Witam kolegów
Wpadłem na ciekawy pomysł, może wydawać się nawet trochę zaskakujący albo wręcz mądry inaczej czyli głupi... Nie to, że mam za dużo wolnego czasu, jednak w pandemii w jesienne wieczory chyba się znajdzie, sprzęt też...
Chciałbym uruchomić BBS dla naszych retro komputerów (atari, amig, c64, amstradów, spektrumów), ale taki BBS na który faktycznie z tych komputerów będzie dało się wdzwonić przez modem.
Pomysł jest taki, że tworze maszynę wirtualną na qnapie z linuxem (np. z debianem.. bo go lubie), na tym też qnapie udostępniam interfejs USB dla maszyny wirtualnej do którego podpinam znów urządzenie usb->rs232 a do tego podpinam modem sprzętowy, do tego modemu dociągam linie analogową z bramy głosowej na ktorej mam zaterminowany numer telefonu np. z freeconetu. Wydaje się rozsądne ? Mam wszystko oprócz... modemu... Mam brame głosową Linksys na której są dwa porty analogowe, i przetestowałem, da się zaterminować to samo konto sip na obydwu portach, więc mając dwa porty analogowe i dwa modemy, moglibyśmy mieć dwa kanały do jednoczesnych wdzwonień na bbs. Oczywiście, przez telnet też moglibyśmy się wpinać, mam stały adres IP więc z domeną jakąś fajną nie byłoby problemu.
Tutaj potrzebowałbym modemu, więc gdyby ktoś coś to byłoby fajnie..
Jeśli chodzi o sam system do obsługi bbs, to prosiłbym o jakieś wskazówki, ja sam znalazłem takie rozwiązanie https://lunduke.com/posts/2020-01-29/
Co wy na to? Znajdzie się ktoś do pomocy przy tym projekcie ?
aha. tego posta napisałem na kilku forach (atarowym, amigowym i commodorowym)
Pozdrowienia
Szczepan