[#1] Do Amigi lepszy CRT czy LCD?
Jak myślicie?
[#2] Re: V4 Standalone już w lipcu?
Ja mam dwa stare Benq 800x600 z VGA i świetnie śmigają z Amigą, idealne do dem i gier.
Z nowych projektorów dokładnie sprawdzony Acer H6521BD kilkugodzinna sesja dem i DynyBlaster i ani razu nie wywalił "out of range" i bardzo szybko przełącza się między trybami
[#3] Re: V4 Standalone już w lipcu?
No wiesz niektórzy się zawiesili i wolą golfa 1 turbo 500 koni niż jakikolwiek postęp.
W tym środowisku zapanowało odretwienie koszernosci.
Ja wiem że Golf turbo będzie szybszy od Audi A5, ale wolę wygodę i nowoczesność.
Dlatego FPGA. jest dobrym pomysłem dla Amigi Classic aby wlać troch świeżości i dostosować Amige do dzisiejszych czasów.
CPU 060 niebawem zniknie z obiegu i nawet CS Lab stanie przed dylematem FPGA. Nie pozostanie nic tylko przeprojektować swoje karty, wywalić 060 i wstawić FPGA.


Stosunek do monitora/projektora/TV wyświetlającego to niekoniecznie to samo, co stosunek do bazowego sprzętu retro + akcesoriów.

Dla mnie monitor CRT to nie jest sprzęt retro, to bardziej dodatek (no może poza monitorami tzw. "firmowymi").
[#4] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@David, post #3

A dla mnie flicke fixer to już odbiega od retro.
Trzeba być konsekwentnym, skoro retro to retro to kupujemy Amige, TV kineskop i się raczymy retro.
A nie wybrzydzanie nad tym sprzętem który można podłączyć do Amigi a tym który jest beee...

Ostatnia aktualizacja: 26.07.2019 17:50:25 przez WojtekX
[#5] Re: V4 Standalone już w lipcu?
Ja uważam i zawsze uważałem że jeśli się chce używać płaskich paneli LCD zamiast CRT to lepiej już używać emulatora bo wtedy przynajmniej obraz jest faktycznie dobry.

No i jeśli już LCD to nie jakieś "BenQ 17" czy inne coś tylko dlatego że można się wykpić i nie kupić XRGB/OSSC tylko porządny monitor koniecznie z obsługą 50Hz (bez przeskakiwania), niekoniecznie 15KHz bo od tego są scan doublery. No ale to się w sumie tak samo (że trzeba kupić dobry monitor) tyczy monitorów do używania z PC ok, racja

Ja tam mam SONY PVM 14M2E do starych komputerów i konsol i jakość kolorów nawet z S-Video jest identyczna z HP LP2480zx skalibrowanym do Rec. 709 czyli w sumie jednego z najlepszych referencyjnych LCD. Za to kontrast i płynność w grach jest lepsza na takim CRT. W sumie najlepiej wyglądający CRT jaki widziałem i takowy polecam. Tylko koniecznie wersje europejskie bo hamerykańskie mają dużo gorszy luminofor SMPTE C zamiast europejskiego EBU.

Co do rujnowania wzroku to prędzej bym oślepł od tego czegoś co produkuje jakiś BenQ, oczy przestałyby chcieć widzieć
[#6] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@David, post #3

CRT to dzisiaj już niestety retro i to takie pełną gębą, zarówno 15KHz jak i jakiekolwiek inne.

Ba, można być praktycznie pewnym używając CRT że prawie nikt w okolicy nie doświadcza już tego typu specyficznego migania a przy 15Khz nie słyszy tego pisku 15.625KHz i stroboskopowego wręcz formatującego mózg 50Hz

Kto ma monitory/tv CRT? Fani retro głównie.
Czasami jeszcze znajdzie się gdzieś używane z powodu tego że działa a szkoda kasy ale to już z dnia na dzień coraz większa rzadkość i ludzie chętnie wymieniają cy to na coś większego czy po prostu zajmującego mniej miejsca. A nawet fani retro komputerów/konsol często zamiast używać swojego retro sprzętu tak jak się przystało kombinują i wymieniają CRT na płaskie panele mimo że w tym przypadku zawsze wiąże się ze sztucznie i przede wszystkim brzydko wyglądającym obrazem.

