30.05.2005 19:23
[#1]
WHDLoad - co robię źle...?
Zdecydowałem się na instalację WHDLoad na mojej Amidze. Ściągnąłem dwa pliczki ze stronki http://www.whdload.de/index.html . Wybrałem wersję LZX . Dalej zrobiłem tak:
1. Zrzuciłem oba pliki z PC na pendrive (nie rozpakowywałem).
2. Zrzuciłem w/w pliki na drugi PC (na którym jest system plików FAT32), z którym Amiga jest podłączona kablem Null-modem (nadal nie rozpakowując plików).
3.Uruchomiłem drugiego PC z poziomu DOS i uruchomiłem program Twin Express , w katalogu którego (w AMIDZE) mam takie programy rozpakowująco-konwerujące jak: LZX, LHA, ADF2DISK.ex , UNDMS, itp.
4. Przerzuciłem pliczki na HD Amigi do osobnego katalogu. Teraz ciekawostka. Podczas kopiowania na obu komputerach wyświetlany był konunikat "Receiver failed to acknowledge packet data". Jednak mimo tego komunikatu pliki się przekopiowały co było na końcu potwierdzone przez Amigę.
5. Następnie pliki przekopiowałem do ramu Amigi wraz z plikiem programu LZX (na twardym dysku nie chciało mi się rozpakować).Używając systemowego"Execute command" wydałem następującą komendę: " LZX e whdloa~1.lzx ". Nastąpiło rozpakowywanie plików które przebiegło bez żadnych problemów. Aby się o tym przekonać otworzyłem okno ramu i wydałem komendę z systemowego menu "Show - all files". Wszystkie pliczki (a jest ich baaaaardzo dużo) pojawiły się.
6. Na samym początku był na szczęście plik instalacyjny (z charakterystyczną ikonką obrazującą dyskietkę podłączaną do gniazdka sieciowego) o nazwie "Install" . Uruchomiłem go klikając dwukrotnie LPM i moim oczom ukazał się komunikat: "Unable to open your tool 'Installer' ".
Nie mam pojęcia o co chodzi. Dlaczego nie może? Błąd podczas zgywania plików z PC na AMI? Nie mam CD-ROMu , mam sieciówkę na PCMCIA firmy 3Com, ale jeszcze nie zainstalowaną, więc jedyna metoda to Null-modem i Twin Express :(.
Prosze pomóżcie. Może robię jakiś głupi błąd?
Pozdrawiam wszystkich
1. Zrzuciłem oba pliki z PC na pendrive (nie rozpakowywałem).
2. Zrzuciłem w/w pliki na drugi PC (na którym jest system plików FAT32), z którym Amiga jest podłączona kablem Null-modem (nadal nie rozpakowując plików).
3.Uruchomiłem drugiego PC z poziomu DOS i uruchomiłem program Twin Express , w katalogu którego (w AMIDZE) mam takie programy rozpakowująco-konwerujące jak: LZX, LHA, ADF2DISK.ex , UNDMS, itp.
4. Przerzuciłem pliczki na HD Amigi do osobnego katalogu. Teraz ciekawostka. Podczas kopiowania na obu komputerach wyświetlany był konunikat "Receiver failed to acknowledge packet data". Jednak mimo tego komunikatu pliki się przekopiowały co było na końcu potwierdzone przez Amigę.
5. Następnie pliki przekopiowałem do ramu Amigi wraz z plikiem programu LZX (na twardym dysku nie chciało mi się rozpakować).Używając systemowego"Execute command" wydałem następującą komendę: " LZX e whdloa~1.lzx ". Nastąpiło rozpakowywanie plików które przebiegło bez żadnych problemów. Aby się o tym przekonać otworzyłem okno ramu i wydałem komendę z systemowego menu "Show - all files". Wszystkie pliczki (a jest ich baaaaardzo dużo) pojawiły się.
6. Na samym początku był na szczęście plik instalacyjny (z charakterystyczną ikonką obrazującą dyskietkę podłączaną do gniazdka sieciowego) o nazwie "Install" . Uruchomiłem go klikając dwukrotnie LPM i moim oczom ukazał się komunikat: "Unable to open your tool 'Installer' ".
Nie mam pojęcia o co chodzi. Dlaczego nie może? Błąd podczas zgywania plików z PC na AMI? Nie mam CD-ROMu , mam sieciówkę na PCMCIA firmy 3Com, ale jeszcze nie zainstalowaną, więc jedyna metoda to Null-modem i Twin Express :(.
Prosze pomóżcie. Może robię jakiś głupi błąd?
Pozdrawiam wszystkich
30.05.2005 19:31
[#2]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Azzorek, post #1
6. Na samym początku był na szczęście plik instalacyjny (z charakterystyczną ikonką obrazującą dyskietkę podłączaną do gniazdka sieciowego) o nazwie "Install" . Uruchomiłem go klikając dwukrotnie LPM i moim oczom ukazał się komunikat: "Unable to open your tool 'Installer' ".
Tu już chyba o to pytałeś? Zmień w ikonce zawartość pola Deafult Tool na C:Installer.
Jeżeli nadal nie działa, to znaczy, że masz w ogóle pliku Installer. Pobierzesz go z Aminetu lub znajdziesz na dyskietkach/płycie instalacyjnej z systemem.
Tu już chyba o to pytałeś? Zmień w ikonce zawartość pola Deafult Tool na C:Installer.
Jeżeli nadal nie działa, to znaczy, że masz w ogóle pliku Installer. Pobierzesz go z Aminetu lub znajdziesz na dyskietkach/płycie instalacyjnej z systemem.
30.05.2005 19:33
[#3]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Azzorek, post #1
Bo na ścieżce systemowej (np. w C:) nie ma programu Installer, ew. jest zabepieczony przed uruchomieniem. Tyle znaczy ten komunikat.
Przy rozpakowywaniu powinno zostać użyte:
polecenie e nie zachowuje struktury katalogów. Stąd efekt Wszystkie pliczki (a jest ich baaaaardzo dużo) pojawiły się.
Przy rozpakowywaniu powinno zostać użyte:
LZX x whdloa~1.lzx
polecenie e nie zachowuje struktury katalogów. Stąd efekt Wszystkie pliczki (a jest ich baaaaardzo dużo) pojawiły się.
30.05.2005 19:48
[#6]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Azzorek, post #1
Tzn podczas przerzucania wyskakuje dokładnie taki komunikat w tej samej chwili na Ami i pc:
Na Ami: " Time-out while receiving packet data "
Na Pc: " Receiver failed to acknowledge packet data "
Ale na końcu na amidze pojawia się komunikat:
" Remote file d:twinwhdloa~1.lzx received in ram:whdloa~1.lzx "
- zupełnie jak by nic się nie stało... . A same pliki też są na HD Ami jak by nigdy nic...
Na Ami: " Time-out while receiving packet data "
Na Pc: " Receiver failed to acknowledge packet data "
Ale na końcu na amidze pojawia się komunikat:
" Remote file d:twinwhdloa~1.lzx received in ram:whdloa~1.lzx "
- zupełnie jak by nic się nie stało... . A same pliki też są na HD Ami jak by nigdy nic...
30.05.2005 19:53
[#7]
Re: WHDLoad - co robię źle...?
@Azzorek, post #4
Tzn mam zmienić nazwę pliku z Installer na c:Installer, kurdę chyba nie załapałem... Zawartość pola "Default Tool" - a gdzie ono jest. Sorki jeśli to strasznie lammerskie pytanka?
Każda ikonka posiada informacje. Zaznacz ją i kliknij prawym klawiszem myszy. Pojawi się górne menu. Wybierz w zakładce ICONS polecenie INFORMATION. Tam znajdują się informacje o typie ikony, jej tolltypach, domyślnych aplikacjach z niej uruchamianych itd. Ikonki skryptów instalacyjnych to ikonki typu PROJECT (na górze jest napisany typ ikony). Różnią się one od ikonek np. typu TOOL tym, że posiadają domyślne narzędzie, z którego się uruchamiają. W przypadku skryptów instalacyjnych tym narzędziem jest INSTALLER, którego ścieżka wywołania podana jest w polu DEFAULT TOOL. Jeżeli jest tam podane tylko INSTALLER, to znaczy to, że skrypt szuka tego programu w ścieżce, w której się aktualnie znajdujesz (katalog z którego odpaliłeś skrypt). Zmień ten wpis na C:INSTALLER. Wtedy domyślne narzędzie, czyli INSTALLER będzie szukanej w katalogu C: partycji systemowej.
Każda ikonka posiada informacje. Zaznacz ją i kliknij prawym klawiszem myszy. Pojawi się górne menu. Wybierz w zakładce ICONS polecenie INFORMATION. Tam znajdują się informacje o typie ikony, jej tolltypach, domyślnych aplikacjach z niej uruchamianych itd. Ikonki skryptów instalacyjnych to ikonki typu PROJECT (na górze jest napisany typ ikony). Różnią się one od ikonek np. typu TOOL tym, że posiadają domyślne narzędzie, z którego się uruchamiają. W przypadku skryptów instalacyjnych tym narzędziem jest INSTALLER, którego ścieżka wywołania podana jest w polu DEFAULT TOOL. Jeżeli jest tam podane tylko INSTALLER, to znaczy to, że skrypt szuka tego programu w ścieżce, w której się aktualnie znajdujesz (katalog z którego odpaliłeś skrypt). Zmień ten wpis na C:INSTALLER. Wtedy domyślne narzędzie, czyli INSTALLER będzie szukanej w katalogu C: partycji systemowej.
