kategoria: Dema
[#1] Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę
Nie wiem czy to nada się aby uznać jako jednodyskowe demo, ale powstała wersja Bad Apple! na Amigę mieszcząca się na jednej dyskietce.



Jest ona, jak i kilka innych wersji, dostępna tutaj.


Poniżej jest oryginalna wersja na której bazowało to demko oraz wszelkie inne. Wokal wykonuje Nomico.




Tutaj jest też wątek z Hyde Park gdzie są przykłady różnych wersji.

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2022 15:37:07 przez Solo Kazuki
[#2] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@Solo Kazuki, post #1

Fajne demo. Widziałem kiedyś na SegaMD. Nie wiedziałem,
że na tylu różnych platformach jest osobna wersja.
[#3] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@mmarcin2741, post #2

Prawie na wszystko jest na czym da sie cos wyswietlic: kalkulatory, oscyloskopy, w kodzie ASCII, matryce LED, lasery.
Komputery typu ZX Spectrum, C=64, itp
A nawet na Minecrafta:


Amiga tez sie w koncu doczekala.
[#4] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@Solo Kazuki, post #1

Czy mi sie wydaje czy w tej grze są same dziewczynki?
[#5] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@ZbyniuR, post #4

Jakiej grze? To jest demo oparte o animację "cieni" postaci z różnych gier Touhou Project.

I nie, w grach Touhou Project też są chłopcy, jak tak wolisz...
[#6] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@Solo Kazuki, post #1

Dobra wersja.
Śledziłem na EAB wątek jak to powstawało. Podoba mi się że jest na 1 dyskietce. na Atari ST jest na HD :P - ale też fajne :)
Wersji na C64 jest chyba nawet kilka...

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2022 16:52:08 przez c64portal
[#7] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@Phibrizzo, post #3

Prawie na wszystko jest na czym da sie cos wyswietlic

Ja bym nawet stwierdził że nie tylko wyświetlić, ale pokazać. Nie zapominajmy o wersjach poklatkowych np na powykrawanych jabłkach czy z piasku.
[#8] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@c64portal, post #6

Na Amigę też jest więcej wersji, w podanym linku masz chociaż by kilka. Koledzy z PPA też się udzielili, jest o Bad Apple! Manii cały wątek w Hyde Park.

Na C64 wiem o trzech wersjach - jednodyskowej Algorithma oraz wymagające 16MB REU wersje dla BR-TV.




Edit: Ja czekam aż ktoś złoży którąś wersję z linka z normalną ścieżką dźwiękową, mając HD jednodyskietkowa wersja z MODułem mnie tak sobie "rusza".

Edit II: Jest jeszcze w sumie wersja bez dźwięku na cartridge.

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2022 17:37:17 przez Solo Kazuki
[#9] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@Solo Kazuki, post #5

Nie chodzi o wolenie tylko rozróżnianie, oraz liczebność. Same lalusie, patyczaki, długie kudły, powłóczyste fatałaszki, ... Może w googlu rzadko o nich pytają. No dobra znalazłem nawet takiego co ma brodę. :)
[#10] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@ZbyniuR, post #4

tu są lepsze dziewczynki ( ͡° ͜ʖ ͡°)



niech ktoś wersję amigową zrobi z tego

Ostatnia aktualizacja: 15.03.2022 18:20:27 przez snajper
[#11] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@Phibrizzo, post #3

Wersja zrobiona w Factorio jak zwykle mnie rozwaliła:

[#12] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@hrw, post #11

Na tym silniku pewnie by sie dalo uzyskac interesujaca wersje na AGA:


link
1
[#13] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@Solo Kazuki, post #1

Informuję, że bardzo ładnie działa wersja dyskietkowa z muzyką na A1200 z FASTem ok, racjaOK
[#14] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@BULI, post #13

Łyżeczka dziegciu może?
Dla mnie "Bad Apple" to doskonały przykład na to, jak mało twórcza jest scena.

Po raz pierwszy zobaczyłem tę animację na Silly Venture, nie znając wcześniej oryginału. Byłem zachwycony, ale gdzieś tam z tyłu głowy miałem taką myśl, że jest to za dobre jak na scenę, że takie pomysły na scenie sie nie rodzą. Z drugiej strony myślałem "k... czemu nie, dlaczego niby jacyś scenowcy z talentem nie mieliby czegoś takiego zrobić?", ale jednak lata scenowego doświadczenia mówiły mi, że to, co widzę, z pewnością jest wytworem kogoś spoza sceny. Jakieś 5 minut później ktoś pokazał mi tę animację w oryginale na YouTube na telefonie - i sprawa stała się jasna.

Żeby nie było - nie mam nic przeciwko temu, żeby ktoś pokazał jak wiele potrafi upchnąć na dyskietce, w intrze 4kB czy nawet w czterech bajtach - jest to jakaś sztuka crunchowania, konwersji, przekształcania jednego formatu w drugi. Ale jak się pomyśli, że ludzi jara coś, co zrobił ktoś spoza sceny, podczas gdy na scenie nie ma nawet opcji, żeby znalazł się twórca potrafiący coś takiego zanimować, to świadczy to generalnie o tym, że całe te dziedzictwo kulturowe możemy sobie wsadzić głęboko.

Scena zrzeszająca twórców - muzyków, grafików, koderów, ray-tracerów itd. przedstawia zdigitalizowaną animację, którą się wszyscy podniecają, ponieważ... nikt na scenie nie byłby w stanie takiej fajnej zrobić. Moim zdaniem jest to żenada. Co dalej? Może jakiś teledysk jakiegoś zespołu zdigitalizować i przenieść na komputer, bo fajnie ktoś spoza sceny to zrobił?

Kiedyś myślałem, że dożyję czasów, gdy ktoś na scenie własnym talentem wyprodukuje animację klasy "Bad Apple". Nic z tego - poza Spaceballsami nikt inny nawet nie zbliżył się do czegoś równie pomysłowego. Jesteśmy dumni z bycia scenowcami i jednocześnie przymykamy oko na to, że najlepsze rzeczy na scenie są zwyczajnie podkradane i przerabiane. Bo inaczej się nie da, bo scenowiec musi swoją produkcję wymyslić i opracować w 10 minut, bo szkoda czasu.

Graficy przerysowują cudze prace, muzycy podsłuchują jak gra kapela xxx lub wykonawca yyy (oczywiście spoza sceny) i próbują robić "to samo albo podobnie", koderzy czerpią inspirację z tego, co już było, albo z pracy profesjonalistów... Zaczynam myśleć, że gdyym miał firmę i szukałbym twórców, to wzmianka "byłem członkiem demosceny" w CV automatycznie przekreśliłaby takiego kandydata jako mało innowacyjnego.

Oczywiście możecie mi tu nawrzucać, że się nie znam, ale to tylko mój punkt widzenia. Nadal, gdy oglądam dema z parties, trzymam kciuki, że zobaczę coś odkrywczego. Bo cały czas mam nadzieję.
5
[#15] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@XTD, post #14

Ale muzyka w tej animacji jest ściągnięta z chiptuna z gry więc, to przykład przenikania się światów.
[#16] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@michal_zukowski, post #15

No w sumie jak tak na to spojrzeć... Zdigitalizuję jakąś profesjonalną animację i dołożę w rogu kręcący się sześcian - będzie to też świetne połączenie dwóch śwatów. :)
1
[#17] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@XTD, post #14

Ja napiszę, że pierwszy raz tą animację zobaczyłem na jakimś archaicznym Apple, lub egzotycznym 8bitowcu, już dokładnie nie pamiętam, w każdym bądź razie sama animacja i jej koncepcja i czarno czarno-biała stylistyka bardzo mi się spodobała OK
Później jak się okazało, ludzie chcieli pokazać to na "niemal każdym" komputerowym sprzęcie ok, racja

Nigdy nie kojarzyłem tej animacji z DEMO-Sceną, ta wersja amigowa to zwykła animacja x kolorowa potraktowana powerpakerem + protrackerowy modek a wszystko sklejone do kupy w AMOSIE, ale BRAWA dla autorów i powerpackera zmieścili to na dyskietceOK

PS
Obejrzałem sobie dopiero teraz kolorowy oryginał


..i w ogóle mi się nie podoba- sztuczne, plastikowe etc- ale wersja Shadow Art ("czarno-biała") to jest to OK

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2022 10:54:37 przez BULI
[#18] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@BULI, post #17

tez widze oryginal po raz pierwszy, bo jakos nie mialem potrzeby tego sprawdzac. i widze, ze wydawalo mi sie, ze to bedzie duzo lepsze. wole dwukolorowa wersje :)
1
[#19] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@juen, post #18

[sarkazm on]

To może jeszcze wolicie dwukolorowego TOS'a od kolorowego Workbencha xD

[sarkazm off]
[#20] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@karolb, post #19

Gdybym był ATAROWCEM to wolałbym B&W TOSa

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2022 13:26:11 przez BULI
[#21] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@karolb, post #19

czarnobiala wersja sprawiala wrazenie, ze te przejscia musza byc super hiper extra zrobione. a w oryginale okazalo sie, ze wcale nie, bo te super hiper extra przejscia sa wylacznie tak swietnie w dwoch kolorach :)
[#22] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@juen, post #21

Dokładnie tak samo to czuję ok, racja

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2022 13:26:46 przez BULI
[#23] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@juen, post #21

Dawno już obiła mi się o oczy wersja na Amigę zrobiona w SCALA MM. Ale coś nie mogę jej znajdnąć...

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2022 13:42:18 przez Stoopi
[#24] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@BULI, post #17

Kolorowa wersja została zrobiona później przez kogoś innego w programie Miku Miku Dance (MMD), więc wygląda jak wygląda. Oryginał jest tylko i wyłącznie zrobiony "cieniem". Dopiero potem dodano "shadow art".




Edycja: Dla zastanawiających się skąd to Miku w nazwie programów, to jest to jedna z wirtualnych idolek Vocaloid, których występy (!) są nie tylko w Japonii.



Ostatnia aktualizacja: 04.04.2022 15:01:41 przez Solo Kazuki
1
[#25] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@michal_zukowski, post #15

To nie był żaden chiptune z gry, tylko normalna muzyka z wokalem. JMD sam stworzył ten moduł na bazie właśnie wsponianej muzyki. Zresztą oryginał się przewija w róznych wersjach a w poście powyżej jest nawet jego wersja na żywo.

Edycja: W celu uniknięcia wątpliwości i niedomówień, dodałem oryginalną wersję do odniesienia się w pierwszym wpisie. Dodałem także odnośnik do wątku w Hyde Park gdzie są przykłądy różnych innych wersji.

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2022 15:39:15 przez Solo Kazuki
[#26] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@Stoopi, post #23

Dawno już obiła mi się o oczy wersja na Amigę zrobiona w SCALA MM. Ale coś nie mogę jej znajdnąć...

Tutaj jest wersja 2kolorowa puszczona przez SCALę


Ostatnia aktualizacja: 05.04.2022 09:03:15 przez BULI
1
[#27] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@BULI, post #26

Po co używać dwukolorowego ditheringu tam, gdzie go nie trzeba? W większości scen tylko robi bałagan.
Tej wersji potrzebny jest fine-tuning (albo jeszcze lepiej - lekki antialias przy użyciu 1-2 odcieni szarości), ale niestety nie zrobi tego za nas tak łatwo "automat", więc marna szansa że ktoś chciałby się w tym babrać.
1
[#28] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@BULI, post #17

Oryginał jest tym najczęściej występującym cz-b.
Zresztą jego geneza jest jak najbardziej scenowa.
Jest to typowy fan art. Ktoś na forum wkleił utwór muzyczny z luźnym hasłem o dorobienie grafiki.
No i jakaś babka pyknęła to co widać.
Potem poszły przeróbki, covery, wersje językowe, jakaś wokalistka nagrała nawet profesjonalny teledysk.

Sama muza jest coverem muzyki z gry, wydanym profesjonalnie na płytce.
To co tam pieją, ma nawet fajny sens w połączeniu z teledyskiem.
W sumie historia tego leciwego "virala" jak to się dziś mówi jest dość urocza :)
Gdzieś na YT jest historia "bad apple" całkiem ciekawa.

Tu jest wersja XM:
link
po wyciszeniu kanalu z perkusja powstaje fajny dzwonek na telefon ;P Nie pokazujcie go dzieciom bo pocieszyłem się pół dnia i mi go córka podkradła ;P

Ostatnia aktualizacja: 05.04.2022 11:54:06 przez pawelini
[#29] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@Solo Kazuki, post #25

Czyżby?

Wpierw gra:


potem muzyka z wokalem
potem animacja
[#30] Re: Bad Apple! - jednodyskowa wersja na Amigę

@XTD, post #14

Chciałbym nawrzucać ale... nie mam za co, bo dokładnie tak samo uważam.
Też zawsze 64 razy wyżej ceniłem orygialne, własne produkcje niż konwersje, przerysówki itp... Nawet jeżeli taka oryginalna produkcja jest znacznie słabsza, a konwersja wymagała sporej pracy, wiedzy, umiejętności. Oczywiście bez popadania w skajności, bo oczywiście są pewne granice.
1
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem