12.12.2012 15:36
[#152]
Re: Amiga One X1000
@flops, post #151
Teoretycznie odpali 
(oferta chyba dla użytkowników pozostałych systemów); no i te kostki RAM trudne do zdobycia...
Sam440ep Flex 667 Mhz 270,00 € tax excl.
(oferta chyba dla użytkowników pozostałych systemów); no i te kostki RAM trudne do zdobycia... Sam440ep Flex 667 Mhz 270,00 € tax excl.
12.12.2012 16:06
[#153]
Re: Amiga One X1000
@adam_mierzwa, post #152
no i te kostki RAM trudne do zdobycia
Dlaczego? Przecież o ile się nie mylę to zwykłe laptokowe DDR-y, które nowe o poj 512 chodzą na allegro po 35 zł... Owszem większe są drogie, ale po co w tym systemie więcej ramu niż 1 GB ?
12.12.2012 21:05
[#158]
Re: Amiga One X1000
@selur, post #125
Posluchaj no, ja naprawde nie prowadze zadnej krucjaty i bynajmniej nie namawiam nikogo do zakupu Amigi One, co wiecej mozesz mi nie wierzyc ale wrecz jestem rad ze ludzie o ograniczonych horyzontach nie pchaja sie w ten sprzet (bo on nie jest dla nich). Siedz wiec sobie przy klasyku i badz szczesliwy. Chodzi mi to tylko zeby ten komu pasuje klasyk i na wszystko inne ma spuszczone klapki (naprawde na kazdym kroku musicie produkowac dyrdymaly, nie mozecie czasem zamiast tego przyjemniej spedzic czasu np. grajac w SuperFroga?) nie przekreslal historii Amigi, ktora doprowdzila do tego co teraz mamy. Pamietaj ze jesli nazywasz mnie oszolelomem i naiwniakiem naciagnietym na gruba kase przez papier Hyperionu, to przy okazji nazywasz tak tez wielu ludzi ktorzy tworzyli historie klasyka. Akurat pisze tego komenta swiezo po ktoryms tam obejrzeniu najlepszego dema w historii Amigi "Desert Dream". Dema stworzonego m.in przez RWO, posiadacza Amigi One i developera AmigaOS 4. Chociazby przez szacun dla niego moglbys sie czasami ugryzc w jezyk i nie besztac amigowcow ktorzy w nie kopneli przyjaciolki zaraz po bankructwie C=.
Nie jestem bynajmniej czlowiekiem gluchym na argumenty (jak zanczna czesc ludzi tutaj komentujacych), dlatego tez przyjme Twoje racje z ostatniego akapitu (jako sluszne) ze dalsza dyskusja jest bez sensu (bo i nie ja ja zaczalem ani nie mam specjalnego interesu by ja kontynuowac). To tez wole zajac sie pozyteczniejszymi rzeczami, czyli uzywaniem programow narzedziowych (aktualnie siedze glownie w Hollywoodzie i Gimpie) oraz gier (teraz mecze Baldurs Gate). Pusta gadke zostawiam tym, ktorzy nie maja co robic, hej!
Nie jestem bynajmniej czlowiekiem gluchym na argumenty (jak zanczna czesc ludzi tutaj komentujacych), dlatego tez przyjme Twoje racje z ostatniego akapitu (jako sluszne) ze dalsza dyskusja jest bez sensu (bo i nie ja ja zaczalem ani nie mam specjalnego interesu by ja kontynuowac). To tez wole zajac sie pozyteczniejszymi rzeczami, czyli uzywaniem programow narzedziowych (aktualnie siedze glownie w Hollywoodzie i Gimpie) oraz gier (teraz mecze Baldurs Gate). Pusta gadke zostawiam tym, ktorzy nie maja co robic, hej!
13.12.2012 18:28
[#159]
Re: Amiga One X1000
@Mufa, post #158
Ludzie, do ciężkiej <CENZ>! Jeśli fakt, że ktoś wydał na AOne parę tysięcy ma być frajerstwem, to co ma powiedzieć ktoś, kto za wspomnianego przeze mnie Cyberstorma PPC do A4000 da mniej więcej tyle samo? To jest dopiero ciężki frajer! Za kilka tysięcy kupuje kartę, która ma procesor o mocy obliczeniowej Pentium II 300! A taki procesor można dziś kupić za jakieś 10 zł! Co to w ogóle ma być? Każdy ma własne pieniądze i ma prawo decydować, czy je wyda na panie niezbyt ciężkich obyczajów, piwo, orzeszki czy komputer! Sam bym chciał kupić Amigę One, a także Pegaza. Szczerze zazdroszczę (ale tak łagodnie, bo wiem, że nic mi z tego nie przyjdzie) posiadaczom AOne, X1000, Pegazów, czy nawet wypasionych klasyków.
Mufa! Rób dalej tak, jak robisz- czyli promuj AOne.
MOSowcy! - róbcie dalej tak i promujcie Pegaza, MOS-a czy co tam innego, co was kręci.
Klasykowcy - promujcie używanie Amigi klasycznej.
I wszyscy nie zapominajcie, że wyszliśmy od JEDNEGO komputera, który teraz ma kilka różnych oblicz, ale do ciężkiej <CENZ>, to są komputery, które mają sporo wspólnego z Amigą!
I przestańcie się tak żreć, bo się słabo robi!
Mufa! Rób dalej tak, jak robisz- czyli promuj AOne.
MOSowcy! - róbcie dalej tak i promujcie Pegaza, MOS-a czy co tam innego, co was kręci.
Klasykowcy - promujcie używanie Amigi klasycznej.
I wszyscy nie zapominajcie, że wyszliśmy od JEDNEGO komputera, który teraz ma kilka różnych oblicz, ale do ciężkiej <CENZ>, to są komputery, które mają sporo wspólnego z Amigą!
I przestańcie się tak żreć, bo się słabo robi!
13.12.2012 19:42
[#160]
Re: Amiga One X1000
@Mufa, post #158
Ja mam klasyka i nie tylko gram na nim w Super żabę. Używam Amigi do wielu zastosowań, przede wszystkim tworzę na niej. Mam do dyspozycji szereg jakościowych programów, które sobie odpalam natywnie na Amidze. Kupowanie nowej maszyny tylko po to, żeby potem chwalić się, że to na Amidze puszczam komentarz w sieci uważam za odrobinę przesadny snobizm. Ja wiem co moja Amiga potrafi, wiem też do czego chcę ją przeznaczyć. I na pewno nie będzie to obróbka zdjęć z cyfrówek, czy oglądanie filmów na serwisie YouTube.com. Na Amidze obejrzę sobie film w postaci CDXL, animację w formacie ANIM, zaś dźwięki w formacie 8SVX, a muzykę w formacie MED bądź MOD na ten przykład. Stronę internetową, napisaną w HTML mogę zobaczyć na AWebie. Trzeba wiedzieć czego chce się od komputera, i co ten komputer może zaoferować. Jeśli Tobie, Mufa potrzebna była najszybsza Amiga, bo chcesz używać TimberWolfa czy inne wymagające programy to Twoja sprawa. Dla mnie ten komputer jest dziesięciokrotnie za drogi i oferuje za mało programów (w stosunku do Amigi klasycznej).
13.12.2012 19:56
[#161]
Re: Amiga One X1000
@Minniat, post #160
Minniat, a mnie szlag trafia, że na klasycznej Ami nie ma DOBREJ przeglądarki z obsługą CSS. Wyjątkiem jest NetSurf, ale ma straszne wymagania, a to dlatego, że jest to port SDL-owy. Jednak pod nim strony wyglądają tak jak na przeglądarce na blaszaku. Da się? Da. Na nowszych Amigach (ja tak nazywam i Pegasosy i Amigi One i <CENZ> mnie obchodzi, co inni na ten temat twierdzą), jest możliwość odpalenia czegoś lepszego - między innymi wspomnianego NetSurfa, chodzącego z rozsądną prędkością. Niech będzie że to snobizm, ale wybacz, ja się też tak snobistycznie zachowywałem, pisząc część swojej pracy licencjackiej na Ami. Zawsze chciałem, żeby Amiga dorównała przynajmniej częściowo, wygodą użytkowania współczesnemu blaszakowi, choćby pod względem korzystania z sieci. NetSurf i TW pokazują, że są na to szanse. Więc niech to będzie snobizm, ale niech się pojawią w pełni gotowe programy!
Gdybym mógł odpalić na Amidze moje podstawowe narzędzie pracy, czyli Tradosa, to też bym z dumą podkreślał, że wykonałem tłumaczenie na Amidze.
Gdybym mógł odpalić na Amidze moje podstawowe narzędzie pracy, czyli Tradosa, to też bym z dumą podkreślał, że wykonałem tłumaczenie na Amidze.
13.12.2012 20:35
[#163]
Re: Amiga One X1000
@OSH, post #161
Jednak pod nim strony wyglądają tak jak na przeglądarce na blaszaku.
Każda porządna strona powinna dziś mieć wersję zubożoną (bądź tekstową). Amiga z kościami AGA ze swoją rozdzielczością przykładowo natywnie 640x256 w 256 kolorach powinna obsłużyć takie mniej wymagające strony, że będą wyglądały prawie jak na blaszaku. Zapytaj webmastera tej strony z CSS czy nie ma uboższej wersji.
NetSurfa w akcji nie widziałem, ale po relacjach potrafię sobie wyobrazić jak to działa. Widziałem np. OWB na Sam440ep, nie jest to szczyt prędkości, od biedy można poużywać. No cóż, niestety dziś ludzie nie potrafią sobie wyobrazić jak to programuje się pod dany sprzęt. Amiga od zarania dziejów wymagała asemblera, bądź bezpośredniego korzystania z przerwań. Programy przenosi się już bez większego zaznajomienia się nawet z przenoszonym programem - w jaki sposób on działa itp.
14.12.2012 10:02
[#168]
Re: Amiga One X1000
@GumBoy, post #167
Jasne, że nie, po prostu Mufa napisał, że na swojej AmidzeOne może oglądać filmy i przeglądać komfortowo Internet, a fanowi klasyka Duracelowi zarzucił, że na swojej Amidze może sobie co najwyżej pograć w przysłowiowego Superfroga. Stąd taki komentarz. Faktem jest, że to jest najmocniejszy argument użytkowników komputerów AmigaOne, że mogą pobawić się w dzisiejsze standardy techniczne w rodzaju urządzeń na USB itd. Ja jako użytkownik klasyka nie uważam się za jakiegoś "gorszego" amigowca z tego tytułu i dlatego chciałem się obronić. Na klasyku można robić masę różnych rzeczy, ja nadal nie znudziłem się swoimi Amigami.
14.12.2012 10:23
[#170]
Re: Amiga One X1000
@michal_zukowski, post #169
Nosiłem się z takim zamiarem, serio, ale parę rzeczy muszę wykonać na PC, w tym przelewy bankowe. Internet jest też teraz źródłem oprogramowania dla Amigi, choć dysponuję pełną półką CD-ROMów. No i nie mógłbym obserwować dyskusji na PPA. Daję Ci jednakże słowo, że chyba 90% czasu, który spędzam na PC buszując w Internecie poświęcam na tematy Amigowe :)
Myślę sobie, że nie będę na siłę dostosowywał swoich Amig, żeby mi działały z najlepszymi przeglądarkami internetowymi. One służą mi do retro-grania, retro-twórczości i retro-wspominek.
Myślę sobie, że nie będę na siłę dostosowywał swoich Amig, żeby mi działały z najlepszymi przeglądarkami internetowymi. One służą mi do retro-grania, retro-twórczości i retro-wspominek.
14.12.2012 20:42
[#176]
Re: Amiga One X1000
@OSH, post #159
Mufa! Rób dalej tak, jak robisz- czyli promuj AOne.
MOSowcy! - róbcie dalej tak i promujcie Pegaza, MOS-a czy co tam innego, co was kręci.
Klasykowcy - promujcie używanie Amigi klasycznej.
I wszyscy nie zapominajcie, że wyszliśmy od JEDNEGO komputera, który teraz ma kilka różnych oblicz, ale do ciężkiej <CENZ>, to są komputery, które mają sporo wspólnego z Amigą!
I przestańcie się tak żreć, bo się słabo robi!
Cytat roku.
Tylko czy powyżej przedstawione osoby okażą się wystarczająco dojrzałe psychicznie do powierzonych im zadań...
Śmiem niestety wątpić..
28.12.2012 12:16
[#179]
Re: Amiga One X1000
@Mysliwy75, post #178
Biorąc pod uwagę ilość tych amig, to może być problem. Do tego wszystkie dotąd modele zostały sprzedane. Spóźniłeś się 3 miechy, kiedy były dostępne poprzez amigakit.com z przesyłką do Polski. Jakiś czas temu była aukcja płyty x1000 na aledrogo, ale dziwnie szybko się skończyła, co wywołało potok postów detektywów ppa o to czy gość w rzeczywistości ją miał oraz druga fala prawników ppa czy gość miał prawo zakończyć aukcję przed czasem 
28.12.2012 12:56
[#180]
Re: Amiga One X1000
@OSH, post #159
Mufa! Rób dalej tak, jak robisz- czyli promuj AOne.
MOSowcy! - róbcie dalej tak i promujcie Pegaza, MOS-a czy co tam innego, co was kręci.
Klasykowcy - promujcie używanie Amigi klasycznej.
I wszyscy nie zapominajcie, że wyszliśmy od JEDNEGO komputera, który teraz ma kilka różnych oblicz, ale do ciężkiej <CENZ>, to są komputery, które mają sporo wspólnego z Amigą!
Te inne mają coś tam dyskusyjnie wspólnego, a te jedne, konkretne są po prostu Amigą, więc klasykowcy z niczego nie wyszli, oni są faktycznymi Amigowcami i używają faktycznej Amigi
...i tyle z całych dywagacji
Ostatnia aktualizacja: 28.12.2012 12:57:41 przez Duracel