19.01.2014 20:06
[#64]
Re: GBA1000 stan prac
@wali7, post #1
Dzisiaj skończyłem lutowanie GBA1000.
Poniżej płyta bez włożonych scalaków:
A oto ta sama płyta po wsadzeniu scalaków:
Brakuje GALi i LSI1024, które wysłałem do hese z Finlandii, który ma je zaprogramować. Mam nadzieję, że pod koniec przyszłego tygodnia/początek kolejnego otrzymam je gotowe i będę mógł spróbować płytę odpalić.
Nie wstawiłem tez scalaków od Flicker-Fixera i kontrolera IDE, spróbuję uruchomić płytę bez nich. Jeśli pójdzie to wkładam części najpierw od kontrolera IDE, a potem od F-F i próbuję dalej (wszystko juz mam).
Ostatnia aktualizacja: 19.01.2014 20:09:09 przez wali7
Poniżej płyta bez włożonych scalaków:
A oto ta sama płyta po wsadzeniu scalaków:
Brakuje GALi i LSI1024, które wysłałem do hese z Finlandii, który ma je zaprogramować. Mam nadzieję, że pod koniec przyszłego tygodnia/początek kolejnego otrzymam je gotowe i będę mógł spróbować płytę odpalić.
Nie wstawiłem tez scalaków od Flicker-Fixera i kontrolera IDE, spróbuję uruchomić płytę bez nich. Jeśli pójdzie to wkładam części najpierw od kontrolera IDE, a potem od F-F i próbuję dalej (wszystko juz mam).
Ostatnia aktualizacja: 19.01.2014 20:09:09 przez wali7
20.01.2014 08:34
[#67]
Re: GBA1000 stan prac
@waldiamiga, post #66
Dziękuję za słowa otuchy.
Płytka ładnie wygląda, z wyglądu jestem bardzo zadowolony. Teraz oby tylko działała... a tyle rzeczy może pójść nie tak:
mogłem pomylic któryś z ważniejszych elementów, mogła być fabrycznie uwalona PCB, niesprawny któryś element, mogłem coś usmażyć przy montażu... ech.
Najładniejszą GBA1000 zrobił hese, ten niebieski laminat jest super:
A co najwazniejsze, jego zabaweczka działa. Całośc, włącznie z wynikami Sysinfo można przeglądnąć tutaj http://www.amibay.com/showthread.php?t=45005&highlight=gba1000
Płytka ładnie wygląda, z wyglądu jestem bardzo zadowolony. Teraz oby tylko działała... a tyle rzeczy może pójść nie tak:
mogłem pomylic któryś z ważniejszych elementów, mogła być fabrycznie uwalona PCB, niesprawny któryś element, mogłem coś usmażyć przy montażu... ech.
Najładniejszą GBA1000 zrobił hese, ten niebieski laminat jest super:
A co najwazniejsze, jego zabaweczka działa. Całośc, włącznie z wynikami Sysinfo można przeglądnąć tutaj http://www.amibay.com/showthread.php?t=45005&highlight=gba1000
20.01.2014 09:50
[#69]
Re: GBA1000 stan prac
@ITU, post #68
Warto wiedzieć. Ja traktuję ten projekt mocno edukacyjnie i trochę ambicjonalnie. Jeśli uda sie to doprowadzic do szczęśliwego finału, to satysfakcja byłaby ogromna.
Wiem że niektórzy ludzie na Amibay mają spore doświadczenie w debugowaniu tego projektu. W razie czego pożyczę od kogoś oscyloskop i bedę dłubał dalej.
A hese zostawię sobie jako gwarancję sukcesu... na wszelki wypadek :)
Wiem że niektórzy ludzie na Amibay mają spore doświadczenie w debugowaniu tego projektu. W razie czego pożyczę od kogoś oscyloskop i bedę dłubał dalej.
A hese zostawię sobie jako gwarancję sukcesu... na wszelki wypadek :)
20.01.2014 16:53
[#72]
Re: GBA1000 stan prac
@adam_mierzwa, post #71
Jeśli uruchomię płytę, to napiszę artykulik na PPA z historią montażu, testami, "co dalej" itp. Porobiłem trochę zdjęć. Jeśli nie uda mi się uruchomić płyty, to raczej nic nie będę pisał, bo byłoby niezbyt ciekawe.
