Komentowana treść: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9
[#31] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@Jacol, post #30

Ja sie zgadzm w duzej czesci z MDW. Lata temu mialem 040 i wypatrywalem ppc jak zbawienia. gdy juz udalo mi sie wstawic ppc+bvision do tej nieszczesnej wiezy micronika(...) to problemy bynajmniej sie nie skonczyly. ciagle cos nie dzialalo, ciagle cos trzeba bylo paczowac dokladac i p******ic sie jak matka z dzieckiem. w pewnym momencie mialem dosc, zwlaszcza ze jeszcze wtedy cos usilowalem na amidze robic.

za to jako hobby to jak najbardziej, tylko ze nie widze sensu dla niczego szybszego niz 030/040. bo po co?
[#32] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@TechNineWonder, post #29

Wiesz, wszyscy wiedzą, że duże Amigi to inna liga (w kwestii stabilności), niż "klawiaturo-kanapki" nawet wsadzone do "puszki'. Wtedy można próbować narzekać na system, ale przecież jest wersja 3.5, 3.9.
[#33] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9
W nawiązaniu do dyskusji w podcascie: nabyłem Emulę na AROS i386 i jestem super zadowolony. Wszystko jest konfigurowane za mnie - wystarczy ze wskażę ROM a wszystko co potrzebnę robi się samo i mogę grać bez zastanawiania się co i jak. Dla mnie bomba - dodatko koszt lifetime to tylko 15 euro i IMHO są to pieniądze dobrze wydane.

EDIT: jest również dostępną wersja na Windowsa dla osób nieposiadających AROSa.

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2016 11:04:14 przez deadwood
[#34] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@MDW, post #2

Trochę tutaj też działa moda na retro dzięki której klasyki przeżywają jakby kolejną młodość i odsuwają przez to NG w cień. Kwestia czasu i wszystko wróci do normy a klasyki z powrotem do szafy
[#35] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@Jacol, post #30

Pisząc
Amiga rulez.


Widzę że czytanie ze rozumienie przychodzi ciężko a co dopiero interpretowanie obrazków.

W skrócie chodziło oto że post kapitalistyczny Mac to nie Amiga czy też płyta oparta na procesorze Po Prostu Czad "PPC". I w głównej mierze chodzi o Fun, z użytkowania. Jeśli nie ma zabawy nie ma klasykowania. Jeśli Classic dla kogoś to udręka nie ma zabawy. Ale nie widzę powodu aby wszyscy tak mieli zacząć myśleć. "Bo mi się już znudziło to wam też"

Dziwne jest też to że 1200 PPC jest "bee" a 4000 PPC już jest spoko.

Po za tym to mi się wydaje że co nie którym się wydaje że, gdyby nie oni to Amigi w Polsce by w ogóle nie było. A pod wpływem % na jakimś Party byli by w stanie komuś wcisnąć historyjkę. Że stali przy linii produkcyjnej w Commodore, bo przypadkiem odwiedzili wujka w Stanach a ten zabrał ich do fabryki C= gdzie pracował znajomy.

Co do
Co za chore myśli

Gdy to pisałem myślałem o tym co piszę, nie wiem co Cie tak przeraziło. Może Izraelici i ten ogień mógł być takim szokiem. Gdyż ludzie zaczynają pisać od końca, czyli od tego co przeczytają ostatnie zaczynają swoją wypowiedz. Po za tym wątpię abyś potrafił wyciągać myśli z tekstu. Czyli te chore myśli to nie ta bajka, zabarwienie było humorystyczne z lekką nutką arogancji w stronę ignorancji Classica, przez znużone społeczeństwo nie widzące genezy skutku przyczyn. Że to wszystko wina PO i Totalnej Opozycji to przez nich Classicownie to udręka. Tak myślę Spróbuj teraz przeanalizować co Autor miał na myśli.
[#36] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@agrajek, post #34

Też tak myślę. To takie niedzielne amigowanie. Też lubię powspominać, jestem sentymentalny ale wiem jak bardzo to jest nietrwałe. Dzień, dwa poprzypominam sobie stare czasy i potem mija na następne 10 lat. szeroki uśmiech Zresztą siedząc w tym światku nieprzerwanie od 22 lat widziałem dzisiątki osób, które wparowały na forum. Narobiły szumu, porulezowały, posłuchały starych modułów, ustawiły sobie obrazek Lazura jako tapetkę Windowsa, pogadały o "podłączaniu dysku twardego do Amigi" i po miesiący znikały. No bo właściwie trudno się dziwić - ile można przypominać sobie SuperFroga, słuchać tych samoch starych modułów i konfigurować MCP? Choćby nie wiem jak fajne było "Desert Dream" czy "Technological Death" to nie jest w stanie (zwłaszcza dzisiaj) przyciągnąć kogoś do Amigi na stałe.
[#37] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@Hexmage960, post #27

Widziałem demo gdzie jednocześnie na ekranie jest 5000 Bobów (obiektów Blittera). W tym samym demku są nieziemskie efekty z wykorzystaniem Coppera. Kwestia zrozumienia konstrukcji Amigi i wykorzystania jej atutów.

Chciałbym je także zobaczyć, mógłbyś podać tytuł. Dzięki
[#38] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@MDW, post #36

To takie niedzielne amigowanie.


musze przyznac ze pojecie "amigowania" nie jest dla mnie zbyt jasne i rownoczesnie, jako okreslenie jakiejs czynnosci, niezbyt pociagajace, ale moglbys wytlumaczyc na czym takie "prawdziwe amigowanie" w odroznieniu od niedzielnego mialo by polegac?
[#39] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@MDW, post #26

A ja nie rozumiem jakim wyjściem jest powrót do Amigi Classic? Przecież na niej jeszcze bardziej nic się nie da robić!

Zgadzam się z MDW. Owszem, Amiga Classic jest fajna, lubie sobie w niej "pogrzebać", ale co można na niej robić .

Ja mam teraz pecha i mój główny komputer padł. Jedynym komputerem w chwili obecnej jest Powerbook G4 z MorphOS-em 3.9 i ewentulanie MacOS X 10.5.8 . Przyznam się szczerze, nie mam w sumie większych problemów z codziennym użytkowaniem komputera używając MorphOS-a . Net działa, mail działa, mp3 też, a jak potrzebuje do pracy office itd. to zawsze mogę uruchomić macos x i tam mam Pages i Numbers z pakietu iWork'09. Co dziwne, na MorphOS zdecydowanie lepiej się "bawi" , ponieważ ten system jest dużo szybszy od MacOS X. Jedyne co mi brakuje teraz to jakiegoś procesora tekstu w przypadku MorphOS-a, przez to od czasu do czasu musze posiłkować się MacOS X .

Nie wyobrażam sobie sytuacji jaką mam obecnie przy użyciu mojej Amigi 1200 ( 040-40 64MB Ram i GFX na ZorroII ) , przecież na tym klasyku nawet odsłuchanie mp3 to problem.
[#40] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@asman, post #37

Jasne.

Jest to demo Dragonsów "Megademo":

http://www.pouet.net/prod.php?which=3841

Nie jest to demo nowe (rok 1990), ani jakoś specjalnie popularne, ale tamten okres charakteryzuje właśnie fascynacja możliwościami Amigi i pisanie dem pod jej architekturę, czyli wykorzystanie custom chipów.

Część, o której mówię nosi nazwę Unlimited Bobs i jest tylko jednym efektem w tym demie.

Poza Bobami można obejrzeć fantastyczne efekty Coppera, mnóstwo kolorów, super scrolling.

Minusem w mojej opinii jest tylko to, że na ekranie bardzo szybko zmieniają się kolory, także nie polecam osobom, które tego nie lubią.

To demo znalazłem na płycie kompaktowej Euroscene od Almathery, którą posiadam w swoim zbiorze. Polecam tą płytę każdej osobie, która interesuje się demosceną w złotych czasach Amigi (czyli we wczesnych latach 90').

Sam oglądałem tylko niewielką część z tych dem, ale zamierzam w te wakacje nadrobić zaległości.

Często WHDLoad jest potrzebny, by uruchomić część z tych dem na A1200.

Przy okazji zapytam się: Asman, piszesz coś na tegoroczny konkurs na RetroKomp? Ja coś przygotowuję, mam jasno sprecyzowany pomysł na grę oraz nakreślony scenariusz gry i myślę, że teraz się uda. szeroki uśmiech
[#41] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@Hexmage960, post #40

Czy przypadkiem efekt ultimate bobs nie polega na cyklicznym przełączaniu 8 ekranów i dorysowywaniu w tle kolejnych "bobów"? (celowo w cudzysłowiu)
[#42] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@agrajek, post #41

Moim zdaniem demo a gra to są dwie różne bajki. Gra wymaga trochę więcej niż wyliczone wzorem matematycznym powtarzające się non stop ruchy bobów. A gdzie kolizje ? Gdzie inne efekty? Gdzie inne procedury w grze które komputer musi przerobić a gracz tego nie widzi.
[#43] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@agrajek, post #41

Taka sugestia pojawiła się w komentarzach na Pouecie, ale nie sądzę żeby koder uciekał się do jakichś sztuczek. Wystarczy obejrzeć całe demo, by mieć pewność, że koder jest mistrzem kodowania na Amidze.
[#44] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@djpiotrs, post #42

Oczywiście to co piszesz jest prawdą. Gry są bardziej wymagające. Pisząc grę oczywiście musimy martwić się o szereg innych rzeczy. Ja chciałem tylko pokazać, że sprzęt potrafi dużo, naprawdę dużo. I umiejętne jego wykorzystanie może zdziałać cuda.

Jeśli piszemy zgodnie z architekturą Amigi to wtedy nie musimy martwić się o szybkość sprzętu. Ja wychodzę z założenia, że gry i oprogramowanie należy kroić na miarę sprzętu, a nie na odwrót.
[#45] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@trOLLO, post #39

A ja nie rozumiem jakim wyjściem jest powrót do Amigi Classic? Przecież na niej jeszcze bardziej nic się nie da robić!


Tak naprawdę ten kto miał Amigę to nigdy od niej nie odszedł , bo ma ją albo w szafie albo w pamięci albo na Pc w Winuae.Nie mówię o użytkownikach Amigi NG , bo ten sprzęt może im wystarczać.
Jest jedno co łączy użytkowników Amigi NG i Amigi Classic , to rozwój sprzętu aby był szybszy i systemu aby był bardziej funkcjonalny.
[#46] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@MDW, post #26

Jak Classic to max. 030/50+AGA+Paula. Wszystko ponad jest trochę śmieszne i bez sensu.


Prędkość się zawsze przyda. Miło jest na klasyku odpalić w miarę nowe WWW jakim jest NetSurf albo wreszcie pograć w TKG na pełnym ekranie i full detalach.
Nawet applowa archeologia na ShapeShifterze i MP3, dobrze wykorzystają szybszy procesor.
[#47] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@Jacol, post #30

Nie będzie mnie jak na razie stać na X5000 i też dla tego ten komputer stawiam na końcu przygody z amigą . Może kiedyś stanieje , jak na razie to kosmos.


I co z nią zrobisz?
[#48] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@Hexmage960, post #43

To nie jest sugestia tylko tak ten efekt jest zrobiony... Co ramka rysowane jest tylko kilka 'bobow' na cyklicznie podmienianym ekranie. Jakbys przelaczal klatki po kolei to bys zobaczyl. Autor nie jest miszczem bo ten efekt mozna zrobic nawet w amosie i to demo nie pokazuje 5000 bobow jednoczesnie.

