@ZbyniuR, post #93
@BULI, post #91
Kiedyś te prerendery może i robiły wrażenie, ale teraz widać jak szybko się zestarzały i raczej straszą. Zdecydowanie bardziej wolę te oryginalne "kreskówkowe" animacje
Ależ ty błądzisz... szeroki uśmiech Nie grałeś lub ewentualnie pyknąłeś kilka razy bez przekonania i krytyką jedziesz po całości
@snajper, post #96
@ZbyniuR, post #101
@mailman, post #102
Jeżeli poczytasz swoje posty w jednym ciągu to sam ocenisz jak w nich zmieniasz zdanie.
Nawet jeżeli jest to Twoje subiektywne zdanie do którego masz prawo, to nie uważasz, że to trochę głupie? To tak jakby mówić nie lubię ciastek z czekoladą bo ich nigdy nie jadłem...
Wbrew myśleniu Flashback amigowy i pecetowy niewiele się różnią.
Pomimo że to tytuł kultowy i typowy klasyk, to w odróżnieniu od Flashbacka zestarzał się - drętwe sterowanie, słaba w porównaniu z FB animacja, słaba fabuła i cięcia (piszę o wersji amigowej).
@mailman, post #102
@snajper, post #105
@mailman, post #107
@Borsuczysko, post #103
Co do zarzutu, że skoro grało się w Gauntleta to po co grać w Alien Breed bo to już było, to trochę śmieszne . Obydwa to run'n guny z widokiem z góry, ale AB stanowi jakby dalsza ewolucję gatunku. Jedynka AB mnie nie sponiewierała, ale bardzo podobała mi się już AB2 Horror Continues i Tower Assault - te uwielbiam. Od AB wolę i tak Chaos Engine, ale mam nie grać bo to już było w Gauntlecie? A jak grałem w platformówkę z boku, to mam już nie grać w inne, bo to już było wcześniej?
@zzielinski, post #108
@lod20, post #111
@Hexmage960, post #112