@Hexmage960, post #22

• Odpowiedz

@teh_KaiN, post #9

W tej chwili mam dość spory projekt C++ i żre mi coś koło 500-600MB RAMu. Co to jest w dobie posiadania (w moim przypadku) 8 czy (już dość często) 32GB w kompie? Miałem kiedyś podobne podejście co do oszczędzania zasobów ale się z tego wyleczyłem - w Embedded, w którym na ogół siedzę jest to wciąż ważne, ale w desktopach? Już dawno nie.

Podobnie myślą developerzy piszący 3 komunikatory, które musisz mieć odpalone, kilka narzędzi. Każdy trzyma w sobie osobną instancję Chrome. Do tego jakieś 3 zakładki w przeglądarce, które też ważą jak pogrzane. I pomimo 32GB RAM plik wymiany rośnie.

Poza tym mi nawet nie chodzi tylko o zużycie RAMu. Bardziej irytuje mnie brak spójności takich aplikacji. Z punktu użytkownika to są crapy, które bardziej walczą z systemem operacyjnym zamiast z nim współpracować. Zupełnie nie wykorzystują możliwości systemu, są pełne jakichś niestandardowych, niespójnych rozwiązań, nieoptymalnie korzystają z baterii, różnych mechanizmów. Może pod Windows to jest akceptowalne, bo Microsoft nawet nie wie co to znaczy "spójność", a bałagan to trzon MS Office i Windows. Oni najchętniej zaimplementowaliby wszystkie API jakie są na świecie i pozwolili je ze sobą mieszkać nawet gdyby się wzajemnie wykluczały. Ta firma spokojnie mogłaby zmienić nazwę na Bajzelsoft. No ale pod np. macOS to jest strasznie irytujące gdy otwiera się program, a w środku WebView rządzące się swoimi prawami, olewające kilkanaście świetnych rozwiązań systemowych dla których używa się właśnie tej platformy. Zresztą pod AmigaOS czy MorphOS też takie rozwiązania mnie strasznie irytują i traktuję je tylko jako ostatnioą deskę ratunku. Piękno prawdziwych natywnych aplikacji stworzonych zgodnie z wytycznymi projektantów systemu operacyjnego jest nieosiągalne dla aplikacji tworzonych w tych różnych bałaganiarskich "nowoczesnych" multiplatformowych rozwiązaniach. Programy użytkowe to nie gry, tutaj człowiek wymaga spójność z platformą.

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2020 10:59:49 przez MDW

• Odpowiedz

@MDW, post #32

• Odpowiedz

@abcdef, post #33

Dyktatura to jedyna skuteczna metoda na to żeby developerzy nie robili z systemu koszmaru.
Wiemy od lat, że punktem honoru typowego użytkownika Windows jest wyeliminowanie jak największej ilości elementów systemu i zastąpienie ich zbieraniną spoza systemu. Ale mi nawet nie o to chodzi żeby używać przeglądarki www czy obrazków. Chodzi mi raczej o to żeby korzystać z normalnych mechanizmów dostarczanch przez system. Np.: obsługi wysokich rozdzielczości i optymalnych metod UI, używania systemowych powiadomień (które użytkownik ogarnia z jednego miejsca), mechanizmów zarządzania energią, trybami ciemny/jasny, systemem historii dokumentów, systemową chmurą, synchronizacją z pozostałymi elementami ekosystemu (smartfon, tablet, zegarek, TV), współpracą z systemem synchronizowanych haseł, metod logowania, poprawną obsługą przez programy swoich dokumentów. Te wszystkie multiplatformowe craplikacje mają to wszystko w nosie i sprawiają, że korzysta się z połowy możliwości dostarczanych przez system operacyjny.

Odpalenie Chrome i zalogowanie się do Google to żaden ekosystem. Takie webowe rozwiązania to prowizorka będąca namiastką i kołem ratunkowym dla niekompletnych ekosystemów. Microsoft nie wie, że system operacyjny należy sprzątać ze starych rozwiązań, a nie tylko dokładać i mordować się z błedami. Chociaż oni inaczej nie mogą, bo mają zależności zmuszające ich do trzymania starego bałaganu. Jeżeli odetną prehistoryczne WinAPI to zginą. Taki Windows przecież jest od lat - kiedyś Windows RT, teraz Windows for ARM. Każdy ma go w nosie, bo nic się na nim nie uruchamia. Microsoft stoi na kulawych nogach ale musi na nich stać, bo innych ni ma.

• Odpowiedz

@nogorg, post #21

• Odpowiedz

@MDW, post #32

• Odpowiedz

@Kefir_Union, post #35

• Odpowiedz

@teh_KaiN, post #11

• Odpowiedz

@mateusz_s, post #38

#include <proto/dos.h>

int main(void)
{
    PutStr("Hello World!\n");
    return 0;
}

• Odpowiedz

@Krashan, post #39

#include <proto/exec.h>
#include <proto/dos.h>

struct ExecBase *SysBase;
struct DosLibrary *DOSBase;

int main() 
{
	SysBase = *((struct ExecBase**)4UL);

	// used for printing
	DOSBase = (struct DosLibrary*)OpenLibrary((CONST_STRPTR)"dos.library", 0);
	if (!DOSBase)
		Exit(0);

	PutStr("Hello World");

	Delay(50);

	CloseLibrary((struct Library*)DOSBase);
}

• Odpowiedz

@mateusz_s, post #40

• Odpowiedz

@Hexmage960, post #41

• Odpowiedz

@BigBang, post #42

• Odpowiedz

@mateusz_s, post #40

• Odpowiedz

@Krashan, post #44

• Odpowiedz

@teh_KaiN, post #45

xdef _wstawkaAsemblerowa ; eksportujemy symbol

; d0: parametr 1
; d1: parametr 2
; a0: parametr 3
; a1: dane użytkownika (tutaj adres procedury w C)

_wstawkaAsemblerowa:
    pea (a0)
    move.l d1,-(sp)
    move.l d0,-(sp)

    jsr (a1)
    clr.l d0
    rts

ULONG naszaFunkcja(ULONG parametr1, ULONG parametry2, APTR parametr3)
{
   /* Definicja funkcji */
}

• Odpowiedz