[#1218]
Re: W jaką amigową grę grałeś/aś wczoraj?
@Radek_Cz,
post #1217
No nie wiem. Zupełnie się z tym nie zgodzę, że ludzie są mniej ambitni czy stawiają sobie prostsze cele. Wiem, że pełno jest głupawych gier, ale jest też masa niedoścignionych perełek. Kwestia wyboru, selekcji czy podsunięcia dzieciom pod nos. Porównaj wymienione poniżej tytuły pod każdym względem z naszymi grami. Nasze gry w większości nie są już dziś za grosz ładne, a nigdy nie były za mądre. Takie były wymagania czasów. Ludzie sprzed cz.b. telewizora i 8-bitowców siadali przy amidze i odpływali ;) Moja córa miała moment fascynacji pierdołowatymi jumperami czy karmieniem kucyków ale dziś (przy drobnym ukierunkowaniu - pokazaniu mądrzejszych gier) nie gra w takie bzdety w ogóle, a co mnie rozwala totalnie sama zainstalowała Bridge Buildera i nie kazała go ruszać.
Po prostu takie gry jak Plants vs Zombies 1, 2 czy Slice it czy Where is my Water czy Jetpack Joyride czy nawet Angry Birds i pare innych są o wiele lepsze, ładniejsze, mądrzejsze niż w to co my graliśmy w końcu cywilizacja postępuje :) Głównym mankamentem nie do przeskoczenia większości amigowych gier jest to, że nie da się ich odłożyć na później i kontynuować gry. Niby gdzieniegdzie są jakieś kody czy coś ale to już lipa.
Takim odpowiednikiem uniwersalnych gier, których gui, obsługa, rysowana grafika pasuje do dzisiejszych realiów jest własnie z naszych czasów np North&South. Ja bym zaliczył właśnie Megalomanie, pewnie jakieś lemingi, wormsy, na pewno superfroga (gdyby go podrasowano o porządne menu, kontynuację gry i achievmentsy), wszystkie duże gry ze stajni sensible. Pomijam większe strategie, bo tu siłą rzeczy trzeba było się przyłożyć do "obudowy" gry. Było też wiele innych fajnych gier, ale wtedy nie było wymagań co do tego co pisałem. Menu, save'y itd.
A reszta gier? Brzydkie menu, player 1 player two, options, START i hula do przodu bez pomysłu. Co z tego że przez stosunkowo ładną grafikę jak jednak troszke bezcelowo. My nie mieliśmy nic lepszego i dla nas to był wzór :)
Przy okazji dzieci, ważne spostrzeżenie. Dzieciakom się psuje zabawę albo rozwala gust instalując im na tabletach zbyt wiele gier, zbyt wiele tytułów, wtedy żadnego nie pozna dogłębnie i na żadnym się nie skupi. Tak obserwowałem i dziecko niby coś tam pyka, ale szybko się nudzi. To chyba jakoś inaczej niż w naszych czasach gdy każdy zbierał setki dyskietek ;) My robimy raz na jakiś czas przegląd i solidarnie wywalamy bździny.
Ostatnia aktualizacja: 03.01.2014 22:07:29 przez pawelini