30.05.2005 19:56
[#8]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Konrad Klar, post #3
Użyłem Konradzie komeny "x" i rzeczywiście pliczki rozpakowały się do jednego folderu - super jest porządek, ale główny prblem nie zniknął. Nadal po naciśnieciu dwukrotnie LPM na ikonce instalera wyskakuje ten sam komunikat " Unable to open your tool 'Installer' " . :(:(:(
30.05.2005 20:09
[#9]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@mailman, post #7
Zrobiłem tak jak radziłeś Mailmanie. Rzeczywiście wszystko się zgadza. Ikona to Install (project) a w polu "Default Tool" jest wpisane "Installer". W "Tool Types" jest z kolei taki wpis:
APPNAME=WHDLoad
LOG=FALSE
MINUSER=AVERAGE
Zrobiłem tak:
Zmieniłem wpis w "Default Tool" z " Installer" na "c:Installer" - nie pomogło dale to samo.
Przypominam że wszystkie pliki znajdują się w ramie.
APPNAME=WHDLoad
LOG=FALSE
MINUSER=AVERAGE
Zrobiłem tak:
Zmieniłem wpis w "Default Tool" z " Installer" na "c:Installer" - nie pomogło dale to samo.
Przypominam że wszystkie pliki znajdują się w ramie.
30.05.2005 20:23
[#11]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Konrad Klar, post #10
Ja cały katalog WHDLoad mam w katalogu "work". Natomiast po naciśnięciu ikonki instalatora raz LPM i wydaniu komendy w "Execute command" "path" otrzymałem taki wynik:
Current_directory
Ram Disk:
Workbench:C
Workbench:Utilities
Workbench:Rexxc
Workbench:System
Workbench:S
Workbench:Prefs
Workbench:WBStartup
Workbench:Tools
Workbench:Tools/Commodities
C:
Tak to wygląda.
P.S.
A który to katalog c: w Amidze? Nie znalazłem go w strukturze plików. Sorki za lameriadę ale dopiero zaczynam :).
Pozdrawiam
Nadal probelm nie rozwiązany :(
Current_directory
Ram Disk:
Workbench:C
Workbench:Utilities
Workbench:Rexxc
Workbench:System
Workbench:S
Workbench:Prefs
Workbench:WBStartup
Workbench:Tools
Workbench:Tools/Commodities
C:
Tak to wygląda.
P.S.
A który to katalog c: w Amidze? Nie znalazłem go w strukturze plików. Sorki za lameriadę ale dopiero zaczynam :).
Pozdrawiam
Nadal probelm nie rozwiązany :(
30.05.2005 20:27
[#12]
Re: WHDLoad - co robię źle...?
@Azzorek, post #9
Zmieniłem wpis w "Default Tool" z " Installer" na "c:Installer" - nie pomogło dale to samo.
W takim razie wpisz WORKBENCH:C/INSTALLER
Jeżeli nadal nie działa to znaczy, że nie masz tego pliku.
Przypominam że wszystkie pliki znajdują się w ramie.
Hmm... Ja mam zainstalowane takie ustrojstwo co się nazywa VirtualIcons. Pozwala to snapshotować ikony płyt CD, ikonkę RAM-Dysku, dyskietek RAD:, DF0:. Ale ma jedną wadę - nie mogę zmieniać ustawień ikony właśnie znajdujących się w RAM-ie. To znaczy mogę, ale ustawienia nie są zapisywane. Taki drobny feler, ale nauczyłem się go już omijać. Nie używasz przypadkiem tego "cuda"?
W takim razie wpisz WORKBENCH:C/INSTALLER
Jeżeli nadal nie działa to znaczy, że nie masz tego pliku.
Przypominam że wszystkie pliki znajdują się w ramie.
Hmm... Ja mam zainstalowane takie ustrojstwo co się nazywa VirtualIcons. Pozwala to snapshotować ikony płyt CD, ikonkę RAM-Dysku, dyskietek RAD:, DF0:. Ale ma jedną wadę - nie mogę zmieniać ustawień ikony właśnie znajdujących się w RAM-ie. To znaczy mogę, ale ustawienia nie są zapisywane. Taki drobny feler, ale nauczyłem się go już omijać. Nie używasz przypadkiem tego "cuda"?
30.05.2005 20:34
[#15]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Azzorek, post #11
W Twoim wypadku C: to najprawdopodobniej Workbench:C/.
C: i LIBS: są przypisaniami (albo jak kto woli asygnacjami) i na róznych konfiguracjach, czy u różnych użytkowników mogą wskazywać na inne katalogi. Np. Workbench:C/, Startowy:C/, InnyDysk:InnyKatalog/C/. I dlatego programy odwołują się do LIBS: albo C:. Mówiłem wczesniej "katalog C:", bo wydawało mi się, że w ten sposób łatwiej się będzie dogadać. No ale ściśle to nie katalog a przypisanie. Jak chcesz sprawdzić do jakiego katalogu jakie przypisanie "jest przypisane", wpisz Assign.
C: i LIBS: są przypisaniami (albo jak kto woli asygnacjami) i na róznych konfiguracjach, czy u różnych użytkowników mogą wskazywać na inne katalogi. Np. Workbench:C/, Startowy:C/, InnyDysk:InnyKatalog/C/. I dlatego programy odwołują się do LIBS: albo C:. Mówiłem wczesniej "katalog C:", bo wydawało mi się, że w ten sposób łatwiej się będzie dogadać. No ale ściśle to nie katalog a przypisanie. Jak chcesz sprawdzić do jakiego katalogu jakie przypisanie "jest przypisane", wpisz Assign.
30.05.2005 20:38
[#16]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@mailman, post #14
Kurdę wiesz co mnie wkurza mailman? Są pliki zajmuję parę mega wszystko niby gra. A plik nie odpala. Słuchaj może pliki są zrąbane, może zassać np z aminetu. Tylko nie wiem co mam zassać dokładnie jaki plik i rozszerzenie. Kurdę nie pogram widzę sobie w moje ukochane niedosowe hity, jak na przykład Jaguar XJ220, którego za cholere nie mogę odpalić z dyskietek (przekonwertowany z adf). Pojawia mi się rysunek początkowy małego jaguara z napisem na nim Core a potem latają ciapki stacja sie pali ale nie chodzi i zwis. :(.
30.05.2005 20:54
[#20]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Azzorek, post #16
Pojawia mi się rysunek początkowy małego jaguara z napisem na nim Core a potem latają ciapki stacja sie pali ale nie chodzi i zwis.
No bo tak wyglądał u mnie zawsze Jaguar na A1200/030/. Od czasu A500 w tę grę nigdy nie zagrałem normalnie, dopóki CFOU! jakieś półtora roku temu nie napisał porządnie instalki (z obsługą edytora i zapisów). Wtedy wygrzebałem swoje, jeszcze nabyte w Mirage dyski z Jaguar i pięknie wszystko działa...
No bo tak wyglądał u mnie zawsze Jaguar na A1200/030/. Od czasu A500 w tę grę nigdy nie zagrałem normalnie, dopóki CFOU! jakieś półtora roku temu nie napisał porządnie instalki (z obsługą edytora i zapisów). Wtedy wygrzebałem swoje, jeszcze nabyte w Mirage dyski z Jaguar i pięknie wszystko działa...
30.05.2005 20:54
[#21]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Azzorek, post #18
Zassij http://main.aminet.net/util/cli/find.lha , rozpakuj do RAM: , skopiuj polecenie FIND do C: i już masz :)
Z belki Workbencha wybierz "Execute Command", wpisz CLI , otworzy się konsola CLI. Wpisz w konsoli: FIND INSTALLER
Z belki Workbencha wybierz "Execute Command", wpisz CLI , otworzy się konsola CLI. Wpisz w konsoli: FIND INSTALLER
30.05.2005 20:55
[#22]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Azzorek, post #19
Słuchajcie a może ja nie mam czegoś w systemie? Ja zainstalowałem jakies 3 tygodnie temu AmigaOS3.1 i tak jak się zainstalował nic nie dodawałem. Z programów dodałem tylko Twin express z pomocniczymi programikami i mam zainstalowanych z 7 gier to wszystko...
Wpisz z Shella WORKBENCH:C/Installer i zobacz co się stanie. Jeżeli nadal nic, to nie masz tego pliku. Poszukaj na dyskach z systemem.
Wpisz z Shella WORKBENCH:C/Installer i zobacz co się stanie. Jeżeli nadal nic, to nie masz tego pliku. Poszukaj na dyskach z systemem.
30.05.2005 20:58
[#23]
Re: WHDLoad - co robiê źle...?
@Azzorek, post #1
Widzę, że to straszne skomplikowane się zrobiło. Metoda "total łopata", która zastępuje działanie installera WHDLoad. Po rozpakowaniu do RAM archiwum z WHDLoad otwórz okienko Shella i wpisz:
COPY RAM:WHDLOAD/C/ to C: all
COPY RAM:WHDLOAD/S/ to S: all
COPY RAM:WHDLOAD/DOCS/ to MOJE_MIEJSCE_GDZIE_CHCĘ_MIEĆ_DOKUMENTACJĘ all
FINITO!
COPY RAM:WHDLOAD/C/ to C: all
COPY RAM:WHDLOAD/S/ to S: all
COPY RAM:WHDLOAD/DOCS/ to MOJE_MIEJSCE_GDZIE_CHCĘ_MIEĆ_DOKUMENTACJĘ all
FINITO!