Na szczęście jeszcze są ludzie którzy mają cały pokój zastawiony CRTkami
I dla takich ludzi takie urządzenie jak Vampir 4 powinno mieć możliwość generowania obrazu 15KHz. Problemu dużego nie ma podłączyć HDMI do Scart RGB albo 4/5xBNC przez przelotkę HDMI-VGA ale musi być odpowiedni tryb graficzny na wyjściu.
[#7] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@XoR, post #6

Na szczęście jeszcze są ludzie którzy mają cały pokój zastawiony CRTkami


na szczęście technologia nie stoi w miejscu i któregoś dnia sens stosowania CRT zostanie sprowadzony do poziomu eksponatu muzealnego. ok, racja Ale zawsze znajdą się tacy, dla których prawdziwe retro to tylko z telewizorem Rubin.
[#8] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@snajper, post #7

Nie no co Ty, jaki Rubin, mały zielony Neptunek, 100x lepszy niż ten kwadratowy Soniak, co kolega wyżej tak zachwala, po co jakieś kolory w ogóle, jak retro, to retro. Tak więc, Neptun i tylko Neptun, reszta to w skrócie mówiąc szajs i gwałcenie zasad retro-puryzmu. W większości jesteśmy ignorantami i tkwimy w błędzie, nie znamy się, na dodatek tracimy wzrok od tych wszystkich elcedeków.

PS. Tanio sprzedam 2x BenQ 17", zamienię na Neptuna (dopłacę - spoko).
[#9] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@mccnex, post #8

Wywieź samemu Benki na elektrośmieci to będziesz musiał mniej dopłacać pomysł

Neptuna to nawet miałem ale czarno-biały telewizor a nie zielony monitor, dość duży był. Chyba to ten https://allegro.pl/oferta/telewizor-neptun-625-legenda-prl-okazja-8335655907

Na innym czarno-białym TV, chyba też Neptunie tylko inny model, spędziłem dłuuugie godziny kodując Atari 65XE. Bardzo długo w sumie używałem też radzieckiej produkcji фотон-a, szczególnie grając na podróbkach NESa a nawet przechodziłem pamiętam gry na PSXie za czasów jak już był PS2. Nie wiem czy straciłem coś nie mając kolorów ale pewnie nie. Zdecydowanie jakby nie patrzeć czarno-białe TV się używało i mają one dla wielu ludzi znaczenie sentymentalne i właśnie kojarzą się ze sprzętem retro (wszystko co nie ma HDMI to dzisiaj retro )

W sumie to kupiłbym tego Neptuna 625 tylko nie bardzo już mam miejsce w mieszkaniu... ale może sprzedam wpi^_^ plazmę fullhd to się miejsce znajdzie tańczący kokos

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2019 01:49:01 przez XoR
[#10] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@XoR, post #9

No nie mów - takie czasy były, że gdyby kasa była, to na bank byś miał normalny kolorowy monitor albo telewizor. Mój pierwszy ekran (do C64) to była polska Vela. Miała taką właściwość, że gdy komcio wyświetlał za dużo białego koloru, to ekran powolutku uciekał w prawo, żeby po chwili totalnie zniknąć w dziwnym scrollu. Znajomy, który serwisował RTV coś tam pokręcił pod kopułą i to poprawił. Od 1993r miałem Amigę, a do niej 14" telewizorek Philipsa, kolorowy ale obraz tylko przez modulator (na droższy, ze Scartem rodzice nie chcieli dać $iana, a monitor odpadał, bo musiał być TV... i co zrobić...). Dopiero w 1997 dorobiłem się używanego M1438S, kupiłem w Szczecinie, pamiętam jak wiozłem to pudło tramwajem... no i od tego momentu było wszystko naprawdę wporzo - zabawa w wyższe rozdziałki - elegancja-Francja.

Vela niestety została pożyczona i ostatecznie jej nie odzyskałem, a M1438 sprzedałem, w sumie całkiem niedawno. Przewinęły się przez moje ręce jeszcze dwie sztuki 1084S-D1, jednego z nich do dzisiaj (?) używa nasz forumowy kolega - Skiba (hi!).

Obecnie do Commodorka i Atari używam TV/monitora Samsung SyncMaster 940 MG, a do Amig i starego peceta dwóch wspomnianych BenQ BL702A - tutaj nie wiem, doprawdy - dlaczego się tak konsekwetnie do nich dopier**lasz, bo są spoko, solidna obudowa, przejrzyste menu etc., każdy, kto ma raczej chwali ale nie wnikam - chcesz używać 14 calowego "pudła" - podoba Ci się, uważasz, że ma lepsze kolory itp itd - cóż, spoko, Twoja filozofia, Twoja sprawa, doprawdy mnie to po prostu nie dotyczy, mam inne podejście... także - baw się dobrze cokolwiek robisz w swojej retro-jaskini...

Z mojej strony koniec tego przydługiego OT, mam nadzieję, że się redakcja zbytnio nie oburzy OK

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2019 05:47:12 przez mccnex
[#11] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@mccnex, post #10

Po co mu odpisujesz? Wygląda mi to na zwykłe trolowanie... Losowo wybrane posty z profilu też na to wskazują...