Dużo można znaleźć na Amibay, tam sporo wysmarował BloodyCactus (chociaż on chyba jeszcze swojej płyty nie skończył), sporo napisał (i sfotografował) także hese (link dałem wcześniej).
Dużo można znaleźć na Amibay, tam sporo wysmarował BloodyCactus (chociaż on chyba jeszcze swojej płyty nie skończył), sporo napisał (i sfotografował) także hese (link dałem wcześniej).
20.01.2014 17:47
[#74]
Re: GBA1000 stan prac
@adam_mierzwa, post #73
To raczej "druga" Ami, czyli A500 z mnóstwem dodatków. Z A1000 możesz użyć jedynie obudowę, Paulę, zasilacz, FDD, myszkę i klawiaturę. Większość chipów jest z A500/A500+ (bo nie wyobrażam sobie, że ktoś rozwali A3000 w tym celu), do tego sporo kawałków z innych rzeczy:
IDE kontroler to AlfaPower 508 (bez RAMu), FlickerFixer pochodzi z A3000 i przełącznik kickstartów. Do tego można jeszcze dorobić: PicassoII i kartę USB Thylacine, do obu kompletna dokumentacja na stronie Georga Brauna, na obie jest miejsce na płycie GBA1000 (w postaci złącz).
Ten projekt to taki Frankenstein. Ale bardzo fajny :) I budowa jest dosyć przyjemna.
Ja najbardziej żałuję, że nie jest on w standardzie płyty A500, PCB GBA1000 jest co prawda duża, ale gdyby zamienić układy DIL na SMD, to możnaby sporo ją zmniejszyć.
IDE kontroler to AlfaPower 508 (bez RAMu), FlickerFixer pochodzi z A3000 i przełącznik kickstartów. Do tego można jeszcze dorobić: PicassoII i kartę USB Thylacine, do obu kompletna dokumentacja na stronie Georga Brauna, na obie jest miejsce na płycie GBA1000 (w postaci złącz).
Ten projekt to taki Frankenstein. Ale bardzo fajny :) I budowa jest dosyć przyjemna.
Ja najbardziej żałuję, że nie jest on w standardzie płyty A500, PCB GBA1000 jest co prawda duża, ale gdyby zamienić układy DIL na SMD, to możnaby sporo ją zmniejszyć.
10.02.2014 19:29
[#75]
GBA1000 - update
@wali7, post #1
Mały update stanu prac.
GBA1000 zafundowała mi huśtawkę nastrojów. Jakieś dwa tygodnie temu sprokurowałem stosowny kabel do zasilacza, zapiąłem ledki, FDD i.... czarny ekran, sprzęt "półmartwy". Znaczy się z niczego nie poszedł dym, a na ekranie monitora pojawia się ten charakterystyczny, delikatny rasterek, stacja cicha, led nie miga. Czyli chipset działa - odpięcie generatora 28 MHz likwidowało nawet te resztkowe objawy "półżycia"... co tylko upewniło mnie w przekonaniu, że niektóre części płyty spełniają swoje zadanie.
Potem była walka z generatorem CPU i dwutygodniowa rezygnacja. W międzyczasie wreszcie zrozumiałem jakie "myki" w taktowaniu CPU Georg Braun wprowadził w ver. 4. Oczywiście miałem to i owo źle, ale poprawki nic nie dały. Dla poprawienia samopoczucia uznałem, że komputer działa w 5% (100% to działanie wszystkiego włącznie z HDD i SD-FF), ale oczywiście była to wielka, czarna, mroczna d...a.
Dopiero dziś wypróbowałem wariant z IC78 (ten wariant nie jest uwzględniony w dokumentacji do v1), i moja Amiga GBA1000 działa na... hmmm...... 20%. Tzn. zielony ekran. Czyli poprzednio nie działało taktowanie CPU, teraz już działa. A uwalony mam prawie na pewno chip-ram (ew. jakiś zimny lucik - to pierwsze układy w tego typu podstawkach jakie lutowałem w swoim życiu), lub (wersja optymistyczna) bufory lub demux chip-ramu.
Ma ktoś jeszcze jakieś sugestie na co jeszcze zwrócić uwagę przy zielonym ekranie? O Garym i Agnusie już czytałem, raczej odpada, bo te układy sprawdziłem w płycie A500 - sprawne.
Wiem że przydałby się oscyloskop, ale nie mam. A znajomi o których sądziłem że mają, też nie...
Na tym na razie kończę. Optymizm
Ostatnia aktualizacja: 10.02.2014 19:31:53 przez wali7
GBA1000 zafundowała mi huśtawkę nastrojów. Jakieś dwa tygodnie temu sprokurowałem stosowny kabel do zasilacza, zapiąłem ledki, FDD i.... czarny ekran, sprzęt "półmartwy". Znaczy się z niczego nie poszedł dym, a na ekranie monitora pojawia się ten charakterystyczny, delikatny rasterek, stacja cicha, led nie miga. Czyli chipset działa - odpięcie generatora 28 MHz likwidowało nawet te resztkowe objawy "półżycia"... co tylko upewniło mnie w przekonaniu, że niektóre części płyty spełniają swoje zadanie.
Potem była walka z generatorem CPU i dwutygodniowa rezygnacja. W międzyczasie wreszcie zrozumiałem jakie "myki" w taktowaniu CPU Georg Braun wprowadził w ver. 4. Oczywiście miałem to i owo źle, ale poprawki nic nie dały. Dla poprawienia samopoczucia uznałem, że komputer działa w 5% (100% to działanie wszystkiego włącznie z HDD i SD-FF), ale oczywiście była to wielka, czarna, mroczna d...a.
Dopiero dziś wypróbowałem wariant z IC78 (ten wariant nie jest uwzględniony w dokumentacji do v1), i moja Amiga GBA1000 działa na... hmmm...... 20%. Tzn. zielony ekran. Czyli poprzednio nie działało taktowanie CPU, teraz już działa. A uwalony mam prawie na pewno chip-ram (ew. jakiś zimny lucik - to pierwsze układy w tego typu podstawkach jakie lutowałem w swoim życiu), lub (wersja optymistyczna) bufory lub demux chip-ramu.
Ma ktoś jeszcze jakieś sugestie na co jeszcze zwrócić uwagę przy zielonym ekranie? O Garym i Agnusie już czytałem, raczej odpada, bo te układy sprawdziłem w płycie A500 - sprawne.
Wiem że przydałby się oscyloskop, ale nie mam. A znajomi o których sądziłem że mają, też nie...
Na tym na razie kończę. Optymizm
Ostatnia aktualizacja: 10.02.2014 19:31:53 przez wali7
10.02.2014 19:52
[#76]
Re: GBA1000 - update
@wali7, post #75
Masakra, 20%! - zielony ekran, a gdzie lapka z dyskietka 
, chetnie bym pomogl, jakies 20 lat temu, ale elektronike porzucilem definitywnie po technikum elektroniczym i zajalem sie ciekawszymi rzeczami 
. Lubie czytac takie zmagania, przypomina mi sie kit do ZX81 jaki dostalem zaa wielkiej kurtyny od Ojca majac 8 czy 9 lat 
, chetnie bym pomogl, jakies 20 lat temu, ale elektronike porzucilem definitywnie po technikum elektroniczym i zajalem sie ciekawszymi rzeczami . Lubie czytac takie zmagania, przypomina mi sie kit do ZX81 jaki dostalem zaa wielkiej kurtyny od Ojca majac 8 czy 9 lat 10.02.2014 20:30
[#77]
Re: GBA1000 - update
@sigma2pi, post #76
Ja właśnie dlatego bawię się w elektronika, bo ani nie chodziłem do technikum elektronicznego, ani nie studiowałem elektroniki (a jeden z wariantów mojej przyszłości to przewidywał). To jest must be zabawy w hobby - nie możesz zajmować się tym profesjonalnie.
Jako nastolatek robiłem różne dziwne eksperymenty chemiczne w domu, obecnie mam do dyspozycji super wyposażone laboratorium w którym zajmuję się zarabianiem na chleb. Jak nie muszę, to nawet nie myślę o tych sprawach w domu. To na marginesie.
Łapka z dyskietką to będzie ... 40% :) .
Nie dziw się mojemu entuzjazmowi - masz płytę na której jest kilkaset elementów (w tym 80 scalaków w rozmaitych obudowach, część kupiona z drugiej ręki, bo od lat nieprodukowane), włączasz i widzisz czarny ekran, czyli mogłeś:
- mieć uwalone PCB (zdarza się)
- mieć uwalony któryś z kluczowych elementów (np. 68030), a część z nich kupiona za sporą kasę, raczej odpada kupowanie po kilka nadmiarowych
- pomylić się przy montażu
- zrobić zimny lut
A ja już przeszedłem etap czarnego ekranu, i zielony ekran mówi mi wiele ważnych rzeczy:
- cały tor od Denise do DAC jest sprawny
- CPU i kickstart jest sprawny
- cała masa drobnicy łącząca to wszystko do kupy spełnia swoje zadanie
Zielony ekran to jak pisałem: 4 kostki DRAM chipramu, cztery bufory, oraz dwa demultipleksery do dokładnego sprawdzenia. Zamiast kombinacji 80 scalaków :) Mam wielką nadzieję ujrzeć łapkę już niedługo. Niektórzy goście z Amibay mieli dużo gorsze jazdy np. ci co użyli kupione od kippera kostki 3.3 V SRAM. Właśnie muszę tam poszperać i zadać pytanie, niektórzy mają naprawdę solidne doświadczenie w GBA1000.
To nie jest płyta A500, gdzie jest sporo zworek związanych z ustawieniami DRAM na płycie, a których BARDZO wiele kombinacji powoduje zielony ekran, Guru, itp. Tu jest to dosyć proste: 2 MB ChipRAM, kompatybilny Agnus i powinno grać. Jedyne o co mam żal do Georga Brauna, to użycie całej masy starych układów, które wprost wkleił w projekt, zamiast pokusić się o reimplementację w czymś bardziej współczesnym.
Przecież w GBA1000 nie chodzi wcale o zrobienie jakiejś superAmigi supertanio. Wręcz przeciwnie, ani ona super (tylko 68030 50 MHz), ani tania (za podliczenie kosztów zabiorę się po uruchomieniu, ale podejrzewam wydatki między 1k a 2k pln - kupowałem w bardzo wielu źródłach przez jakieś 10 miesięcy). Ale o to chodzi w całej tej zabawie - nie chodzi o POSIADANIE GBA1000, ale o zrobienie, zdebugowanie i uruchomienie jej własnoręcznie. 10000% satysfakcji gwarantowane.
Ostatnia aktualizacja: 10.02.2014 20:35:37 przez wali7
Jako nastolatek robiłem różne dziwne eksperymenty chemiczne w domu, obecnie mam do dyspozycji super wyposażone laboratorium w którym zajmuję się zarabianiem na chleb. Jak nie muszę, to nawet nie myślę o tych sprawach w domu. To na marginesie.
Łapka z dyskietką to będzie ... 40% :) .
Nie dziw się mojemu entuzjazmowi - masz płytę na której jest kilkaset elementów (w tym 80 scalaków w rozmaitych obudowach, część kupiona z drugiej ręki, bo od lat nieprodukowane), włączasz i widzisz czarny ekran, czyli mogłeś:
- mieć uwalone PCB (zdarza się)
- mieć uwalony któryś z kluczowych elementów (np. 68030), a część z nich kupiona za sporą kasę, raczej odpada kupowanie po kilka nadmiarowych
- pomylić się przy montażu
- zrobić zimny lut
A ja już przeszedłem etap czarnego ekranu, i zielony ekran mówi mi wiele ważnych rzeczy:
- cały tor od Denise do DAC jest sprawny
- CPU i kickstart jest sprawny
- cała masa drobnicy łącząca to wszystko do kupy spełnia swoje zadanie
Zielony ekran to jak pisałem: 4 kostki DRAM chipramu, cztery bufory, oraz dwa demultipleksery do dokładnego sprawdzenia. Zamiast kombinacji 80 scalaków :) Mam wielką nadzieję ujrzeć łapkę już niedługo. Niektórzy goście z Amibay mieli dużo gorsze jazdy np. ci co użyli kupione od kippera kostki 3.3 V SRAM. Właśnie muszę tam poszperać i zadać pytanie, niektórzy mają naprawdę solidne doświadczenie w GBA1000.
To nie jest płyta A500, gdzie jest sporo zworek związanych z ustawieniami DRAM na płycie, a których BARDZO wiele kombinacji powoduje zielony ekran, Guru, itp. Tu jest to dosyć proste: 2 MB ChipRAM, kompatybilny Agnus i powinno grać. Jedyne o co mam żal do Georga Brauna, to użycie całej masy starych układów, które wprost wkleił w projekt, zamiast pokusić się o reimplementację w czymś bardziej współczesnym.
Przecież w GBA1000 nie chodzi wcale o zrobienie jakiejś superAmigi supertanio. Wręcz przeciwnie, ani ona super (tylko 68030 50 MHz), ani tania (za podliczenie kosztów zabiorę się po uruchomieniu, ale podejrzewam wydatki między 1k a 2k pln - kupowałem w bardzo wielu źródłach przez jakieś 10 miesięcy). Ale o to chodzi w całej tej zabawie - nie chodzi o POSIADANIE GBA1000, ale o zrobienie, zdebugowanie i uruchomienie jej własnoręcznie. 10000% satysfakcji gwarantowane.
Ostatnia aktualizacja: 10.02.2014 20:35:37 przez wali7
11.02.2014 11:38
[#79]
Re: GBA1000 - update
@wali7, post #77
No to jest jakiś postęp. 
Jak zaczynałem zabawę z elektroniką ćwierć wieku temu to pamiętam sporo uwalonych tranzystorów mocy KD503 Tesli.
Przez moje błędy oczywiście.
GBA1000 jest znacznie bardziej skomplikowana. Także jeszcze raz powodzenia!
ale o zrobienie, zdebugowanie i uruchomienie jej własnoręcznie. 10000% satysfakcji gwarantowane.
Jak zaczynałem zabawę z elektroniką ćwierć wieku temu to pamiętam sporo uwalonych tranzystorów mocy KD503 Tesli.
Przez moje błędy oczywiście.
GBA1000 jest znacznie bardziej skomplikowana. Także jeszcze raz powodzenia!
11.02.2014 13:13
[#80]
Re: GBA1000 - update
@wali7, post #77
Gratuluję wali,, mam nadzieję że zadziała twoja GBA1000, a dodatkowo doposażysz ją we wszystkie dodatki które może obsłuzyc... Powodzenia.
Moje boje z lutownicą to przeważnie wymiana kondzi w zasilaczach i płytach głównych, szczyt mozliwości to wylutowanie epromu i wlutowanie w to miejsce podstawki, czasami też jakiś smd wlutowałem, własnie ostatnio na kości 2GB DDR2 ktoś urwał i wlutowałem bo kośc sypała błędami...
Często widze jak ludziska domowa metodą wlutowują skomplikowane scalaki i jestem pełen podziwu,
Moje boje z lutownicą to przeważnie wymiana kondzi w zasilaczach i płytach głównych, szczyt mozliwości to wylutowanie epromu i wlutowanie w to miejsce podstawki, czasami też jakiś smd wlutowałem, własnie ostatnio na kości 2GB DDR2 ktoś urwał i wlutowałem bo kośc sypała błędami...
Często widze jak ludziska domowa metodą wlutowują skomplikowane scalaki i jestem pełen podziwu,
22.02.2014 11:29
[#81]
Re: GBA1000 stan prac
@wali7, post #1
Posłużę się moim wątkiem do zapytania handlowego. A co, z ostatniej ankiety wynika, że większość z nas akceptuje wątki handlowe (ja też) ;) Ale pytanie oczywiście ma związek z GBA1000.
Szukam Fat Agnusa o numerze głównym 8375, ale ważny jest też jest Part Number (też jest na górze obudowy), musi być 390544-01, lub 318069-18. Można znaleźć je w A500 Rev8 i A500+. Jeśli ktoś ma zdemolowaną A3000, to tam jest 8372B. Też mógłby być.
Szukam też tzw. Super Denise, czyli 8373. Ale Agnus jest najważniejszy.
Jeśli ktoś miałby wymienione kości na zbyciu, proszę o info w wątku, wiadomościach prywatnych, lub e-mail. Proszę podać ew. cenę.
Szukam Fat Agnusa o numerze głównym 8375, ale ważny jest też jest Part Number (też jest na górze obudowy), musi być 390544-01, lub 318069-18. Można znaleźć je w A500 Rev8 i A500+. Jeśli ktoś ma zdemolowaną A3000, to tam jest 8372B. Też mógłby być.
Szukam też tzw. Super Denise, czyli 8373. Ale Agnus jest najważniejszy.
Jeśli ktoś miałby wymienione kości na zbyciu, proszę o info w wątku, wiadomościach prywatnych, lub e-mail. Proszę podać ew. cenę.
27.02.2014 21:24
[#82]
Re: GBA1000 SUKCES!!!!!
@wali7, post #1
Wreszcie :)
Moja GBA1000 działa. Dzisiaj przyszedł do mnie nowy Fat Agnus - nie mam zielonego pojęcia jak upaliłem poprzedniego, bo na pewno był sprawny, ale stało się, ktoś na AmiBay miał dokładnie tak samo. Zamontowałem go, trochę musiałem pobawić się zworkami i za którymś razem zaskoczyło. Czyli wszystko było zlutowane dobrze, jedyny problem to niesprawny 8375.
Jak na razie pięknie działa. Nic się nie wiesza, bootuje do Workbencha 1.3 (muszę wypalić na Epromie jakiś 3.1), na belce pokazuje śliczne 10 MB wolnej pamięci. Czyli gra. Pięknie bootuje zarówno z FDD jak i z HxC. Jakaś głupawa gierka też się odpaliła.
Niewiele więcej mogę sprawdzić, bo nie podpiąłem jeszcze klawiatury (muszę kupić stosowną złączkę), nawet AVAIL nie nie wpiszę. Nie mam też odpowiednich gniazd chinch (w GBA są takie o odwróconym układzie pinów w stosunku do powszechnie stosowanych... w każdym razie w moich złomo-płytach A500 i A1200 te gniazda są inne i nie nadają się. Ale to żaden problem, na razie nie da się podpiąć audio, chyba żeby kabel chinch wlutować w miejsce gniazd.
Póki co szukam jakiejś bootowalnej dyskietki z SysInfo i spróbuję włożyć do środka układy Flicker-Fixera (nie montowałem ich dotychczas, bo są opcjonalne i dość kosztowne - w razie "zdymienia" byłaby wielka szkoda).
Pozdrawiam wszystkich GBA-owiczów. Da się (a już miałem mało wiary).
Moja GBA1000 działa. Dzisiaj przyszedł do mnie nowy Fat Agnus - nie mam zielonego pojęcia jak upaliłem poprzedniego, bo na pewno był sprawny, ale stało się, ktoś na AmiBay miał dokładnie tak samo. Zamontowałem go, trochę musiałem pobawić się zworkami i za którymś razem zaskoczyło. Czyli wszystko było zlutowane dobrze, jedyny problem to niesprawny 8375.
Jak na razie pięknie działa. Nic się nie wiesza, bootuje do Workbencha 1.3 (muszę wypalić na Epromie jakiś 3.1), na belce pokazuje śliczne 10 MB wolnej pamięci. Czyli gra. Pięknie bootuje zarówno z FDD jak i z HxC. Jakaś głupawa gierka też się odpaliła.
Niewiele więcej mogę sprawdzić, bo nie podpiąłem jeszcze klawiatury (muszę kupić stosowną złączkę), nawet AVAIL nie nie wpiszę. Nie mam też odpowiednich gniazd chinch (w GBA są takie o odwróconym układzie pinów w stosunku do powszechnie stosowanych... w każdym razie w moich złomo-płytach A500 i A1200 te gniazda są inne i nie nadają się. Ale to żaden problem, na razie nie da się podpiąć audio, chyba żeby kabel chinch wlutować w miejsce gniazd.
Póki co szukam jakiejś bootowalnej dyskietki z SysInfo i spróbuję włożyć do środka układy Flicker-Fixera (nie montowałem ich dotychczas, bo są opcjonalne i dość kosztowne - w razie "zdymienia" byłaby wielka szkoda).
Pozdrawiam wszystkich GBA-owiczów. Da się (a już miałem mało wiary).
27.02.2014 22:11
[#88]
Re: GBA1000 SUKCES!!!!!
@glichtanski, post #85
Dzięki za gratulacje :) Jak mówiłem - uruchomienie tego to WIELKA SATYSFAKCJA.
Mimo że sporo jeszcze przede mną.
Filmiki i testy.... może coś uda się w weekend. Na razie mam sporo zaległych spraw w robocie i zaraz zabieram się za papierkologię.
GBA teraz idzie spać na półkę.
W każdym razie zebrałem sporo cennych doświadczeń dot. montażu tej zabawki, i którymi chętnie się podzielę.
Ostatnia aktualizacja: 27.02.2014 22:11:49 przez wali7
Mimo że sporo jeszcze przede mną.
Filmiki i testy.... może coś uda się w weekend. Na razie mam sporo zaległych spraw w robocie i zaraz zabieram się za papierkologię.
GBA teraz idzie spać na półkę.
W każdym razie zebrałem sporo cennych doświadczeń dot. montażu tej zabawki, i którymi chętnie się podzielę.
Ostatnia aktualizacja: 27.02.2014 22:11:49 przez wali7
