[#9]
Re: Projekt NatAmi żyje (tylko nazwa nieaktualna), a co więcej!... :)
Hextreme-Attic
autor wątku
@XoR,
post #8
Oczywiście, że piszę serio. O ile trzeba oczekiwać procesora 400MHz, o tyle komputer będzie oprogramowany nieco inaczej aniżeli inne komputery taktowane 400MHz. Nie należy zapominać o tym, że grafika, dźwięk, peryferia, I/O będą obsługiwane przez wyspecjalizowane koprocesory, tak jak w Amidze. Dlatego programy takie jak AWeb, IBrowse powinny chodzić bardziej niż zadowalająco. Wszystko wyjdzie w praniu, jestem pewien, że autorzy Tiny, entuzjaści Amigi mają łeb na karku i wiedzą co robią. W przeciwieństwie do innych komputerów nie będzie mowy o portowaniu Firefoxa itp. współczesnych programów, bez patrzenia się na ich rzeczywiste wymagania. Dlatego pisałem o tym "innym oprogramowaniu".
Dodane: Założeniem takich projektów jak NatAmi / Tina jest cofnięcie się w czasie do pewnego momentu w istnieniu Amigi i naprawienie błędów, które spowodowały negatywne zjawiska w świecie, nazwijmy go post-amigowym, czyli przestawienie się tylko na skrajnie nieefektywne portowanie programów i próba dostosowania sprzętu do programów, a nie na odwrót. Właśnie przez te złe zjawiska byliśmy świadkami załamania się amigowego rynku, i w rezultacie kompletnej rezygnacji z amigowego dziedzictwa (obecne komputery, które chcą być nazywane następcami Amig są w rzeczywistości albo PCtami albo Macami). Projekty NatAmi i Tina to amigowe dziedzictwo mają przede wszystkim uchronić od zapomnienia.
Ostatnia aktualizacja: 11.05.2013 22:27:00 przez Hextreme-Attic