Opis
Kiedyś w początkach ery Windows 95 ostro używałem OS/2 Warp 4 "Merlin". Byłem fanem tego systemu, ale po roku musiałem dać sobie spokój (nie było nikogo w okolicy, ciężko było o "wymienianie się").
Społeczność OS/2 egzystuje do dziś., mają jakiś tam rozwój, ale nie sposób zauważyć że pewne problemy są takie same ;-)
Zamieszczam parę skanów z książki "OS/2 dla opornych", nie straciły na aktualności.
Społeczność OS/2 egzystuje do dziś., mają jakiś tam rozwój, ale nie sposób zauważyć że pewne problemy są takie same ;-)
Zamieszczam parę skanów z książki "OS/2 dla opornych", nie straciły na aktualności.
Obrazki w kategorii Humor / Różne
25.02.2015 18:06
[#1]
analogie_1
O proszę. Po pozbyciu się Amigi OS/2 był obok Linuksa najczęściej używanym przeze mnie systemem. Do dzisiaj mam pudełkową wersję Warp 3 (czerwone pudełko, wersja na dyskietkach), ostatnio zdobłem też Warp 4 PL w pudełku i zainstalowałem na jednym z retropecetów. Co do obsługi to jak już się go zainstalowało i skonfigurowało to działał stabilnie, szybko i bezproblemowo. Warp 4 jako pierwszy system można było obsługiwać komendami głosowymi i można było dyktować (po angielsku oczywiście). Natomiast bardzo rozbudowana systemowa pomoc w Warp 4 postaci "dymków" nie nadawała się kompletnie do niczego. Warp umożliwiał też uruchamianie programów DOS/Windows 3.x i działały one szybciej i stabilniej niż natywnie (można było uruchomić poszczególne programy windowsowe w oddzielnych maszynach wirtualnych bez utraty DDE/OLE co było idealnym rozwiązaniem bo unikało się w ten sposób problemów związanych z brakiem ochrony pamięci i "cooperative multitasking" Win 3.x). Problemy powodowały jedynie bardziej rozbudowane gry/dema.