpowiadają że i tak sprzedaje taniej bo ostatnio "to" poszło drożej.
Morał z tego taki że trzeba miećc trochę zdrowego rozsądku i znać ceny.
03.10.2013 21:56
[#23]
Re: Uwaga na podbijacza ceny..
@11111olo, post #20
Jest w tym sporo racji. Druga polowa glupoty, to licytujacy.
Bardzo czesto towar w okazyjnej cenie w Kup Teraz nie sprzeda sie, natomiast w licytacji osiaga absurdalne kwoty. Podbijanie? Niekoniecznie. W opcji Kup Teraz to sprzedajacy narzuca nam cene. Z "wlasnej woli" jestesmy w stanie dac wiele wiecej w licytacji, bo mamy poczucie, ze "to my decydujemy" o tym, ile oferujemy - jest poczucie braku odgornie narzucanej ceny, przymusu. I otwieramy portfele. Pozniej dochodzi goraczka licytacji, emocje, snajperzy... i stad absurdy w ofertach. Kup Teraz to chlodny zakup - rzecz na ktora stac zdecydowanie mniejsza czesc kupujacych.
Przyklad: C64+BOX za 60zl - wisial przez tydzien, nikt go nie chcial. W licytacji nie szedl nigdy ponizej 150zl. Takich sytuacji bylo na peczki.
Bardzo czesto towar w okazyjnej cenie w Kup Teraz nie sprzeda sie, natomiast w licytacji osiaga absurdalne kwoty. Podbijanie? Niekoniecznie. W opcji Kup Teraz to sprzedajacy narzuca nam cene. Z "wlasnej woli" jestesmy w stanie dac wiele wiecej w licytacji, bo mamy poczucie, ze "to my decydujemy" o tym, ile oferujemy - jest poczucie braku odgornie narzucanej ceny, przymusu. I otwieramy portfele. Pozniej dochodzi goraczka licytacji, emocje, snajperzy... i stad absurdy w ofertach. Kup Teraz to chlodny zakup - rzecz na ktora stac zdecydowanie mniejsza czesc kupujacych.
Przyklad: C64+BOX za 60zl - wisial przez tydzien, nikt go nie chcial. W licytacji nie szedl nigdy ponizej 150zl. Takich sytuacji bylo na peczki.
03.10.2013 23:43
[#26]
Re: Uwaga na podbijacza ceny..
@stachu100, post #25
Z tym się zgodzę, najgorzej jest patrzeć jak cena rośnie i dodawać, a te 10pln mnie nie zbawi i cena dochodzi do niespodziewanie wysokiej. A tak, ustawia się snajpera na zimno i czeka się na efekt końcowy.
Ma to też minusy i czasami lepiej jest dać rozsądną cenę wcześniej, bo jest pełno takich osób które piszą do nieobytego w temacie i proponują zaniżoną cenę, na którą on się często zgadza i snajper nawet nie ma okazji strzelić.
Jak się czegoś bardzo potrzebuje, to czasami dawało się i dwa razy większą cenę niż teoretyczna wartość rynkowa, choć po latach i tak wydaje się to tanio, a czasami oddawało się coś za grosze, tak to jest.
Ma to też minusy i czasami lepiej jest dać rozsądną cenę wcześniej, bo jest pełno takich osób które piszą do nieobytego w temacie i proponują zaniżoną cenę, na którą on się często zgadza i snajper nawet nie ma okazji strzelić.
Jak się czegoś bardzo potrzebuje, to czasami dawało się i dwa razy większą cenę niż teoretyczna wartość rynkowa, choć po latach i tak wydaje się to tanio, a czasami oddawało się coś za grosze, tak to jest.
04.10.2013 00:22
[#28]
Re: Uwaga na podbijacza ceny..
@flops, post #26
Snajperstwo jest na pewno udreka dla sprzedajacego. Pierwsza polowa aukcji rozgrywa sie od poczatku do 5 ostatnich sekund, a druga polowa - w ostatnich 5 sekundach. Wielokrotnie bylem swiadkiem, jak cena oferowanego przedmiotu wzrastala nawet dwu-/trzykrotnie na sam koniec. Nie zawsze jednak konczylo sie milym zaskoczeniem.
Z pozycji kupujacego - miod i malina, pod warunkiem, ze dwie osoby nie wpadna na pomysl wstawienia na wyrost absurdalnej kwoty. Wygrana okupowana jest wtedy slona przeplata. A czy to dranstwo? Skoro przeciwnik mogl byc bardziej sprytny od Ciebie, to znaczy, ze i Ty tez mogles byc rownie sprytny - po prostu na to nie wpadles.
Czy wolalbym licytowanie bez takiej opcji? Tak, zdecydowanie tak.
Z pozycji kupujacego - miod i malina, pod warunkiem, ze dwie osoby nie wpadna na pomysl wstawienia na wyrost absurdalnej kwoty. Wygrana okupowana jest wtedy slona przeplata. A czy to dranstwo? Skoro przeciwnik mogl byc bardziej sprytny od Ciebie, to znaczy, ze i Ty tez mogles byc rownie sprytny - po prostu na to nie wpadles.
Czy wolalbym licytowanie bez takiej opcji? Tak, zdecydowanie tak.
04.10.2013 08:55
[#30]
Re: Uwaga na podbijacza ceny..
@F7sus4, post #28
Sam korzystam ze snajpera, ale uważam że powinno być ograniczenie związane z czasem złożenia pierwszej oferty w aukcji - np. min. 5 minut przed końcem aukcji, wtedy inni kupujący mają szansę włączenia się w aukcję, a nie gość pojawia się jak duch w ostatnich 3 sekundach aukcji. I to włączenie jest nieuczciwe w stosunku do nie-automatów. Gdyby każdy chętny musiał się "ujawnić" kilka minut przed końcem aukcji (choćby minutę) to wszyscy zainteresowani mieliby szansę się "okopać cenowo" - wtedy sprzedający nie plułby na snajperów - bo często jako człowiek przegrywałem ponieważ nie byłem świadomy zainteresowania aukcją, a tak byłoby wiadomo ile delikwentów przystępuje do finału. Zresztą taka forma jest ogólnie przyjęta w tradycyjnych aukcjach. Tam trzeba najpierw się zadeklarować i dopiero się licytuje... Jest jeszcze lepsza metoda, stosowana w tradycyjnych aukcjach - przedłużanie aukcji po ostatniej licytacji o np. kilkanaście sekund, wtedy pozostali ludzie mają szansę zareagować. Wprowadzenie czegoś takiego byłoby, moim zdaniem, ideałem - coś takiego skutecznie wyeliminuje "oszukiwanie ludzi bez automatów" niespodziewanymi strzałami snajperów, aukcja w końcu i tak się skończy bo ktoś wreszcie da sobie spokój, sprzedawca uzyska maksymalną możliwą cenę, wszyscy w aukcji mają te same szanse (z automatem i bez), portal zarobi więcej, bo kasa będzie większa - normalnie same zalety. Dlaczego ta forma nie jest wykorzystywana - nie wiem, ale jej wprowadzenie byłoby rewolucyjnie zajebiste dla wszystkich (no poza cwaniakami, którzy liczą że wyleszczą sprzedawcę i towar pójdzie za grosze, bo inni zainteresowani np. bez automatów nie zdołają przebić ceny w ostatnich 3 sekundach...).
Allegro - do roboty.
Allegro - do roboty.