22.01.2015 12:57
[#31]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@mikser, post #29
Dokładnie. O czym w ogóle mowa? Ktoś chce i go stać to kupuje. Dla kogoś może to być tyle warte a dla kogoś nie przedstawiać żadnej wartości.
Dostałem w tym roku od "znajomego Mikołaja" coś takiego:
Capcom re-issues NES DuckTales as an ultra-limited golden cartridge
Z przykazaniem, że to "prawdziwa sepulka, mam ją trzymać na wieki bo ludzie się o to zabijają". Grubo się zdziwiłem. Nie zbieram gier na NESa. Ani na handel. Mam trochę gier na Amigę, które zbieram dla siebie. No i parę ulubionych gier na małe Atari. Po świętach przysiadłem w sieci, poszukałem fora tematyczne i kapcie spadły mi z nóg. Okazało się, że ludzie są gotowi zapłacić za tę gierkę w walizeczce parę tysięcy dolarów a rekordowa sprzedała się za ponad 20 tyś jeśli dobrze pamiętam. Serio, wystarczy dobrze poszperać w sieci. Podawane nawet były linki do aukcji. Generalnie, dla mnie - "wariaci". Tyle kasy na za jakąś śmieszną gierkę. Wolę jednak takich "wariatów" niż tych co biegają po Bliskim Wschodzie ucinając głowy. Jak ktoś ma ochotę i stać go - to może wywalać SWOJĄ kasę na takie bzdety. Tak samo jak ktoś może kupić w Harodsie złotego czy platynowego IPhona za kilkadzisiąt tysięcy funtów. Ich sprawa.
Dostałem w tym roku od "znajomego Mikołaja" coś takiego:
Capcom re-issues NES DuckTales as an ultra-limited golden cartridge
Z przykazaniem, że to "prawdziwa sepulka, mam ją trzymać na wieki bo ludzie się o to zabijają". Grubo się zdziwiłem. Nie zbieram gier na NESa. Ani na handel. Mam trochę gier na Amigę, które zbieram dla siebie. No i parę ulubionych gier na małe Atari. Po świętach przysiadłem w sieci, poszukałem fora tematyczne i kapcie spadły mi z nóg. Okazało się, że ludzie są gotowi zapłacić za tę gierkę w walizeczce parę tysięcy dolarów a rekordowa sprzedała się za ponad 20 tyś jeśli dobrze pamiętam. Serio, wystarczy dobrze poszperać w sieci. Podawane nawet były linki do aukcji. Generalnie, dla mnie - "wariaci". Tyle kasy na za jakąś śmieszną gierkę. Wolę jednak takich "wariatów" niż tych co biegają po Bliskim Wschodzie ucinając głowy. Jak ktoś ma ochotę i stać go - to może wywalać SWOJĄ kasę na takie bzdety. Tak samo jak ktoś może kupić w Harodsie złotego czy platynowego IPhona za kilkadzisiąt tysięcy funtów. Ich sprawa.
22.01.2015 13:30
[#32]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@dez3, post #25
większość ludzi jest poprostu zazdrosna i temat powinien mieć nazwę
"Jestem sfrustrowany bo mnie nie stać i dlaczego nie mogę kupić tego za 100?" albo "Jak on śmiał wystawić za taką kasę?"
Chcecie, to kupujecie nie chcecie to nie kupujecie i to samo ma się sprzedaży;)
Z drugiej strony we krwi mamy narzekanie więc taki wątek dla wielu może być forma treningu
to raczej na zasadzie ja bym tyle nie dał, a frajer się znalazł i kupił
22.01.2015 18:43
[#34]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@QkiZ, post #32
Jak dla mnie to frajerem jest każdy pusty płaczek, który bulwersuje się na widok licytujących za nieosiągalną dla niego kwotę osób. Jeżeli komuś przeszkadza, że kilka osób chciało kupić dany przedmiot tak bardzo, że musieli wydać 500zł i zrobić z siebie "frajerów", a sam nie jest w stanie zrobić nic, aby temu przeciwdziałać, np. wystawiać non stop takie same monitory za 150zł, to sam niestety żałosnym hipokryta tracącym kontakt z rzeczywistością. Dziwię, się że ktoś w ogóle dyskutuje skoro ma alternatywy na wyciągnięcie ręki, to przecież nie jest chleb i nie wpłynie na niczyj styl życia jeśli ktoś zażyczy sobie nawet 10tys.zł.
22.01.2015 22:40
[#47]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@recedent, post #42
Ja mam 1085S bez klapki, w średnim stanie. Specjalnie dla użytkowników PPA jutro wystawię go na Allegro za 999 zł. Czy ktoś jest chętny? Jedyna okazja, specjalnie dla Was. Nawet go sprawdziłem, bo mam go jak sprawdzić dzięki kabelkowi elektrycznemu który wkłada się do gniazdka 220/230 V. To naprawdę działa.
Zapraszam na moją jedyną i unikatową aukcję.
Zapraszam na moją jedyną i unikatową aukcję.
22.01.2015 23:11
[#48]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@Andrzej Drozd, post #47
Jeśli wycofasz aukcję w ostatniej chwili, to ja w ramach naszej mentalnej integracji i wychodząc na przeciw oczekiwaniom szanownych użytkowników Qkiz, RadoslawF albo Selur, chętnie podbije cenę do 998zł, jeśli znajdzie się druga miła osoba do współpracy.
Myślę, że takie inscenizacje odgrywane systematycznie zwiększą współczynnik integracji na naszym forum dostarczając solidnego bodźca do płomiennej dyskusji, której nie powstydziłyby się największe polityczne szczyty na świecie.
Myślę, że takie inscenizacje odgrywane systematycznie zwiększą współczynnik integracji na naszym forum dostarczając solidnego bodźca do płomiennej dyskusji, której nie powstydziłyby się największe polityczne szczyty na świecie.
23.01.2015 10:26
[#54]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@dario35, post #53
A po czym wnosisz, że nikt nie płacze? Znasz wszystkie amigowe fora Świata?
Też myślę, że nikt nie płacze ale komentują tak samo jak tu.
Nie rozumiem co w tym złego, że ludzie wyrażają swoje opinie...
Po to jest Internet i fora.
Jak widzę coś głupiego na allegro czy na ebay to mam prawo się śmiać z tej głupoty :D
Jeśli widzę naciągactwo, mam prawo informować innych o tym fakcie.
Proste.
Też myślę, że nikt nie płacze ale komentują tak samo jak tu.
Nie rozumiem co w tym złego, że ludzie wyrażają swoje opinie...
Po to jest Internet i fora.
Jak widzę coś głupiego na allegro czy na ebay to mam prawo się śmiać z tej głupoty :D
Jeśli widzę naciągactwo, mam prawo informować innych o tym fakcie.
Proste.
23.01.2015 10:41
[#55]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@dario35, post #53
gwoli uściślenia, to akurat cena gry fabrycznie nowej, nigdy nieotwieranej. Tu chodzi o pewnego rodzaju fetysz, że ktoś przechował daną rzecz przez kilka dekad i oparł się pokusie rozpakowania, przez co zawartość pudełka po zdjęciu folii i otwarciu tektury będzie tak samo pachniała i wyglądała jak w 1989 roku. To zupełnie inne zjawisko uzasadniające wysoką cenę produktu.
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2015 10:41:50 przez charliefrown
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2015 10:41:50 przez charliefrown
23.01.2015 13:03
[#56]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@sanjyuubi, post #34
Jak dla mnie to frajerem jest każdy pusty płaczek, który bulwersuje się na widok licytujących za nieosiągalną dla niego kwotę osób. Jeżeli komuś przeszkadza, że kilka osób chciało kupić dany przedmiot tak bardzo, że musieli wydać 500zł i zrobić z siebie "frajerów", a sam nie jest w stanie zrobić nic, aby temu przeciwdziałać, np. wystawiać non stop takie same monitory za 150zł, to sam niestety żałosnym hipokryta tracącym kontakt z rzeczywistością. Dziwię, się że ktoś w ogóle dyskutuje skoro ma alternatywy na wyciągnięcie ręki, to przecież nie jest chleb i nie wpłynie na niczyj styl życia jeśli ktoś zażyczy sobie nawet 10tys.zł.
!0x nie będę pisał to samo, już odpowiadałem lekarzowi co o tym sądzę. Co niektórzy tutaj mają problem z czytaniem ze zrozumieniem. Masz prawo sobie wydać na ten gówniany monitor tyle pieniędzy ile chcesz, a ja mam prawo kwestionować cenę sprzedającego.
zabolało?
spece z Commodore wiedzieli co robią i dlatego wypuscili sprzęt dla mas i sprzęt profesjonalny...
jak Ciebie nie stać to podłączasz amigę za pomocą modulatora do rubina i nie musi nikt przepłacać 500pln za monitor
Nie. Wole te pieniądze wydać na monitor LCD i scandoubler (co też zrobiłem) i cieszyć się dobrą jakością obrazu.
dlatego masz tylko A600...
LOL powiało burżuazyjnym żartem. wysil się bardziej
Od dzisiaj śledzimy aukcje Qkiza i jak coś mu się sprzeda dobrze w licytacji, to zakładamy wątek i biadolimy, że to tyle nie było warte i pompuje ceny jak on może spekulować, to czemu nie my?
powodzenia
chętnie podbije cenę do 998zł
Jak będzie za 999 to co chcesz podbijać?
Nie rozumiem co w tym złego, że ludzie wyrażają swoje opinie...
Po to jest Internet i fora.
23.01.2015 18:19
[#57]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@QkiZ, post #56
!0x nie będę pisał to samo, już odpowiadałem lekarzowi co o tym sądzę. Co niektórzy tutaj mają problem z czytaniem ze zrozumieniem. Masz prawo sobie wydać na ten gówniany monitor tyle pieniędzy ile chcesz, a ja mam prawo kwestionować cenę sprzedającego.
Masz chyba za to problem z rozumieniem precyzji stosowanych przez siebie określeń. Nazywanie kupujących frajerami daleko wykracza poza ramy kwestionowania ceny sprzedającego. Do tego cały czas podkreślasz, że do frajerów nie należysz, bo wolisz sobie kupić LCD + SD i cieszyć się dobra jakością obrazu. To znaczy tylko, że jako nie zainteresowany kupnem wspomnianego monitora toczysz pianę w sprawie, której efekt końcowy nie ma ani grama wpływu na twój interes. Co za tym idzie, kreujesz zarys swojej osobowości jako hipokryty albo mówiącego prawdę inaczej i zwijającego się skrycie w bólu z pragnienia posiadania tego monitora?
Jęczących i skamlających jest całe stado, ale żeby któryś wystawił sprzęt po cenie zaniżonej to jeszcze nie widziałem, czyżby puste bicie piany o szczytny cel, ale oczekiwanie czynów od innych?
Jak będzie za 999 to co chcesz podbijać?
Wystawi od 1zł, a zostanie podpompowane sztucznie do 998zł, zgodnie z oczekiwaniami łowców okazji z ppa.pl.
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2015 18:22:43 przez sanjyuubi
23.01.2015 18:57
[#58]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@sanjyuubi, post #57
Kolejny co ma problemy z czytaniem. Frajerami nazwałem osoby dające się naciągnąć handlarzowi na towar który nie jest wart tej ceny. Jeśli uważam że coś nie jest warte takiej ceny to nie kupuję jednocześnie wyrażam swoją opinię na ten temat. Ten monitor to przykład bo jak już wcześniej pisali ludzie w tym wątku ten proceder z cenami dotyczy różnych przedmiotów amigowych, ale chyba tego nie wyłapałeś.
Jak można rozmawiać z kimś kto nie czyta wszystkich wypowiedzi z całego wątku, ma braki w czytaniu ze zrozumieniem, odpowiada mi na coś co nie napisałem a co mu się wydawało ze przeczytał i do tego prowadzi z tym dyskusję.
Jak można rozmawiać z kimś kto nie czyta wszystkich wypowiedzi z całego wątku, ma braki w czytaniu ze zrozumieniem, odpowiada mi na coś co nie napisałem a co mu się wydawało ze przeczytał i do tego prowadzi z tym dyskusję.
23.01.2015 21:21
[#59]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@QkiZ, post #58
Żeby doszło do naciągnięcia, to osoba kupująca musi się poczuć naciągnięta, jak na razie to naciągnięty za wszystkich czujesz się ty, jak tak dalej pójdzie, to niedługo będziesz miał nawet stygmaty. Wyrażać swojej opinii na temat ceny nikt Ci nie broni, co innego nazywanie kupujących frajerami, bo jeśli dali się naciągnąć to są poszkodowani. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, ze przyjmujesz dumnie etykietkę frajer, gdy ktoś zrobi ci wałka w temacie, w którym mało się orientujesz, a zapewne wszyscy Ci domniemani frajerzy to niedzielni Amigowcy, którzy wolą marnować życie na coś innego niż analiza ciemnych stron Amigowego rynku.
23.01.2015 21:32
[#60]
Re: Czy ja jestem normalny, że widzę takie rzeczy?!
@Kitech, post #1
Szkoda słów. A walka z handl...wiatrakami = bez sensu.
I to nie jest to, że stać kogoś to bierz nawet za milion zł. Chodzi o cwaniaków co kupują za 1zł a sprzedają za 5zł a cierpi na tym nasz światek amigowy.
Chciałem ostatnio sprzedać A1200. Odezwał się gostek, który proponował mi HAHA 500zł (razem z Apollo 040 i masą innych rzeczy na pokładzie!), ale ten sam typ wystawił ostatnio Ami gołą za 1000zł! i ją sprzedał !!!!
To jest dopiero perfidne chamstwo i drwina z człowieka
I to nie jest to, że stać kogoś to bierz nawet za milion zł. Chodzi o cwaniaków co kupują za 1zł a sprzedają za 5zł a cierpi na tym nasz światek amigowy.
Chciałem ostatnio sprzedać A1200. Odezwał się gostek, który proponował mi HAHA 500zł (razem z Apollo 040 i masą innych rzeczy na pokładzie!), ale ten sam typ wystawił ostatnio Ami gołą za 1000zł! i ją sprzedał !!!!
To jest dopiero perfidne chamstwo i drwina z człowieka