@Daclaw, post #234
Mógł. A potem mógł odpalać na tej karcie góra 50% dostępnych programów, promil gier i pojedyncze dema. Karta graficzna w Amidze nie wyzwalała od chipsetu, dlatego twierdzę, że był on tak czy inaczej kotwicą i zawalidrogą.
Kupiona w 1995 roku CV64, mimo ewidentnych plusów, była jedną z większych moich traum amigowych. Miałem wtedy monitor tylko SVGA. Nanosiłem się ja telewizora z pokoju obok, napodłączałem przez modulator. W końcu kupiłem drugi monitor...
@sando, post #241
@wuk, post #242
@wuk, post #242
@wuk, post #242
@glichtanski, post #245
@ZbyniuR, post #246
@wuk, post #251
A Natami te wszystkie rzeczy poprawia
@Lucus, post #254
wiara w swiety i niepokalany chipset, ktory odroznia jedyne sluszne Amigowanie od pogano-amigowania, prawda?
@wuk, post #255
Zapomniałeś jeszcze o spisku Motoroli i Intela, który zakończył produkcję 68k
@jubi, post #257
@jubi, post #256
@Lucus, post #259
@twardy, post #260
@Softstudio, post #258
@Lucus, post #263
@gorzyga, post #262