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2019 08:07:14 przez tbone
[#12] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@mccnex, post #10

Ten Benq ma panel TN LED, najgorszy typ panela jaki w ogóle istnieje.
Oprócz najgorszych możliwych kątów widzenia powodujących pionowe gradienty takie tanie monitory mają całkowicie losowy gamut mający tyle z sRGB wspólnego że tak napisali w instrukcji. Poza tym obsługa interlacingu to wyobrażam sobie jaka tam jest

To co mam niby mówić?
To słabiutki monitorek który nawet nie jest 4:3 tylko 5:4. W życiu nie chciał bym takiego używać. Ba, nigdy żadnego TN nie używałem z własnej woli a w poprzedniej pracy jak miałem do wyboru podobny 17" TN ,tylko z lepszym podświetleniem bo CCFL, a CRT to wolałem używać CRT cafe

Zmiana dobrego CRT na słaby LCD to żaden progres tylko regres.
Zresztą Amiga jako głównie dzisiaj maszynka do gier i dem i tak najlepiej wygląda na 15KHz CRT i tak powinno się ją podłaczać imho
[#13] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@tbone, post #11

Jakie trolowanie?
Każdemu zawsze i wszędzie będę odradzał używanie LCD do retro a już tym bardziej słabego tylko dlatego "bo akurat można zaoszczędzić kilka złotych na scan doublerze"

Jak się nie ma kasy aby porządnie bawić się w hobby to lepiej albo tego nie robić albo w przypadku Amigi i innych komputerów/konsol używać emulatorów. Wygodniejsze to i nie niszczy się oryginalny sprzęt. Po co w ogóle dążyć do oryginalnego doświadczenia jak z nim nie ma w ogóle nic wspólnego. 99% czasu patrzy się w ekran...

No ale przecież nikt tam na tej Amidze nic nie robi tylko posiada i czasem w weekend włączy aby włączyć. Racja? LOL
[#14] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@XoR, post #13

Każdemu zawsze i wszędzie będę odradzał używanie LCD


Małe monitory CRT sa małe, duże ciężkie i gabarytowe, a bardzo dużych nie ma.
[#15] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@XoR, post #13

No ale przecież nikt tam na tej Amidze nic nie robi tylko posiada i czasem w weekend włączy aby włączyć. Racja?


nie. Mój kot np. robi, lubi na niej siedzieć. Stanowiąc centralny punkt między monitorem a użytkownikiem, Amiga spełnia rolę podestu na kota w 100%.
2
[#16] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@XoR, post #13

Nie no, nikt nie broni byś zakładał żonie stalowy pas cnoty gdy jedziesz w delegację. Bo przecież tak się kiedyś robiło Przez ostatnie 3 lata miałem dwa "baniaki" i po pół godzinie użytku, każdy poszedł na sprzedaż. Szkoda mi było wzroku. Rozumiem, że można mieć skłonności do sado-maso, ale żeby to polecać? No cóż... Wyczuwam zapatrywania na poziomie audiofila albo posiadacza ifona

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2019 14:22:24 przez tbone
[#17] Re: Do Amigi lepszy CRT czy LCD?

@recedent, post #1

Why not both? szeroki uśmiech
[#18] Wszyscy eksperci są zgodni: Do Amigi tylko i wyłącznie CRT!!!1

@tbone, post #16

A w którym miejscu iPhone jest audiofilski? Oczywiście że mam smartfon audiofilski, Meizu MX4 Pro

Nie wiem co wy z tym wzrokiem i CRT. Ktoś kiedykolwiek oślepł od oglądania TV? Z tego co widziałem to tylko wszyscy co czytają książki noszą okulary a od CRT to nawet się oczy nie robią bardziej czerwone niż LCD a już na pewno nie bardziej niż od W-LEDowych LCD. Przy jasności jaka na CRT nie robi na mnie wrażenia na W-LEDowym flicker-free LCD zaczynają mnie boleć oczy bo światło jest nieprzyjemne. I tak tam mam nie najgorsze diody, typowy tani LED ma dużo gorsze bo chamsko świecące na niebiesko.

Potrafię jeszcze zrozumieć klikanie na pulpicie choć czegoś takiego też nie uznaję ale do gier? Przecież to profanacja
[#19] Re: Do Amigi lepszy CRT czy LCD?

@Korni, post #17

I o to chodzi OK Z Amigi korzystam prawie codziennie, mam monitory crt i lcd, ale z crt korzystam może 2-3 razy w miesiącu, zobaczę, potestuję i wracam do lcd Jak widać każdy ma swoją teorię na temat czym jest prawdziwe „retro”. Dla mnie Amiga + lcd mniej retro nie jest. Wygodniej i na zdrowie wychodzi.
[#20] Re: Do Amigi lepszy CRT czy LCD?

@Korni, post #17

Bo nie ma już miejsca

Niestety nie moje foto płacz
[#21] Re: LCD stosowane przez najlepszych dentystów na świecie

@XoR, post #18

"smartfon" i "audiofilski", lold. Chciałeś chyba powiedzieć "gumofilski". katurlanie
[#22] Re: Do Amigi lepszy CRT czy LCD?

@recedent, post #1

Wszystko zalezy od tego co aktualnie u nas stoi, czy jest na to miejsce i co chcemy uzywac. Jesli potrzebujemy monitora do uzywania p. swietlnych, zwlaszcza tych od Pegasusa to kineskop jest najlepszym wyborem.

Zwlaszcza, ze kineskopowce mozna stosunkowo tanio dostac.

Mozna owszem kombinowac z podlaczaniem nawet pod ekrany 8K, ale to wymaga dosc drogich akcesoriow, a czesto zakup monitora jest sam w sobie kosztownym wydatkiem(zwlaszcza takiego z odpowiednim SCARTem). Chyba, ze mamy juz LCDka i wystarcza nam najtansze adaptery, bo np. nie bedziemy narzekac na to co inni.
[#23] Re: Do Amigi lepszy CRT czy LCD?

@recedent, post #1

CRT zapewnia najlepszą jakość obrazu pod względem odwzorowania kolorów, ostrość jest zadowalająca, odświeżanie 50Hz jednak męczy moje oczy, widzę drżenie.
[#24] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@XoR, post #12

...takie tanie monitory mają całkowicie losowy gamut mający tyle z sRGB wspólnego że tak napisali w instrukcji


Kolego XoR trzymajmy się faktów: standard sRGB został opracowany w 1996 roku i... żadna z klasycznych Amig, z klasycznym systemem nie ma szans na jego zaimplementowanie.
W Amidze, jeżeli już możemy mówić o standardach: RGB, YUV (chociaż to nie gamuty ).
Co więcej, w większości zastosowań do pracy z klasyczną Amigą wystarczy 6 bitowy panel LCD wraz z FRC, bo sygnał z wyjścia Amigi nie jest (w klasycznych rozdzielczościach) uzyskać wyższej szczegółowości barw.

Co do odświeżania - które powtarzane jest jak mantra, przez większość kolegów - o ile posiadamy TV / monitory LCD z natywnym odświeżaniem 50 lub 100 Hz - to problem nie istnieje, dla systemu PAL są to odświeżania naturalne, a w połączeniu z systemami odpowiadającymi za upłynnianie ruchu pozwalają uzyskać jakość po za możliwościami CRT. W przypadku odbiorników posiadających odświeżanie 60 / 120 Hz może pojawić się efekt "rwania" w momencie synchronizacji obrazu - dla Amigi warto włączyć wówczas systemy korekcji odpowiadające za poprawę płynności dla "starych filmów" (w zależności od marki różnie będzie się to nazywać).

Co do wpływu ekranów CRT na wzrok, to badania naukowe raczej dość jednoznacznie potwierdziły negatywny wpływ niskiej częstotliwości odświeżania pionowego na wzrok (mózg nie wychwytywał drgań obrazu o częstotliwości poniżej 30Hz ale oko już tak, a długotrwała praca przed monitorem męczyła mięśnie gałki ocznej, dodatkowo negatywnie na ludzkie zdrowie wpływało promieniowanie elektromagnetyczne generowane przez TV/monitory CRT, nie bez powodu wprowadzono później standardy izolacji emiterów).

Niewielką przewagą monitorów CRT nad LCD jest kontrast, jednak tu też wiele zależy od zastosowanej matrycy. Faktycznie matryce TN nie mogą poszczycić się tutaj parametrami, a i IPS nie należą do czołówki. Jednak matryce VA i PVA mają już bardzo dobre efekty. Podobnie OLED (choć tu raczej nie znajdziemy urządzenia z odchylaniem poziomym 15 kHz )

W przypadku projektorów to wiele zależy od jakości urządzenia i faktycznie w przypadku modeli budżetowych z jakością może być problem.

Podsumowując: Amiga nie posiada systemu zarządzania barwą - więc gamut możemy włożyć między gawędy o nowszych technologiach, 99% dostępnych na rynku urządzeń LCD zaoferuje matryce oferujące większe spektrum barw niż Amiga będzie w stanie wygenerować (w tym nawet najtańsze modele posiadające panele 6 bitowe). Owszem, tanie ekrany zaoferują gorszy kontrast i słabszą czerń niż telewizory CRT, jednak w przypadku podłączenia Amigi do monitora wyposażonego w panel VA/PVA, kineskop może iść się paść.

W celu uzyskania optymalnej płynności obrazu dla Amigi powinniśmy wybierać monitory posiadające odświeżanie pionowe będące krotnością 25 klatek, tj.: 50, 75, 100 Hz. W przypadku telewizorów optymalne efekty uzyskamy korzystając z odbiorników 100 Hz (nie 120 Hz), w przypadku pozostałych TV warto włączyć systemy odpowiadające za korekcję synchronizacji dla starszych materiałów video.

Czy monitor LCD 60Hz zaoferuje dobrą jakość obrazu? Tak, jednak od czasu do czasu na ekranie zobaczymy "rwanie" związane z synchronizacją klatek (średnio efekt będzie widoczny co ok. 4-5 sek. ale wiele zależy też od liczby klatek wyświetlanych na ekranie, o dziwo przy 24 kl/s będzie lepiej niż przy 25 kl/s ). Idąc dalej tym tropem możemy stwierdzić, że na monitorach / TV o panelu z natywnym odświeżaniem 60Hz lepiej będą pracowały Amigi i materiały przeznaczone na rynek amerykański / kanadyjski (bo nie będą potrzebowały synchronizacji).

No, a co z Amigami wyposażonymi w nowe karty graficzne? Tu już bardzo wiele zależy od sterownika karty i obsługiwanych przez niego odświeżań.

Podkreślam jeszcze raz - różnicą na korzyść CRT, w porównaniu do taniego LCD - będzie kontrast i czerń, ale już wyższej klasy monitory (w szczególności Eizo, Nec czy Dell, a nawet IIyama) zaoferują jakość obrazu do której stary monitor CRT nie będzie w stanie się nawet zbliżyć, a w przypadku podpięcia (przez scandubbler) do OLEDa CRT będzie masakrowany.

Fakt - CRT ma ten retro smaczek - jednak nie przypisujmy mu parametrów i jakości, której siłą rzeczy mieć nie może w połączeniu z Amigą.
[#25] Re: Do Amigi lepszy CRT czy LCD?

@recedent, post #1

Recedent dzięki za wydzielenie watku z offtopa, niegłupi temat.

Czy będzie Amigowisko na jesieni? Bo już tam jestem!!

Co do pytania to już się wypowiedziałem wcześniej. Podoba jednak mi się podejście jednego z Kolegów “zależy co mamy”. To wiele wyjaśnia.
[#26] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@Slepaq, post #24

Kolego XoR trzymajmy się faktów: standard sRGB został opracowany w 1996 roku i... żadna z klasycznych Amig, z klasycznym systemem nie ma szans na jego zaimplementowanie.
sRGB to w sumie nic interesującego. Rec.709 bardziej nas interesuje a ten ma taki sam gamut więc referencja do sRGB. Idąc dalej luminofor EBU używany w europie dla systemu PAL jest praktycznie identyczny z Rec.709. Dla porównania w USA w NTSC stosowano inne koordynaty dla skłądowych koloru i inny luminofor SMPTE C (oczywiście jak zawsze bywa w przypadku w NTSC kolory były gorsze) a mimo tego że tutaj różnice są znaczne (dla mnie może ) to już PAL vs Rec.709 różnice są żadne, ot 0.05 przesunięcie zielonego w górę w Rec.709 z tego co pamiętam. Zdecydowana większość monitorów i telewizorów na rynek europejski używała luminoforu zgodnego z EBU => zgodność z Rec.709 daje nam zgodność z tym co widzieliśmy na CRTkach. I mogę to potwierdzić, na skalibrowanym do Rec.709 monitorze RGB-LED kolory są identyczne z tymi z CRT. Mam nawet referencyjny CRT obok więc...

W Amidze, jeżeli już możemy mówić o standardach: RGB, YUV (chociaż to nie gamuty ).
Co więcej, w większości zastosowań do pracy z klasyczną Amigą wystarczy 6 bitowy panel LCD wraz z FRC, bo sygnał z wyjścia Amigi nie jest (w klasycznych rozdzielczościach) uzyskać wyższej szczegółowości barw.

"Ilość kolorów" ma się nijak do gamutu.
Rozdzielczość bitowa bardziej się tyczy konwersji analogu do domeny cyfrowej w przypadku DACa z małą ilością bitów (np. 8 albo tfu tfu 6). AGA ma DAC 8bit więc mając nie-10bit ADC będą problemy. Większość urządzeń które warto używać ma przynajmniej te 10bitów więc to nie problem. Wyświetlanie to jeszcze mniejszy problem odkąd jest A-FCR. Starsze FCR w TNkach były słabe ale i same panele TN to padło więc żadnej jakości z tego nie ma. Dzisiejsze 6bit IPSy mogą spokojnie obsługiwać nawet 10bit kolor więc t nie problem.

YUV to samo bo to PAL a nie NTSC i oddanie kolorów jest zazwyczaj wzorowe (jak sygnał wyjściowy jest poprawne stworzony a TV to chiński model z podróbką PAL) i nawet na Telefunkenie z lat 60-tych można się spodziewać poprawnych kolorów. W sumie nie wiem jak Amiga wyświetla PAL bo nigdy tak jej nie podłączałem... jak zapewne większość ludzi

Co do odświeżania - które powtarzane jest jak mantra, przez większość kolegów - o ile posiadamy TV / monitory LCD z natywnym odświeżaniem 50 lub 100 Hz - to problem nie istnieje, dla systemu PAL są to odświeżania naturalne, a w połączeniu z systemami odpowiadającymi za upłynnianie ruchu pozwalają uzyskać jakość po za możliwościami CRT.
Takie systemy dodają zazwyczaj znaczne ilości opóźnień i artefakty. CRT nie ma sample&hold bluru więc zawsze będzie wyświetlał ruch 50Hz lepiej. Niby jak inaczej mieliśmy czytać te scrolery w demach?

W przypadku odbiorników posiadających odświeżanie 60 / 120 Hz może pojawić się efekt "rwania" w momencie synchronizacji obrazu - dla Amigi warto włączyć wówczas systemy korekcji odpowiadające za poprawę płynności dla "starych filmów" (w zależności od marki różnie będzie się to nazywać).
W TV to nie problem, na pewno nie w Europie.
A monitorów 60Hz-only nie powinno się z Amigą używać wcale, czy to emulator czy hardware. Period.

Co do wpływu ekranów CRT na wzrok, to badania naukowe raczej dość jednoznacznie potwierdziły negatywny wpływ niskiej częstotliwości odświeżania pionowego na wzrok (mózg nie wychwytywał drgań obrazu o częstotliwości poniżej 30Hz ale oko już tak, a długotrwała praca przed monitorem męczyła mięśnie gałki ocznej, dodatkowo negatywnie na ludzkie zdrowie wpływało promieniowanie elektromagnetyczne generowane przez TV/monitory CRT, nie bez powodu wprowadzono później standardy izolacji emiterów).
Że CRT wpływa jakoś na oczy i mózg to od razu czuć, przynajmniej po jakiejś tam przerwie od CRT. Tylko że to oddziaływanie to część experience właśnie, specyficzny dla CRT. Myślisz że ślęczenie przed LEDowym ekranem nie wpływa negatywnie na oczy? Skąd niby dzisiaj plaga ślepych dzieci? I niech sobie ten CRT miga i promieniuje, przecież to dzisiaj okazjonalne używanie. Kiedyś się zarywało nocki aby ślęczeć przez CRT i jakoś nic nikomu od tego nie było. Czego nie polecam za bardzo to czytania tekstu na CRT ale już gry to tak, tak samo video.

ewielką przewagą monitorów CRT nad LCD jest kontrast, jednak tu też wiele zależy od zastosowanej matrycy. Faktycznie matryce TN nie mogą poszczycić się tutaj parametrami, a i IPS nie należą do czołówki. Jednak matryce VA i PVA mają już bardzo dobre efekty. Podobnie OLED (choć tu raczej nie znajdziemy urządzenia z odchylaniem poziomym 15 kHz )
Żaden LCD nie zbliża się do CRT pod względem kontrastu a VA są ręcz tragiczne pod względem detali blisko czerni i mają najgorszy czas reakcji ze smugami i artefaktami jak się włączy overdrive. Podobnie jak TN nie uważam tego typu paneli za używalną technologię.

Z dobrym ambientowym oświetleniem kontrast na IPSie to żaden problem. Na emullatorach dobrze skonfigurowany IPS z obsługą 50Hz wygląda świetnie i raczej tutaj bym problemu nie widział. Cała reszta toru to już zupełnie co innego. Aby uzyskać dobry obraz z Amigi to trzeba kupić conajmniej XRGB mini i też nie wszystko będzie idealnie. W przeciwieństwie do CRT, podłączasz SCARTa albo inne kabelki i działa i wygląda dokładnie tak jak miało wyglądać

OLED jest genialny zarówno pod względem tego co jest już jak i tego co będzie z nim można zrobić. Czekam na relatywnie tani monitor OLED 4K z G-Sync/Freesync ok, racja

Podsumowując: Amiga nie posiada systemu zarządzania barwą - więc gamut możemy włożyć między gawędy o nowszych technologiach, 99% dostępnych na rynku urządzeń LCD zaoferuje matryce oferujące większe spektrum barw niż Amiga będzie w stanie wygenerować (w tym nawet najtańsze modele posiadające panele 6 bitowe). Owszem, tanie ekrany zaoferują gorszy kontrast i słabszą czerń niż telewizory CRT, jednak w przypadku podłączenia Amigi do monitora wyposażonego w panel VA/PVA, kineskop może iść się paść.
Tak jak już mówiłem PAL i odbiorniki na ten system mają dokładnie zdefiniowaną przestrzeń barw. Nie ma to może aż takiego znaczenia jak ma przy video i fotografii ale jednak można założyć że content powstawał dla odbiorników z takim a nie innym gamutem i charakterystyką krzywej gamma. Zarządzenie barwą nie jest tutaj w ogóle potrzebne i nie wiem jak miałoby się w ogóle do tego tematu. W telewizji naziemnej też nie miałeś systemu zarządzania barwą a kolory były poprawne. Incydentalnie kolory na telewizorach HDTV są bardzo często niepoprawne.

Poprawność gamutu nie liczy się od jego wielkości tylko zgodności koordynatów składowych RGB w przestrzeni CIE i zarówno odchyłki w stronę mniejszego gamutu, większego jak i polecenie gdzieś zupełnie w inne miejsce są złe.

