16.06.2022 22:27
[#153]
Re: AmiSZCZECINA - może by tak...
@Barnim, post #152
Nie wiem, mój rejon to Stargard 
Sprawa rzeczywiście ucichła. Ktoś tam wyżej coś miał mieć, wiedzieć, może niech się wypowie.
W Stargardzie zapewne byłoby to możliwe, chociaż nie mam żadnych konkretów co do miejscówki, kosztów itd. W kraju jestem w drugiej połowie lipca i sierpniu, więc co by się do tej pory nie miało zadziać, to jestem out of office
Sprawa rzeczywiście ucichła. Ktoś tam wyżej coś miał mieć, wiedzieć, może niech się wypowie.
W Stargardzie zapewne byłoby to możliwe, chociaż nie mam żadnych konkretów co do miejscówki, kosztów itd. W kraju jestem w drugiej połowie lipca i sierpniu, więc co by się do tej pory nie miało zadziać, to jestem out of office
20.06.2022 20:21
[#157]
Re: AmiSZCZECINA - może by tak...
@mccnex, post #156
Jak też, ja też :) A tak serio to bardzo bym się chętnie spotkał... ale fakt faktem, iż odzew był na poziome nijakim, ale to może kwestia tego, iż musi zadziałać ten konkretny impuls. Pierwsze to nawet spotkanie się po prostu gdzieś na herbatę i pogadać i zwerbalizować chęci.
20.06.2022 22:13
[#159]
Re: AmiSZCZECINA - może by tak...
@RadziN, post #157
Mam pewien pomysł, muszę sprawdzić, czy to w ogóle realne ale w grę wchodziła by meta na terenie Szczecina, niedaleko centrum. Spytam o dostępność, ewentualne koszta (prąd) i dam Wam znać. Tyle, że ja to widzę tak, że załatwiam kluczyki, jakieś krzesła, stoły tam powinny być, przedłużacze, żarcie, picie i inne bajery oraz sprzątanie załatwiamy wszyscy. Koniec lipca/sierpień.
22.06.2022 02:08
[#163]
Re: AmiSZCZECINA - może by tak...
@Barnim, post #161
Taa... no bo jestem w klubie o charakterze kolejowo-modelarskim i oni (sam nie biorę czynnego udziału) mają swoje zajęcia modelarskie na uniwerku przy Cukrowej. Ale ... raz, że ich pomieszczenie jest krótko mówiąc "graciarnią" i się nie nadaje na nasze potrzeby, a dwa, żeby zrobić meeting dla nas, czyli de facto dla zupełnie innej grupy osób i jeszcze najlepiej w jakiejś sali wykładowej z ławkami itp to i tak trzeba by gadać z uniwerkiem i prosić ich o zgodę, co w sumie jest załatwieniem tematu "od zera" ...
... dodam, że kiedyś modelarnia była na terenie lokomotywowni SPC Tam nie było absolutnie żadnej kontroli, bo część klubowiczy tam niegdyś pracowała, więc byli niejako "u siebie". Były sale, były stoły i ładny widok na stację manewrową z okna. Nawet stonką można było się przejechać
No ale to wszystko niczego nie zmienia. Mety nie ma, więc kto może, niech szuka. Najlepiej jakaś świetlica szkolna, przedszkolna, wiejska, miejska, obojętnie. Im bardziej kameralna i z dala od biurokracji tym lepiej.
... dodam, że kiedyś modelarnia była na terenie lokomotywowni SPC
Tam nie było absolutnie żadnej kontroli, bo część klubowiczy tam niegdyś pracowała, więc byli niejako "u siebie". Były sale, były stoły i ładny widok na stację manewrową z okna. Nawet stonką można było się przejechać No ale to wszystko niczego nie zmienia. Mety nie ma, więc kto może, niech szuka. Najlepiej jakaś świetlica szkolna, przedszkolna, wiejska, miejska, obojętnie. Im bardziej kameralna i z dala od biurokracji tym lepiej.
09.10.2022 22:12
[#168]
Re: AmiSZCZECINA - może by tak...
@Barnim, post #167
Heh hej i JAK? Bo chyba ja coś zacząłem kilka lat temu to zamieszanie, ale po 23 latach związku i rozpadzie tegoż, miałem inne rzeczy na tapecie, po woli wracam do społeczności retro. Niedługo postaram się o wirtualne spotkanie live retro szczecinian i okolicznych lokalsów to se pogadamy, może nawet podcastując przy okazji. Policzymy się :) .
