Definicja jest tylko jedna. Prawdziwe Amigi to sa komputery produkcji firmy Commodore, zawierajace procesor z rodziny M68k i specjalizowane uklady.
No nie... Słuchaj, ja jestem logicznym człowiekiem. Co wiemy o Amidze? Niewiele wiemy paradoksalnie. Jest to seria komputerów (czym jest seria – wiem odrębny temat

). Łatwiej będzie nam powiedzieć czym nie jest Amiga:
1) nie jest wyłącznie produkowana przez Commodore, bo produkował jej również m.in. Escom
2) nie jest zaprojektowana przez Commodore, bo Amigę 1000 zaprojektowało przedsiębiorstwo Amiga.
3) nie jest komputerem korzystającym z AmigaOs – ponieważ korzystały z niego również DraCo, Casablanca, Pegasos 2 i Sam 440ep. Nie wspominam o projekcie Moana, który działał na Macu mini, ale w ostatniej chwili został wycofany. Mimo to niektórzy używali go dość długo w wersji nieoficjalnej. Oczywistym jest również, że są dystrybucje Linuksa, Morphosa, był też OS9 firmy Microware, a nawet CP|M jeszcze wcześniej na Amigach.
4) nie jest komputerem z układami specjalizowanymi, bo są one rożne w róznych modeleach i mogą być zastępowane przez np. karty graficzne, dźwiękowe etc. Nikt nie powie, że np. A3000 z Picasso II to nie Amiga
5) Nie jest to komputer z logo/znaczkiem/prawami do znaku Amiga, bo mamy tu sprzęty wyraźnie przeczące tej tezie. AmigaOne to AmigaOne, nie Amiga (dla prawnika to jednoznaczne – to nie to samo, przepraszam miłośników, fascynatów), żeby lepiej zobrazować przypomnę np. Amigę Mio, czy klasyka Commodore CDTV. Wiem, wiem, że AmigaOne jest subiektywnie zdecydowanie, ale to zdecydowanie bardziej amigowa niż była Amiga Mio, w wielu aspektach...
6) Nie jest komputerem z procesorem Motorolla M680xx, bo wtedy Amigą byłoby Atari ST, czy Macintosh.
Do czego zmierzam?
Amiga to wspomnienia, które my nie do końca dojrzali fascynaci chcemy przedłużyć...
Dorosłe dzieci, które wciąż pamiętają świetność Amigi (jaka to była świetność to oddzielny temat). Dlaczego pamiętamy? Psycholog odpowie, że coś pięknego lub przełomowego wydarzyło się kiedyś i wiążemy to z Amigą.
P.S. Teraz to zadarłem z wszystkimi