Wiele LEDowych LCD, każdego typu ma "skaszanione" kolory i jest to problem użyteczności dla Amigi co jakis głębszy problem z oczami użytkownika że godzi się na takie za przeproszeniem g...o patrzeć. Te lepsze i tak mają gamut może większy ale tylko kolor niebieski co jest całkowicie niedopuszczalne. Każda dewiacja od poprawnych koordynatów powoduje zmianę wszystkich innych kolorów oprócz tych które składowej o której mowa w ogóle nie używają czyli zły niebieski kolor W-LEDów rzutuje na odcień jakiejś 99% barw nawet jeśli zielony i czerwony są dobrane dobrze.

No, a co z Amigami wyposażonymi w nowe karty graficzne? Tu już bardzo wiele zależy od sterownika karty i obsługiwanych przez niego odświeżań.
Te karty zostały stworzone do CRT z wejściem VGA i do takich należy je podłączać. Odświeżanie jest już często całkowicie używalne. Na LCD ostry obraz też można uzyskać jak się użyje skalowania 1:1. Jeśli monitor do Amigi nie obsługuje trybu 1:1 to jakaś pomyłka całkowita jest.

Podkreślam jeszcze raz - różnicą na korzyść CRT, w porównaniu do taniego LCD - będzie kontrast i czerń, ale już wyższej klasy monitory (w szczególności Eizo, Nec czy Dell, a nawet IIyama) zaoferują jakość obrazu do której stary monitor CRT nie będzie w stanie się nawet zbliżyć, a w przypadku podpięcia (przez scandubbler) do OLEDa CRT będzie masakrowany.

Mam HP DreamColor LP2480zx z podświetleniem RGB-LED, sprzętową kalibracją z emulatorem gamutu i polaryzatorem A-TW a sam monitor obsługuje wszystko od 47 do 61Hz i skalowanie 1:1. Emulatory wyglądają jak prawdziwy sprzęt na CRT minus kontrast i ostrość ruchu (choć i tutaj ten monitor jest lepszy niż większość innych IPSów) i fakt, jakby dało się taki efekt uzyskać na byle jakim LCD podłączonym bezpośrednio do monitora albo relatywnie tanią przelotką to trudno by się było czepiać. Problem jest taki że nie mówimy o emulatorach to raz ani o dobrych monitorach to dwa i że dalej na CRT jakość obrazu jest dużo lepsza i zresztą cały retro experience tym bardziej.

Fakt - CRT ma ten retro smaczek - jednak nie przypisujmy mu parametrów i jakości, której siłą rzeczy mieć nie może w połączeniu z Amigą.
Dobry CRT ma lepszy obraz niż cokolwiek spodziewasz się uzyskać z OLEDa i to nie kiedyś tam tylko już od tylu lat że wszystkie CRT są tak samo retro jak i Amiga
Choć fakt, wiele jest już wypalonych, wiele nawet nie była specjalnie wybitna jak były nowe a i często trzeba poświęcić trochę czasu aby doprowadzić taki CRT do stanu w jakim powinno się go używać. LCD są mimo wszystko bardziej idioto-odporne. Szczególnie Trynitrony VGA wymagają okresowej regulacji inaczej to nawet kontrastu nie mają. W ogóle Trynitrony są dość delikatne niestety

Ale jak się ma dobrą sztukę, dobrze skalibrowaną to obraz nie zostawia nic do życzenia. Jeszcze na porządne CRT to fana sprzętu Amigi powinno być stać... a nie tanie i często stare perłowe LCD których nawet do excela nie powinno się używać... i do tego głównie piję cały czas. Karta turbo do Amigi 2 tysiące złotych a monitor wyciągnięty ze śmietnika zamiast kupić XRGB Mini i porządny monitor, niech już będzie i ten LCD jak się boicie migania i strumienia elektronów
[#27] srutututu

@XoR, post #26

Miałem nie pisać, żeby nie ciągnąć OT ale skoro to już osobny topik to jednak sobie pozwolę.

Lol... imponujący wykład, którego kwintesencją jest powtarzane jak mantra, że do Amigi tylko CRT bo tak ma być i koniec. Nieważne, że ludzie na całym świecie kupują stare i nowe elcedeki, biedne BenQi jak ja albo z wyższej półki jak inni. Nieważne, że są zadowoleni i akceptują niewielkie niedoskonałości, które tu za wszelką cenę starasz się wyolbrzymić. Co mnie kuźwa obchodzi gamut, kalibracja kolorów podczas oglądania dema albo robienia fatality w Mortalu. Rację ma ten, co napisał wyżej o Twoim pretensjonalnie sztucznym "audiofilskim" podejściu - musisz Jasiu mieć piec za 15 tysięcy, głośniki za 30, żeby słuchać muzyki, bo inaczej "ssiesz", tylko w odniesieniu do monitorów. Piszesz pogardliwie, że ludzie ze śmietnika wyjmują, a te twoje CRT-ki to niby skąd dzisiaj można dostać? 1084 w zeszłe wakacje znalazłem pod czyimś domem na ulicy idąc z dzieciakami na spacer, babka z ogródka woła "a bierz pan, to śmieciarka ma zabrać", mój kumpel przytargał z elektrozłomu monitor podobny do tej twojej wątpliwej urody podstawki pod kwiatek marki Sony z ekranikiem wielkości mojej komórki... i tak dalej...

...ale dawaj, nazwij mnie ignorantem, dalej wyśmiewaj albo pisz kolejne elaboraty o niuansach technologii wyświetlania obrazu. Choć dla porządku przebrnąłem przez Twoje argumenty, a nawet chwilę się zastanowiłem... to i tak za cholerę nie wiem o co ci chodzi bo mój monitor wyświetla obraz bez skandublera, nie miga, nie piszczy, wzrok mam póki co dobry (wiek 40+, odpukać), nie boję się go zostawiać samego włączonego w pokoju, kiedy wychodzę do kibla (25 letni CRT - sorry, ale nie bardzo) i nie ciągnie megawatów energii oraz wisienka na torcie: tak, mam z tym swoim tanim shitem w swojej Amidze turbiacza za około 2,5 tysiąca złotych... a jak CS wypuści Warpy to będę miał jeszcze conajmniej dwie takie...

... no i co z tego?
[#28] Re: Do Amigi lepszy CRT czy LCD?

@recedent, post #1

CRT nie ma rozdzielczości narywnej czy tam innej dedykowanej. Obraz wygląda równie dobrze w 320x240 i w 1600 x 1200 (pomijając czytelność, poza największymi przekątnymi ekranu). Z kolei klasyczna Amiga ma za malą moc, żeby wszystko robić np. w 1280 x 1024, jak w pececie (jeśli mówimy o małych, starych LCD), więc problem skalowania niskich rozdzielczości zawsze się pojawia. Dla topowych klasycznych karty GFX do Amigi powyższe 1280 to już kres możliwości zresztą.

Tak więc, dla mnie taki argument.
1
[#29] Re: V4 Standalone już w lipcu?

@WojtekX, post #4

flicke fixer to już odbiega od retro


No to posiadacze A3000 maja zagwozdke, trzeba wylutowac
1
[#30] Re: CRT rulez 4 Natami

@mccnex, post #27

Dyskusja zaczęła się od kwestii analogowego wyjścia RGBS/HV w Natami V4. Jasne że dopracowanie wyjść HDMI jest ważne ale wyjście analogowe w tego typu maszynce to wg. mnie takie must have no tutaj rozbija się główna roznica pomiędzy emulatorem. I oczywiście dla chcącego nie jest niemożliwe uzyskać RGB 15kHz z PC czy innego RPi a nawet 240/288p ale jest to duzo konfiguracji tudzież dobierania nie tak łatwych do zdobycia konwerterów. Od wyjście musi być aby zastąpić Amigę.

To samo zresztą tyczy się innych peryferiów jak stacje dysków, klawiatury, myszy, joy-ie, itp.
Jak się podlączy pecetową klawiaturę, pada z peesa, wczytuje gry z obrazów dyskietek a wszystko ogląda n przeskalowane na plaskim panelu to ja przestaje osobiście widzieć sens takiego urządzenia bo to samo daje emulator dostępny za free na internetach. Bodaj niech ten Superfrog śmiga w 288p tak jak robił to kiedyś, i właśnie jeszcze na CRT może na kimkolwiek zrobić to wrażenie. To samo tyczy się każdego innego sprzętu retro ale szczególnie tych komputerow, konsol czy arcade ktore maja plynny ruch.

CRT można dostać za darmo, LCD nie ale to takie TN są śmietnikowe ponieważ w smietniku powinny się znaleźć a nie być używane. Jeśli natomiast komuś nie przeszkadza nawet panel TN to oczywiste jest że niuansy gamutu czy poprawnej gammy (TN ma powiedzmy gammę 'dynamiczną, zmienia się wraz z punktem siedzenia i jest inna na każdym punkcie ekranu ) pewnie nie mają znaczenia, a przynajmniej nie są priorytetem bo ładny obraz to każdy lubi. Najprościej uzyskać takie kolory i kontrast jak był za czasów świetności Amigi używając CRT, przynajmniej tak gdzie te kolory maja znaczenie czyli gier i demek.

Ostatecznie nawet bez wyjścia RGB take Natami można użyć z przejściówką HDMI-VGA i nowszym CRT. A przynajmniej mam nadzieję że tego nie spartoliki i można nie używać skalowania a tryby 15kHz maja odpowiednie tryby scan doublingu. W sumie to później poszukam jak to jest obecnie realizowane w wyjściu HDMI w karcie turbo Vampire
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem