@Rafael/ARMO, post #1
@sq7bti, post #30
Ważniejsza różnica jest w możliwości manipulacji wskaźnika (++, --). Czego nie zrobisz z referencją.
@Rafael/ARMO, post #32
@docent, post #29
@sq7bti, post #30
Ważniejsza różnica jest w możliwości manipulacji wskaźnika (++, --). Czego nie zrobisz z referencją.
struct test
{
int data;
char name[20];
int Value;
};
void func (struct test* arrptr)
{
arrptr[0].Value = 10;
}
void func2 (struct test& arrref)
{
arrref.Value = 20;
}
void test(void)
{
struct test* test;
struct test test1;
struct test &test2 = test1;
func(test);
func2(test2);
} __Z4funcP4test:
link.w a5,#0
move.l (8,a5),a0
moveq #10,d0
move.l d0,(24,a0)
nop
unlk a5
rts
__Z5func2R4test:
link.w a5,#0
move.l (8,a5),a0
moveq #20,d0
move.l d0,(24,a0)
nop
unlk a5
rts
__Z4testv:
link.w a5,#-36
lea (-36,a5),a0
move.l a0,(-4,a5)
move.l (-8,a5),-(sp)
jsr __Z4funcP4test
addq.l #4,sp
move.l (-4,a5),-(sp)
jsr __Z5func2R4test
addq.l #4,sp
nop
unlk a5
rts@Phibrizzo, post #15
@Rafael/ARMO, post #37
"Literatura po Polsku dot programowania na Ami" ... [...]
Całe Amiga RKM jest po angielsku ... i o zgrozo ma przykłady w Ansi C :)
@tukinem, post #23
Moim zdaniem brak jest bibliotek dla C
@Rafael/ARMO, post #37
@Phibrizzo, post #38
Wszystko pieknie i ladnie tyle tylko ze wszystko co napisales jest z perspektywy "Teraz".
Ilu teraz zostalo programistow ktorzy zostali przy Amidze. Nawet jesli ktos teraz wchodzi
w to srodowisko to nie jest powiedziane ze bedzie programowal.
@Rafael/ARMO, post #41
@Rafael/ARMO, post #37
UBYTE zmienna;
extern ULONG zmienna
@asman, post #43
@teh_KaiN, post #44
@asman, post #43
A czy ktoś z Was używa Linker Scripts?W zdecydowanej większości przypadków skrypty linkera dostarczone razem z kompilatorem wystarczą. Sam nigdy nie miałem potrzeby ich modyfikowania kompilując na Amigę.
Na poziomie danego moduło jestem w stanie takie coś osiągnąć właśnie przez LinkerScripts, podając linkerowi kolejność linkowanych obiektów, przynajmniej tak robiłem w projekcie asemblerowym.Domyślnie linker linkuje w kolejności podania mu plików jako argumentów. Moim zdaniem prościej jest zmienić kolejność plików *.o w makefile, niż grzebać w skryptach.
@Krashan, post #46
@bfgmatik, post #48
@bfgmatik, post #45
int zmienna;
@bfgmatik, post #52
Wydaje się rozsądne chociaż ja jestem przyzwyczajony ze w plikach naglowkowych mam tylko stałe, definicje typów i prototypy funkcji :)
Zmienne mi tam mniej pasują jako ze są „fizycznymi” bytami umiejscowionymi w pamięci w przeciwieństwie do tych które wymieniłem.
@Tedy, post #54
możecie polecić jakieś wygodne środowisko C++ na Amigę (nawet komercyjne) które sprawdza się w praktyce?Najwygodniejsze jest pewnie używanie crosskompilatora i VSCode jako środowiska.