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2016 20:22:06 przez kiero
[#49] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@agrajek, post #41

Czy przypadkiem efekt ultimate bobs nie polega na cyklicznym przełączaniu 8 ekranów i dorysowywaniu w tle kolejnych "bobów"? (celowo w cudzysłowiu)

O to samo miałem zapytać. Takie rzeczy to pięknie działały w AMOSie na A500. A nawet na Atari XL/XE czasem się takim banalnym trickiem popisywano. szeroki uśmiech
[#50] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@MDW, post #49

tylko zacheciacie do tworzenia w amosie ;) a tak powaznie, to czekamy na takie dema skoro to takie proste..
[#51] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@juen, post #50

Nawet atari i stare apple to umie;) Na tym ostatnim nawet widac na poczatku 'weza' dlaczego to dziala jak dziala. Nie mowie, ze wsystko w starych demach jest proste. Tutaj pisze tylko o tym jednym.

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2016 21:48:51 przez kiero
[#52] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@juen, post #50

Ale taka animacja z "wieloma" bobami jest nawet w jednym z 800 przykładów ze standardowych dyskietek zestawu AMOS Pro 2.0. To co widać na ekranie to fikcja. W ten sposób można pokazać nie tylko 5000 bobów ale i 5 milionów albo i więcej. Ich nie można dowolnie przesuwać. To musi być zapętlona animacja z kilku klatek, bo inaczej trick nie wyjdzie realistycznie. To nie ma absolutnie żadnego zastosowania w praktyce (np. grach). Czasem gdy się Windows czy Workbench pokwasi i nie czyści ekranu to mamy bardzo podobny efekt - gdy się przesuwa okno to widać setki okien na drodze na której się to okno przesuwało. szeroki uśmiech

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2016 22:07:15 przez MDW
[#53] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@MDW, post #52

mimo wszystko wciaz prosciej jest pisac o czyms niz to robic.. nawet jesli sie to robilo.. a w tych przypadkach powinno byc chyba na odwrot niz tworzyc brednioseriale, o tym jakie to jest proste :)
[#54] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@juen, post #53

Brednioserial zaczął się od udowadniania (na przykładzie "Megadema"), że amigowy chipset jest superwydajny i ultrawystarczający do niesamowitych efektów, tylko programiści kiepawi są, nie to co wymiatacze sprzed lat. Nie wiem czemu akurat współcześni programiści mają teraz człowiekowi udowadniać, że potrafią napisać coś podobnego/lepszego, zupełnie jakby nie mieli lepszego zajęcia (np. programowania dla bardziej współczesnego post-amigowego sprzętu).

Mam lepszy pomysł - niech Hexmage napisze efekt prawdziwych 5000 BOBów (ma już doświadczenie, kiedyś napisał "program demonstrujący super szybkie BOBy na AGA") i zadziwi Europę.

Ostatnia aktualizacja: 10.07.2016 22:16:46 przez recedent
[#55] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@MDW, post #52

To nie ma absolutnie żadnego zastosowania w praktyce (np. grach).

Akurat ten efekt w tym demie jest interaktywny. Klawiszami F1-F10 wybieramy rodzaj animacji piłeczek, zaś myszą możemy przesuwać w pionie skrolowany w poziomie napis.

Nawet jeśli rzeczywiście jest to sztuczka, to podoba mi się.

Ja nazwałem kodera mistrzem za całokształt dema, za to, że wykorzystuje we wspaniały sposób własności custom chipów.

Oczywiście dla Kiera takie efekty to bułka z masłem.
[#56] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@pamp3rs, post #47

Nic, będę leżeć i patrzeć na obudowę . Może kiedyś się zdecyduję wcisnąć guzik by to uruchomić.
:)
Nie bierzcie tego poważnie .
[#57] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@recedent, post #54

nic nie musza udowadniac. dla mnie takze to na czym zarabiam to bulka z maslem, a jestem programista, a hobby (np. amigowanie) to zupelnie inny rodzaj bulki.. mimo tylu lat nie zmasterowalem tego tak jakbym moze i chcial, ale moze to i dobrze, bo daje mi to wciaz satysfakcje i jest to wciaz hobby a nie praca :)

zawsze wyrazam wlasna opinie i tylko o nia mi chodzilo, ze lepiej zamiast mowic jakie cos jest banalne i proste to lepiej to zrobic mimo powtarzalnosci, bo takie nasze hobby, ze lubimy ogladac te zarowno stare dema jak i nowe dema, ktore wygladaja jak stare, co nam wiecej pozostalo? :) chyba nie wypominanie i wysmiewanie sie z tego. i bardzo ludzi zachecam, zeby brali nawet tego "nieszczesnego" amosa, bo da sie z niego wycisnac nieskonczenie wiele jak z kazdego innego jezyka programowania.

abstrachujac od tego co mowi Hex, ale czujac rowna nostalgie do tego co bylo jak on
[#58] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@Hexmage960, post #55

Niech człowiek ten zrobi, że w czasie tej animacji będzie można myszą wskazać dowolny bob z 5000 i go przesunąć w inne miejsce. szeroki uśmiech

Oczywiście dla Kiera takie efekty to bułka z masłem.

Do czegoś takiego szkoda Kiero. Potrafi to każdy kto sobie uświadomi jak to jest robione. Zresztą to jest trick bardziej z wczesnych dem na komputery ośmiobitowe i na Amidze chyba nigdy nie był uważany za "efekt".
[#59] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@MDW, post #58

Niech człowiek ten zrobi, że w czasie tej animacji będzie można myszą wskazać dowolny bob z 5000 i go przesunąć w inne miejsce. szeroki uśmiech

Można przesuwać ten wielki skrolowany napis po ekranie za pomocą myszy (tak, może zasłaniać on animację piłeczek!).

W mojej opinii to demo zasługuje na szczególną uwagę ze względu na to, że wszystkie efekty wykorzystują niesamowitą moc custom chipów Amigi. Główny procesor 68000 jest tutaj użyty na dokładkę można by rzec. Cała grafika jest robiona przez koprocesory graficzne: Copper i Blitter. 50 klatek na sekundę, a cały ekran jest animowany (a procesor główny może robić swoje).

I to jest ta cała magia starszych (choć nie tylko) dem na Amigę.
[#60] Re: AmiWigilia - Wydanie Specjalne #9

@Krashan, post #1

Wiecie co, Panowie? Jak się tak Was wszystkich poczyta to się dochodzi do jednego wniosku. Sposobów na „amigowanie” jest tyle co amigowców. Każdy ma swój. Problem zaczyna się w momencie, gdy zaczynamy sobie wzajemnie udowadniać, że ten nasz osobisty sposób jest lepszy od pozostałych. Wtedy nawet osoby nie kojarzone raczej z pyskówkami na forum zaczynają się robić nieprzyjemne w odbiorze.

To są jałowe spory. Nie rozmawiamy o dziedzinie ścisłej, gdzie można coś krok po kroku udowodnić. Stara jak świat maksyma „o gustach się nie dyskutuje” pasuje tu znakomicie. Domyślam się co prawda, że dla niektórych samo toczenie takich sporów jest właśnie „amigowaniem”... Cóż, trudno, ale ja wolę coś robić na Amidze, czy w Amidze. I o tym ewentualnie porozmawiać. Dlatego w sumie ucieszył mnie skręt dyskusji w stronę sposobu wykonania efektu w „Megademie”. Bo tu przynajmniej można dojść do konkretnych wniosków i czegoś się przy okazji dowiedzieć.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem